dobrze kręcę niewidoczne hula-hop przed starszymi paniami.
spinasz się jakbyś siedział na ołówku, ja nikogo akurat w tym przypadku nie krytykowałem, tylko zwróciłem uwagę, że wiele kreatywnych rzeczy tu nie powstaje. Żaden to zarzut, bo jesteśmy wszyscy rzemieślnikami przede wszystkim ale należy mieć dystans do siebie. Jakieś niecałe 10lat temu przygotowywałem stronkę pod jakiś katalog mebli włoskich. Aranżacje z wykorzystaniem faktur, kolorów i płaszczyzn w porównaniu do tego co się tu pokazuje rwały dupę. Ale takie było zadanie, tu mysle kazdy pokazuje rzeczy typowo rynkowe, pod klienta, nawet większość nie zastanawia się nad funkcjonalnością myśląc ze skoro jest tak, jak na okładce Paskudnego Wnętrza, to ktoś pomyślał wcześniej. Boicie się jak jeden mąż kolorów, nie widziałem żadnego eksperymentu z oświetleniem (takiego rozpracowanego funkcjonalnie) i takie tam. To zwykłe obieranie ziemniaków i tyle. Nie twierdze ze robię co innego, bo kreatywności i esencji nie szukam w stawianiu pikseli na ekranie. Ten post nie jest ofensywny ale to naprawdę smutne, ze reagujecie z taką złością walcząc o rzeczy które nie mają znaczenia w życiu. Ot kolejny kartofel na zupę. Wasz warsztat i tak się obroni jeżeli jest coś wart.