makak

Potwierdzam z terminem. Też to samo zauważyłem w pracy, że jak jest długi okres do oddania pracy, to mnożą się poprawki. A jak projekt ma szybko zbliżający się deadline, to nagle największy gniot nie wymaga ich tak dużo ;)

Super, szykuje się świetna pracka.

Robi wrażenie. Swoją drogą to lekki masochizm działać w programie, który nie posiada żadnych skrótów do narzędzi. Nie zmienia to faktu, że człowiek, który to robił talent ma (i samozaparcie).

Swoją drogą to ciekawe ile taki sprzęt jest wart. Nie zdziwił bym się, że za to można by samochód/mieszkanie kupić ;)

Fajna pracka, na początku jakoś nie byłem do niej przekonany, ale przyznam, że z postępem prac zmieniało się moje zdanie. Gratuluje ukończenia i jeszcze raz, naprawdę fajna praca. Pozdrawiam.

Hmm... czyli jak to było 18 pod stacją centrum? Najwyżej na soku pojadę jak pisze Klicek. W sumie będzie to już czwarty dzień, jak mnie jutro nie pokręci to też się stawiam. Żal przegapić okazję :)

Uuu... ale lipa, wreszcie kiedy dzieje się coś w Warszawie, to ja mam grypę :( Nic to miłej zabawy chłopaki.

Hehe, no fakt ciężko będzie, szczególnie że przyrządza wspaniałe ciasta a jakie mufinki eh ;)

Mam to samo, przez siedzenie przed kompem i mało ruchu nieźle łapie się kilogramy. Odkąd zacząłem prace właśnie przy CG też mi przybyło z 10kg. Heh... po wakacjach mam zamieszkać z moją lubą i już zapowiedziała, że się weźmie za mnie, więc czeka mnie walka ;)

Jak dla mnie, kiepy w ogóle nie są potrzebne, tylko rozpraszają, a poza tym fajnie.

fajny styl, z tego co widać, będzie pracka miała klimat

Eee tam, misie wymiatają ;)

Fajne modele i tekstury. Sam pierścień mi nie pasuje. Jest ładnie zrobiony, ale jest mały. Facet z reguły jak już sobie coś założy na palec to już coś większego, ten rozmiarami przypomina damski. Ewentualnie mógłbyś jeszcze coś dorzuć mu na palce, nie muszą to być pierścienie, może jakieś ozdobne obrączki. Skoro to ręka kupca/władcy to na jednym pierścieniu pewnie by się nie skończyło. Sama praca warsztatowo jest fajna.

Longhorm ma być pod serwery? Czy to następca Visty? Sorry za głupie pytania, ale jakoś nie śledzę wiadomości z microsoftu. Gdzieś na necie wyczytałem, że za dwa lata micro chce wypuścić następcę Visty (żeby nie było takiej przerwy 5 letniej, jak pomiędzy XP a Vistą) ale to chyba nie o Longa chodziło?

Pierwszy, no i fakt, coś wypadało by zrobić z drzewkiem, bo faktycznie wygląda jak rogi.

A o to moje stanowisko. Na razie z roboty, z domu zarzucę po przeprowadzce do nowego mieszkania, aby syfu nie było widać ;)

Pozytywnie, gratki :)

Czy ja wiem, troszkę czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do SN, ale przyznam że całkiem miło się z nim pracuje. Pewnie przydałyby mu się klawisze z SP, ale przez to, że ich nie ma, zajmuje mało miejsca na biurku. Nie chce go jakoś specjalnie bronić, kto chce go kupi, kto nie to nie, rewolucji SN nie wprowadza, ale ułatwia pracę i chyba taki był jego cel.

Chyba coś z tej strony może ci pomorze -> http://www.okino.com/products.htm Jesteś pewien, że główny plik to .gmf? Na stronce jest info, że to plik odpowiadający za materiał a główny to bodajże .gof. Nic to, program jest ogólnie płatny, ale trudno się dziwić, ale widzę, że jest opcja ściągnięcia dema. Może ci się przyda. Pozdrawiam.

Dziwne mam G5 i set pointem mogę w scrolu w lewo/prawo przypisać mu różne funkcje (typu kopiuj/wklej itp) albo kombinacje klawiszy. A ktoś wspominał że się nie da. Czy chodziło może o jakieś bardziej zaawansowane funkcje?

Sam nie wiem. Warsztatowo wygląda fajnie, ale kompozycyjnie mi nie leży. Przy pierwszym rzucie wybija się stara schorowana dłoń, a motyl gdzieś ucieka.

Ładna pracka, jedynie 'nogi' mecha mi nie podchodzą. Chropowatość faktury sprawia, że wyglądają lekko jak z kamienia a nie z metalu. No i podwójne działko, może bym przybrudził na wylocie, co by wyglądało jak używane a nie nówka sztuka. Katedra wygląda bardzo fajnie, ale skoro pisałeś że zajmujesz się na co dzień wizkami, to pewnie zaskoczenia nie ma ;) Pozdrawiam.

uuu...lipa i nie bardzo wiem, co dodać więcej. Choć rozumiem, że praca może człowieka wykończyć i ciężko wykrzesać energię/czas na coś 'jeszcze' [postacie w kategorii Klicek i wszystkie inne pracujące/postujące o 4-5 nad ranem traktuje jako byty wirtualne ;P] Nic to, może jednak coś wyskrobiesz z wolnego czasu. Pozdrawiam :)

Hmm po recenzji tadzia chyba nie żałuję, że się nie wybrałem...

wow. Gratki samozaparcia. Robi wrażenie ilość detalu. Może zabierzesz się za fizyczne robienie takich modeli? Podobno nieźle płacą. Znajomy w pracy interesuje się tym tematem i mówił, że jest gość, który robi fizycznie podobne modele i zgłaszają się ludzie do niego chcący je kupić. Ból, bo on wcale nie chce ich za bardzo sprzedawać. Miałbyś szansę i pewnie znacznie więcej $$$ niż za model 3D ;). Wracając do modelu, robi wrażenie. Pozdrawiam :)