nicponim

dlonie fajne,ale twarze jakos mnie nie przekonuja;/ moim zdaniem za duzo szukasz jakis zaleznosci w ukladzie i proporcjach mordy. To nie matematyka, tu bardziej liczy sie wrazliwe oko,a zeby je wyrobic trzeba po prostu smarowac... ciao!;]

fajne pracki,aczkolwiek caly czas wydaje mi sie ze gubisz perspektywe;/ na niektorych obrazkach jest latwa do wychwycenia(chociazby ten ostatni przyklad z koniami w sniegu),na niektorych tak zagmatwasz ze optycznie widac błedy w perspektywie,ale tyle ich jest ze ciezko wskazac dokladnie co jest tym bledem;] (np. ostatnia pracka) Czasem trafi ci sie naprawde pro pracka,a czasem taka w ktorej widac braki w anatomi,perspektywie,oswietleniu, ale to chyba u kazdego tak jest;] pozdro!;]

dobrze ze jestem nawalony jak mops, bo mam przynajmniej nadzieje ze to co widze to jakis niekiepski halun;p kosmosssssss!!!

na moje oko proporcje siadaja,za mala glowa, za duze przedramie i dlon w stosunku do tulowia, wlosy za bardzo "blorowate" jezeli porownac do twarzy; no i jak juz dekiel napisal, za bardzo i za szybko chcesz byc "pro". Przekupujesz nas efekciarstwem, kazdy krzyczy ze jest olbrzymi progress; faktycznie jest, ale tylko dlatego ze poruszasz sie w tych samych tematykach;laska,laska,laska, jakis dosc prosty landszaft z oklepanymi kolorkami, pozy postaci proste, swiatlo w wiekszosci podobne, a ja chcialbym zobaczyc ciebie w czyms nowym, moze jakis niebanalny concept, moze jakas niebanalna scenka, niebanalne ujecie, niebanalne swiatlo... A przedewszystkim chcialbym zobaczyc jakies twoje szkice, proby z tradycyjnymi mediami bo chyba wtedy mozna ocenic czy ktos jest pro czy nie pro(jezeli mowimy o samym malarstwie/rysunku,a nie o digitalnych skrotach typu teksturka, matte itp). Masz fajnie opanowe twarze dziewuch patrzacych centralnie,ale co by bylo gdyby ktos dal ci kartke i olowek i kazal nasmarowac jakas s-f morde w ciekawym skrocie? Dlatego caly czas goraco polecam cwiczyc podstawy a nie probowac smarowac jak wielcy swiata Digital. Oni do swojego poziomu dorastali latami, wiekszosc jest po swietnych szkolach i mimo to ze sa genialni dalej chwytaja za olowek,dalej wracaj do szkicow postaci,dalej mecza anatomie... niestety nie ma skroconych drog-jak chcesz byc swietny musisz nacierpiec sie... pozdro!;]

no fajne fajne, warsztat jest i to pozadny, jezeli chce sie robic tworcze prace to juz chyba nie olowkiem(przynajmniej ja uwazam to za niewygodna technike), podziwiam ludzi ktorzy maja cierpliwosc do takich rysunow, jeden pewnie zajmuje 10-20h albo i wiecej, ja bym sie pozygal, 2 -3h to dla mnie max jezeli chodzi o olowek;] pozdro!

no niestety nie rysuje to co bym chcial tylko to co "klient" zazyczy;] robie rysunki do szkoly rysunku( przygotowania na architekture w bialymstoku). Najczesciej wlasnie tematami sa wioski, jakies drzewa,zielen, budynczeki itp Zadne przemyslane rzeczy;p najczesciej dostajesz fotke i dzialasz po swojemu;] ciesze sie ze sie podoba;] pozdro!;]

swietnie tylko obroc tj wczesniej i gites. nr 4 mial najlepszy klimat, a nr1 swietne kolorki(chociaz ta jasna plamka na trawie mi nie pasuje;/) Idealem byloby chyba rzucic na ostatnia wersje mocniejsze swiatlo na stateczek-tak jakby akurat tylko on byl oswietlony, taki promyk slonca wybijajacy sie z zachmurzonego nieba;] pozdro!;]

a dla mnie swietne;] anatomia moim zdaniem pasuje do takiej zadziornej suczy;p drugi obrazek tj lordbierniac-swietne swiatlo! jedynie troche wiecej kontrastu i swiatla mogles na wilka narzucic bo sie "chowa" za baba...no i to w zasadzie tyle... chociaz w sumie nogi wydaje sie za krotkie w stosunku do korpusu;/ i nie chyba a raczej na bank;] pozdro!;]

taaaa, jeszcze po glowce go poklep i daj dyche na cukierki...daroz sam pewnie widzi bledy i nie ma sensu go bronic...A przy cwiczeniu kolorow i kompozycji nie mozna odrazu zwracac uwagi na inne rzeczy? No niewiem dam pierwszy lepszy przyklad: -obrazek 1-noiprox pewnie widzisz tutaj fajną kolorystyke i jakas tam kompozycje, a kolejny krok do rozwoju twoim zdaniem to:" fajnie gdybyś niedługo zaczął bardziej wykańczać swoje prace i robił je bardziej konkretnie" A dla mnie tutaj sa bledy juz na samym poczatku- swiatlo z drzwi wali na trupa jak latarka-moim zdaniem ani odrobiny swiatla nie powinno byc na kolesiu bo odleglosc jest naprawde spora(a jezeli juz ten koles jest oswietlony to dlaczego drzewo nie?oO), inna sprawa to oswietlenie schodow- jezlei plaszczyzna schodka(ta ktora daroz oswietlil) jest skierowana "tylem" do swiatla ,to dlaczego wali od niej oswietleniem? Niby prosty obrazek a jednak bledow troche jest...To teraz pomysl ile ich robi przy wiekszym,bardziej rozbudowanych produkcjach. Dlatego trzeba karcic a nie glaskac, jak sie rozwijac ma to niech sie rozwija jak czlowiek;p wiecej myslenia przy malowaniu po prostu, nie o to chodzi by obrazek blyskal i swiecil,a zeby wygladal logicznie

kolory swietne,ale...wydaje mi sie caly czas ze troche za wysoko mierzysz, po prostu umiejetnosci nie nadazają za checia zobrazowania tego co masz w glowie, wszystko to jest "efekciarskie", chcesz przekupic nas ladnymi kolorkami,sloncem,wschodami/zachodami,ogniami-takimi troszke kiczowatymi elementami, a brakuje caly czas tego o czym wspomnial dekiel. Niewiem,moze mistrzowie speedpaintu(np.m@) tak dzialaja ze i samemu chce sie cos podobnego machnac, ale troche to traci sens-wstawiasz brushe tam gdzie one nie pasuja-np. podluzne pasy na podlozu albo poszarpany dym z prawej strony(ilustracja2); brush nieba na ilu3;/;znowu pasy na wybuchu...takie bezmyslne troche to;/ caly czas bede powtarzal ze najpierw traditionale a pozniej digital, posmaruj bez redo/undo, bez brushy wielkosci calej strony ktore jednym pyknieciem klada kolor na caly arkusz, bez miliarda ksztaltow pedzla, bez tekstur, bez jakis zmian w kontrascie/kolorze itp... PS jak zwykle nie chcialem byc zloscliwy tylko pomoc;] pozdro;]

kolejne tym razem olowki( nie mam czasu i checi na digital- wakacje pochlaniająąąąąąą;])

pieknie! kolory,oswietlenie walisz z bani, czy moze podpatrujesz cos/gdzies?;]

to ja mam prosbe o jakies linki z fajnymi referkami, bo kurde zawsze mam problem ze znalezieniem odpowiednich fotek;/ z gory dzieki!;] a co do pracki-no mistrzowskie jak zawsze,jedynie kolumna wydaje sie byc za szeroka, no i cos z linią horyzontu chyba nie tak;/ wysokosci postaci fruwaja, pierwsza postac zdecydowanie za wysoko, nie wiem jaką obrales l.horyzontu( na wysokosci wzroku czlowieka czy jak),ale wszystko fruwa;/ no i dwie podobno postaci po prawej tez troche niepotrzebnie;] ale pozatym klasa;]

z jakich stronek korzystasz malujac pozy? btw coraz lepiej ci wychodzi;]

Ros1 a te podpisy to.... :|

troche akwareli do szkoly(w sumie moje pierwsze mazniecia akwarela...i chyba ostatnie;p) robione na zaliczenie na malarstwo, dzien przed oddaniem wiec nie bylo mowy na jakies wypieszczone dziela;] wrzucam to zeby watek z kurzu otrzepac, digitali narazie brak bo wakacje mam i straszny len mi w d**** siedzi;] pozdro ! PS. sry za elipsy i brak symetri w zielonej butelce;]

cos jakos jakby nie twoje;p cieniowanie malo konsekwentne, miejscami za ciemne, za brudne, anatomia tez troche kuleje... no ktos za ciebie mistrzu malowal;p

kilka godzin? oO

ortheza- najlepsze kadry i tyle;]

najbardziej podoba mi sie pracka tortura ale chyba nie dokonca osiagniety efekt " colossus". wiec glos idzie na voodego;]

miriam-"w drugim fajna kompozycja" kompozycja? w portrecie baby widzisz jakas kompozycje? fajnie ci to wychodzi,ale proponowalbym moze jakies martwe natury, cos z zywca a nie z fotek? naprawde roznica jest kolosalna, a jezeli juz naprawde chcesz zaczac fajnie kolory chwytac to chwyc za tradycyjne-farbki itp pozdro!

a moze byla jednak jakas referka?>;] fajnie kreskowane

a czemu on se kosci przedramienia podcina? oO

tło to akurat najmniejszy problem;]

omfg,brak slow oO