Destroyer

Panowie nie pozwólcie żeby chwilowe, przyziemne przeciwności losu odebrały wam możliwość spełnienia swoich marzeń, podnieście głowy, wstańcie, wyprostujcie się, wypnijcie klaty i powtórzcie razem z tą chodzącą legendą:

Ja już mam plany na sylwestra, spędzę go w towarzystkie cudownej kobiety, jest piękna, wysportowana, bogata, jest Brytyjką a nazywa się Lara Croft 🙂

Jeśli ktoś szuka dobrego filmu na poniedziałkowy wieczór to tu jest dobra propozycja 🙂

Jak bbc history gdy miało więcej wspólnego z historią czyli samo jest już historią 🙂

Tytaniczna robota a efekt całkiem fajny, dobrze się to ogląda i jest się czym pochwalić jak praca dla BBC History 🙂

To trochę ratuje sytuację bo nie czuję się taki gnuśny ze swoją pracą 😛 Fajny projekt, a ten twórca to całość sam animuje czy też ma kogoś do pomocy bo takie animacje 25min to masa roboty i jeśli ktoś niemal w pojedynkę to ciągnie to męczę się samą myślą 🙂

@EthicallyChallenged Panie pan to sam robisz te całe animacje? 🙂

@Nezumi więcej zachodu z robieniem alpha custom passa niż to jest warte, podobna metoda jak w tym co pisałem powyżej używana jeszcze za czasów chrystusowych. Wypróbuj puzzle aov albo cryptomaate a będzie dużo mniej ręcznej roboty i nic nie musisz ukrywać i cyrków robić.

Panie ić pan 😛 nie ma czegoś takiego jak alpha pass 🙂 zrób albo puzzle pass w kanałach RGB, albo clown pass jeśli jest i automatycznie do każdego obiektu czy materiału zrobi ale on nie jest czystym rozwiązaniem i raczej dla wygodny na stilach , albo najlepszy choć wolny w obróbce cryptomatte. Opcjonalnie jak już masz zrenderowaną animację czy tam stilla to możesz za pomocą warstw render setup jak za starych czasów zrobić samemu rgb/ alpha passa na surface shederach i bez świateł czy gi to się będzie referowało chwila moment chyba, że masz displecementy czy refrakcje to wtedy już gorzej bo będzie trzeba chwilę nad materiałami popracować 🙂 Ale jak robisz nowy render i tak to dodaj jeden z tych aov powyżej i będzie z automatu bez pracy.

Tylko nie mów nikomu skąd to masz, to musi pozostać tajemnicą tylko między nami i nie używaj nigdy gdy ktoś może widzieć. over and out going dark

😄 to chyba to https://www.mediafire.com/file/sk16iu7sxzjwqha/attrManager.py/file https://www.mediafire.com/file/vkaiiq1eh18haed/attrManager.pyc/file

bo to jeden z tych bardziej tajnych 🙂

Są też mniejsze skrypty jak np ten i tu można samemu się rzucać albo odnaleźć w Internecie autora i jeśli sam nie zaktualizował to trochę go pomolestować żeby to zrobił 😛 Ale jeśli nowa maja nadal ma skopany hotkey editor i aalbo nadal sięnie uruchamia dal części ludzi albo nie wchodzą customowe marking menu to i tak nei ma co się do niej pchać na siłę i można poczekać jeszcze z pół roku czy cały 🙂

Tajemne to nie są ale też niekoniecznie takie banalne np https://80.lv/articles/slib-suite-v1-0-for-maya to nie jedne plik i z rozszerzeniem pyc więc też notatnikiem się nie otworzy a autor w pewnym momencie po prsotu zniknął, usunął się z internetu i tyle go widzoano. Dlatego też mam takie opory żeby za mocno zawierzać narzędziom robionyp przez jendą osobę czy malutką firmę gdy nawet autodesk w jednej wersji mayi dodał kupiony plugin DMM a w następnej usunął 🙂 @Nezumi sprawdziłem z ciekawość, w folderze zewnętrznym ze skryptami do mayai mam ich tam ponad 500 luzem + kilka folderów z paczkami, do tego folder z python i garstka w folderze documents bo nie przenosiła się łatwo na inne ścieżki niż defualtowy folder 🙂 Najlepsze, że używam bardzo małej garstki z tych skryptów a wszystko to pozostałości z przeszłości, jeszcze parę lat temu czyściłem te foldery i wywalałem skrypty które już nie były potrzebne ale po jakimś czasie przestałem. Najlepsze, że każdy z tych skryptów swego czasu testowałem pod względem przydatności i dopiero dodawałem bo miałem jeszcze folder ze skryptami do sprawdzenia gdzie było i kilka razy więcej ale kilka lat temu wywaliłem go w całości bo już lata minęły zanim coś tam dodawałem więc i tak większość nie będzie działała i jakoś żyję bez nich więc takie niezbędne nie są 🙂

Może przywrócić do życia stary wątek i tam wrzucać randomowe skrypty do majki z opisem i screenem bo tutaj się śmietnik szybko zrobi? 🙂

Była już matrixowa gra Enter the Matrix i grało się azjatą i murzyneczką i nawet dawała radę te 15 lat temu 🙂

Zrobiłem taki wątek ponad 13 lat temu 🙂 Teraz już zupełnie nie jest aktualny i nie ma też większego sensu bo najlepiej radzić sobie z minimalną ilością i dokładnie takich których potrzebujesz, a każdy potrzebuje czego innego. Poszukaj sobie czegoś na https://www.highend3d.com/ choć są tam też bardzo stare i sporo nie działa. A używać jak najmniej to mam na myśli to żebyś się za bardzo nie uzależnił bo jak przestanie działać w nowej wersji to będzie płacz 🙂 Kiedyś za dzieciaka to przesiadywałem na highendzie i forach i testowałem, miałem setki dodatkowych skryptów dopakowanych w mayi, całe shelfy ale z czasem przestawały działać albo wbudowane funkcje powoli je zastępowały, zmieniałem charakter pracy i potrzeby albo zapominałem jak ich używać 🙂 i koniec końców używam już tylko garstki.

Mam to samo, z rok temu na humblu kupiłem paczkę vfx, jakieś wybuchy, ognie i inne assety filmowe na alphie, wiem, że ściągałem ale nie mam pojęcia gdzie jest na dysku 😄

Zajebisty kanał z masą fajnych kreacji i inspiracji

w tej paczce jest <wstaw liczbę> <wstaw nazwę czegoś> Ja - a jak wyglądają te assety? humble:

NPC - usiądź sobie i odpocznij Nezumi - @KLICEK całkiem kozacko to wygląda

@Nezumi jak chcesz tutaj bronić autodesku to tak nie będziemy gadali, my się tu tak nie bawimy, kto to słyszał takie rzeczy 😄 A co do mojej tyrady to już nie pierwszy raz coś takiego pisałem ale też nie do ostatniej wersji bo nie używam bo się nie da tylko tak ogólnie 🙂 Więc nie jestem zawiedzony nową wersją tylko stanem mayi bo te problemy o których tutaj czy gdzieś tam indziej pisałem to są czasami obecne od wielu wersji, nic sięz nimi nie dzieje i to boli, choć w zasadzie przywykłem, fajnie by było gdyby to co jest działało poprawnie ale jakoś tam robotę domęczę, wyboistą drogą ale zawsze. W houdinim kilka projektów zrobiłem ale tam z kolei jest bardziej sztywno, czasami znacznie wolniej i też trzeba się skręcać z bólu żeby coś umęczyć i nic na szybko sobie nie pomodelujesz czy poscultpujesz bo nie ma czym 🙂

Inflacja galopuje to ceny nie będą spadać, zresztą masa ludzi tak przewidywała, indie jest wprowadzone żeby zatrzymać odpływ np do blednera bo 10k rocznie to już jest jakaś motywacja a 1500 już nie 🙂 Pewnie będą powali zwiększali i sprawdzali do jakiego poziomu mogą to robić zanim zyski zaczną spadać i tam się zatrzymają a im więcej czasu zainwestujesz w narzędzia i skille tym trudnej się przemóc żeby to wyrzucić i uczyć się nowego softu więc przełkniesz podwyżki.

Prawda, raz czy dwa mógłby być ale szybko zaczęły męczyć ale z drugiej strony jak je wywalimy ot zostanie sama walka i minimalna eksploracja. Ten motyw popadania w szaleństwo, głosy i zwidy bardzo fajnie grały ale walka też trochę drewno 🙂

Benefity to będzie miał autodesk a nie ludzie 🙂 ale z drugiej strony to może mieć sens gdzie majki czy innego 3ds maxa używa się sporadycznie ale tokeny mają rok ważności więc trzeba wyliczyć co się opłaca. Tak czy tak licencja indie nawet droższa nadal jest bardzo dobrą opcją i ~ 5 razy tańszą od zwykłej licencji także nie ma co aż tak bardzo marudzić... jeszcze 🙂