Skocz do zawartości

Destroyer

Members
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Destroyer

  1. Destroyer odpowiedział Mortom → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Ładnie idzie kolejny samolot! Jak tak będziesz trzaskał jedne za drugim to lada chwila i dogonisz Piotra Forkasiewicza w warsztacie 🙂
  2. Destroyer odpowiedział Skyrush → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    @Skyrush współczuję 😕 Wiem jak to jest i oby szybko się sytuacja zmieniła. I zgodzę się z chłopakami, żeby coś do portfolio pocisnąć żeby było fajnego do pokazania. Masz sporo enviro i mozę w tym kierunku iść dalej i jakąś scenę zmajstrować jak np @RaVirr robi, taką gotową ilustrację i już będzie się to inaczej oglądało. To co zacząłeś tutaj jest bardzo dobrym początkiem więc też można to pociągnąć dalej. Z folio bym wywalił satruna bo nie robi dużego wrażenia, te mgławice z trapcoda też nie specjalnie wymagajaće ale od biedy mogłoby zostać tylko bym je scalił w jeden post, na początek dałbym enviro a na końcu resztę, passy w ogółu też tak moim zdaniem średnio potrzebne bo niewiele wnosi czy to goły render czy compositing z 10 passów, ma być ładny obrazek a jak zrobiony to już nie tak istotne chyba że ktoś zapyta 🙂
  3. Destroyer odpowiedział Skyrush → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    @Skyrush Proszę Pana jest może jakiś progres? 🙂
  4. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    No całkiem nieźle sobie radzi i do tego jest cały czas grzeczne i rzeczowe. Teraz dodaje fakty i ciekawostki od wypowiedzi i pyta użytkownika o swoje zdanie czy jakieś informacje żeby zwiększyć zaangażowanie i przytrzymać go dłużej jak polecajki w jutjubie. Już widzę jak to może się rozwinąć i jak uzależnić gdy w końcu ktoś będzie zainteresowany a nie tylko lekarz homeopata żeby na końcu wcisnąć jakiś preparat 🙂 @Tvaroog ładnie zadziałałeś tym rysunkiem 🙂
  5. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    To może nie ma co się zmuszać? Jak przyjdzie ochota na robienie enviro to już będziesz miał stworki do wstawienia 😛
  6. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    @michalo magia szpiegowania i twojego profilu internetowego 🙂 Co do mieszkania na wsi czy w mieście to ja marzę o powrocie na wieś/ domek pod miastem bo nigdzie tyle bydła na raz nie widziałem jak w mieście 🙂 Co z tego, że masz 50 spoko sąsiadów z czego 45 w ogóle na oczy nie widziałeś jak wystarczy jeden patus i nie masz życia, ujadający pies nocą, budowa niedaleko bo był skrawek zieleni to trzeba zabetonować klitkami po 40-50m2 albo robić remont albo przebudować ulice etc. zawsze coś jest w budowie. Jakiś idiota w sportowym samochodzie robiący drifty na pustym parkingu czy ściągający się na odcinku 150m do następnych świateł czy inny motocyklista z silnikiem głośnym jak odrzutowiec jadący o 4 w nocy albo regularnie wyjeżdżający wtedy do roboty albo kolejny z skuterem samoróbką z silnika od piły łańcuchowej 🙂Albo jakieś juwenalia, derby, kibole czy pijaczki drące mordy w środku nocy, tłumy w sklepach szczególnie zaraz po godzinach pracy, ciągły szaleńczy ruch uliczny, ciągle wszyscy gdzieś jadą i się śpieszą, tylko w niedzile niehandlowe i świętą jest spokojnej 🙂 Potrzebujemy większego wymierania czy jakiegoś kataklizmu bo tak dalej być nie może 🙂 Na szczęście prace nad zmniejszeniem populacji idą do przodu 🙂 asd.webm
  7. Destroyer odpowiedział Kalberos → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Nie, jeżeli żyjesz według swojego zegara biologicznego i potrzeb organizmu to tak nie będzie. Najgorzej wyrwać się z rana dźwiękiem znienawidzonego budzika, wepchnąć w siebie na siłę jakieś jedzenie nawet nie będąc jeszcze głodnym czy do końca obudzonym i lecieć pół przytomny do roboty 🙂 A jak chcesz się szybciej wyspać to kup łóżko samochód wyścigowy to będziesz szybciej spał 😄
  8. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Fajnie wygląda, będzie jakaś scena czy sama postać?
  9. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    No czasem robi wrażenie jak sobie radzi z odczytywaniem obrazka więc trzeba sprawdzać jak daleko można sie posunąć 🙂 😄
  10. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    O kierwa, jeżeli rzeczywiście to tak działa to robi duże wrażenie, będzie trzeba potestowac 🙂
  11. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    ja zgaduję! 🙂
  12. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Oczywiście, że ma sens i będą systemy i narzędzia z tego korzystające jak ten support gdzieś tam. Coraz więcej, gdzie by nie spojrzeć jest na start AI bot a potem najwyżej przełączy do ludzia. Jakiś czas temu chciałęm wysłać paczkę przez inpost ale w skrytce była inna paczka, to ją zamknąłem i system uznał ze włożyłem tam swoją paczkę, dzwonie na infolinię i wita mnie bot, pyta o ostanie cyfry numeru przesyłki i mimo dużego hałasu z ulicy wszystko zrozumiał i potem przełączył mnie do kobiety bo bardziej unikalna sprawa z czyjąś paczką którą trzeba potraktować bardzie indywidualna ale podejrzewam, że jakieś podstawowe częste sprawy mógłby z powiedzeniem załatwić sam bot bez konieczności posiadania 150 ludzi w zespole pytanych o każdą pierdołę. I to dobrze bo ludzi do prac zaczyna brakować. W Polsce od miesięcy jest najniższe bezrobocie, przynajmniej to zarejestrowane, w ostatnie 2 lata ubyło ćwierć miliona Polaków, przez pierwsze 4 miesiące tego roku 50tys i do tego społeczeństwo się starzeje więc to może przyspieszyć. W zeszłym roku zezwolenie na pracę w Polsce dostało 360 tys cudzoziemców w tym 140tys muzułmanów do tego prawie milion Ukraińców z czego ponad 700tys odprowadza składki zus. Szacuje się, że w Polsce na przestrzeni 5 lat będzie potrzeba miliona dodatkowych pracowników więc jeśli nie automatyzacja, robotyka i sztuczna inteligencja będzie trzeba tych ludzi zaimportować i lepiej żeby to nie byli "inżynierowie i lekarze" na pontonach żeby nas kulturowo ubogacić jak zachód 🙂 Do tego rosnąca ilość ludzi to większy koszt nieruchomości kupna i najmu bo nie będzie wystarczającej podaży mimo, że przez ostatnie dwa lata co roku oddawano prawie ćwierć miliona nowych mieszkań. A i bez tego ceny szaleją np koszt budowy domu od 2018 wzrósł o ponad 80% choć słyszałem, że jak ktoś dostał wycenę na nowy dom od firmy trochę przed pandemią to była prawie 3 razy niższa niż teraz więc nie wiem jaka jest prawda poza tym, że tanio to już było i się nie wróci 🙂
  13. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    No tak hype i owczy pęd skrojony głównie pod inwestorów już powoli przemija a tego ostatniego skoku jakości nie ma i może nie będzie, jest powolny progres ale może powoli zbliżają się do sufitu. To tak jak zaczynasz nową pracę czy jakąś symulacje to pierwsze 10-20% czasu masz z 60-70% roboty a potem resztę przeznaczasz na to żeby podciągnąć jakość i dopieścić szczegóły, robić poprawki, iteracja, inne ustawienia i krążysz wokół tego samego czasem idąc do przodu czasem się cofając, może tutaj jest podobnie. Tak czy tak mam wrażenie że już jesteśmy za szczytem cyklu hypowego Gartnera
  14. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Ładny pimpek ale koncept bardziej wyżyłowany, będziesz modle cisnął żeby go jak najbardziej zbliżyć do konceptu?
  15. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Żeby artyście powiedzieć ze ai zrobi prawie to samo i żeby nie podskakiwał tylko się cieszył jak dostaje średnią krajową a nie o jakieś podwyżki się dopomina 🙂
  16. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    Może klimat zrobił się za ciepły dla nich? Świecące świetliki to ich tanieć godowy więc światła miast im raczej przeszkadzają 🙂 Ale ja je widziałem w Krakowie choć chodzę na spacery po ciemnych krzakach gdzie czasem prawie nic nie widać tylko droga jest bardziej szara niż czarne rośliny obok albo drzewa na tle nieco jaśniejszego nieba służą mi za nawigacje żeby nie wejść do rowu 🙂 I jak czasem coś zaszeleści w krzakach czy dzik niedaleko na mnie parsknie to włos mi się na karku zjeży 🙂 Tutaj to dziki często można spotkać między budynkami czy bawiące się na palcu zabaw 🙂 Albo sowa już chyba od lutego mi huczy za oknem i nie daje spokojnie spać 🙂 https://krakow.naszemiasto.pl/krakow-dziki-wylegiwaly-sie-na-placu-zabaw-akcja-strazy/ar/c1-7908013 --- Ulotki można ale to strzelanie na oślep i pewnie się januszy zwabi. Lepsze jest jakieś spotkanie branżowe, jakaś game arena, game jam, dragons, promised land, spotkania grup tematycznych jakiegoś programu czy komunity 🙂 Przed pandemią raz byłem na takim spotkaniu 3D Community, przyszedłem i nie było za bardzo oznaczeń gdzie to więc poszedłem na orientację w piwnicę, coś tam nie zapytali czy przyszedłem na coś tam ale nie usłyszałem dokładnie co więc zwyczajowo gdy czegoś się nie usłyszy uśmiechnąłem się i przytaknąłem 🙂 Dostałem żeton na darmowe piwo do baru, wziąłem kufel i siadłem z tyłu. Rozpoczęło się spotkanie i słucham a to jakieś szkolenie scrum master 😄 Zaczynam się niepokoić i planować ciche wyjście gdy nikt nie będzie patrzył. Dopijam piwo kilkom łykami żeby mi nie przeszkadzało w ucieczce i cichaczem zaczynam się wycofywać, tylko muszę zabrać kurtkę z wieszaka. Wiesz niestety był mega przeładowany bo dużo ludzi a moja kurtka nie tam całkiem na wierzchu, wyciągam ją delikatnie, wieszak leci, kurtki się sypią, ludzie się zaczynają patrzeć co się dzieje, sytuacja już nie do opanowania. Proszę o pomoc, najpierw jedna a potem dwie osoby mi pomagają z tym bajzlem. Coś tam nieskładnie mówię, że wychodzę po kolegę i zaraz wracam i uciekam 😄 W końcu trafiam tam gdzie powinien, dostaję kolejne darmowe piwo, przychodzi kolega, oglądamy prezentacje, śmiejemy się i szydzimy jak to mamy w zwyczaju. Po wszystkim był czas na ten mistyczny networking ale już tak byłem tym zmęczony ze zebrałem się i wróciłem do domu 😄 Tyle z moich planów poszerzenia swojej sieci znajomości ale jak widać to potrafię świetnie brylować w towarzystwie i doskonale odnajdywać siew każdej sytuacji 😄 Zdjęcie pamiątkowe z wydarzenia 😄
  17. Destroyer odpowiedział Kalberos → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Najgorzej gdy złapiesz pracę za oceanem i przestawisz się na życie w dzień 😛 Miałem tak kiedyś i wydaje mi się że to siedzenie po nocach pracując w Polsce to organizm się broni przed stresem i najgorsze chce przeczekać - "nie pracujemy teraz śpimy!" 😄 Choć pracując tak full time na freelenasie to mój cykl dobowy miał ze 25h i jednego dnia chodziłem spać o 10 rano a 2- 3 tygodnie później naturalnie sam się budziłem o 4 w nocy a o 19 do spanka 😄
  18. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    A może to był koń na białym rycerzu? 😄
  19. Destroyer odpowiedział Kalberos → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Albo praca zdalna full time w innej strefie czasowej 🙂 Dodatkowy plus zarabiasz w dolarach wydajesz w złotówkach 🙂
  20. Destroyer odpowiedział Kalberos → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Wraz z postępem technologii, ai, czytaniem obrazów z myśli i snów to może za niedługo i śmierć będzie opcjonalna. Już to widzę, że ludzie z dużymi umiejętnościami będą mogli być skopiowani i jakiejś formie będą pracowali po śmierci albo już teraz jaki unikalny styl w AI generatorze albo może w przyszłości jako cyfrowa kopia wiedzy i umiejętności🙂 No niestety tak to jest dla większości bo gdy nie robisz bo masz własny pomysł i potrzebę tworzenia tylko klienta ze swoim produktem i musisz zrobić reklamę kapusty kiszonej na lokalny bazar i to jeszcze pronto to radość trochę znika 🙂 I jeszcze ta rada " rób to co kochasz a nigdy nie będziesz musiał pracować" co często kończy się tym, że to co kochasz zmienia się w konieczność i już prawie nic nie zostaje przyjemności z tworzenia 😕 To też jest dobra rada popatrzeć gdzie się było i gdzie się jest i czy jednak nie jest dużo lepiej 🙂 I super, każda odskocznia jest dobra, zwłaszcza po 16h pracy, po takiej ilości to co byś nie robił to będziesz wypalony. Musisz mieć czas na regeneracje i coś przy czym odpoczniesz i się zresetujesz, jakaś aktywność fizyczna bardzo pomaga, świeże powietrze, spróbowanie czegoś nowego co jakiś czas jak wesołe miasteczko i jakieś boostery, pogłaskanie alpak, jazda na quadzie w błocie czy nawet grill na wsi czy huśtawka lub hamak wieczorem między drzewami, noc w namiocie, spływ pontonem, downhill na rowerze czy cokolwiek co da nowe bodźce i świeżość. Samą pracą się zajedziesz jeśli nie fizycznie to psychicznie a im ma się więcej lat tym trudniej szybką regeneracje to się nakłada 😕 Mam to samo, noc jest dużo lepszą porą do pracy i skupienia a dzień jest męczący przez zbyt dużą ilość bodźców, i o ile czasem uda mi się przestawić na dzienny tryb życia i jakiś czas nieźle tak funkcjonować to bardzo łatwo jest mi przeskoczyć na życie nocą i jest to dal mnie bardziej naturalne i mnie męczące tylko za dużo spraw się nie załatwi w nocy bo ludzie śpią i prawie wszystko pozamykane 😛 Ale jeśli tylko masz taką możliwość to nie walczyć i na siłę nie zmieniać cyklu dobowego tylko żyć swoim naturalnym rytmem?
  21. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Super obrazek Panie! 🙂
  22. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    Fajne zdjęcie z szarzą 😄 Jaki szczęśliwy 😄
  23. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    No eleganccy Panowie pod wąsem, nie to co teraz 🙂
  24. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    Szukając zdjęcia zmierzchnicy trupiej główki, którą widziałem z 10 lat temu i mi się to przypomniało jak ćma do mieszkania wpadła, natrafiłem na piękne rysunki polskiej entomologii 🙂
  25. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    @Mortom no takim sterydziarzem na pewno nie jestem 😛 A to powiedzenie że życie jest ciężkie jak 200 na klatę na płaskiej to powiedzenie Trenera Pawła a nie moje osiągi 😄 ja to na mszynie trochę ponad 120 dzwignę czyli na wolnych bym pewnie z połowę tego umęczył 😄 Czyli suchoklates kiedyś o sylwetce chudo tłustej a teraz grubo tłustej 😄

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności