marcinW

u mnie żadne zmiany nie zadziałały. dopiero po przeinstalowaniu na 64 poszło ok.

nooo. właśnie tak sobie wczoraj chwilę o Tobie myślałem, kiedy coś zrobisz :) i proszę. będę śledził. jak dla mnie bomba. dajesz!

Godzil świetna jest :) dałbyś radę zdradzić w paru zdaniach jak tą wstążkę(?) zrobiłeś? z góry dzięki.

Kirian o kurde. genialny jest.

siema, dawno nie zaglądałem do Ciebie. super Ci idzie - postępy ogromne od poprzedniej próby. nadal widać krzywizny ale kształtem merol jak się patrzy ;) też się niedługo zabiorę za jakiegoś. walcz walcz

u mnie było to samo. rozwiązaniem było przeinstalowanie systemu na 64bitowy. od kiedy widzi mi całe 4gb ramu - problem zniknął. ogólnie przejrzyj ten wątek najlepiej: http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=70501 podpowiem jeszcze, że chociaż teraz już max się nie wyłącza, to i tak czas renderu jest na tyle długi, że nie ma żadnego sensu działać dalej. a próbowałeś już inne sceny renderować?

wywala Cię pewnie chwilę po tym, jak memory used dochodzi do 1300. wyłącz displacement w ustawieniach rendera. nie powinno wywalać ale nie wiem, czy się będzie renderować. ciekaw jestem. na dniach miałem identyczny problem.

bez jaj. okazuje się, że cały problem polegał chyba tylko na tym, że próbowałem otrzymać render ze zwykłej kamery maxowskiej. jak na tym samym ujęciu kamery dam render z perspective - render testowy kończy się w nie więcej niż 45 minut. ja piernicze. nie wiem jak mogło mi to wcześniej przez głowę nie przejść :/ tak czy inaczej - dzięki wszystkim za zainteresowanie i pomoc. jakkolwiek - sporo się nauczyłem przez tych kilka dni. pzdr

ano... coś jest nie tak. mój render test - przewidywany na 2 godziny, niestety został przed chwilą przerwany będąc w... niekoniecznie końcowym stadium a już po 12 godzinach :/

z matmą problemów nigdy nie miałem - w sumie zawsze lubiłem, ale nie aż tak, żeby się wziąć za programowanie. mam nadzieję, że nie stanie się konieczne. Nezumi wypas. Natychmiast przeglądam. powiedz(cie) mi jeszcze tylko, jak vray ma się do tego wszystkiego? normalnie wszystko pięknie renderuje etc? bo gdzieś cos czytałem, że np taki vue 7 nie bardzo się trzyma z vrayem za rączki :] dopiero chyba 7.5. a te dwa? pzdr

zwiększyć? i to przyspieszy render? :) już sprawdzam

ApaczoS dzięki. tego foresta zajrzę. fluidy to chyba dla mnie jeszcze nie na teraz :) kotisded, Monio y... hehe. dzięki za radę ale aż tak matmy nie lubię ;) ja mam nadzieję, że można istnieć w grafice na dobrym i lepszym poziomie bez zagłębiania się w skrypty? :) natas, factoradic faktycznie, kiedyś miałem trochę do czynienia z brycem. ale jeśli nie da rady exportować to odpada :) dzięki za odpowiedzi. chyba pada na vue. chociaż jeszcze tego foresta chyba warto obejrzeć.

render załączam w nowej bo w tamtej zabrakło załączników. sorry za bałagan. aha - rozdziałka malutka 600coś na 400coś. EDIT: poprawiłem materiały na mniej lustrzane i dałem bardzo małe ustawienia renderu (np noise = 1 :>) i widzę, że tak zejdzie na oko do 2 godzin. nadal lipa jak na test!

Drodzy Forumowicze... (będąc miłym, staram się nadrabiać w sytuacji Waszego zniecierpliwienia tymi samymi problemami :P) No więc. Kupiłem 2gb RAMu. DDR2 800. okazuje się, że mam w kompie DDR2 333 :> czyli ta 800 działa jak 333, tak? ok. poza tym, moja super płyta główna nie obsługuje 6gb więc mam okrągłe 4gb. nie mniej, nie więcej. w czym rzecz. postanowiłem ostatnio odkopać taką łazienkę (załącznik). Walnąłem render przy ustawieniach jak w załączniku i kto zgadnie ile się renderowało (zaznaczam, że oczywiście efekt nie jest zadowalający. część materiałów do poprawy no i za ciemno wyszło, ale...). no więc trwało to 79 godzin!!! litości. jedyny plus taki, że się skończyło. ja piernicze :/ orientujecie się, czy jak kupię jeszcze 2gb RAMu na 800 i wstawie zamiast tego 333 i wzystkie 4gb beda 800 to coś zmieni? czy nie ma to większego sensu? w kilku miejscach ustawienia rendera można zmniejszyć ale i tak. ja bym chciał żeby to się w góra 4 godziny policzyło a tu takie coś :/ rzućcie proszę kilka diagnoz. dodam jeszcze, że w scenie jest kilka świateł (w tym dwa główne) - wszystkie vray light na subdiv 20. kolejny raz z góry dzięki za zainteresowanie i pomoc. przecież tak nie może być :) aha. jestem świeżo po formacie. komp świeży, czysty i... lipa.

rozumiem. no właśnie tak się skłaniam. a miałeś do czynienia z czymś innym tego typu?

Nie wiedziałem jak nazwać i nie mam pewności czy w dobrym miejscu na forum. Witam, Tak się rozglądam i nie mogę znaleźć nic na forum. powiedzcie proszę, lub wskażcie link do wątku gdzie taka rozmowa się toczy/toczyła, w jaki soft warto zainwestować jeśli chodzi o tworzenie roślinek/ogólnie organiki ale głównie roślinność. Czy może to co jest w Maxie wystarczy do lekkich scen? Np stworzenie ogrodu etc. co potrzebuję? najgłośniej jest o Vue z tego co mi się wydaje, ale na ten temat czytam, że chyba więcej jest przeciwników niż zwolenników. Poza tym pewnie są tańsze rozwiązania, a może nawet darmowe (? :)). A Wy w czym się bawicie? dzięki i pozdrawiam

wiem, że trochę głupowa, ale wydaje mi się, że ta deszczownia/deszczownica powinna być trochę niżej. i szafki są jakby scalone - nie widać czy się jakoś otwierają. poza tym super to wszytko wygląda :)

fajnie to wygląda. mi tylko chyba brakuje fug między płytkami. albo to tak tylko wygląda. po lewej dość dziwnie :) chyba, że jakieś epoxydowe, syperbłyszczące tam są ;)

Wiem, że to nie forum informatyczne, ale może ktoś kojarzy co z tym RAMem się dzieje? W załączniku post powyżej. Pzdr

miałem chwilę przerwy w całej sprawie. dzięki za zainteresowanie. plasti napiszę jak tylko gg zainstaluje (jestem świeżo po formacie). No więc dokupiłem 2gb. jest już 64 stystem. mam pytanie. czy wg tego co jest w załączniku jest wszystko ok? dlaczego używa tylko 4gb? Próbowałem pierwszy render i szczerze mówiąc pozytywne jest to, że mnie nie wywala. ale negatywnie jest tak, że idzie tak wolno, że mógłbym po prostu stwierdzić, że stoi w miejscu. ustawienia dałem na minimalne (wg tego co umiem) a to się nie chce renderować. displacement wyłączone, nawet GI nie ma. zero materiałów a render stoi w miejscu :/ próbowałem renderować inne sceny i jest ok. tylko ta stoi. bez jaj :) ręce opadają. jeszcze raz dzięki za zainteresowanie. miejcie jeszcze chwilę cierpliwości w pomocy mi :) EDIT: e sorry. jednak coś się rusza. jak usuwam prawie wszystkie elementy. nie wierzę, że ta scena jest tak ciężka w geometrię. zaczynam myśleć, że lepiej szło przy tym jak byłem na 32bitach i niecałych 4gb ramu. teraz jest tylko tyle lepiej, że się max nie wykrzacza :)

noo. dużo lepiej to wygląda. ale pokazuj siatkę. po piwie nie polecam siadać do tego ;)

zajrzyj tu. świeży temat. http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=70501 czy masz podobny problem? pzdr

sprawdzę :)

nie, nic nie wyskakuje. niestety nie bardzo wiem co masz na myśli z tą zmianą na proxy. mógłbyś bardziej opisać o co chodzi? :) pobawiłem się wczoraj i generalnie wychodzi na to, że jak zrobią wszystko w domyślnej szarości (materiały) vraya to spokojnie się renderuje bez zająknięcia. Ale wystarczy, że dorzucę np materiał dachówek (ta scena to domek) i od razu memory used skacze mi z 800 na prawie 1200. (materiał dachówek ściągnięty z neta i trochę przerobiony. czy to możliwe żeby zwykły materiał tak zawalał? jeśli tak to spory kłopot mam :)

mhm. to ciekawe. w sumie faktycznie pobawię się trochę. głupio jak kupię więcej ramu albo coś a tu się okaże, że i tak wywala :) No w sumie jak okrajam scenę to się stara i jakoś wychodzi. kilka rzeczy poukrywałem i ledwo ledwo ale renderuje. ciężko powiedzieć. ok nie marudzę już na ten temat. spodziewam się, że jednak sprzęt niedomaga :)