Destroyer

Ale co przepinasz? 🙂 bo może masz jedem zasilacz i za każdym razem przepinasz wysokie kable 🙂

O jakie kable dokładnie chodzi? 🙂 logitech ma myszki i klawiatury które można łatwo przełączać na inne komputery, do 3 urządzeń ale są też i do dwóch. Myszkami nawet można przenosić pliki z jednego komputera na drugi 🙂 https://www.logitech.com/en-us/products/mice/m720-triathlon.910-004790.html https://www.logitech.com/en-us/products/keyboards/k580-slim-multi-device-wireless-chrome-os.920-009270.html https://www.logitech.com/en-us/products/keyboards/k780-multi-device-wireless-keyboard.920-008149.html

Ale tu jest dobrych rzeczy ale to trzeba na spokojnie znaleźć czas i się temu bliżej przyjrzeć 🙂

No z grubsza tak tam wtedy pokój wyglądał a cały sekret w tym, że szafa wnękowa ma olbrzymią pojemność i tam wszystko było wrzucone, nawet nie miałem krzesła z ubraniami 😛 Ale jak sztalugę wyciągnąłem na środek pokoju to już nie było miejsca. Albo jak gdy figurki malowałem to był bałagan na biurku 🙂 Teraz to już nie ma takiego porządku jak kiedyś, za dużo gratów nazbierałem i za mało szaf wnękowych tzn żadnej 😕 Teraz zalogowałem się do konta imgura i mam dostęp do starych zdjęć których w części nawet nie pamiętam i sobie wspominam co ja tam w życiu robiłem i jest takie " o no rzeczywiście, było tak, miało to miejsce" 😛 Nawet laptopa wtedy miałem, te zdjęcia to akurat przed sprzedażą więc trochę mogło być wysprzątane 🙂 Albo jakie komputerki malutkie miałem wtedy Jeden dysk talerzowy w środku zasilany molexem ale już sata a nie taśma a karta to nie wiem co to za maleństwo, riva tnt czy jak? 😄 zasilacz tylko 650W ale modułowy 🙂 zdjęcia też aukcyjne przed sprzedażą 🙂 No i przez chwilę miałem całe dwa komputery z 3 monitorami na chodzie, ale nie pamiętam tego więc to pewnie na czas przenoszenia się na nowy komputer oba uruchomiłem 🙂 W środku chyba Gateway albo Dell 23" to po lewo by był dell 24 a pop prawo już dell 27, nie wiem ale tak by chyba wychodziło na oko 😛 Ale trochę wspomnień się aktywowało 😄

Haha 😄 no chłop się nie śpieszy, ale po serialu to mi jakoś chęć do czytanie też odeszła 😄 Zresztą po tylu latach to by wypadało zacząć od nowa bo już ledwo pamiętam a serial trochę wątków pominął, pozmieniał lub całkiem wszystko wykoleił i wyrzucił do kibla 🙂 Ale swego czasu nie mogłem się od książek oderwać, po pierwszej części kupiłem wszystko co było i dopóki nie skończyłem nie miałem spokoju, nawet podczas pracy robiłem sobie króciutkie przerwy żeby choć kilka małych rozdziałów przeczytać 🙂 Jak już przeczytałem wszystko to była taka ulga że znowu mam swoje życie z powrotem 🙂

Np teraz LG wydało fajny gamingowy oled 47,5 cala https://www.guru3d.com/news-story/lg-offers-a-475-inch-oled-gaming-display-with-4k-resolution-with-up-to-138-hz-refresh-rate.html albo taka ciekawostka jak 500Hz monitor gamingowy ale tylko 24 calowe gówienko i 1080p 🙂 https://www.theverge.com/2022/5/24/23139263/asus-500hz-nvidia-g-sync-gaming-monitor-display-computex-2022

"miałem" teraz mieszkam dużo brzydziej 😛 wtedy jakoś miałem więcej czasu i chęci żeby nad wyglądem pokoju popracować mimo ograniczonego budżetu 🙂 32 cale to nie tak dużo, ja mam teraz 43 i 32 obok a kolega 55 i 43 😄 Też niedługo będę wymieniał a nie na takich maleństwach siedzieć 🙂

@Winoo1 Na główny przydałby się już jakiś większy monitor :0 ile to ma cali? 🙂 A ja pokaże mój pierwszy pokój w Krakowie jakieś 12 lat temu po przeprowadzce z Nowego Sącza i Driamginu, tzn nie od razu ale jak już się trochę "dorobiłem" i całkiem biedy nie było 😄 Monitorki chyba jeszcze 24 cale Gatewaya jedne padł 2 tygodnie przed końcem gwarancji drugi 2 tygodnie po, doskonałe postarzanie produktu, niemal jak w zegarku z jednym się tylko minimalnie pomylili w czasie 🙂 Tutaj juzjedne zamieniony na della

Ładnie! 🙂 Fajne zdjęcie z rozciągniętym blurem w ruchu 🙂 A co do Joey Mantia to dal mnie jużzdecydowanie za dużo 🙂 Tyle to nie 😛

wow portrety przekozackie! 🙂

To "bez rafał♦a" chyba najlepsze 🙂

ja teraz 🙂

Tak to sobie wyobraziłem 😄 A leakrzoju to trzeba było powiedzieć a jebł ktoś panu z półobrotu dzisiaj coś bo mnie aż kopyta swędzom 😄 Poka zdjęcie tych nóg 🙂 takie buły jak olimpijskiego rowerzysty? 🙂 https://www.google.com/search?q=olympic+cyclist+legs&sxsrf=ALiCzsZHoUEhsRljPdtozqtOIhikvAjvCA:1653517511956&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwie-Lff2Pv3AhU8SvEDHTeXDgUQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1280&bih=684&dpr=3 Ja teraz jak chudnę to mam coraz bardziej nóżki jak panienka, będzie trzeba dopakować a nie na takich patyczkach chodzić 🙂

Nie tyle promocja co ciekawa opcja na monitor pionowy na ramieniu https://www.lg.com/us/monitors/lg-28mq780-b?fbclid=IwAR0Zjosk-IHUPEROXBg5sPcTq5YNLIQWPFuqUe1VKUr6Qf8SRYi8wEP1FT4# Wziąć jedną 55" jako główny i dwa takie po bokach jak drzwi od stodoły i by był fajny setup 🙂 Gdyby był tańszy to bym rozważył 🙂

Prawda, zresztą teraz jest to coraz bardziej popularne, że ludzie już otwarcie mówią jakie środki biorą i brali i jakie akcje z tym mieli np upuszczanie sobie krwi bo było za wysokie cieśnienie i trzeba było się na szybko ratować 🙂 Zablokowanie po braniu testosteronu i trzeba go brać do końca życia, impotencja, pryszcze, wypadające włosy, stany depresyjne, wahania nastroju, myśli samobójcze etc. Lista jest długi w sumie to wygląda jak skutki uczone w co drugim antybiotyku jaki ochoczo przypasuje lekarz już widząc pacjenta w drzwiach 🙂

Dokładnie, część ludzi nie ma problemu żeby poświęcić swoje życie tylko po to by mieć szanse i tylko szanse osiągnąć coś więcej i zapisać się w historii i ja to szanuję. Inna sprawa, że ogromna większość i tak przemija bez żadnego echa a cała ta branża fitness jak i każda inna jest sztucznie pompowana żeby sprzedawać swoje produkty i usługi a żeruje na słabościach i kompleksach, jak zresztą prawie każda branża, kaliptasm at it's finnest 🙂

Prawda ostatnie rysunki kozacko wyglądają 🙂

@EthicallyChallenged proponujesz mi żebym, jak to mówią amerykanie, wyszedł z klozetu? 😄

Co to? mount and blade bannerlords? Ja trochę w borderlandsy 3 zacząłem, całkiem spoko, jest jakiś progres i graficzny i quality of life 🙂 Ale tak czy tak robotę mam na rano do zrobienia 😛

nie mogę spać 🙂

Spoko @Nezumi ja nie odebrałem tego osobiście ale miałem potrzebę pomędrkować 🙂 ale fakt, że tak trochę dziwnie to zabrzmiało jak właśnie ludzie co sami nie mogą a kpią z innych bo łatwej. Dobrze, że też i u Ciebie lepiej i też się ruszasz, na pewno lepiej dla zdrowia i samopoczucia 🙂 A dzisiaj na siłowni właśnie był taki sterydowy buhaj i to jeszcze w leginsach, ciekawi mnie jak są tacy co mówią, że to pedalskie nosić leginsy czy któryś by się odważył mu to powiedzieć i kto po tym wszystkim okazałby się pizdą dławiąc się własną krwią i zębami 😄 Ale serio taki nabity był, poślady miał większe niż dupiate baby z instagrama i rzucał tymi talerzami po całej siłowni jakby był głuchy. Mniej więcej takie wrażenie robił i z ciała i z mordy 🙂

Elegancka robota! Super się prezentuje! 🙂

Oj Nezumi dopatrujesz się w tym więcej niż jest, czyżby jakaś zazdrość czy coś przemawiała? 🙂 Fakt, że są ludzie co tym żyją za bardzo ale to jak każde uzależnienie, są i tacy co lubią na chłopców popatrzeć lub nawet więcej ale to chyba nie powód żeby tak to wyciągać i szydzić? 🙂 Dla mężczyzn siłownia i wszelka aktywność fizyczna jest psychoterapią jak dla kobiet ścinanie włosów czy farbowanie na wszystkie kolory. Jeśli z tym nie przesadzasz to może bardzo pomóc bo raz dla zdrowia, dwa mózg dużo lepiej pracuje gdy ciało jest poddawane aktywności fizycznej i starzeje się wolniej i ma większą plastyczność a dodatkowo dyscyplina i struktura życia jakie może dawać siłownia i regularne ćwiczenie bardzo pomaga nadać jakiś stały rytm w życiu a to też się przekłada na zdrowie fizyczne i co ważniejsze psychiczne. I ostatnie jak już coś osiągniesz to masz satysfakcję i jesteś z tego dumny podnosi się twoja samoocena i pewność siebie oraz co bardzo ważne twoje poczucie sprawczości. Sam na to zapracowałeś i jest to coś czego nie mozna kupić tylko trzeba poświęcić czas i energię. I tak samo dobrze zbudowany chłopek w czarnej koszulce za 20zł będzie wyglądał lepiej niż ludek z koszulką z wielkim logo bossa naciągniętą na bebzon 🙂 Ba ostatnio nawet znajoma zobaczyła mnie bez koszulki i tak zagadała i mówi, że już może wystarczy mi tego odchudzania bo naprawdę bardzo dobrze wyglądam i tam mnie komplementuje, uśmiechnięta, oczka jej się świecą, szczebiocze i tak kilka razy mnie zmierzyła z góry na dół 😄 I tak jakoś ostatnio częściej zagaduje 🙂 Albo dzisiaj narzeczona kolegi też mnie zobaczyła po kilku miesiącach i od razu zaczęła mówić ile mnie ubyło i że super, dużo lepiej wyglądam i twarz tez bardziej męska i jakoś mi tak było głupio bo kolega obok niej 😄 Przyjemne i motywujące i jakoś tak bardziej się chce dalej to ciągnąc gdy widzę efekty i jestem coraz bardziej zadowolony ze swojego ciała i już nie ma takiego wstydu nawet bez koszulki a do tego jeszcze czasem jakiś komplement usłyszę 😛 Tymczasem ten "zwykły koleżka" o którym piszesz to miał szanse 10-15 lat temu, ciesz się, że masz kobietę i nie musisz się grzebać w tym randkowym bagnie współczesnego świata 🙂 Kiedyś poznawałeś kogoś ze swojego kręgu, szkoła, uczelnia, praca, kolega kolegi, domówka etc. teraz w czasach tindera i podobnych wynalazków nie ma już lokalnych kręgów znajomych i faceci rywalizują o kobiety np w promieniu 10km przez co statystyki mówią jasno że koleżka 5/10 i niżej ma zerowe szanse, normik jakieś ma a chady i chady light czyli 7+/10 zbierają całą śmietankę 🙂 Teraz wygląd to prawie 100% sukcesu, a mięsnie i sylwetka są częścią tego wyglądu i pierwszą informacją zwrotną tzn, że masz w sobie dyscyplinę i samozaparcie żeby siebie dbać. Inna sprawa, że jak morda brzydka to i muskularna sylwetka jak Arnold na Mr. Olympia jest już całkowicie bez znaczenia 🙂 Gdy jesteś niski jak ja też jesteś eliminowany z miejsca i bez znaczenia jest wygląd, sylwetka, status socjoekonomiczny a tym bardziej ta jakże "pożądana" osobowość i poczucie humoru 🙂

No niestety ludki od redshifta bardzo sięrozwodnili, jak były stałę licencje to starzy często czekali kilak mieisęcy z upgradem bo nic ciekawego nie dodawali, ja tak robiłem kilka razy. Dlateog też zaczęli szukać innych rynkó czyli nowe dcc gdzie się dało potem wsparcie dla mackó dla kart amd, renderer do notatnika a tak naprawdę "tem" to 5 osób nna krzyż, vray z setki osób, redsift to kilku chłopków w garażu i nie dająrady Gdy wyszedł nowy max i maya to max od razu dostał nową wersje redsifta, maya nadal nie ma, miała być już w kolejnej wersji ale nadal nie ma bo " maya developer(s) is on the vacation" nosz kurwa, jeden chłopek kompiluje plugin do majki i akurat nie miał wolnej chwili. XSI i maya to były przed długi czas jedyne dccc jakie redsift wspierał i teraz użytkownicy mayi są najbardziej wyruchani i zostawieni na szary koniec kolejki. Ale 20 pluginów to mogą robić i installer ma już chyba z 700mb i nawet jak używasz tylko jednego dcc to ściągasz tę całą opasłą kobyłę. Im więcej dodają funkcji, im więcej wsparcia dla kolejnych dcc, kart, systemów i denoiserów tym gorzej, wolnej i mniej stabilnie redsift działa. Wersja alpha z podstawowym renderowaniem śmigała jak rakieta a teraz jest znacznie wolniej a nawet porządnie nie wspiera tych rzeczy co ma niby wspierać. Trzeba się rozejrzeć za czymś innym bo ile można się z tym gównem szarpać. a co do 128Gb ramu to mam od 1,5 roku, niby dużo a after effects potrafi to łyknąć w chwila moment i potem jeszcze cache na dysku zapisuje 🙂 zresztą houdini też tyle ramu potrafi przytulić nawet przy czymś teoretycznie nie takim ciężkim 🙂 Trzeba czekać na ddr5 i iść od razu w 256GB 🙂