Skocz do zawartości

dokturpotfor

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dokturpotfor

  1. hmm.. barcelona to chyba tylko nazwa kodowa rdzeni... jak rana, kuma itd... procki jesli sie nie myle desktopy maja sie odpowiednio nazywac: phenom fx, phenom x4 i phenom x2... barcelony (jako rzecze hkropinski) maja dalej sie nazywac opteron. a co do nowinek, to ati wypuscilo nowa serie fireGL, na kosci R600 http://ati.amd.com/products/workstation/fireglmatrix.html
  2. jakby co 3 (6-7 w miesiacu) dni robil stronke po 1000 zl to by sie sprzedawcy skarpet w okolicy szybko skonczyli i by splajtowal.
  3. dokturpotfor odpowiedział odpowiedź w temacie → Hardware
    hej czesc z doswiadczen z Cranfield Cambridge High Performance Computing Facility, moge powiedziec ze jesli chcesz uzywac mpi, mpich, pvm to zapomnij o intelach (no moze Itanium 2, ale one sie ostatnio postarzaly) przy wiecej niz dwoch rdzeniach, brak hypertransportu/crossbara wspolny kontroler pamieci, UMA to sa rzeczy za ktore zaplacisz sromotnie. Jesli do tego wiesz ile masz srednio branchow na instrukcje, ew czy jestes memory bound, czy masz lokalnosc pamieci to mozesz zaryzykowac kupno np T1000/T2000 od suna. Te procki (w sumie cale serwery bo procek sam trudno kupic) maja 8 rdzeni po 1.2 - 1.4 ghz a potrafia na pewnych workloadach wyciagnac wiecej niz 8 rdzeni xeona czy opterona taktowanych po 2-3 ghz. PM'nij emaila, albo napisz na forum jakie masz watpliwosci to moze cos wymyslimy razem. :) PS: aaa... pol roku... to ja bym czekal na niagara 2, albo barcelony i hypertransport nowy.
  4. heja, no z rendererami to raczej te ktore juz teraz wspieraja GPGPU czyli gelato... tesla to tak na prawde 2,4,8 prockow z serii 8800... do tego bez ukladow czysto graficznych (wiec do monitora nie podepniesz)... ma to w sumie 1-2 teraflopa kosztuje 10-20K$ i glownie zapowiada sie jako alternatywa albo dopalenie dla HPC, czyli tuneli aerodynamicznych, zawijania bialek czy liczenia bomby atomowej ;) (taniej kupic 2 ps3 :) )
  5. dokturpotfor odpowiedział BizU → na temat → Hardware
    heja, a ja powiem AMD, z kilku powodow... - wspolczynnik ceny do wydajnosci intel owszem ma obecnie najmocniejsze procesory, ale jakby liczyc wydajnosc/cena to najlepiej prezentuja sie procki klasy x2 4000 czy E4300 ( z mala przewaga AMD ) - prad... do roznicy cen miedzy wydajnym prockiem a 'zbalansowanym prockiem trzeba dodac te 40 watow po x godzin 365 dni w roku, na jednym kompie cena pradu i klimatyzacji pewno malo kogo obchodzi ale jak juz masz 10 to sie robi powazny problem - kompleks malego :) ... wiadomo ze szybkie kompy sa zaj* sam bym chcial sobie postawic 8 socketow x 4 rdzenie i 128 gb ramu, ale tak na prawde to do modelowania i pracy wystarcza mi dwa rdzenie i srednia karta graficzna. a do renderingu to zamiast 8 rdzeniowego potwora z drogimi fbdimmami plyta glowna za 2000 zl zasilaczem 1000W i obudowa mega- turbo-tower IMHO lepiej kupic 4 dwurdzeniowce ze zwyklym ramem i prosta plyta glowna, z zasilaczem 180W i obudowa za 50 zl z desktopa. - dobro wszechswiata: gdyby nie konkurencja AMD vs. Intel to jak w kazdych monopolach albo prawie monopolach mielibysmy szybko procesory po 2000$ o wydajnosci polowe mniejszej niz teraz, wiec moze i warto zadbac o to zeby AMD zostalo na rynku
  6. hej czesc, a ja chcialbym sie dowiedziec jak zapatrujesz sie na taka sprawe: z tego co widac obecnie na swiecie wiekszosc utworow wspieranych cg (czy to efekty specjalne w fabularnych filmach, czy animacje), ktore powstaje uzywaja cg tak naprawde do udawania kina fotografowanego. Fakt faktem ze tworza nierzeczywistych bohaterow i nierzeczywiste otoczenia ale oddzialywanie cg w tym wypadku to tylko narzedziem w rekach starego jak swiat aktorstwa i scenografii. Kilka filmow ktore moge przytoczyc (pamiec slaba) jak shorty: 'ryan', 'grau', '90 degrees' (super... bif-pictures'ow); czy dlugie 'what dreams may come' (fabula z williamsem), a scanner darkly (fabula na podstawie dicka) probuje wykorzystac cg jako narzedzie do opisania emocji, uczuc, spraw glebszych niz wizualnosc... hmmm... ciezko same pytanie sformuowac, ale kto zna przytoczone filmy latwo zauwazy ze cg pelni w nich role taka pozaaktorska i pozascenograficzna... I wreszcie sedno: ciagnie cie do jakiegos eksperymentu z takim nowym srodkiem wyrazu jak cg ? sprobowac czegos bardziej artystycznego (w sensie przekazu a nie formy)? PS: tu wspomniany 90 degrees :) http://www.bif-pictures.com/90.html Hmm... bo czytam swoje pytanie i sam nie rozumiem :) chodzi o to ze ogladajac Katedre czy Fallen Art czy Madagaskar czy Final Fantasy (prosze nie obraz sie za porownanie :) , nie chodzi tu o tresc, powage, przekaz a jedynie budulec) wyobrazam sobie ze moglby to rownie dobrze byc aktorski film krecony tradycyjna technika i nie stracilyby one na swojej mocy. Kiedy zas ogladam Ryan'a widze ze bez cg to nie bylby ten sam film i stracilby ogromnie.
  7. podwojne zycie weroniki - preisner - taka popowa muzyka klasyczna :)
  8. hej, urlop dziekanski na pol roku/rok to raczej formalnosc, u nas wystarczy isc do pani sekretarki i praktycznie wszystko z glowy (dopiero kolejne ponad pol roku wymagaja zgody sil wyzszych). Zamiast rezygnowac ze studiow lepiej je wstrzymac, zobaczysz sobie czy ci sie podoba pracowanie jako grafik czy co tam... bo praca ma czesto taki feler ze potrafi zepsuc kazda pasje...
  9. Laska: W ogóle bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy. To wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie... co lubię w życiu robić... a potem zacznij to robić. Kuba: A ty sobie odpowiedziałeś na to pytanie? Laska: Jarać blanty Kuba: Jest jakiś zawód, który się z tym wiąże? Laska: Ambasador
  10. Nice... http://www.theinquirer.net/default.aspx?article=41256
  11. dokturpotfor odpowiedział KLICEK → na temat → Dyskusje o grafice
    hmm... troche dziwna sprawa mi sie wydaje... bo wiele osob ktore tutaj pisza same sobie przecza. np. max ktory kosztuje 15000+vat zl to jest niby wielki wydatek, trzeba kredyty brac, dofinansowania z unii itd... no ale przeciez nie po to ktos zaklada firme albo zostaje freelancerem zeby nie byc w stanie w rok czy poltora splacic 15000 zl kredytu, czy placic leasing co miesiac.... jak ktos potrzebuje max'a/xsi/autocada czegokolwiek to znaczy ze ma klientow a to znaczy ze zarabia pieniadze... uczyc sie mozna na studenckiej wersji, uczyc sie mozna na trialu... moim skromnym zdaniem wiele osob przesadza z mania posiadania maxa (takie chciejstwo). hmm... znow namieszam... krotko... jesli boisz sie ze biorac kredyt 15000 zl zeby kupic maxa wladujesz sie w tarapaty i go nie splacisz to po grzyba w ogole sie za to bierzesz, na co ci interes ktory nie daje perspektywy na 15000 na inwestycje w sensownym czasie ?? lepiej na etacie gdzies popracowac... :)
  12. a w ramach jednej sceny w video poscie mozesz zdefiniowac kilka inputow i outputow.
  13. re: illy koniecznoscia rozliczania sie z vat'u jest oblozona kazda osoba fizyczna prowadzaca dzialalnosc i majaca dochod z sprzedazy towarow/uslug wewnatrz unii. jesli nie przekraczasz 10000 euro na rok sprzedazy to mozesz nie rozliczac sie z vatu (jak zakladasz firme w lipcu to masz odpowiednio 5000 euro, itd) w nastepnym roku.
  14. hmm... jesli sie nie myle to jesli twoj kontrahent nie ma dzialalnosci w polsce to pewno bedzie sie to odbywalo na warunkach z kraju z ktorego pochodzi, co oznacza koniecznosc rejestrowania sobie sociala w tym kraju nipow itd.. czy cos, w unii europejskiej to raczej formalnosc ( w krajach ktore pozwalaja zatrudniac polakow) ale w USA podejrzewam ze moze byc ciezko. najlatwiej zalozyc dzialalnosc i zrobic vatowca na unie europejska i wystawiac faktury, a interesow pilnowac po prostu umowa (w ktorej spisujesz warunki co i jak, wyszczegolniajac prawo jakie dotyczy umowy) ktora nie tworzy stosunku pracownik/pracodawca a tylko okresla warunki zaplaty. sprawa sprawdzona wystawiam faktury m.in do uk i szwajcarii umawiam sie kto gdzie placi vat i place podatki tylko w polsce. Re: Klicek. A placisz gdzies podatki i sociala ? :)
  15. dokturpotfor odpowiedział odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    he ? taki wydzial... ? brzmi jak UJ, ale nie ma takiego... jest Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej. I jesli to ten wydzial, to to jest szkolka raczej, a nie studia z informatyki. Od informatyki na UJ to jest wydzial Matematyki i Informatyki. (na fizyce jest informatyka glownie po to zeby podkrasc studentow, teraz praktycznie kazdy wydzial se robi informatyke zeby byc bardziej trendi).
  16. hmm... tam gdzie sie ucze tj. tcs.uj.edu.pl namawiaja nas zeby pisac wszystko po angielsku, bo to w koncu lingua franca nauki. Poza tym druga magisterke pisze do anglii i przyda sie troche treningu ;)
  17. he he... jak sie jointy w dloni rozjezdzaja to trzeba je mocniej skrecac... sorki, nie moglem sie powstrzymac :)
  18. he he... rekordzisci to bronia kilkunasto stronnicowe doktoraty
  19. re: Klicek No algorytm 'nosi znamiona orginalnosci' wiec magisterka rozmiarem przypomina zwykla publikacje naukowa a nie stustronnicowy elukubrat o historii informatyki. :)
  20. Dla ciekawych jak hieroglifowa :) moze byc magisterka z realtime 3d: http://www.5maybe6beans.com/maciek/m.chociej.praca_magisterska.pdf swiezo upieczony majster dokturpotfor
  21. dokturpotfor odpowiedział kudzawa → na temat → Wolne dyskusje
    ja zauwazylem taka ze x3 radzi sobie z exportem do rastrow w rozmiarach 10000x10000+ a 12 nie chcialo....
  22. re: SansSerif no przepraszam, zarejestrowanie firmy w najprostszej/najtanszej postaci: os fizyczna prowadzaca dzialalnosc to 100 zl, wizyta w urzedzie statystycznym, zusie, banku i urzedzie podatkowym (dodatkowe 170 jak chcesz byc platnikiem vat). koszty miesieczne dla malych przedsiebiorcow/ podatnikow to 300 do jakichs 800 zl miesiecznie, do tego dochodza profity jak liniowka i mozliwosc dokumentowania kosztow, dla malych przedsiebiorcow dodatkowo (na nowych przepisach pit/cit 2007) amortyzacja inwestycji, nie mowiac o lokalnych dopalaczach jak dotacje UE dla mikroprzedsiebiorstw, ZPORR itd... Jesli to ma byc furtka do 'lepszych' zlecen to chyba warto. Co do 'dobrych' zlecen. spolka z o.o. nie jest tak nieosiagalna jak moze sie wydawac. poza troche wyzszymi kosztami zalozenia (dochodzi sad) owe 50 tysiecy kapitalu zakladowego to wirtualne pieniadze. Kapital zakladowy jest deklarowany, nikt nie kaze ci go zamrazac. (nota bene: paradoksalnie bedac osoba fizyczna prowadzaca dzialalnosc gospodarcza reczysz swoim majatkiem, zakladajac spolke z o.o. reczysz do zadeklarowanego kapitalu zakladowego wiec jesli twoj osobisty majatek przekracza 50 tys zalozenie spolki z o.o. jest praktycznie bezpieczniejsze). Co oczywiscie nie zmienia faktu ze wyzszy kapital zakladowy swiadczy (w uproszczeniu, prosze sie nie rzucac o skrot myslowy :) ) lepiej o przedsiebiorstwie i bezpieczenstwie prowadzenia z nim interesow.
  23. re: SansSerif No i tu sie nie zgodze z toba. Marksizmem byloby uznac ze ta sama praca dla przedsiebiorstw o diametralnie roznym prestizu/branzy powinna byc tak samo nagrodzona. Grafik (poza przypadkami gdy np sprzedaje stocki) nie jest producentem dobr tylko dostawca uslugi ktora zwieksza obrot klienta. Jesli mnie pamiec nie myli nawet w polsce istnieja sciezki prawne pozwalajace mimo umow (np miedzy pracownikiem a pracodawca) renegocjowac wynagrodzenie jesli nastepuje znaczna dysproporcja (np jesli pracownik zatrudniony za 1000 zl na miesiac wpadnie na milionowy pomysl ma on pewne prawa do rekompensaty). Nie twierdze ze inaczej nalezy traktowac klienta duzego a inaczej malego, ale kontrakt z firma robiaca milionowe (jak twierdzisz i czemu przytakne) kontrakty wiaze sie z duzo wieksza odpowiedzialnoscia, a za tym z duzo wiekszym ryzykiem i duzo wiekszym potencjalnym zyskiem twojego klienta. Za co uwazam masz prawo liczyc sobie odpowiednio wiecej. Nie chcialem takze zeby bylo to na opak zrozumiale: sprzedaje olowki - animacja tanio, sprzedaje koparki - animacja drogo. To raczej skrot myslowy od: sprzedaje koparki, duzy interes, duza odpowiedzialnosc/ryzyko, odpowiednia cena. A co do animacji zdania nie zmienie 5K, to smiesznie niska cena.
  24. Re: SansSerif Nie widze w tej kwocie nic gorszacego, ani nie sadze by byla zbyt wygorowana. Jesli wiec masz jakies argumenty stojace za tym ze sa to tylko moje mlodziencze fantazje chetnie poslucham.
  25. 3 minuty HD, z maszynami dla branzy gorniczej ? ja bym raczej sie zastanawial nad 25K a nie 5K. 5400 klatek 1280x720 z 8000000 trojkatow ? i chcecie 1 zl za klatke liczyc ... biorac pod uwage ze maszyny gornicze pewno kosztuja grube setki tysiecy zlotych

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności