Monio

Nie myśl jeszcze o pracy i kasie, to nie ten czas dla ciebie. Jeśli grafa faktycznie cie interesuje to poćwicz jeszcze jakieś parę lat (2 np) na spokojnie, w tym czasie postaraj się o inne źródła zarobku nie kolidujące z nauką po godzinach. Teoretycznie już potrafisz coś ale to nadal za mało żeby być konkurencyjnym na rynku, popatrz sobie na folia osób na tym czy jakimś zagranicznym forum i staraj się dobić do takiego poziomu. Pokazuj tylko dopieszczone prace i po jakimś czasie zobaczysz taki odzew innych grafików że będziesz już wiedział że masz realne szanse podjąć robotę w tej branży.

Dzięki za odpowiedzi. W takim razie raczej jak piszecie, nauka samemu. :) Mocny tekst, przede wszystkim prawdziwy. ;)

No trochę się właśnie boje trybu zaocznego ale na dzienny tryb już jakieś parę lat za późno. ;) Studiowanie będę musiał pogodzić z pracą. W nauce cenie sobie kontakt z nauczycielem, lubię pytać. Może kolejne pytanie: 3. Jak zabrać się za naukę tego co opisałem jeśli nie studia? :)

Hi. Od razu zaznaczam że jestem kompletnie zielony w temacie programowania. ;) Zastanawiam się nad podjęciem w przyszłym roku studiów. W grę wchodzą tylko studia zaoczne w warszawie lub okolicach (do 2h pociągiem). Szukałem informacji i teoretycznie każda uczelnia ma kierunki informatyczne ale domyślam się że nie wszędzie jest ten sam program i sposób kształcenia. Nie orientuje się jak to jest ze specjalizacjami na polskich uczelniach, to również do was pytanie. W samych studiach nie zależny mi w ogóle na papierze tylko chciałbym nauczyć się konkretnych umiejętności i poznać ludzików z podobną zajawką oczywiście. ;) To na czym chciałbym się skupić w czasie studiowania to podstawy samego programowania, programowanie grafiki, podstawy inżynierii softów. Żadne sprawy telekomunikacyjne czy pisanie stron mnie nie interesuje. Powiedzmy że po studiach chciałbym umieć napisać np przeglądarkę plików obj, jakiś malutki engine graficzny gry, grafiki proceduralne w 2d/3d. Chciałbym pójść w stronę TD i umieć pisać skrypty i pluginy do majki, blendera itp. W końcu chciałbym wiedzieć jak zabrać się do stworzenia programu graficznego, powiedzmy jak Wings3D bądź Sculptris. Rzeczy takie jak algorytmy czy ideowa konstrukcja softu są dla mnie raczej zrozumiałe przez wieloletnie zainteresowanie gamedesignem, kwestia zupełnej nieznajomości jak to przełożyć na język komputera. ;) 1. Czy studia to dobry pomysł jeśli mam tak sprecyzowane zagadnienia które chce poznawać? Czy to nie będzie tylko liźnięcie wszystkiego po trochu? 2. Jeśli studia będa dla mnie ok to jakie uczelnie i kierunki? (zaoczne only) :)

http://monio4.wrzuta.pl/audio/86godHHkQKR/this_morn_omina_-_tenet_s_of_on http://monio4.wrzuta.pl/audio/0CNuLYdHSat/this_morn_omina_-_naasseni http://monio4.wrzuta.pl/audio/4hJEWHtn7QJ/this_morn_omina_-_taninim http://monio4.wrzuta.pl/audio/2uMp6YTEvc5/this_morn_omina_-_~aemae_ea_th~ http://monio4.wrzuta.pl/audio/aLKTCJ7dEgN/this_morn_omina_-_osain http://monio4.wrzuta.pl/audio/6BemLKkSKQV/this_morn_omina_-_~oddua~ Jak ktoś lubi elektroniczny industrial, muzykę eksperymentalną i wszelako pojętą avant garde to polecam tą kapele. Sami wpisują się w gatunek Tribal Industrial lub Ritual Techno. Mocna bezkompromisowa elektronika, w teatralny sposób progresywna dlatego słuchać wyłącznie od początku do końca. :) Te wizuale które mam przed oczami jak tego słucham, magia.

Jeśli chcesz odtworzyć konkretną realną przestrzeń to będziesz potrzebował mapy wysokości danej góry. Da się te rzeczy znaleźć w necie. [video=youtube;TUR-Upj1suk]http://www.youtube.com/watch?v=TUR-Upj1suk Co do poly to nie ma prostej metody, mniej poly = mniejsza dokładność. Możesz zrobić to co w tutku wyżej na wysokiej gęstości siatki i potem automatycznie zredukować siatkę do rządanej ilosci trisów. Możesz też go któregoś poziomu dokładności załatwić wszystko geometrią a potem do mniejszych detali użyć displacementa jeśli to bedzisz renderował lub normalmapą jeśli ma śmigać w grze.

Coś złego dzieje się z normalami, na tych wydetalowanych rzeczach masz nierealnie cieniowanie. Nie nababrałeś niczego w materiale?

Wesołych wszystkim! Odpocznijcie od roboty. :)

Śnił mi się przed chwilą ten trailer. ;) Będzie mega, potężny klimat.

Kolejny trailer z takim montażem i oczywiście remiksem klasycznego kawałka. Znowu na jedno kopyto, brawo. Sam film może być ciekawy, dawno takich klimatów nie widziałem.

Dokładnie jak pisze Pecet. Przykładowo jak robisz model żeby był symetryczny to cała twoja tekstura jest overlap, możesz potem niektóre elementy odciać, zmapować osobno bez symetrii żeby były non-overlap i nadać im wtedy niesymetryczną teksturę. Często w gameartowych modelach robi się tak że twarze postaci i przedni fragment torsu są niesymetryczne czyli non-overlap a reszta postaci jest już cała symetryczna. Cała filozofia. Jeśli chcemy wypalać na takturce, np domku lightmapę to UV nie może być zoverlapowane w ogóle bo sam cień nigdzie nie bedzie wyglądał tak samo. Tutaj zazwyczaj robi się dwu-kanałowe UV, jedno non-overlap dla lightmapy a drugie overlapowane gdzie trzeba dla tekstur diffuse i reszty. Twoje modele mogą być osobnymi plikami fbx i wszystkie mogą korzystać z tej samej tekstury (materiału), ważne żeby wszystkie uv były wpasowane w jedna teskturę. To często się robi. Pogooglaj na forum polycount.com o Modular Design.

Jaaaa. Przecież jest napisane że życzy bomb(k)owych świąt to bałwan rozwala się jak trafiony bombą. Over thinking, over analyzing... Świetna animka. I dźwięk zasługuje na brawa. Pełna profeska. :)

Sam ciekawy jestem. Koniecznie to musisz w maxie zrobić? W zbraszu dałoby się na szybko dziabnąć i potem export do OBJotów. ;) Pierwszy konik zrobiony zrobiony w zecie z obrazka w 2 minuty, 6k trisów. Model wygląda jak ten z dołu* ale jak siata za bardzo razi to extrudzisz zewnętrznego edża, tniesz sylwetkę polygonami, fill hole i masz efekt jak ten po prawej. Mogę ci napisać macro do zbrasza które by załatwiało za ciebie większość klików, wtedy to kwestia sekund i wypluwasz obj. Oczywiście jeśli masz możliwość to tego ZB używać. *Brak dziury między nogami bo nie zaznaczyłem edża przy extrudowaniu oczywiście. ;) Edit:

Układ jeszcze trochę można poprawić ale sam render i kolory są meeeeeeega! :O

Czemu taki wniosek? Ostatnio poznałem kilku ludzi uczących się grafiki na państwowych uczelniach i wyraźnie widać że program nauczania jest odrealniony i oderwany od prawdziwych oczekiwań branży. Podobnie z panem od Czopków i Pręcików podczas drimagine, my tam umieraliśmy ze śmiechu nad zerową przydatnością tego co do nas mówi ale po zajęciach jak się zapytało jakiegoś gościa nie z drimagine jak mu się podobają wykłady tego gościa to mówił że ciekawe i dużo przydatnej wiedzy... Uczą u nas teori teori i potem jeden z drugim myślą że to jest sedno roboty grafika, kończy szkołę i pozostaje mu murzynowanie na DeTePie albo jakieś inne trzeciorzędne stanowisko. Mi tych studentów jest szkoda bo ktoś ich zwyczajnie oszukał, uczą ich rzeczy które w pracy grafika nie istnieją a za to nie dają konkretnych umiejętności i przygotowania do prawdziwej pracy. To właśnie przez tych magistrów inżynierów którzy nie mieli nigdy żadnego doświadczenia w zawodzie ale uważają że mogą uczyć, dla mnie to jest oszukiwanie ludzi i marnowanie potencjału polskiego CG. http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=78331&page=6&p=1075357&viewfull=1#post1075357 Tyle w temacie.

mateusz_s- Też mam takie wrażenie, identyko montaż wszędzie i koniecznie muszą wstawić jakiś baaadassss remiks znanego kawałka. White Stripes w ostatnim trailerze GIJoe też pasował jak pięść do oka.

Równie dobrze można by wpisać cokolwiek. To nie pytanie tylko jakiś bełkot. W obu przypadkach zagadnienia mogą być tak szerokie że znalazło by się o tym kilkaset książek, każdą po setki stron. Mamy ci to wszystko tutaj streścić? ;D Ach ci magistrowie inżynierowie... Tyle dobrego robią dla naszej branży.

Jak tak to tak. Ja też pewnie za jakiś czas zacznę studia for fun. ;)

Ale za to viewport w mayi pachnie średniowieczem więc pewnie będzie muliło jeszcze bardziej.

Zrobienie proxy modeli -> animacja -> skinwrap. Przejdzie? Żeby usprawnić animacje i parę klatek to możesz wyłączyć cieniowanie bryły i zmniejszyć teksturę modelu do minimum, włączyć occlusion culling, wyłączyć podwójne face i ogólnie wyciąć z viewportu wszystko co się da. Tak czy siak to dużo nie pomoże.

To chyba noc polarna. Troche coś jasno wszędzie. ;)

O ludzie. Olejcie papier i postawcie na edukacje internetową z zagranicznych źródeł jak już. Dyplom magistra grafiki znaczy tyle samo co karta pływacka albo rodowód świnki morskiej. Realne umiejętności i wiedza poparte folio, tylko i wyłączeni to się liczy. Mało razy to było mówione przez grafików czy pracodawców w tej branży? ;) W CG znaczyć cokolwiek mogą dyplomy może 20 szkół/kursów w skali świata, żadna nie znajduje się w tej części europy oczywiście. Nie dziw się że na forum o tym tak cicho jak to tam mało w branży znaczy.

Kiedyś się kosmicznie jarałem DW ale 7 na 10 prac które staneły na podium w tej edycji są dla mnie w odbiorze średnie. Poprzednia edycja była estetyczniejsza. Świetnie że miliony detali ale gdzieś im się zatraca główna forma, sens i czytelność wszystkiego. Tak to pstrokate że jakby w grze oddalić je od widza o kika metrów to wszystko zlałoby się w zaszuzmioną plamę. Siódme miejsce to przegięcie pały kompletne, poza milionem śrubek nie ma w tej pracy nic, chaos i brak wyczucia. Wole to co dłubią na Comicona.

Wydaje mi się że do normalnych celów gigowa karta starczy w zupełności. Wiadomo... jak będziesz budował sety/ levele wykorzystując tekstury w super rozdziałkach i dużej ilości to warto i w 2 giga inwestować, tylko pytanie jakie faktycznie są twoje potrzeby. Geometria dużo na karcie nie zajmuje a jej przeliczenia i tak nie dzieją się na karcie grafy, jako ramożerca pozostają w sumie tylko masywne tekstury.

Jak zamierzasz renderować na GPU to tylko 2 giga. Tam idzie cała twoja scena i tekstury, jak masz kilka kart to dane idą do każdej oddzielnie i górnym limitem wielkości sceny jest pamięć tej karty która ma najmniej ramu. Mowa o Octane, nie wiem jak z innymi rendererami ale domyślam się że podobnie.