Kris_R

Belzebub... z całym szacunkiem ale tzw. Animation Principles zwane inaczej złotą 12 odnoszą się do każdej animacji jaką ktokolwiek kiedykolwiek robił. Nie ważne czy na kulkach czy na postaci... są to po prostu zasady opisujące ruch i zachowania w oparciu o dynamikę i osobowość... jeśli kulce nadamy osobowość, to może nieźle zatańczyć.... Jeśli ty animację czujesz intuicyjnie to dobrze. Jednak dla wielu ludzi jest to przydatna wiedza. Jak widzisz na forum reakcje są pozytywne. Ludzie się cieszą że dr Ug wkleił im to i owo. I tak niech zostanie.. :) TERAZ WRESZCIE DO PIOTRKA: Faktycznie animacja postaci jest najciekawsza i wydawać się może że najprościej coś wyrazić animując postać. Jednak na początek jest zdecydowanie za trudna technicznie. Nikt nie każe Ci animować kulki przez rok :) haha! To kewstia wykonania kilku 10 sekundowych ćwiczeń na prostych obiektach, aby nie męczyć się na przykład nakładaniem skóry na bipeda :) Nie zastanawiać się nad niedociągnięciami w znajomości oprogramowania, tylko skoncentrować na samej animacji. Skupić się na samym ruchu. Taki jest w tym ogromny sens. I do tego Cię gorąco namawiam.

Szkoda że to tylko model... choć bardzo ładnie odwzorowany. Nie kusi Cię żeby tym trochę pojeździć i postrzelać? Bo rendery są bardzo średnie, aby mogły samodzielnie funkcjonować jako Finished Works, a sam model to trochę mi go szkoda żeby tak stał i się kurzył..

Pzrejrzałem wszystko co dałeś i nie mam zastrzeżeń... zapowiada się smakowicie... Ambitny z Ciebie koleś i to mi się podoba. Tak trzymaj... Z uwag... dawaj zbliżenie twarzy tego kolesia bo coś mnie w niej drażni... dzięki

Hellboy doczekał się synka! :) Super! Model jak na takie szybkie podejście całkiem fajny.. jak dla mnie to ma ciut ciut za dużo z ludzkiego dziecka. Jest bardzo trafnie przerysowany ale miejscami można by to jeszcze troszkę wystylizować... słabe punkty? kopyta... nie wiem co tam się dzieje ale troszkę jakby butki miał a nie kopyta... bardzo sypatycznie wyszły dłonie.. śliczne... pozdrawiam

Moim zdaniem, jeśli nie planujesz dużych zbliżeń, to kombo morfingów mesha plus odrobina particli do smaku... ale głównie bym to załatwił morfingiem... bez dwóch zdań... no tylko pozostaje problem dobrego materiału...ale to już inna para kaloszy.

Jakoś niesłychanie przypomina mojego avatarka! Jeśli to nie Stitch, to ktoś z niego zjechał po całości... dla mnie na pierwszy rzut oka to Stitch. Nie wiem czy nie przydałoby się pociachać ucho od środka... na pewno będzie animowane a przy takiej powierzchni jeden polygon może się źle deformować... to tylko moja sugestia... ale Spróbuj Sith zgiąć takie uszysko, mające tylko jeden poly od środka... (no chyba że w czasie gdy przewidywane jest tylko ujęcie od tyłu... to spoko) pozdrawiam wasz forumowy Stitch :)

Mnie się wydaje, że tu nie chodzi o rewolucję ale systematyczne zmainy na lepsze... było by dziko, gdyby nagle Amerykę odkryli. A że techniki i narzędzia, o których może każdy słyszał i nawet je zna, zostaną zaimplemetowane do nowej wersji maxa to chyba dobrze :) Ja się cieszę... Choć troszkę nie nadążam... bo jeszcze do końca w maxa 6 się nie wgryzłem a tu już 7 :D

Zainstalowałem Paintera pół godzinki temu... pierwszy raz program na oczy widzę, ale już mi przypadł do gustu...teraz już wiem dlaczego Painter + Photoshop to zabójcza mieszanka... moja pierwsza zabawa Painterowa...

Faktycznie nieźle sobie poczynasz... może spróbuj z większym formatem i z jeszcze większą dynamiką? Myślę że to może kożystnie wpłynąć na siłę Twojego wyrazu i jeszcze większą swobodę w rysunku... ciekaw jestem postępów :) p.s. nie kusi Cię by pójść mocniej w grafikę? w kompozycje złożone nie tylko z kreski ale głównie ze światła, z gdy czerni z bielą... technika, któą wybrałeś świetnie by się sprawdziła... pozdrawiam

Sama dynamika jest w miarę oki... jeśli będą detale to można się pokusić o przywalenie tych zbliżeń pięknym tańcem śmieci... natomiast całym sercem krzyczę tak jak Damian... KAMERA!!! mam nadzieję że to nie są rzuty z animatica... tylko taki szybki test... bo te ujęcia w takim montarzu to klęska...

Zaczyna wyglądać smakowicie! :) oby tak dalej!

Fajnie. że udało Ci się to skończyć :) sporo pracy to kosztowało i ogólne wrażenie jest niezłe... znasz moje zdanie ale napiszę jeszcze na forum... Dla mnie trochę klimatu brakuje... miałem wyobrażenie łazienki z lekkim romantyzmem w powietrzu... ciepłe, intymne oświetlenie, może świeczki tu i tam... i takie znaki świadczące o tym, że przed chwilką kąpała się tu kobieta... trochę piany na obrzeżach wanny, płatki róż na podłodze, może jakieś wino, trochę wody na podłodze.. silny, ognisty kontrast do tej zimy za oknem... to byłoby spore wyzwanie żeby tandetą nie śmierdziało, ale sam powiedz... czy pracka nie była by bogatsza? bardziej "artystyczna" Mr.art ? :) Co do tego co mam przed oczami... zapomniałeś jednak o rozmytych odbiciach w podłodze... teraz wyglada trochę jakby była mokra. Odbicie w luistrze gdzieś zniknęło... te róże na oknie... one są w silnym świetle i powinny trochę go złapać.. (translucency lub sss)... ogólnie jest nieźle.. bardzo mi się podoba materiał tego złotego metalu.. piękny żyrandol ... jednak obstaję przy swoim i myślę że w sztucznym oświetleniu, późnym wieczorem, pracka mogłaby sporo zyskać..

Pierwszy raz coś takiego widzę! Niezła jatka! Na oko trudno jednoznacznie powiedzieć co tak nakombinowałeś Plain... wiesz co by ogromnie pomogło?! Opis przebiegu choroby :) Jak u doktora... powiedz co po kolei robiłeś, jeśli jeszcze pamiętasz... do którego momentu było dobrze, a kiedy zaczęły się problemy... czy robiłeś jakieś drastyczne zmiany w konstrukcji bipeda? czy robiłeś jakieś zmiany podczas przypisywania modyfikatora Physique...?

Chyba nie do końca wiesz o czym mówisz styczny... bez urazy... Chcesz animować ludka... a wiesz jak zanimować kulkę?! Zacznij może od animacji prostej geometrii... a na ludka przyjdzie czas.

Właśnie skończyłem oglądać :) Najbardziej mnie powala Twoje beztroskie ciachanie P. :) Jak nie w tą stronę, to w drugą! Caichu ciachu! Siateczka aż jęczała pod naciskiem narzędzi... duża swoboda twórcza i świetny warsztat to jest to, co tygrysy lubią najbardziej :) aaa... jeszcze mi sie przypomniało co do Twoich wątpliwości... swego czasu był w necie filmik jak ru maluje Tyraela... trwał koło godziny i mi się chciało oglądać... niby zwykłe machanie pędzelkami... haha! Nie krępuj się na przyszłość.. my nie jesteśmy normalni i łykniemy wszystko co się wrzuci na patelnie :) pozdrawiam serdecznie

orlik... poradziłeś sobie już? napisz czy już pięknie powiewa czy potrzebujesz pomocy...

No i jak Bilay? Zdaje się że teraz już będzie dobrze :):):)

A mi się ta twarzyczka ze szkicu, z takimi kocimi oczkami i długimi rzęsami bardziej podoba. Świetny pomysł na prackę!!

szkoda że te biele z obu stron zostawiłeś.. to psuje efekt... wystarczy tylko z jednej. Kadr byłby ciekawszy..

szkoda bardzo że na razie nie ma tekstur... błyszczy się wszędzie tak samo a to tak paskudnie odbiera realizmu... :(

Udało Ci się troszkę zdefiniować czaszkę.. ale tak to jeszcze kupa detali umknęła... a szkoda.... no i zero tekstur... hmm... taki pocieszny jest ten dino!

Ja bym na Twoim miejscu zdefinoiwał mięśnie trochę bardziej... po wygładzeniu dużo rzeczy pouciekało i się zrobił taki trochę obły ten piesek.. podaj wiecej podziałów w miejscach załamań siatki...

Troszkę podrysowałem na szybko... już nie wchodzę w detale... to powinno troszkę pomóc...

To co tu widać nie zostanie użyte w żadnej grze a twój szefo Vaphell to nie nasz szefo.. więc miłej pracki :)

Teraz nawet trudno to ratować bo proporcje są straszne a wlazłeś w szegóły.. no i masz... całość jest bardzo boxowata... wpisuje się za mocno w prostokąt... zamiast w owal.. dzikie