w/g mnie powinniśmy mu dać już spokój - nie mówię że jest niewinny, ale jak sam autor tego modelu opowiada że to co pokazał Melonik nie jest jego modelem, to o czym my tu dalej gadamy? No i jak dla mnie najgłupszym pomysłem jest dawanie mu "pracy przymusowej" takiej jek modelowanie auta, bo przecież jak na serio zrobił sam ten model (w co wątpie, ale jest to możliwe) to gosciu chyba może sie wkurzyć i sobie odpuścić (a na dodatek sa wakacje :P )... Można natomiast po prostu patrzeć na kolejne prace Melonika zamieszczane na tym forum i po pewnym czasie każdy sobie sam odpowie na pytanie czy to była jego praca , czy tez nie.
Ale się rospisałem :P
edit: o nielot napisał to samo tylko krócej :P