streaker

Chyba działa na zasadzie "na kogo padnie, ne tego bęc", bo sam używam od paru miesięcy 7.5.5 bez żadnych problemów... Co nie zmienia faktu, że quick time (player), iphone, safari for windows (te znane mi) są problematyczne, a kolejne wersjw, nierozwiązujące starych problemów (albo przynoszące nowe) to kamyczki do ogródka apple'a... Bo chyba już nikt nie sądzi, że ich produkty bez skazy i dopieszczone w każdym elemencie... PS. Tak, musiałem to napisać, bo nie lubie firm budujących wizerunek tylko marketingiem, a nie dobrymi produktami PS2. link tak nie bardzo działa

Dają TN'y, bo niektórym niepotrzebne nic innego... jeśli zajmujesz się np. tylko modelingiem, sculptem, symulacją/particlami - odwzorowanie kolorów jest ci potrzebne jak śnieg w maju. Jeżeli jednak renderujesz, obrabiasz zdjęcie albo film (z kolorkorektą) to przydałoby się coś lepszego. Z doświadczenia: mam w domu dostęp do 2 lcd. Pierwszy jest TN - jakiś tam, skądś tam (bo rodzice się uparli, że "chcą mieć elcedeka") - z promocji z hipermarketu, 17'' 1400x900, normalna cena (wg. ceneo) to 750, czyli wcale nie najtańszy, chyba philips. W dwóch słowach moge go określić jako tragedie i porażke. Tragedią są kąty widzenia, porażką odwzorowanie kolorów. Próbowałem go ustawić 'na oko', żeby kolory były zbliżone do tego co mam na crt i żeby wg. programów do konfiguracji było znośnie - nie ma takiej możliwości, jakbym go nie ustawiał kolory są przepalone, zbyt nasycone i ogólnie w pewną część ciała wsadzić. Drugi to 19'' iiyamy sIPS, cena coś troche ponad 2k - to jest zupełnie inna bajka, po pierwsze producent daje 30dni gwarancji zero wadliwych pikseli, kąty również dobre, pod dużym kątem odcień koloru i jasność zmienia się, ale nie jest to negatyw jak TN, a przy niedużych kątach wogóle nie widać różnicy, kolory również na start były dobre, lekka konfiguracji i jazda :) Dodam tylko, że wszystko jest konfigurowane 'na oko' z pomocą programów do tego (nazwy już w tej chwili nie pamiętam), choć jakiegoś spidera, czy inny 'domowy' kalibrator sobie musze sprawić :)

A czemu miałoby występować w stillach ? Jak tam będzie delikatnie nieprawidłowo rozłożoną iluminacje, to nawet tego nie zauważysz. Tutaj chodzi o różnicę jasności między klatkami. Nie :P Po takim rzeźbieniu dostaniesz tak gęstą siatkę, że nie będzie z tym można praktycznie nic zrobić w programie pokroju max/maya. Bardzo mało prawdopodobne jest wogóle importowanie samego modelu z zbrusha/mudboxa. Workflow wygląda często tak, że w pragramie 3d przygotowuje się bazowy model (taki z rozsądną ilością poly), potem wrzuca się go do np. zbrusha -> tam sculpter rzeźbi sobie co chce na modelu, który może dojść do kilku(nastu) milionów poly -> wypala się mape displacement albo normal mape i nakłada ją w sofcie3d. W zbrushu wtedy też przygoyowywuje się tekstury, żeby pasowały do zmodyfikowanego modelu.

Czyżby kolejny produkt z serii "NVidia - the way it's meant to be played" z pętlami opóźniającymi dla radeonów ? :P A ja ostatnio męczę zawzięcie systemowe sapera - potrafi wciągnąć :P

To ty nie wiesz ? Dlaczego jestem ateistą: http://www.joemonster.org/art/10310/Dlaczego_jestem_ateista Jeszcze w kwestii samego ateizmu :)

No i nie ma problemu z zmorą wszystkich renderów czyli flickeringiem Innymi słowy: modelarz musi wiedzieć (głównie) jak operować na plygonach, edgach, punktach itp., jak przygotować model na potrzeby np. animacji (gdzie gęściej siatke, jak ją odpowiednio ułożyć, żeby przy morphingu albo innych deformacjach się ładnie układała itd), a sculpter musi się (głównie) potrafić posługiwać pędzlami w wspomnianych aplikacjach.

Boszzzz.... jaki żal.... kiedyś się pisało strony 'IE only', teraz 'FF only', Opera nie pokazuje, Chrome nie pokazuje, IE nie pokazuje, zaraz Safari sprawdze, choć mogę przewidzieć co będzie... ...:::EDIT:::... No i sprawdziłem - bez zaskoczenia... safari też nie wyświetla

1. Jedna książka którą mogę gorąco polecić: http://www.amazon.com/mental-ray-Maya-3ds-Max/dp/0470008547 - idzie krok dalej od tego co zazwyczaj można znaleźć w internecie, dość techniczne podejście, żeby wytłumaczyć "jak to działa", a nie tylko "jakie są tego efekty". Mimo tego czyta się łatwo (ja daje rade bez słownika, choć nie mogę powiedzieć, żeby moja znajomość angielskiego była porażająca :) ) 2. Nigdy nie byłe i nie zamierzam iść, ale również z dystansem do tego podchodzę... grafika 3d to bardzo szerokie pojęcie i nie da się tego nauczyć na 4-dniowym kursie. Pare razy czytałem nawet ramowe plany zajęć z takich kursów - i jednego jestem pewien - zagadnienia tam poruszane będą poruszane ogólnikowo i "po łebkach" 3. Najogólniej rzecz ujmując tak... masz państwowe około kompouterowo-graficzne studia jak asp lub architektura (jeśli arch/viz cie interesuje) lub jakieś prywatne uczelnie, które nie mają zbyt dobrej opinii (tu jestem troche w temacie, bo brat kiedyś dostał propozycję, żeby w jednej pracować ) 4. Ja jestem daleki od nazywania się dobrym, czy mówienia, że mam wprawę - ale tylko samodzielna nauka, help, tutoriale, videotutoriale i książki. 5. Nie generalizujmy i nie szufladkujmy... bo takie podziały mają to do siebie, że same sobie służa i do niczego się nie przydają... chcesz mogę podać inny podział: modelarz (albo model artist :) ), sculpter, texture artist, render artist, animator, technical director, general 3d i jeszcze paru innych, o których w tej chwili nie pamiętam. Reszte w poście wyżej 6. Jest potrzebna 7. Komputer ma działać stabilnie i szybko - jak któryś z tych warunków nie jest spełniony to zaczynasz się zastanawiać, co zmienić... ot, cała filozofia :) 8. Tutaj bardziej tak... szczególnie jeśli pracujesz przy grach i musisz przygotowywać stuff pod konkretny silnik i konkretną jego wersję ------------------------------------------------------------------- Jak chcesz kurs to za 3000 ja ci moge zrobić indywidualny kurs grafiki 3d na 40h, na ten czas to myśle, że mojej wiedzy spokojnie wystarczy :) :P

Czytanie ze zrozumieniem się kłania... blendera (do 3d - to w domyśle) albo gimpa do 2d :P

Heh... słuszna uwaga :) Duży pracodawca pewnie i tak dużo rzeczy (zaznaczam, że nie wszystko - dla tych którzy mają problemy z czytaniem) pozwoli ci robić na na jakim sofcie będziesz chciał - bo twoja pracę będzie można w ten, czy inny sposób przenieść/skonwertować do postaci w jakiej będzie potrzebna. Tutaj mogę powiedzieć, że pare razy czytałem o niemieckim patriotyźmie - gdzie się da używają c4d :) Bo często ten soft jest (i nie ma się co tutaj szczypać) po prostu lepszy... Poza tym kupując soft kupują też support - jak się pojawi poważny problem przy pracy na blenderze - to co zrobią ? Spytają się na forum ? Czy może napiszą do jednego z developerów - który odpowie nie wiadomo kiedy, bo przecież nie jest do tego w żaden sposób zobowiązany (wiem, że pewnie robiliby wszystko, żeby wypaść jak najlepiej, ale płacąc za kontrakt mają to dodatkowe ubezpieczenie) Aha, no i GIMP nie jest najlepszym przykładem - jak dorobi się CMYK'a to możemy pogadać ;)

Jesteś pewny ? Osobiście nie miałem okazji testować tego modelu, ale czytałem o nim niezbyt pochlebne opinie... I ciekawi mnie dlaczego jest tylko jeden taki model ? Jeśli byłoby to dobre rozwiązanie, to pewnie wacom wprowadziłby je w innych modelach również ?

Rozumie, że 6-stego możemy się spodziewać relacji :) ?

No i..... ? Oczekujesz gratulacji :P

No tego się nie spodziewałem :) :

No widzisz - i znowu zignorowałeś to co pisze... wszystko strasznie serio bierzesz, a ja sobie tutaj żartuje :P Żarty z autodesku są jeszcze chyba dozwolone ? Czy może mogę się spodziewać jakiś strasznych reperkusji ze strony wiernych userów spod sztandaru autodesku :P Softimage|3D to mniejszy brat XSI, tworzony przez ten sam team, mojący tą samą baze kodową, cześć zestawu Avid Studio Toolkit (nie rozwijanego już) - więc jak może być uzupełnieniem do XSI ? Nie wgłębiałem się w historię softu, bo raczej mało mnie to obchodzi, ale jak wiesz coś, o czym ja nie wiem, to chętnie uzupełnie wiedzę. Odniesienie stricte do słów wizz'a - który pisze, że u niego 7.0 działa dobrze. U mnie nie do końca. Bo to chyba jasne, że pewne błędy pojawiają się tylko w pewnych konfiguracjach (po to wymyślono bety), a siódemka miała (ma) kłopoty z dograniem się z sterownikami grafiki (pewnie przez Gigacore 2), o czym również pisałem w dziale XSI. Tak, trafiłeś w sedno... więc kończę tego nędznego posta i idę leczyć moje malutkie ego... chyba będę musiał znów mojego psychoanalityka odwiedzić... Potwierdza się teza, że jak brakuje argumentów merytorycznych, to atakuje się rozmówcę.

Się implementuje nowe rzeczy, to i bugi się pojawiają... maxik tego feleru jest praktycznie pozbawiony :P Na jednej konfiguracji może działać dobrze, na innej źle... mi się tak pechowo trafiło, że było różnie z stabilnością. Poza tym, chyba za powaźnie bierzecie wszystkie wypowiedzi :P Nietrafiony argument - między robieniem dobrego softu, a robieniem dobrych interesów jest spora róźnica ;)

Albo PS i offset

Czyli wydany program staje się w końcu używalny... Na 7.00 naklnąłem się zdecydowanie za dużo, a najczęstszym problemem było po prostu nieoczekiwane zamknięcie się - co zresztą widać po potężnej liście poprawek ('coś tam caused XSI to crash' jest na co drugiej pozycji). 7.01 instalowałem, gdy tylko się pojawił i widać poprawę, od wczoraj żadnego zamknięcie się czy błędu skryptu, a w działaniu wydaje się jakiś szybszy :) Jedyne co martwi do ciągle długa lista Known Problems. Aha, no i nie zapominajmy o głównym powodzie wydania 7.01 właśnie teraz ;)

Pierwszy mnie nie rusza - imo źle wyważona całość, drugi za to fajny... widze, że wziąłeś sobie do serca rady z poprzedniego topicu i poszedłeś tutaj w minimalizm :)

1. Było o attach, więc teraz detach 2. Help i uv mapping albo uv unwraping

Jakby nie te nitki na początku... A tak wogóle to zaiteresuj się skryptem o nazwie chyba Grow (skomplikowanie, nie ? :) ) w każdym razie używał tego Bagiński przy Katedrze

Napisałem na SI|NET - napisze i tutaj :) Otóż mam sobie symulacje (RB), którą rozrzuciłem sobie po scenie obiekty (przez Instance Shape) i teraz chcę z tego zrobić zwykłego polymesha - żeby móc wygodnie przesuwać, obracać i usuwać niektóre kopie, dodać subdiva, może paru kopiom poprzesuwać vertexy itd. Jak to zrobić ? Próbowałem freezować - ale wtedy ciagle obiekt pozostaje pointcloudem, próbowałem plotować, ale to nie to, próbowałem eksportować do .obj, ale eksporter pluje, że nie ma nic do wyeksportowania... no i tutaj pomysły mi się skończyły...

Hmmm.... google twierdzi, że 2-5 grudnia w Las Vegas - więc ja odpadam, źle znosze lot samolotem ;)

A niech wiedzą... teraz daje anonimowo, bo mi się pisać nie chce ;)

Eeee tam... wcale się nie trzeba znać, żeby wyczytać np. z takiego pliku (w środku jeden cube) :) : # XSI Wavefront OBJ Export v3.0 # File Created: Tue Nov 25 10:07:20 2008 # XSI Version: 7.0.609.0 o cube # Hierarchy (from self to top father) g cube [b]#begin 8 vertices v -4.000000 -4.000000 -4.000000 v 4.000000 -4.000000 -4.000000 v -4.000000 4.000000 -4.000000 v 4.000000 4.000000 -4.000000 v -4.000000 -4.000000 4.000000 v 4.000000 -4.000000 4.000000 v -4.000000 4.000000 4.000000 v 4.000000 4.000000 4.000000 #end 8 vertices[/b] #begin 24 normals vn 0.000000 -0.000000 -1.000000 vn 0.000000 -0.000000 -1.000000 vn 0.000000 -0.000000 -1.000000 vn 0.000000 -0.000000 -1.000000 vn -0.000000 -1.000000 0.000000 vn -0.000000 -1.000000 0.000000 vn -0.000000 -1.000000 0.000000 vn -0.000000 -1.000000 0.000000 vn -1.000000 0.000000 -0.000000 vn -1.000000 0.000000 -0.000000 vn -1.000000 0.000000 -0.000000 vn -1.000000 0.000000 -0.000000 vn 1.000000 0.000000 0.000000 vn 1.000000 0.000000 0.000000 vn 1.000000 0.000000 0.000000 vn 1.000000 0.000000 0.000000 vn 0.000000 1.000000 0.000000 vn 0.000000 1.000000 0.000000 vn 0.000000 1.000000 0.000000 vn 0.000000 1.000000 0.000000 vn 0.000000 0.000000 1.000000 vn 0.000000 0.000000 1.000000 vn 0.000000 0.000000 1.000000 vn 0.000000 0.000000 1.000000 #end 24 vertex normals #begin 6 faces f 1//1 3//2 4//3 2//4 f 1//5 2//6 6//7 5//8 f 1//9 5//10 7//11 3//12 f 2//13 4//14 8//15 6//16 f 3//17 7//18 8//19 4//20 f 5//21 6//22 8//23 7//24 #end 6 faces