Skocz do zawartości

WWWoj

Members
  • Liczba zawartości

    1 716
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez WWWoj

  1. To prawda, jak porównać co zamieszcza np anima mundi w newsach na fejsie. Piękne inspirujące rzeczy dla grafików i ze smakiem, że aż miło popatrzyć, a reklamy superprodukcji i tak zobaczę w sumie gdziekolwiek, mimo, ze mam adblocka ;) Fajnie jakby na portalu graficznym można było zobaczyć coś interesującego z branży, czego nie ma na onecie. Czasem można Pamiętam tu fajny artykuł o jednej z pierwszych animacji :).
  2. oo człowiek krzesło bym chętnie obejrzał. Mogłby być taki na spokojnie. Starsza kobieta stoi w autobusie bo wszystkie miejsca zajęte, aż tu nagle... tadaam... i podniosła muzyka na całą parę.
  3. łoł cóż za wspaniałe efekty warte każdego grosza. Kolejne dobrze wydane pierdyliony dolarów ;) już nie mogę się doczekać drugiej części :D
  4. No dobra wyluzujcie panowie, słowo pisane bywa różnie rozumiane. Po pierwsze, raczej nie widzę tu cieżkiego mieszania z błotem, czy wylewania smutku. Ja zrobiłem to zupełnie przypadkiem zajrzałem na forum, żadko cos komentuje, bo zwykle nie chce mi sie logowac. Obejrzałem trailer, wizualnie mi sie podobał, ale rozbawił mnie tymi wszystkimi akcjami i złymi głosami robotów i bajeranckimi okularami. To skomentowałem. Bez przesady nie myślałem że tak was to ubodzie ziomy :) Czemu wogole roboty noszą okulary, i czemu z taką kreską :p? Albo czemu koleś ma blizny złe na twarzy jak naprawienie mu facjaty pewnie nie byłoby problemem. W sumie głupio zadaję pytania, bo wiadomo ze to wszystko, żeby zrobić wrażenie. A swoją drogą, żeby było konstruktywnie, co do efektów to Matrix miał swoją premierę w 1999 roku ;) Edit: I proszę nie mieszajcie w czyjąś opinię historii narodowości, bo to żenujące. Ja uwielbiam całą masę hollywoodzkich filmów, ale dorosłem już chyba do tego, że trzeba czegoś więcej niż efektownie rozwalić komuś łeb na ekranie, żeby film zrobił na mnie wrażenie.
  5. Nie rozumiem o czym mówisz, przecież ja nie piszę nie na temat. Pisałem o okularach z tego filmu, a teraz odniosłem sie do dyskusji o jedzeniu. Wszystko zdaje się w granicach normy? Komentujac mcdonalda mozna napisać no spoko niezły kotlet, ale wczoraj jadłem u chinczyka i lepiej mi smakowało. Film jaki przytoczyłem dotyczył aktorki z trailera. Komentuje tu tylko trailer i jakie emocje przemyślenia we mnie wzbudza. Sorry nie odniosę sie do efektów, bo się na tym nie znam, ale chybazarzucasz mi nie trzymanie sie tematu troche na wyrost.
  6. Dobre porównanie do jedzenia. Czasem mam ochote na syfne żarcie jak fastfood, wpieprzam hamburgera, aż mi sie uszy trzęsą, ale jak jesz takie żarcie na co dzień to niestety ma to swoje skutki dla zdrowia ;)
  7. Zeby tylko nie narzekać polecam Scarlett Johansson w naprawde wybitnym kinie. Ona dużo dużo lepiej wypada gdy gra zwyczjne postacie. Też jej kiedyś nie trawiłem, ale widziałem ją w rolach drugoplanowych gdzie wypadała świetnie, czy właśnie w "Match Point" Tak jak nie wszystko Woody Allena trawie tak ten film robi wielkie wrażenie. http://www.cda.pl/video/208356ff Wczesniej Allena lubiłem głównie za Sweet and Lowdown :) https://www.youtube.com/watch?v=1Fn1s7rNt90
  8. Po matrixie była moda na okulary w stylu matrix mam nadzieję, ze po tym filmie będzie moda na takie kwadraciaki fajoskie :D
  9. Co jak co zgadzam sie, że takie są główne nurty w masówce, ale nie można tego powiedzieć o studiu Ghibli Miyazakiego. Ostatnie film tego studia z reżyserem Dudokiem de Wittem zaprzecza temu co piszesz całkowicie. Na świecie powstaje duzo interesujących produkcji tyle, że nie są one na piedestale trzeba się interesować, może czasem poszukać.
  10. Agdybybyl: Uważam, że twoja opinia w stosunku do tego wielkiego artysty jest mocno krzywdząca... Tu ciekawa wypowiedź Miyazakiego wybitnego humanisty. http://www.themarysue.com/miyazaki-ai-clip/
  11. A dla mnie "Zrywa sie wiatr", choc nie posiada może takiej magji jak inne jego filmy to jest dośc odważny i ciekawy temat porusza, tworzenia w złych czasach. Mnie zaintrygował i nie powiem myślałem o nim dłużej. A tak wogóle to trailer nie jest przecierz do produkcji Miyazakiego nie?
  12. Dzięki bardzo! Miło, że ktoś się przygląda z takim zainteresowaniem :) Oryginał jest na formacie a2. Największym wyzwaniem dla ręki były długie kreski jak kable przecinające przestrzeń, żeby się nie omsknąć i zachować kierunek :)
  13. Dzięki wielkie! Powiem szczerze, że ciężko powiedzieć, bo to robiłem tak trochę bez ciągłości, z doskoku po kilkanaście minut na początku, a ostatnio przysiedziałem 2 dni robocze, żeby skończyć i żeby się już nie kurzyło. Myślę, że w sumie to ze 3-4 dni by się zebrało.
  14. Trochę eksploatacjii ołówka. imag
  15. WWWoj

    "Kukułek" reaktywacja ;)

    Widać, że bardzo mu tego konkusu zazdrościsz.
  16. WWWoj

    ArtWay Animation Studio

    subir gif Taki kot na szybko, żeby nie zardzewieć.
  17. WWWoj

    "Kukułek" reaktywacja ;)

    piopiowawa: Co to za ból dupy? Jak zazdrościsz to weź się do roboty i może też kiedyś coś osiągniesz.
  18. WWWoj

    animacja 2d - Perun by Lelek

    Bardzo leży mi Twój styl i taki klimacior! Gratulacje!
  19. No niby jest ta konwencja groteski i faktycznie wtedy mozna przymknąć oko na większość spraw, ale moze mi po prostu ten rodzaj humoru nie leży. Jeden devil nie umi hasła wpisać haha, a Twardowski wali konia haha, do tego okraszone *****mi i chujami, na to goła dupa i wyjaśnione widzowi wszystko, w sumie zabrakło jeszcze, żeby myśleli na głos :p. No i ten superefektowny diabelski okrzyk "Twardowski ty chuju" Lubie lekkie kino, ale to mnie jakoś odrzuca, jak niektóre prymitywne amerykańskie komedie o pierdzeniu.
  20. Hej! Dziękuję bardzo! Zdaję se sprawę ze ten film jest dość dziwny w odbiorze, dużo znajomych mówiło mi, ze sorry nic nie kumam, ale tez sporo od razu czuło o co kaman i interpretowało, jak chociażby tutaj Ania. Ja nie chciałbym psuć nikomu odbioru i narzucać swojej autorskiej interpretacji. Oczywiście miałem swoje przemyślenia i w sumie bardzo różne emocje, od życia zawodowego, przez osobiste, światopoglądowe, zahaczając o film "Bordertown" 2006r, przez który w sumie w jedną noc zmieniłem obrazek z pierwszej sceny w obrazek ze sceny ostatniej i postanowiłem zawrzeć go w zakończeniu. Narysowanie oczu na papierku oznacza dla mnie z jednej strony zatrzymanie nieograniczonej fantazji i kreacji dziecięcego świata dla czegoś co przynosi zyski. Patrzenie na świat przez banknot gdy staje się on celem sam w sobie, mimo, ze w sumie moze on byc wspaniałym narzędziem rozwoju jak papierek w rękach dziecka. Z drugiej strony w innej interpretacji jest to zniewolenie entuzjazmu, kreacji, życia przez smutne fakty rzeczywistości na które nie mam wpływu, a nawet o nich nie wiem przez swoją ignorancje. W skrócie ja tu sobie fantazjuje w papierowym świecie artysty, a w Juarez gdzie globalne korporacje mają swoje fabryki, kobiety, często pracownice tych fabryk są masowo mordowane i wrzucane do masowych mogił na pustyniach. Wtedy te kartki i stosy symbolizują ludzi a moja beztroska jaźń podróżuje w klatce tych myśli i musi patrzeć oczami wyobraźni na ten pusty papierowy świat, podczas gdy inni idą dalej, łapią kolejną falę lub rozwijają skrzydła...(mijające samoloty i statki) z upływem czasu wracam do punktu wyjścia i patrze swoimi papierowymi oczami jak pieniądze lecą, ludzie rozkładają ręce, gdzieś naloty, ktoś ucieka w klatce, koło sie kręci. ;p Czyli w sumie wszystko pomieszanie z poplątaniem, możemy to uznać za zabawę z widzem, chociaż raczej jest to obraz bałaganu w mojej głowie ;)
  21. norden: Skoro tyle czekaliśmy na twoją recenzje, to muszę przyznać, ze nie do końca spełniła oczekiwania, zabrakło na pewno o pracy kamery, kalkowaniu, poziomie żartu, fizyce, chociaż jest na plus nieodrzucona diablica ;) zresztą to ujęcie tez z czymś mi sie kojarzy ;). Na krytykę infantylności fabuły, podejścia do widza nawet nie liczyłem a tu największy potencjał, też niewykorzystany ;) Recenzja 3+/6
  22. moze faktycznie jak porównywac cool kino to z najlepszymi ;) https://www.youtube.com/watch?v=8EfuMqV7gc8
  23. michalz00: Ahaaa więc to o to chodziło. Dzięki za wyjaśnienie roli przekleństw w tym filmie. ;) Mimo, że być może skumanie tego to dla niektórych wyzwanie, to jednak dałem radę na bieżąco ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności