Skocz do zawartości

olaf

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez olaf

  1. zamiast pro sampli daliby bzzzz bziuu malych dzieci jak leca te samochody i byłoby git
  2. olaf odpowiedział floo → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    to juz wiem czemu mi sie nie podoba, choc bylem pewien ze to wina montażu.
  3. mi by pasowala taka nakładka na rzeczywistość jak w Czarnych Oceanach Dukaja. Patrząc jak rozwija sie augmented reality nie jestesmy od tego tak daleko, kwestia lepszych algorytmów i lepszych procesorów.
  4. olaf odpowiedział artursadlos → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    ja w zeszlym roku placilem normalnie w styczniu. mi by pasowalo wszystko na 3miechy na lokatę i hej ;)
  5. takie coś bym sobie chetnie wszczepil. wydajnosc mnie zadowala na lata :)
  6. olaf odpowiedział artursadlos → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    vat to vat - płatny z miesiąca na miesiąc - tak mi powiedziala ksiegowa bo pytalem ja o to pod koniec miesiaca, tez bylem ciekaw czy mi przepadną moje "minusy". za grudzien odprowadza sie dochodowy w kwietniu jezeli jestes os fizyczną prowadaca dzialalnosc. W listopadzie placi sie podwójnie ale tyko dochodówke.
  7. olaf odpowiedział artursadlos → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    tak wszystko sie przenosi vat i dochodówka też (w sensie ujemnych kwot).
  8. olaf odpowiedział ptaszek → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Co do zasady zarówno adwokat jak i sędzia będą stali na tej samej podstawie - wychodzą często w tych samych roczników od tych samych profesorów. W praktyce mamy niezawisłość sędziów, sąd może orzec jak chce, nie do każdego dzieła da się zresztą przyłożyć tą samą miarę. Sąd co do zasady musi respektować orzeczenia Sądu Najwyższego, często własnego sądu apelacyjnego (bo w przypadku apelacji ten postąpi podobnie jak w innych sprawach). W sądach apelacyjnych zwykle siedzą Ci, którzy tworzą ową doktrynę więc o ile nie ma jej wpisanej w ramy przepisów, każda sprawa ocierająca sie o apelację ma wielkie szanse być orzeczona zgodnie z doktryną bądź kierunkiem reprezentowanym przez szkołę prawniczą z danego regionu. To dość hermetyczne środowisko :) Trzymając się przykładu niestety sprawy wizualne są subiektywne i ocena dzieła pod kątem plagiatowania twórczości jest bardzo trudną sprawą. Ciężko pewne rzeczy udowodnić. Jeżeli dowody są słabe to i wyrok nie będzie satysfakcjonujący. Szczególnie, że ocenia się dzieło - czyli realizację a nie idee czy koncepcje które pchnęły twórce do takich a nie innych rozwiązań.
  9. olaf odpowiedział ptaszek → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    W polsce wyglada to wlasnie tak. Firma odzieżowa wysyla paczkę ludzi odpowiadającą grupie docelowej do np. Londynu z kasą by sobie pokupywali fajne rzeczy - przyjezdzaja i oni to kopiują i wydają pod markami Rezerwatu, Kropki i innych. Każda branża tak ma. Jak myslicie po co polacy jeżdżą na targi branżowe (pomijam picie i swawole)? Koronnym argumentem tych firm w sądzie podczas obrony moze byc zwykle to, ze stosują inne (zwykle gorsze) materiały :) Stety i niestety każdy kto w prawie cywilnym wywodzi z jakiegoś faktu skutki prawne przenosi na siebie ciężar dowodu. Czyli jezeli uwazasz ze ktos cos skopiowal od Ciebie musisz to udowodnić. Ale na chwilę wrócę do tematu - nie wyobrazam sobie by w sieci jeden nie kopiowal od drugiego. Zwykle pomysły czy idee, bo te poprawiają np. ergonomię kolejnych projektów ale to zawsze wybór autora. Ja oceniam to co robie zawsze pod jednym znanym mi kątem - czy mi z tym co robie jest dobrze. Jak tak to git.
  10. olaf odpowiedział ptaszek → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    "myślę że podstawową formą plagiatu będzie kopia cudzego pomysłu" -pomysły i idee nie są chronione. tylko konkretne realizacje mające określoną postać. dlatego przy ocenie tak ważny jest stopień odstępstwa do oceny naruszenia praw autorskich. "Jeśli nie mamy do czynienia z "kopią" ale z wykożystaniem cudzego dzieła objętego prawami autorskimi/majątkowymi - bezsprzecznie dochodzi do przestępstwa." -na gruncie prawa cywilnego nie mozna mowic o przestępstwie. jest to ew. naruszenie czyjegoś prawa i ten ktos dochodzi z tego tytulu naleznosci. @leb: tak jak pisałem wyżej wywodzi się to z doktryny, podobnie jak interpretacja wielu innych przepisów, które nie doczekały się swoich uszczegółowień np. internet doktryna zaliczyła do miejsc do ktorych kazdy ma dostęp w wybranym miejscu i czasie. nie wynika to literalnie z ustawy ale w orzecznictwie zostało potwierdzone co ma ogromne znaczenie prawne.
  11. olaf odpowiedział ptaszek → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Pewnie bym sie zaangazowal, ale jestem zajęty. jesli napisalem doktryna, to zapewne nie chodzi o stwierdzenie jednego prawnika, jak sam zauwazyles. Wyroki z uzasadnieniami otrzymuje sie kazdorazowo w sekretariacie wydziału, trzeba być stroną i wpłacić 6pln.
  12. olaf odpowiedział ptaszek → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Swego czasu studiowałem dla zabicia czasu prawo. Procentowy zakres zmian jest faktem, niestety wszystko zależy od sędziego. W tej materii mozemy się posługiwać czym chcemy ale liczy się jego oko, gust i interpretacja. @Hynol jest jeszcze coś takiego jak doktryna prawnicza
  13. olaf odpowiedział Morbid Karbid → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    IMO ten problem to perspektywa. widać jeszcze małą swobodę posługiwania sie przestrzenią, stąd zle wpasowane postaci/obiekty albo nieprawidłowe kąty otoczenia. Kolory i faktura fajne, ale to rzeczy ktore się teraz wyciąga z pędzli i fotografii w tle wiec nie będę tego zachwalał ;)
  14. olaf odpowiedział jacenty → na odpowiedź w temacie → Web Art
    ta strona była z obsługą i czymś tam, wiec tyle kosztuje. Poza tym jezeli w przetargu stoi jak wół, ze firma musi przedstawic dokumenty na realizację X projektów na min. 100 czy 200tys w ciągu trzech ostatnich lat, to wiadomo, ze krąg firm się zacieśnia. Druga sprawa, ze nie jest to klient o ktorego się dba - nastepna realizacja, to nastepny przetarg i znow trzeba startowac, inna filozofia pracy niz ze zdobytym klientem, ktory nasz wysilek splaci stałymi zleceniami i mozna mu to samo zaproponowac za 160tys. A co do tego 100pln, to wiesz Zdunek można to traktować różnie. Znajomy za projekt graficzny pierwszych stron www brał 100-150pln teraz bierze kilkanście tys. Wtedy byli klienci teraz też są. Nie ma czegos takiego jak psucie rynku. Ja mialem ostatnio spotkanie z klientem, ktory mi powiedzial ze projekt X zrobi z kim innym bo ja chcę 3x wiecej niż oni. Moja byla koncepcja powstania takiej rzeczy, opis mozliwosci itp. po prostu dali to komus mój brief by zrobil 3x taniej. Pytanie czy ten ktos psuje rynek? No powiem szczerze ze mi to wisi. Na nastepnym spotkaniu powierzyli mi projekt Y bo uznali ze moga tyle zainwestowac. Uwazam ze to nie problem, ja mam projekt, konkurencja ma projekt a klient ma dwa projekty, układ dla każdego dobry :P Rynek jest pojemny, każdy znajdzie coś dla siebie o ile nie jest trolem.
  15. olaf odpowiedział ptaszek → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    należałoby przestać nazywać klientami ludzi, którzy chcą plagiatu :)
  16. No niestety smutne jest to, że ludzie tak sie kryją z zarobkami. Tajemnica handlowa czy umowna to jedna sprawa (ludzie czesto nie moga pisac ile zarabiają oni i jakie sa stawki w ich firmie). Liczys mozesz tylk ona freelancerów, a kazdy z nich jest tak zestrachany ze mu odbierzesz zlecenie ze chetnie wbije Ci noz w plecy jak tylko sie zalogujesz. Podstawą wyceny zawsze są godziny pracy. Jezeli jestes w stanie wyliczyc ile godzin zajmie Ci praca nad projektem i potrafisz przewidziec ile godzin klient moze chcec szlifowac produkt to fajnie - masz zwykly mnoznik swojej pracy. Nie czytaj teksotw typu woda, ogrzewanie, soft, koszta stałe, krzywe, zmienne i wydumane. Policz ile oplaca się Tobie pracowac na tysiaka. Tydzien, dzien, godzine? i tyle wyceniasz. Wazne są tylko Twoje koszta realne, czyli ile potrzebujesz kasy by sie utrzymac z tego. Inaczej wyslesz jakiegos glupiego maila do swojego klienta i nie potraktuje Ciebie poważnie. I nie patrz ile ktos zarobi na Tobie. Zawsze ktos zarobi a Ty albo bedziesz wsrod nich albo z boku, bo ujmą dla Ciebie bedzie pracowac za 500pln. Najzdrowsza zasada w tym biznesie - nie patrz swojemu kilentowi do kieszeni bo Cie spławi jako amatora. Podam przykład swojego kumpla - kiedyś się jarał ze zarabia 20pln netto na godzinę, teraz za 200pln netto pracuje, ale nie z kazdym - bierze fajne rzeczy i fajnych klientow. I pewnie na tym jego stawka się nie skonczy, bo dopiero niedawno zaczeli go doceniać. Nie ma w tym zadnej magii świąt ani niczego poza zwykla murzynską pracą (przepraszam wszystkich murzynow za to ze sa symbolem niezłego za*lania), cierpliwoscią i wytrwałością. Aha i jeszcze jednym - chorobliwym inwestowaniem w swoje portfolio. Wiec jak uwazasz, ze ten projekt pchnie Cie dalej zrób go nawet za półdarmo i nie ogladaj się na innych. Jesli wiesz ile chcesz wziazc i nie wiesz jak to swojemu klientowi zreferowac by wiedzial ze jest sporo pracy wal na priva może dam rade pomoc.
  17. olaf odpowiedział jacenty → na odpowiedź w temacie → Web Art
    jesli potrzebujesz tutoriala do takich ikonek to licz 100pln za serwis. nauczysz sie pracy na konkretnych zleceniach i tyle Twojego. potrzebujesz know-how nikt sie z Toba nie podzieli taka wiedzą za darmo i na pewno nie zapamietasz jej na ta dlugo jak samemu robiac i popelniajac błędy.
  18. olaf odpowiedział Thx → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    a gdzie pory?
  19. olaf odpowiedział floo → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Mam nadzieje ze dostajecie briefy od klientow z gotowymi scenariuszami. oczywiscie no offence jestescie moja konkurencja i dlugo sie wstrzymywalem.
  20. olaf odpowiedział mmadyda → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    przydałaby się taka nakładka z jakiej czasem korzystam: flash developer :)
  21. szkoda, ze dowiedzialem sie dopiero dzis godzine przed. nie jest dobrze odciąć się od świata :P
  22. olaf odpowiedział tymko → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    mysle, ze za bardzo jedziecie - kazdy kto zna proporcje budowania twarzy przy takim rzucie namaluje coś podobnego jak bedzie mial czas. Błędy ktore zarzucacie to zwykle niedoskonalosci warsztatu. do malowania człowieka en face nie trzeba buk (gdybym wierzyl w Boga napisalbym inaczej) wie jakich umiejętności. Dlatego najbardziej mnie dziwi krytyka osób, ktore uwazają sie za doświadczonych ilustratorów.
  23. olaf odpowiedział duck → na odpowiedź w temacie → Web Art
    oczywiście nie próbuje porównywać sklepu z portalem. dałem dwa portale do porównania, zeby pokazac roznice w projektowaniu dostępności treści. yahoo pomyslany tak, by zgromadzic istotne info na niewielkiej przestrzeni bez utraty czytelności (w porownaniu z onetem nawet jest to bardziej czytelne), oraz onet wielka kobyła, wysoka na ileś tam stron z taka sama treścią jak yahoo do tego znacznie mniej czytelną (przy pierwszych wizytach, bo pozniej mozna sie przyzwyczaic jak do wszzystkiego). Chcialem pokazac rozne podejscia do budowania portalu w oparciu o mozliwosci odbiorcy. Czyli tak by mia wszystko blisko kursora, nie musial szukac i skakac a nadal bylo czytelnie.
  24. olaf odpowiedział duck → na odpowiedź w temacie → Web Art
    96 pikseli zarezerwowanej przestrzeni na informację, ze moj koszyk jest pusty. 14pikseli przestrzeni między polami artykułów, z uwagi na fakt, ze są to pola to jeszcze pola ochronne do zdjęć. żeby dać Ci pogląd na to o czym mowie, porónaj dwa serwisu na ktorych znajdziesz takie same informacje, na yahoo nawet bez zbędnego skakania po stronach i nabijania liczników dla reklam ROS http://m.www.yahoo.com/ oraz http://www.onet.pl/ Czcionki rozjaśniane na środku są słabo czytelne. Najlepiej nie używać takich efektów na napisach w serwisach. No i brakuje jakiegoś kielicha w ofercie zamieniającego wodę w wino.
  25. olaf odpowiedział meariss → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    tak wacom.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności