olaf3de

cyt....Serwery Autodesk też tak jakby zwolniły albo mają w ogóle problem i nie da się otworzyć strony. no to powiem Wam że osobiście sądzę iż to nie jest niestety to że cały świat nagle przegląda serwery Autodesku i ich super nowe produkty. To co się teraz tam dzieje to już istny burdel. Od ponad 4 miesięcy usiłuję zalogować się na który kolwiek support, który mam wykupiony do naszych Mayji. Niestety. Bez powodzenia. Od ponad 3 tygodni usiłujemy aktywować jedną z naszych Mayji pod Linuxem. Niestety. Od ponad iluś dni, tygodni usiłujemy dostać jakieś info w jakiejkolwiek sprawie, jeszcze w między czasie był problem przez jakieś ponad dwa tygodnie z aktywacją kolejnego Combustion w firmie. Niestety. Czy dostaliśmy jakiegoś mejla z jakąkolwiek odpowiedzią na wysłanych ponad 10 mejli na różne adresy.Niestety... Z ogromnym szacunkiem dla wielu ludzi pracujących w firmach, które są w polsce dystrybutorem albo resellerem firmy Autodesk muszę przyznać iż Autodesk zaczyna bardzo olewać swoich klientów. Co więcej firmy które właśnie reprezentują Autodesk generalnie zbierają opierdziel za to co się dzieje w Autodesku. Niestety też są zupełnie bezradni mimo usilnych ich starań pomocy własnym klientom. Tu należałoby zapytać ludzi wysoko w Autodesku czy wolą aby płacić im za ich soft pieniądze czy jednak lepiej jak sobie ściągnę kraka i odpale soft za który zapłaciłem pieniądze ale niemam możliwości wykonać aktywacji w normalny i legalny sposób? Sory że trochę Offtopem poleciałem ale jak słyszę że już są nowe wersje wszelkich softów, a w Maya 2011 praktycznie wszystko co jest ledwo się kupy trzyma i począwszy od zwykłego browsera gdzie wgrywamy sceny czy kolor pikera który jest podstawowym narzędziem pracy co sekunda okazuje się że coś nie działa. Bugów jest setki. Czy coś z tym ktoś robi...Niestety. Do tego jeszcze fatalny brak jakiejkolwiek pomocy nawet jak się ma zapłacony tzw. support. Niestety... Dalej będziemy używali ich softów, dalej będziemy im płacili za upgrade'y i supporty...Ale pewnego dnia Autodesk usłyszy od wielu swoich klientów... Niestety... Na szczęście są jeszcze inne firmy robiące oprogramowanie i to całkiem dobre. Miejmy choć odrobinę nadziei iż wersje 2012 poza niektórymi nowymi gadzetami mają choć w jakimś procencie ponaprawiane pewne PODSTAWOWE ! rzeczy dzięki którym mogę normalnie pracować a nie kazać programiście pisać nowy browser do Maya żeby wgrać scenę z dysku...

ufffff uuuu aaaaa kolorowo, dynamicznie, stylistycznie, kosmicznie, super-hiper fanki stajla... :) a na poważnie...troszke szok...pozytywnie Genialne! Po raz enty wielki szacun dla wszystkich ludzi którzy siedzieli dniami ( i zapewne nocami) żeby to zrobić. Tomek, strzelaj ile ludzi to robiło tak pi razy oko? Naprawdę brawo za ogarnięcie tak sporej ilości scen. Animacja, modele rendering-śliczne! Wszystko jeszcze w stereoskopi? Przyjdę chętnie (większą grupą) na ten pokaz w czwartek, trzeba to zobaczyć na big screenie. Raz jeszcze gratulacje od nas wszystkich. Zespół 3de.

Brawo dla Ptakuna i całej ekipy z Hjumana za ciężką robotę... :) Brawo Hiudini, hip hip...hiudini, hip hip...hiudini... :)

Ola-f Problem w tym że komputery mamy w jednym miejscu (zamknięta serwerownia) a ludzie siedzą i pracują 10-15 metrów dalej tak żeby mieli ciszę i aby kompy były chłodzone klimatyzacją i nie zbierały kurzu, itp. Trzeba przedłużyć kabelki wizyjne z komputerów przez wyjścia DVI na dość długie odległości. Do 5-7 metrów spoko, dalej jest już problem. Mamy kilka kabli na 10m które kosztowały naprawdę sporo ale są super i dają rade. Niestety większość tych które kosztują na naszym rynku po 80-150zł i mają 10m i więcej nie nadają się aby podłączyć monitor fullHD i większy typu 1920x1200 w 60Hz. Są makabryczne zakłócenia, zniekształcenia, przekłamania kolorów i wszystko co może być. Niestety też okazało się że właśnie na takich extra super kablach z którymi działa każde Quadro i niema żadnego problemu karty GeForce (te słabe i te super mocne GTX) mają problemy. Jest jeszcze kilka opcji aby przedłużyć sobie wizję i mieć extra obraz ale to już jest często droga w wzmacniacze poważnych firm. Wtedy taki wzmacniacz jeszcze dwa lata temu kosztował 500Euro sztuka. Czasami można dostać sporo tańsze extendery poprzez RJ45 (takie jak do przedłużania USB) ale to żadkość i niestety też nie zawsze działa. Nie testowałem Matrox Dual Head itp. Wydaje mi się to mało realne i chyba nie w tym rzecz... Chrupek3D Na Maya 2009 i 2010 nie było żadnych problemów z żadną kartą typu GTX. Niestety na Maya 2011 było ich sporo. Jednak to było kiedy Maya 2011 dopiero co wyszła. Ja miałem to szczęście/nieszczęście mieć jako jeden z pierwszych w polsce Maya 2011 (oryginalną-oficjalną) jakoś chyba na początku zaszłego roku???...może wcześniej??? Wtedy odrazu na GTX280 były problemy. Po dwóch miesiącach Nvidia wypuściła inne drivery a Autodesk wydał Hotfix1 i było odrazu lepiej ale były dalej jaja. Od jakiegoś czasu jest Maya 2011 SP1 która ma sto milionów niedoróbek i nadaje się do du.. ale jest niebo a ziemia w porównaniu z tym co było jeszcze rok temu. Teraz z racji przesiadki na różne systemy u nas z windows'ów XP64 na Vistę 64 i linuxa testujemy sobie różne karty. Owszem są problemy np. z wyświetlaniem przezroczystości na obiektach typu przezroczysta szklanka z wodą w środku ale to jest problem zpieprzonego wyświetlania w Maya 2011 a nie samej karty. Taki problem mamy i na GTX i na Quadro. Po za tym wszystko jest git.

trochę odgrzeję temat i podpowiem... W temacie hardware'u mam jakieś pojęcie więc spokojnie myślę że mogę poradzić co i jak. Moje dwa grosze. Rodzina kart QuadroFX. Od jakichś tam modeli malutkich po przez modele typu 3400/3450/4500/5500/5600 to bardzo profesjonalne karty itd, itd, bla bla... Ale niestety, dziś to już są staruszki. Niepodważalne argumenty na plus to na pewno to iż np. w Maya jeżeli użyjesz starych sterowników certyfikowanych przez autodesk bodajże 162.25 ze strony Nvidia zawsze wszystko będzie działać super. Stabilnie, i perfekcyjnie. Wszystkie malowanie wag, paint effect'y itp. wyświetlanie textur, vertexów, przezroczystości itp. są idealnie buforowane w viewporcie. Nie ma z tym problemów. Na minus z pewnością jest to iż po pierwsze wszystkie te modele które wypisałem wyżej nie wspomagają Directx 10 i nowszego. Mają tylko directx 9c. Jeżeli nie potrzebujecie mieć nowych opcji wyświetlania z Maya 2011 itp. to takie stare QuadroFX jest ok. Ale znowu na następny minus (duży) trzeba zwrócić uwagę że te karty są już bardzo bardzo wolne. Nie potrafią już wyświetlać takich ilości polygonów na sekunde jak dzisiejsze karty z rodziny Nvidia GTX. I nawet QuadroFX 4600 które ma directx 10 to dalej w teście z kartą np. Geforce GTX 280 jest około 3 razy wolniejsza w wyświetlaniu dużej ilości geometri w wievporcie w Maya (2009,2010,2011). Nie waże jakie mamy drivery czy system windows 32 bity czy 64bity czy linux. Po prostu prędkość przepustowości pamięci, taktowanie, architektura jest tyle razy wydajniejsza że różnice są kosmiczne. Do niedawna mieliśmy u siebie w firmie wszystkie karty Quadro jakie tylko można było mieć łącznie z 1400, 3400, 3450, 4500, 4600, 3700, 3800, 4800, 5800...wszystkie są dużo wolniejsze od nawet podstawowych "gierkowych" kart seri GTX od 280 w górę!!! Teraz testujemy wszelkie rodzynki takie jak GTX 470, 570, 580 z różnymi pamięciami i prędkościami, w SLI i bez SLI. Ciągle nawet takie GTX 280 jest szybsze i bardziej wydajne niż każda z tych Quadro, nawet jak porównamy Quadro 5800 za ileś tysięcy złotych... Oczywiście czasami są nazwijmy to delikatnie "malutkie problemy" które na szczęście można rozwiązać głównie dobrym doborem driver'ów do odpowiedniej karty przy odpowiednim systemie operacyjnym. To niestety są testy, testy, testy. Jak na razie jednak śmiało mogę powiedzieć że nie ma większych problemów (Maya 2009,2010,2011) z Nvidia GTX. ( Nie wiem jak jest z Radeonem I FireGL od Ati, bo nie posiadamy takich kart ani jednej). PS. Jedyne co jest jeszcze na wielki plus to dziwne ale prawdziwe że jeśli podłączymy nawet jeden albo np. dwa monitory za pomocą kabli długości większej niż 5 metrów (oczywiście DVI) to wszelkie karty z rodziny GTX i inne GeForce nie potrafią dobrze podać synchronizacji i pojawiają się różne zakłócenia przez które nie da się pracować, bo w sumie niewiele widać na ekranie. Tak jak by Quadro miały jakieś mocniejsze układy do wizji albo coś? Nie wiem, nie znam się na elektronice ale każde GTX na kablu długości 10m (nieważne nawet za jakie pieniądze czy za 100zł czy za 300Euro) nie daje rady, a stare Quadro 3450 bez problemu i to dwa monitory w 1920x1200 każdy.

COMPOSITION ARTIST Firma "3de" 3de.com.pl zajmująca się postprodukcją telewizyjną i filmową poszukuje osoby odpowiedzialnej za składanie w całe ujęcia generowanych elementów z obrazem realnym. Wymagane jest doświadczenie w pracy na materiałąch dużych rozdzielczości HD1080P lub 2K, 4K. Znajomość formatów zapisu takich jak DPX, Cineon, OpenExr to podstawa. Od odpowiedniej osoby oczekujemy dobrej lub doskonałej znajomości programu Toxik (Maya Composite), Nuke, Fusion, Combustion. Dodatkowe i bardzo ważne przydatne zalety to: Poważne podejście i szacunek do swojej pracy. Podstawowa znajomość stereoskopi Podstawowa znajomość systemu operacyjnego Linux. Dobre wyczucie kolorów, staranność, dbałość o detale. Bardzo dobra znajomość track'owania, po klatkowego animowania shape'ów. Biegła znajomość podstawowych programów takich jak Adobe Photoshop lub innych do kompozycji i rysunku. Teoretyczna wiedza na poziomie podstawowym z zakresu postprodukcji TV. Poczucie humoru, wysoka kultura osobista, umiejętność pracy w zespole, zainteresowanie filmem, efektami CGI itp. Minimalna znajomość języka angielskiego. Oferta jest ściśle skierowana dla osób zajmujących się tylko i wyłącznie kompozitingiem obrazu. Wszystkim specjalistom tzw. "motion graphisc" od After Effects, Final Cut, 3dsMax, XSI, cinema, lightwave, i innych serdecznie dziękujemy. Praca jest oferowana na stałe w siedzibie naszej firmy w Warszawie (umowa o dzieło). Wszystkich chętnych proszę o przesłanie swojego portfolio, demo, linków do stron www, itp. (max.20 mb) na adres [email protected] z tytułem w mejlu "composition-artist".

MODELER ARTIST Firma "3de" 3de.com.pl zajmująca się postprodukcją telewizyjną i filmową bardzo pilnie poszukuje osoby do współpracy zdalnej odpowiedzialnej za modelowanie obiektów organicznych (rośliny, zwierzęta, postaci, itp.) jak i nieorganiczne (pojazdy, budynki, przedmioty, itp.). Preferowany software do pracy to Maya (Maya 2008, 2009, 2010, 2011), Mudbox, Zbrush lub Modo. Istnieje też możliwość wykonywania prostych modeli w programach takich jak 3dsMax lub Lightwave. Od odpowiedniej osoby oczekujemy dobrej lub doskonałej znajomości wymienionych software'ów pod względem modelowania. Dodatkowe i bardzo ważne przydatne zalety do współpracy z nami to: Poważne podejście i szacunek do swojej pracy. Kontakt mejlowy lub telefon. Wiedza poparta doświadczeniem na temat modelowania LowPoly i HighPoly. Teoretyczna wiedza na poziomie podstawowym z zakresu postprodukcji TV i Filmowej. Minimalne poczucie humoru wysoka kultura osobista umiejętność pracy w zespole zainteresowanie filmem i efektami CGI. Minimalna znajomość języka angielskiego. Poszukujemy doświadczonych "modelarzy". Wszystkim początkującym aktualnie serdecznie dziękujemy. Współpraca ma charakter zdalny jednak z bardzo długimi terminami realizacji. Możliwa jest też praca na stałe w siedzibie naszej firmy w Warszawie (umowa o dzieło) po okresie próbnym. Wszystkich chętnych proszę o przesłanie swojego portfolio, demo, linków do stron www, itp. (max.20 mb) na adres [email protected] z tytułem w mejlu "Modeler Artist".

PS.wysłałem Ci PW, ale nic nie odpisujesz? Proszę o kontakt mejlowy na mojego mejla [email protected] to dogadamy szczegóły...

Tomku widzę to tak... Twoj podzial naprawde jest dyskusyjny Owszem, jest to po prostu jakieś moje prywatne odczucie. Bardziej porównując np. CafeFX jako duża firma do Framestrore miałem namyśli też to że w roku 1995 CafeFX już robiło filmy i zatrudniało 25 osób do samego 3d, potem rośli i rośli. Framestore niegdyś CFC jest pionierem w branży z doświadczeniem sięgającym roku 1988 np. Ale jakoś oni mają ideologię że zatrudniają mało ludzi ale bardzo dobrych. Przez co nie są molochem jak inne firmy, po prostu robią swoją robotę. Jak pamiętam różne informacje które miałem z różnych wypadów po świecie to firmy w USA rosły bardzo w ilość (musiały). W europie nie było team'ów po 200 czy 400 osób. Z tąd też moje porówanie co do wielkości firm względem siebie. Absolutnie nie porównuje jakości wykonywanych usług! Double Negative tez srednio pasuje w zestawieniu do ILM. Sony czy Wety ...no tu wobec przyjętej mojej miarki to jeżeli w DN pracuje aktualnie 600 osób, a nie tylko 50 to jest to spora firma. A tyle ludków tam siedzi. Wiem bo byłem, widziałem :) Poza tym rzeczy o ktorych piszesz o robieniu efektow w Europie nie sa zadna nowinka. Nie miała być to nowinka. Starałem się podać przykład kolegom XRS i Robert_Lee że jest konkurencja na rynku, że jak mała firma zrobi raz dobrze swoją pracę nawet jeżeli jest to kawałeczek czegoś dużego, a zrobią to dobrze to wróci to w postaci sporego projektu, itd. I zdaża się że są to właśnie małe firmy które nie mają miliona ludzi i 20 lat doświadczenia. Firmy powstaja, rosna i upadaja. Zazwyczaj jezeli sa zle zarzadzane. To proste. Swiat sie zmienia... True. Chociaż z tym zarządzaniem nie zawsze tak jest ale chyba w 95% to prawda. Ja moge miec dla przykladu duzo milych wspomnien zwiazanych z Atari, ale nie zmieni to faktu, ze chociaz byli liderem rynku, stali sie tylko mikra firma z dobrze kojarzacym sie dawno temu logiem. :) Ha haaaaa ja byłem w klanie Amigi. Amiga też była liderem i też ją zmietli skubańcy. Merry Christmas i zdrówko wszystkim

Framestore czy The mill są małymi firmami bo nie zatrudniają po 600 osób do projektu. Nie robią w całości 3,4 czy 5 projektów fabularnych w ciągu roku. Exotic Matter pisze Naiad'a i pomaga innym wykorzystywać ich soft. Pixomondo nawet nie wiedziałem że jest takie coś, he ,he ale już widzę że to kawałek Scanline vfx. MPS (Aquarius) ???? nie znam... W tym co napisałem nie chodziło o ujawnienie tajemnic. Przytoczyłem tylko jakiś powód który myślę że ma spore znaczenie że jakaś mała firma w europie może nagle zrobić efekty właśnie np. do nowego batmana czy innych dużych produkcji. Co owocuje tym że duże firmy w USA tracą klientów, albo ich część i pojawia się konkurencja na rynku. Gdzie duży nagle przegrywa z małym. Bo duży ma nieporównywalne koszty utrzymania się itd, itd. PS. A czemu Ci ciśnienie podskoczyło? Przecież mamy święta...Kaman...Wesołych...

Chyba pierwszy raz słyszę, że ktoś narzeka, że upadają wielkie firmy, a nie małe. Nie narzekam, mam ogromny szacunek dla ludzi którzy naście lat albo dziesiąt lat byli pionierami w swoich dziedzinach, budowali pewne rzeczy od podstaw, wymyślali technologię dzięki czemu dziś wszystko poszło do przodu. Może przez to że nie mam już 20 lat to stękam i smuce się że firmy w których 15 lat temu chciałem pracować co było moim ogromnym marzeniem dziś są zamykane. Wiele osób z polski od lat 90 uciekało tam do pracy. Po za Grzesiem Jonkajtys'em pamiętam z 15 osób moich znajomych, które od 1990-2004 wyjechało gdzieś za granice do dużej firmy. To było nasze marzenie. Sam pracowałem w CFC Computer film Company w londynie (dzisiaj Framestore). Byłbym w dużym szoku jak by zamknęli tą firmę. Tak w ogóle to chyba nie za bardzo jest konkurencja między wielkimi a małymi? Jest czasami bardzo duża walka o projekt. Może jeszcze trzeba by uściślić co mamy na myśli mówiąc duża firma, a mała firma ale konkurencja jest. Dla mnie duża firma to: ILM, Digital Domain, WETA, Sony Imageworks, Pixar, Double Negative, Asylum (zamknięte), CafeFX (zamknięte). Mała firma to Framestore - anglia, The mill - anglia, Gyar - węgry, Method -USA, Fido ze szwecji, Scanline vfx - niemcy. Chyba same chęci nie wystarczą do zrobienia efektów specjalnych do nowego Batmana itd? Chęci nie. Ale wiele osób zdziwiło by się ile projektów robi się nawet w Polsce w wielkiej tajemnicy. Tak aby reszta świata się nie dowiedziała. Czy np. wiecie że do ostatnich 3ch części gwiezdnych wojen pewne rzeczy były robione w Polsce przez pewne osoby? Pewnie nie wiecie bo to tajemnica, a wiecie że są 3 małe firmy w Szwecji, które robiły sporo rzeczy do władcy pierścieni i ostatnio nawet do avatara? Za pewne nie wszyscy wiedzą takie rzeczy, bo to klauzule poufności tra ta ta taaaa...A myślicie że wszystkie efekty do 300 albo do 2012 były robione w stanach w Hydroulx i Digital Domain? Jest pewna spora niemiecka firma, która robi te trudniejsze rzeczy jak symulacje itp. W momencie kiedy już taka firma robi kawałeczek czegoś i zrobi to dobrze, na czas i jeszcze nawet 30% taniej niż duża firma to za chwilę dostaje większe rzeczy i większe.

Wielka szkoda. Kurde... Nie wyobrażam sobie aby za jakiś czas nie było już takich firm jak ILM, Digital Domain czy Weta dlatego że wszędzie na świecie powstają takie małe firmy (jak choćby moja). Takie małe firmy* z tysiąca różnych powodów windują ceny maxymalnie w dół i są w stanie zrobić różne rzeczy za dużo mniejszą kasę ale niestety nie zawsze jednak na takim samym poziomie jak te duże, które teraz zaczynają mieć problemy z utrzymaniem dziesiątek czy setek ludzi. Bardzo dużą przewagą jednak małych firm* z europy jest to iż my tu mamy zupełnie inne podejście do projektów (znowu nie zawsze słuszne). Często bardzo zdarza się że pozwalamy reżyserowi czy producentowi na dużo więcej niż było to zakładane na początku i za taką samą kasę albo bez żadnych dodatkowych dopłat tylko po to aby zrobić projekt i się pokazać. Duża firma z renomą nie pozwoli na coś takiego. Jeżeli nawet coś się przedłuża z racji kombinacji reżysera to są dodatkowe koszty i przesuwanie w czasie deadline'u, a co za tym idzie kolejne problemy=więcej kasy. Tu w europie (nie wszędzie! ) jest jeszcze spory burdel dzięki któremu czasami wychodzi na plus dla projektu, a czasami bardzo na minus, róznie to bywa. W USA jest wszystko tak przygotowane i wyliczone że ma być tak i tak, w tym i w tym czasie i koniec. Głównie z tego powodu te filmy wyglądają tak dobrze i wychodzą w zaplanowanym czasie. W europie w małych firmach* można porzeźbić za mniejszą kasę ale za to bardziej kreatywnie. To zaczynają widzieć ludzie z za oceanu. Widzą że są tu genialni artyści, ludzie otwarci, którym zależy na swojej pracy być może troszkę bardziej niż dużym graczom, którzy czasami chyba robią jakiś projekt aby coś robić, ale nie dla prestiżu czy dla milionów dolarów. Generalnie trzeba się cieszyć z takiej sytuacji że w europie zaczyna się robić różne fajne rzeczy, ale boję się o sytuacje kiedy nagle pewnego dnia nie ma tych wielkich firm, gdzie to wszystko się zaczynało, kawał histori...STRASZNE ! * czytaj w tych małych dobrych i już znanych firmach.

1. to zupełnie inny soft do zupełnie innych zastosowań. (porównanie ciężarówki do forda focusa idealne) 2. Catia ma już wiele wiele lat i jest tak stara jak Pro Engineer czy Solid Works, itp. 3. Cena za Catia to inna bajka niż każdy z softów do animacji 3d.

nowa cena 900zł

Sprzedam kartę graficzną Quadro FX 4600. Używana w pełni sprawna. Informacje o karcie: http://features.cgsociety.org/story_custom.php?story_id=3994 Cena: 1000zł Kontakt: [email protected]

To normalna klawiatura do Final Cuta ...małe sprostowanie choć zupełnie nie istotne...To klawiatura od Avida Nitris'a. Pani to puszcza z Avida. Widać kawałek hardware'u pod stołem :)

Swietna robota. Ale jak to mozliwe, ze mniejsze studio moze opedzic takie hardcorowe zlecenie w kilka osob w czasie produkcyjnym? ...czasami jest tak że pewnym ludziom zależy na tym co robią i jak robią... ...czasami wystarczy niewielu żeby zrobić wiele...

Karol jak już mówiłem...duży szacun za dobrze zrobioną robotę. Good Job ! Pozd. dla Televisora.

nie jestem z supportu Asus'a i nie dam sobie ręki uciąć ale na bank masz to co ja mam w laptopie SONY Vaio. Mianowicie producent laptopa ma gdzieś update'y kart graficznych itp. w swoich produktach. Wynikiem tego na stronie producenta danego laptopa jest sterownik od stu lat nieaktualny. Mam tak w Vaio, jest tak w HP, i innych. W Asusie jak piszesz jest podobnie. Więc jako użytkownik cwany ściągasz driver ze strony ATI. Brawo. Tylko masz jeden problem. Niestety nie jest to tzw. supportowany driver przez producenta dla Twojego laptopa a co za tym idzie to że się w ogóle odpalił i zainstalował to cud. W Vaio już nie jest tak wspaniale i drivery Nvidia nawet nie chcą się instalować mimo że np. mam standardowe Gforce 9600GT a mimo to żaden driver do 9600GT ze strony Nvidia nie instaluje się. Zmierzam do tego że to że udało Ci się zainstalować driver do Twojej karty ze strony ATI nie znaczy wcale że wszystko działa git. Dodatkowo masz jeszcze problem z tym że masz ATI a nie Nvidie a Maya jak większość softów do 3d woli Nvidie a nie ATI. ( nie mam na myśli różnicy pomiędzy Quadro, a FIRE GL, bo te są zupełnie inne) PS. sprawdź w ustawieniach od karty czy masz coś co się nazywa po polsku potrójne buforowanie. Nie wiem czy w Twoim modelu ATI jest taka opcja ale to powinno być wyłączone. Może to coś pomoże.

Firma "3de" 3de.com.pl zajmująca się postprodukcją telewizyjną i filmową bardzo pilnie poszukuje osób na różne stanowiska do pracy przy nadchodzących produkcjach fabularnych. MAYA MODELER Firma "3de" 3de.com.pl zajmująca się postprodukcją telewizyjną i filmową bardzo pilnie poszukuje osoby odpowiedzialnej za modeling. Od odpowiedniej osoby oczekujemy dobrej lub doskonałej znajomości programu MAYA (Maya 2008, 2009, 2010,2011) Dodatkowe i bardzo ważne przydatne zalety to: Biegła znajomość programów takich jak Adobe Photoshop lub innych do kompozycji i rysunku. Podstawowa znajomość budowy szkieletu człowieka lub zwierząt. Teoretyczna wiedza na poziomie podstawowym z zakresu postprodukcji TV. Minimalne poczucie humoru, wysoka kultura osobista, umiejętność pracy w zespole, zainteresowanie filmem, efektami CGI itp. (trzeba lubić swoją pracę). Minimalna znajomość języka angielskiego. Wszystkim specjalistom od 3dsMax, XSI, cinema, lightwave, i innych serdecznie dziękujemy. Praca jest oferowana na stałe w siedzibie naszej firmy w Warszawie (umowa o dzieło). Wszystkich chętnych proszę o przesłanie swojego portfolio, demo, linków do stron www, itp. (max.10 mb) na adres [email protected] z tytułem w mejlu "modeler-artist". MAYA, HOUDINI, REAL FLOW TECHNICAL ARTIST (particle, fluids, symulacje) pilnie poszukujemy osoby odpowiedzialnej za symulacje rigid body, soft body, particle, fluidy, itp. Od odpowiedniej osoby oczekujemy dobrej lub doskonałej znajomości programu MAYA (Maya 2008, 2009, 2010,2011), Houdini ewentualnie Real Flow. Dodatkowe i bardzo ważne przydatne zalety to: Biegła znajomość programów takich jak Adobe Photoshop lub innych do kompozycji i rysunku. Podstawowa znajomość z potrzebnych konfiguracji hardware'u do przeprowadzania symulacji, obliczeń, itp. Znajomość Linuxa to plus! Teoretyczna wiedza na poziomie podstawowym z zakresu postprodukcji TV. Minimalne poczucie humoru, wysoka kultura osobista, umiejętność pracy w zespole, zainteresowanie filmem, efektami CGI itp. (trzeba lubić swoją pracę). Minimalna znajomość języka angielskiego. Wszystkim specjalistom od 3dsMax, XSI, cinema, lightwave, i innych serdecznie dziękujemy. Praca jest oferowana na stałe w siedzibie naszej firmy w Warszawie (umowa o dzieło). Wszystkich chętnych proszę o przesłanie swojego portfolio, demo, linków do stron www, itp. (max.10 mb) na adres [email protected] z tytułem w mejlu "technical-artist". MAYA RENDER ARTIST pilnie poszukujemy osoby odpowiedzialnej za rendering i ustawianie shaderów, textur, itp. Od odpowiedniej osoby oczekujemy dobrej lub doskonałej znajomości programu MAYA (Maya 2008, 2009, 2010,2011) Dodatkowe i bardzo ważne przydatne zalety to: Bardzo dobra znajomość Software Renderer dla Maya, Mental Ray dla Maya, Vray dla Maya. Znajomość Mantra dla Houdini lub RenderMan Pixar jest plusem! Biegła znajomość programów takich jak Adobe Photoshop lub innych do kompozycji i rysunku. Podstawowa znajomość budowy szkieletu człowieka lub zwierząt. Teoretyczna wiedza na poziomie podstawowym z zakresu postprodukcji TV. Minimalne poczucie humoru, wysoka kultura osobista, umiejętność pracy w zespole, zainteresowanie filmem, efektami CGI itp. (trzeba lubić swoją pracę). Minimalna znajomość języka angielskiego. Wszystkim specjalistom od 3dsMax, XSI, cinema, lightwave, i innych serdecznie dziękujemy. Praca jest oferowana na stałe w siedzibie naszej firmy w Warszawie (umowa o dzieło). Wszystkich chętnych proszę o przesłanie swojego portfolio, demo, linków do stron www, itp. (max.10 mb) na adres [email protected] z tytułem w mejlu "render-artist". COMPOSITION ARTIST pilnie poszukujemy osoby odpowiedzialnej za składanie w całe ujęcia generowanych ujęć z obrazem realnym. Wymagane jest doświadczenie w pracy na materiałąch dużych rozdzielczości HD1080P lub 2K, 4K. Znajomość formatów zapisu takich jak DPX, Cineon, OpenExr to podstawa. Od odpowiedniej osoby oczekujemy dobrej lub doskonałej znajomości programu Toxik (Maya Composite), Combustion, Nuke, Fusion. Dodatkowe i bardzo ważne przydatne zalety to: Dobre wyczucie kolorów, staranność, detaliczność. Bardzo dobra znajomość track'owania, po klatkowego animowania shape'ów. Biegła znajomość programów takich jak Adobe Photoshop lub innych do kompozycji i rysunku. Teoretyczna wiedza na poziomie podstawowym z zakresu postprodukcji TV. Minimalne poczucie humoru, wysoka kultura osobista, umiejętność pracy w zespole, zainteresowanie filmem, efektami CGI itp. (trzeba lubić swoją pracę). Minimalna znajomość języka angielskiego. Wszystkim specjalistom od After Effects, Final Cut, 3dsMax, XSI, cinema, lightwave, i innych serdecznie dziękujemy. Praca jest oferowana na stałe w siedzibie naszej firmy w Warszawie (umowa o dzieło). Wszystkich chętnych proszę o przesłanie swojego portfolio, demo, linków do stron www, itp. (max.10 mb) na adres [email protected] z tytułem w mejlu "composition-artist".

Heja. Ano niestety takie coś jak Light Linking do samych odbić lub refrakcji bardzo chciałbym mieć w Mentalu czy w jakim kolwiek render'ze np. Vray. Niestety w Mayi i samym Mentalu proszę o takie cudo już od 2001 roku chłopaków z Autodesku. Zapewne nie jestem jedyny ale napisanie czegoś takiego na wysokim poziomie to mega trudna rzecz jak mi wytłumaczył niejaki pan Roland Reyer (niegdyś człowiek od programistycznych rzeczy w Mayi i Mentalu.) Jedynym rozwiązaniem niestety to liczyć na pasach i składać. Smutne ale prawdziwe, za to oczywiście możesz wtedy więcej uzyskać wszelkich opcji. Są jeszcze różne metody kombinowania ale jedyne co polecam to liczyć kawałkami co można i gdzie można i złożyć w kompozycji. Olaf

nowa cena za Quadro FX 4600 - 1000zł

Quadro 5500 sprzedana. PS. Uwaga! Sprzedaję jeszcze jedną Quadro FX4600 jak ktoś chce-cena 1100zł !

...hymm rejestrował się ktoś z polski już? Bo albo jestem mało spostrzegawczy albo chłopaki z Autodesku to kretyni. Rejestruje się, wpisuje że jestem from Warsaw i muszę wypisać wszystko bo: "Note: Fields marked with an asterisk (*) are required." no to jak z warszawy jestem to szukam mazowiecki niestety nie ma takiego jak zawsze. To wybieram cokolwiek ale wtedy mam info że: "Please correct the following errors in your entries. Please enter a value for 'State / Province'" ...Więc po 10 minutach darowałem sobie... Jak ktoś ma szybkie rozwiązanie to dajcie znać.

Design, grafika, kolory wspaniałe...zobaczcie jak wygląda rigg z "Meet Buck". Trochę szok!!!