Destroyer

Serial bazuje na książce, w książce Tris była opisana, że ma bardzo jasną skórę, ogniste włosy i bliznę na klatce piersiowej którą ukrywała a dodatkowo jako czarodziejka jest nienaturalnie piękna przy serialu sztab ekspertów wspólnymi siłami dał jej ciemne włosy, karnację i odsłonił tylko to miejsce które zasłonić powinna, genialne 🙂 No ale żeby tak nie narzekać to mogło być gorzej, przynajmniej nadal jest kobietą 🙂

Wiadomo, że te dodatki do blendera to nie zawsze są doskonałe ale jest tego naprawdę dużo i się rozwijają a jak np wejdę na highend3d i zobaczę skrypt który zmienia zaznaczone polygony w koło za 20$ to mi cycki opadają 🙂 Łatwiej wyłożyć 20-50$ na interesujący dodatek do darmowego blendera niż tyle samo na dodatek do czegoś co miesięcznie pochłania kilka stówek

Jako, że wątek wcięło po reanimacji forum to warto odświeżyć dyskusję. Co myślicie? Mnie osobiście sama ścieżka dźwiękowa przekonuje, 🙂 jest ta legendarna słowacka fantazja 🙂 Jak za czasów Herkulesa i Jolaosa 🙂

Używał ktoś tego? wygląda jak marveous ale bez tej topornośći 3d no i nie trzeba importować i eksportować 🙂

doskonałość 🙂

[video=youtube;0LDArAJf7-c] :)

Co by nie mówić o dziadku to dopiął swego, w końcu na tym forum jest więcej humanizmu niż samych ludzi :) Bo jest tylko on i kilka osób nim zmęczonych czyli procentowo wyżej niż kiedykolwiek w historii :) A tak poważnie to Dziadek i Boris/chrupek nie byli największym problemem a tylko tym który który był najwyraźniejszy i się utrzymał mimo, że obaj dostali co najmniej jednego bana. Prawdziwym problemem był powolny odpływ starych i napływ młodych niepokornych i wrażliwych na wszelką krytykę którzy zamiast się uczyć wiedzieli najlepiej ale mimo to pytali często o najprostsze rzeczy które można było wygoolować w 3s co powoli ale systematycznie zniechęcało do wracania na forum w zalewie tak rażącego braku samodzielności i wysiłku. Zaaaaa naszych czasów to to się czekało całą noc na redner chromowanej kulki na szachownicy bez cieni bo były za drogie do liczenia, to uczyło cierpliwości i pokory jak nic innego :) Pamiętam jak SWRSC wrzucił rednery kulek z SSS i miękkich świateł w małej rozdzielczości i jaka była celebracja tego osiągnięcia przez całe forum, eh to były czasy :)

Czasy się zmieniają, jedne rzeczy odchodzą inne przychodzą i nie mozna tego procesu zatrzymać. Będzie mi brakowało tej społeczności która tutaj była w latach świetność i tak ostrej krytyki od której czasem aż dupa zapiekła :) Nie pozostaje nic innego jak tylko z łezką nostalgii powiedzieć: :)

"i po to tu weszliscie?... szacun..." Tak naprawdę to umówiliśmy się i robimy zamieszanie żeby się "gupce dziwowały" jak widać działa doskonale :D

@jaras Haha Andrzej zawsze przywołuje uśmiech :)https://www.youtube.com/watch?v=8ThN-VKQ0EQbrak formatowania postów, wstawiania grafik czy filmów bez wpisywania kodów html to znany problem od miesięcy tutaj ale poprawianie tego dla 4 osób chyba mija się z celem :)

Oooo Panowie ale się tutaj ruch zrobił aż dostałem informację, że na max3d jest wielkie poruszenie i lawina postów jakich nie było od bardzo dawna :) (Jeszcze musiałem hasło zmienić bo od roku się tutaj nie logowałem :/ )Myślałem, że Baggins coś nowego wrzucił i zaczęła się tradycyjna wojna i regularna wymiana ognia między atakującymi i obrońcami :) ale jednak nie, to nawet nie była kolejna dziadowska prowokacja czy fajnbojskie przekonywanie że karty amd najlepsze a nvidia do piachu :) smuteczek, fałszywy alarm, można się rozejść :P

tylko Blender

@Pikachu brakuje odwagi żeby pisać ze swojego konta i trzeba zakładać nowe? :) Bardzo ciekawa dyskusje się tutaj zrodziła a zaczęło się tak niepozornie od jakiegoś Trombalskiego czy kogoś ;)

After Effects krul! :) a tak poważnie to jest AE i długo długo nic, i potem też długo długo nic, a potem to już koniec i nie ma niczego ;)

czyli mniej więcej tak? :) Ale w końcu jakiś ruch, Tomek dawaj do pieca to może to forum odżyje i będzie jak za dawnych lat :)

Już za moich czasów starzy bywalcy narzekali, że to już nie to samo forum i wymiera, a potem jeszcze przyszli młodzi którzy czasem za wszelką cenę bronili swoich, często marnych, prac w stylu "nie znasz nie oceniaj" :) albo tylko chwal zamiast przyjąć krytyką na klatę i czegoś się nauczyć. Więc ludzie zaczęli odchodzić albo stali się obserwatorami i tak jakoś poszło :P poza tym level sam się nie nabije, nie można cały czas na forum siedzieć :P

Doszły mnie słuchy, że coś to się dzieje w końcu na tym forum, coś ważnego mnie ominęło bo nie che mi się wszystkiego czytać ? :P

Bardzo, bardzo przyjemnie się oglądało :) dodatkowe zdjęcia z planu i koncepty jakby kogoś interesowało :) http://www.3dar.com/the-work/uncanny-valley/

no i nowa runda :) już nie wiem jak z nimi rozmawiać bo jakoś wiele nie dociera a dodatkowo widać, że chłopak za bardzo nie wie o czym mówi :P generalnie jeszcze zanim tu zapostowałem to wyceniłem pliki źródłowe za połowę kwoty zlecenia i teraz wpadli na pomysł, żeby tę kwotę im zwrócić :) Nie wiem czy mam im to rozrysować bo już wszystko chyba powiedziałem co dało się powiedzieć :) "" po lekturze całego Pańskiego maila jednak w pełni nie zgadzamy się w kwestii przedmiotu umowy. 1. Z treści umowy wynika co jest jej przedmiotem – animacja 3D(dzieło). 2. Animacja 3D jako dzieło była eksploatowana przez nas, co oznacza że dzieło przyjęliśmy. 3. W raz z przekazaniem autorskich praw majątkowych zostało udzielone prawo do korzystania z praw zależnych do dzieła. Jak się okazuje z praw zależnych nie możemy korzystać, pomimo, że wynagrodzenie za nie zostało uiszczone. Z informacji wynika, że wycenia Pan prawa zależne na xxxx zł, co oznacza, że powinien nam Pan zwrócić tą kwotę , pomniejszając otrzymane wynagrodzenie (xxxx zł). 4. Stopień, zakres i zaawansowanie możliwych modyfikacji zależy od nas. 5. „Wykonywanie praw zależnych może być realizowane tylko w ramach praw nabytych umową i dotyczyć tylko przedmiotu umowy.” zgadza się, ale z uwagi że dzieła nie można modyfikować, umowa nie jest w pełni wykonana, mimo, ze wynagrodzenie zostało przez Pana zainkasowane. 6. Nie wiem o co chodzi z „plikami źródłowymi”, ale to nie ma znaczenia (jeśli są to np. wersje wstępne, szkice)- my musimy mieć możliwość modyfikacji wersji ostatecznej, a tego nie mamy, co oznacza, że dzieło ma wady i dlatego oczekujemy i wzywamy Pana do naprawy dzieła w terminie 7 dni. Mam nadzieje, że powyższe jest dla Pana klarowne, jeśli nie proszę porozumieć się z pańskim prawnikim. ""

Dzięki Panowie ( i Panie? :) ) za odpowiedzi :) Olaf już więcej plusów dac Ci nie mogę, zresztą nie wiem jak to zrobić z komórki :P jak tylko wymyślę jak to skopiować to pewnie wyśle im Twoja odpowiedź :) Pozostałym też bardzo dziękuję :) Napisałem nawet do kilku miejsc z poradami prawnymi w tej sprawie ale na razie cisza, ale tutaj zawsze można liczyć na szybką reakcję :) dzięki! Gdyby nie to, że wyjechałem na kilka dni na deskę i leżę poobijany to poszedł bym do jakiegoś prawnika albo darmowej poradni prawnej i zapytał jak oni to widzą, bo zawsze jak już się pojawia nazwisko jakiegoś prawnika to podejrzewam kończy się naginanie faktów dla zwykłego śmiertelna :) Jeszcze raz wielkie dzięki ! :) +Edit+ Olaf do umowy był rachunek z sekcją dzieło odebrano i data z podpisem potem tylko rozliczenie, wypłaciłem wynagrodzenie, kwituję odbiór... Można to nazwać protokołem zdawczo odbiorczym? Bo tytułu takiego nie ma? No i rodzaj dzieła T to samo co w umowie wykonanie animacji graficznej reklamy telewizyjnej produktu xxx Nie pokaże więcej bo z komórki to jak bez ręki :)

Dzięki Panowie za odpowiedź, niestety klient nie odpuszcza, aż dział prawny się odezwał :/ generalnie firma dość duża i ma nadwornych prawników więc mogę robić kłopoty :/ oto co napisał " Pragnę zmodyfikować Pański punk widzenia. Mianowicie, w tym przypadku mamy do czynienia z dziełem w postaci animacji komputerowej. Dziełem jest końcowa wersja animacji, zaakceptowana przez Nas. Zgodnie z Umową mamy prawo do korzystania z praw zależnych do dzieła, czyli jak Pan słusznie zauważył do jego przeróbki, modyfikacji w zależności od naszych potrzeb. Z tego wynika, że przenosząc na nas prawa majątkowe do dzieła i dając zezwolenie na korzystanie z praw zależnych, dzieło powinno mieć „możliwość” modyfikowania. Za powyższe otrzymał Pan wynagrodzenie więc nie może Pan żądać dodatkowego. Ponadto jeżeli „pliki źródłowe” są potrzebne do korzystania z praw zależnych, to są częścią dzieła które od Pana otrzymaliśmy i za które zapłaciliśmy. Jeśli nie są, to oznacza, że dzieło ma wady. W związku z tym żądamy ich niezwłocznego usunięcia, poprzez przesłanie wersji dzieła możliwej do modyfikacji, czyli zawierającej „pliki źródłowe”. Reasumując, kupiliśmy od Pana dzieło (animację) wraz z możliwością jej modyfikacji co wynika z umowy( art. 6 pkt 5+art. 8) i żądamy niezwłocznego przesłania właściwej wersji animacji, czyli takiej , która umożliwia korzystanie z prawa zależnych. " Co proponujecie z tym zrobić? Generalnie po prawie 150 poprawkach i zmianach koncepcji, długości całej animacji itd. w końcu zaakceptowali i reklama leci od jakiegoś czasu w telewizji więc chyba wad jest pozbawiona, a poza tym nie chcą poprawiać tej wersji tylko robić dwie nowe. Kolega mi mówił że w takich pewnych do wygrania sprawach to czasem prawnicy biorą taką sprawę za darmo żeby sobie statystyki podnieść :) ale to chyba trzeba mieć znajomości których jakoś nie mam chyba że studenta prawa :P ale czy sprawa jest pewna? Logika mówi że tak ale w tamtej firmie logika jest daleko poza zasięgiemwielu pracowników, często miałem wrażenie że ludzie z programu "maturato bzdura" na fali popularności dopchali się do tej pracy żeby pracującym w pocie czoła życie zatruwać :/ Wszelkie sugestie miło widziane :)

Witam Mam szybkie pytanie klient chce ode mnie pliki źródłowe do animacji aby ktoś inny wykonał nowe wersje animacji bo niestety nie jestem dostępny czy autorskie prawa zależne dają klientowi prawo zażądania materiałów źródłowych? moim zdaniem nie, ale wole mieć pewność :) umowa poniżej http://imgur.com/JiNq6cp według klienta " pkt 8 wynagrodzenie obejmuje autorskie prawa zależne, czyli możliwość modyfikacji materiału. Bez plików źródłowych nie mam takiej możliwości." z góry dzięki za odpowiedzi :)

też dorzucę do dyskusji swoje 3 grosze :p spank it! ;P

Hej szukam jakiegoś fajnego systemu do zarządzania projektami online :) przetestowałem już w mniejszym lub większym stopniu takie systemy jak trello, yammer, teambox, assana, chatter, worksimple, pivotal tracker itd. i każdy ca coś fajnego i każdemu czegoś brakuje :) to czego potrzebuje to: -łatwo zarządzanie listami to do i przypisywanie kto ma co robić, akceptować, przenosić do poprawy, akceptacji etc. -proste i szybkie dodawanie obrazków i filmików najlepiej nie po jednym na raz :) - dyskusje, komentarze, checklisty etc. - super by było gdyby dało się w jakiś prosty sposób edytować obrazki jak np w creation Flow, to chyba jedyna fajna funkcja tego systemu :p - sensowne ustawienia powiadomień na e-amil 150 meili dziennie nie jest najprzyjemniejszą opcja :) - opcjonalnie integracja z np dropboxem czy czymś takim :P

tak torm wygląda na to że wygrałeś:) gratki :) możesz zakładać nowy temat :) pecet czy przy robieniu swojego zdjęcia trzymałeś jakąś soczewkę w rękach przed obiektywem? :)