napalilem sie na incepcje bo wszyscy zachwalali a na imdb ma 9,1, tak wiec zaczalem ogladac w napieciu spodziewajac sie nie wiadomo czego... i otrzymalem sredni thiller s-f, niektore efekty fajne, rozpadajace sie budynki, strzelajace zolnierzyki, ludziki w snach itp itp i nic poza tym.. co w tym ludzie widza.. to ja nie wiem.. miejscami byl nudny.. film oceniam na 5/10
EDIT: wydaje mi sie ze ludzie sie stesknili za bardzo za filmami typu "matrix" a incepcja miejscami jest bardzo podobna to po pierwsze, a po drugie z Nolana zrobili takiego troche Quentin Tarantino jakiegokolwiek filmu by nie wypuscil i tak to bedzie wychwalane