WWWoj

ten dla odpoczynku od komerchy czesze mi beret :)

Dzięki! :) Kaman, pełno fanartów jest z logo, z mojej strony jako fana chcę żeby rysunek był utożsamiany z grą, historią, do której nawiązuje bezpośrednio i która mnie poruszyła i zainspirowała do wykonania go, czy coś w tym jest nie teges?? nie rozumiem dalej...

łoooośmiornica mnie najbardziej urzeka :D

pumax:Dzięki! Mam to w dużej rozdziałce jakby co, chociaż nie wiem jakby się ten gradient w tle zachował na wydruku. telthona: Nie rozumiem Twojego nierozumienia i też chyba nigdy nie zrozumiem ;) może rozwiń? Pasowało mi to stylistycznie i nawiązywałem do jednego z artów promocyjnych gdzie też mają tak na czornym tle fajnie logo ;) http://img6.gram.pl/120130501135453.jpg

Tak mi się giera spodobała, że zrobiłem sobie fan arcik taki w oczekiwaniu na następną część, której mocno wyczekuję :)

Świetne rzeczy!

hehhe niezła jazda :)

Skończyłem TLoU i przyznam, że ten tytuł odbudował nieco mój entuzjazm do gier, mimo, że byłem sceptycznie nastawiony do tematyki, bo postapo i zombie już mnie dawno znudziły. Fajnie, że ten cały brutalny świat jest tylko pretekstem do opowiedzenia ciekawej historii dwójki ludzi, w której indywidualne relacje pomiędzy nimi grają o wiele większą rolę niż ocalenie świata. Lokacje są fenomenalne, widać w nich tą masę opowiedzianych historii jak i uczucia. Kolorystyka, użyte obiekty, scenerie, pory roku, ma się wrażenie, że nic nie jest przypadkowe... Jestem dumny, że nasi przy tym pracowali :) Jedyne zastrzeżenia mam do gameplayu w niektórych momentach, bo stawianie przed graczem wyzwania w postaci przestawienia kontenera czy drabiny, żeby przejść przez płot woła o pomstę, wiem, że to tylko wyciszenie akcji dla pokazania klimatu, ale aż się prosi tam o jakieś fajne survivalowe wyzwania, żeby wymyślić coś ciekawego, by przetrwać, coś chociaż trochę do pokombinowania, chociażby jak w God of War mają całkiem spoko zagadki. Ale tak czy siak nie ma to większego znaczenia, bo fabuła i wygląd miażdżą. Mam nadzieję, że w następnej części to silna i dorosła Ellie będzie opiekowała się starym już Joelem :)

Podziękował! :)

bardzo ciekawie!

hehe wypasik :)

extra te brzydale szczególnie drugi mi się podoba

Ale czad!!

Extra wygląda, przyjemnie zaanimowane i fajnie zbudowane emocje, ale zakończyć mogliście chyba jakoś ciekawiej ;]

Dzięki! miło mi po urlopie spasłem się i jestem jeszcze większy ;] tr3buh: Jakby co to na ilość pracy nigdy nie narzekałem ;) Jeżeli chodzi o mnie to lubię pracę, którą wykonuję tylko, że mam potrzebę robienia swoich rzeczy po swojemu i tyle. mallow: Też prowadzę działalność i swoje rzeczy tłukę pomiędzy etatem i zleceniami, dlatego właśnie 6 min własnej animacji robiłem praktycznie przez ostatnie 4 lata, a jakbym mógł się skupić tylko na tym to zajęło by mi to pewnie z pół roku, więc w przyszłości zamierzam oddać się jeszcze bardziej swoim projektom, oczywiście na ile finanse pozwolą, ale nie mam jakiś specjalnych problemów natury materialnej. Swoją drogą zastanawiam się czy "artyzm" jest w ogóle jakimś wyjątkowym sposobem na pozyskiwanie środków ;p Nezumi: Dzięki, cieszę się, że się podobało, rysunkami podzielę się, ale muszę załatwić pozwolenie w firmie :) Co do Wielkiego Artyzmu Niezależnego to tez nie będę specjalnie wałkował tematu, ani wartościował w stosunku do "komercji" napiszę tylko, że gdybym nie miał potrzeby robienia swoich rzeczy i czuł się spełniony w pracy komercyjnej to pewnie bym ich nie robił...

Thnx Rysowane animatiki pomiędzy levelami wykonywało Division48, rysunki Grzesiek Przybyś z udziałem Kasi Niemczyk, z tego co wiem. Rysunki prezentacji postaci bossów itp. na cut scenkach wewnątrz leveli robiłem ja.

hah wypas!!

ja tez :]

No jak wszystkie będą na takim poziomie to ogień :p

haha super to jest, trzeba sypnąć kasą :)

Kołek wymiata, chociaż ogólnie jakoś papugi ni jak nie kojarzą mi się ze smutkiem :)

A niech to gęś! Bardzo przyjemnie się to ogląda i extra zaanimowane...

Dzięki! :) Taki język metaforyczny, ale żeby czasem nie było, że mam w życiu ciężko ;), do "niezależności artystycznej" trochę brakuje, ale to kwestia podejścia(może wymagań?). Zawsze będzie potrzeba jedzenia spania sr... i zarabiania, tylko żeby to nie zabierało całego czasu i ok ;) Co nie zmienia faktu, że drogę sobie trzeba wyrąbać, bo czyjeś zachcianki czy pomysły nikogo nie obchodzą zazwyczaj. Wiadomo jak się chce coś zrobić to trzeba działać... ;p

Dziadku: no niestety takie czasy, trzeba robić to co się sprzedaje, a o tym co się robi decyduje kasa, ale skrobie też sobie po godzinach swoje niezależne twory i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się bardziej uniezależnić i będę miał na nie więcej czasu niż teraz, bo pomysłów mam sporo, ale póki co muszę się jeszcze trochę pobabrać w komercji ;p

przypomniały mi się czarne smoki z heroesów :) aż mam ochotę zagrać...