makak

Obecna armia też nie jest w stanie go obronić, więc argument o stanie budżetu odpada ;)

Hmm... tia jasne. A ja obstawiam, że za parę lat stawki ciągle będą takie same albo i mniejsze. Żeby stawki w jakimś zawodzie były wysokie musiałby być brak chętnych do pracy. Wątpię aby coś takiego czekało grafikę. Raczej sądząc po wszelakich wpisach ludzi tutaj na forum o ich planach związania się z grafiką sądzę, że będzie na odwrót. Więc na ich miejscu nastawił bym się na przeciętne wynagrodzenie i na perspektywę, że będzie ich stać na 0,3 m2 za swoją miesięczną pensję. Ale przynajmniej praca jest przyjemna, więc jest jakiś plus ;) Pozdrawiam. ps. jeśli chodzi o wyjazdy, to nie sądzę aby na zachodzie pojawił się nagle jakiś popyt na 50 tys. utalentowanych grafików z Polski, raczej ewentualnie na 5. Ale kto wie, co będzie za parę lat ;)

Hmm to może ja trochę rzucę światła. Sam zresztą jestem właśnie w temacie ;) Jeśli chodzi o absolwentów to im "jedynie" grozi długotrwałe przeszkolenie wojskowe trwające 3 miesiące. Najbliższy termin to październik, jeśli komuś nic do tego czasu nie przyjdzie to w tym roku o WKU może zapomnieć. Ogólnie są trzy terminy w roku. Kolejny jest na początku stycznia. Pamiętać należy że limit "przyjęć" na przeszkolenie wynosi w tym roku 900 osób, a absolwentami staje się pewnie paredziesiąt tysięcy luda. Małe pocieszenie ale zawsze. Jeśli chodzi o stawienie się z papierami po zrobieniu dyplomu to trzeba/ nie trzeba. Po prostu czas 12 miesięcy zaczyna biec w momencie, kiedy na WKU odnotują że zostaliśmy absolwentami. To że się stawicie na WKU z zaświadczeniem, że zostaliście absolwentami nie oznacza że zaraz zabierają się gdzie was wysłać. Po prostu wasze dokumentu zostają przeniesione do innego pokoju do leżakowania na 12 miesięcy i tyle. A nie trzeba, bo wsumie i tak wasza uczelnia wyśle info do WKU o tym, że staliście się absolwentami. Minus takiej sytuacji, że pewnie to zrobi to na koniec roku, więc jeśli broniliście się np. w kwietniu, a uczelnia wyśle to np w grudniu, to czas zacznie się liczyć dopiero od grudnia. Warto też zrobić przeszkolenie wojskowe na studiach (trwa jeden semestr). Po nim powinno odbyć się w czasie trwania wakacji tzw. krótkotrwałe przeszkolenie wojskowe trwające 6 tyg. Powinno, ale najczęściej was i tak nie wezwą. Wbrew pozorom jest trochę chętnych na takie przeszkolenie. Plus takiej sytuacji jest taki, że jeśli wyraziliście chęć zrobienia tego przeszkolenia a wojsko z was nie skorzystało (przeszkolenie chyba powinno się odbyć na 2 czy 3 roku w czasie wakacji) to automatycznie po skończeniu studiów jesteście przenoszenie do rezerwy. Pamiętajcie też że każdemu przysługuje jedno odroczenie, bodajże na rok z racji tzw. trudnych warunków życiowych. Dzięki temu jeśli ktoś ma parcie może się zapisać ewentualnie gdzieś na studia/studium. Teraz nie ma limitów jeśli chodzi o studiowanie czy jakieś studia policealne. Możecie je robić w ilościach jakich chcecie. Kończę bo się trochę rozpisałem, zresztą wszystkie informacje spokojnie można znaleźć na sieci. Pozdrawiam.

Hmm coś z okiem bym zrobił, nie wiem, jakieś płaskie się wydaje. Materiał skóry przypomina mi silikon (zastrzegam, że na żywo nie widziałem silikonowej lalki, więc mogę się mylić). A poza tym , to klimatyczna postać. Pozdrawiam.

Hmm... kompozycja mi nie pasuje w żadnej ze scen. Dużo pustej przestrzeni. Oświetlenie wygląda takie jak na zewnątrz. Bąble w wodzie też przydałby się dopracować. Ten czarny tribal, rozumiem że on jest na jakiejś szybie oddzielającej wannę chyba można by wywalić albo zmienić na coś innego. Pozdrawiam.

Hmm ja też podobnie myślałem do póki nie kupiłem sobie lepszej ;) Choć przyznam, że mimo iż w domu używam G5 to na LX3 którą mam w pracy lepiej mi się pracuje. A różnica w cenie między nimi jest ponad dwukrotna.

Z tego co wiem, to musisz gdzieś się konkretnie uczyć/studiować aby mieć odroczenie, sytuacja że będziesz się dopiero uczył wojsko nie interesuje. Ale z tego co wyczytałem kiedyś na http://forum.wojsko-polskie.pl/ to był człowiek z podobną sytuacją co ty i dał sobie radę. Poczytaj sobie tamte forum, możesz znaleźć wiele ciekawych wskazówek. Pozdrawiam.

Eee... tzn. że są z najwyższej półki to mieć je na zasadzie kolekcjonerskiej? ;) Żartuje, Mayą pewnie bym nie pogardził ale reszta mi do szczęścia nie byłaby potrzebna no chyba że aby próbować je sprzedać, choć podejrzewam, że nie byłoby to łatwe zadanie...

Wyjdzie jedna, wyjdzie druga, zobaczymy. Fakt, że jak się człowiek nastawi, to później jest rozczarowany, stąd pewnie często najciekawszymi tytułami okazują się te, które pojawiają się znikąd patrz choćby Far Cry. Zresztą pożyjemy, zobaczymy. Co do WoW, to przyznam że też mi nie podszedł, wiem że 8 mln ludzi w niego pogrywa, ale w Second Life też pewnie niezgorsza, a końmi byście mnie zaciągnęli abym przed tym usiadł ;)

Podpisuje się obiema rękami pod tym co mówi Intervain. Konkurencja to jest to. Jak patrzę na Adoba to widzę, że monopolista nie jest dobrą rzeczą dla userów [jedyny wyjątek to Indesign, tutaj Quark mógłby umrzeć i mówi to wcześniejszy paroletni użytkownik Quarka ;)]. Teraz czas, aby MB coś ciekawego pokazał.

To co leander pisze jest dobrym rozwiązaniem. A jeśli chodzi o inne to musi być to karta kredytowa, a nie zwykła debetowa. Przy kredytówce, masz z tyłu właśnie podany numer autoryzacji i jego właśnie podajesz przy transakcjach, poza danymi z frontu karty. Jeśli kupujesz z zagranicznych stron gdzie trzeba płacić w innej walucie, to nie ma problemu, bank i tak to ci przeliczy później po swoim kursie na złotówki. Pozdrawiam.

Ambitne, nie ambitne, ale się cieszę. Dawno w nic ciekawego nie grałem, a Star Crafta naprawdę miło wspominam, więc bardzo fajnie, że się wreszcie za drugą część zabrali :)

Dobre, bardzo fajne, lepsze niż niektóre wypasione filmiki 3D ;)

Spotkanie było bardzo fajne, ale zabawa do 3-4 nad ranem, skutkuje u mnie następnego dnia totalnym leniem ;) Ale było warto :D

To ja też poproszę jeśli można, dopisać mnie do listy. Ostatnio było bardzo fajnie, więc szkoda byłoby przegapić spotkanie ;)

Fajny mech, a jak jeszcze będzie animka, to już będzie git. Też się czaję na mecha, ale to kwestia przyszłości ;)

świetne, szykuje się fajna pracka

Coś dla wielbicieli anime. W sobotę i niedzielę (05-06.05) na kanale Hyper o godz. 21.00 będzie puszczany pełnometrażowy film anime. Sobota: Origin spirit of the past Niedziela: Fullmetal Alchemist the Movie: Conqueror of Shamballa Dodatkowo coś dla wielbicieli SF. W maju na kanale Ale Kino! pojawia się cykl Inwazja SF. W każdą niedzielę o 20.00 będzie puszczany film z gatunku. Pozdrawiam.

Fajnie było, też dzięki za spotkanie :) Miło było was poznać chłopaki i do jakiegoś następnego wypadu :)

Potwierdzam z terminem. Też to samo zauważyłem w pracy, że jak jest długi okres do oddania pracy, to mnożą się poprawki. A jak projekt ma szybko zbliżający się deadline, to nagle największy gniot nie wymaga ich tak dużo ;)

Super, szykuje się świetna pracka.

Robi wrażenie. Swoją drogą to lekki masochizm działać w programie, który nie posiada żadnych skrótów do narzędzi. Nie zmienia to faktu, że człowiek, który to robił talent ma (i samozaparcie).

Swoją drogą to ciekawe ile taki sprzęt jest wart. Nie zdziwił bym się, że za to można by samochód/mieszkanie kupić ;)

Fajna pracka, na początku jakoś nie byłem do niej przekonany, ale przyznam, że z postępem prac zmieniało się moje zdanie. Gratuluje ukończenia i jeszcze raz, naprawdę fajna praca. Pozdrawiam.

Hmm... czyli jak to było 18 pod stacją centrum? Najwyżej na soku pojadę jak pisze Klicek. W sumie będzie to już czwarty dzień, jak mnie jutro nie pokręci to też się stawiam. Żal przegapić okazję :)