Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 625
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Zawartość dodana przez Nezumi

  1. Respekt za ta He-manowa kolekcje. Fajnie zamknac kolekcje Skeletorem pewnie 🙂 Wole "normalnego" He-mana bo wyglada jak Conan tylko z fryzura cos poszlo nie tak 😄 Anyways - spoko kolekcja!
  2. A to jeszcze taka ciekawostka - 14% Pixara do zwolnienia. Jak zwykle zwykli pracownicy placa glowa za szefostwo i wspaniale decyzje Disneya. I pewnie beda zachodzic w glowe dlaczego nic sie nie zmiania, jak na tym rysunku: https://www.reuters.com/business/media-telecom/pixar-animation-lay-off-about-14-workforce-2024-05-21/ Jestem przekonany, ze wszystkie zwolnione osoby lacznie nie zarabialy 30 milionow rocznie. A Disney moglby oszczedzic zwalniajac jedna osobe: https://www.latimes.com/entertainment-arts/business/story/2024-01-16/disney-2023-paydays-bob-iger-bob-chapek Ja wiem, wiem ze zabrzmie jak jakis wiesniak teraz, ale na prawde nie rozumiem po co komus tyle pieniedzy... To bez sensu jest 😄
  3. @KLICEK, niech mi pani powie, szczerze... 😉 Uzywa sie AI do czegos przy produkcji duzych gier? Zastapilo to wam kogos? I jak mozesz to powiedz kogo - z nazwiska! 😉 nie no, zartuje oczywiscie z nazwiskiem ale do czego sie uzywa. Tak w realu. Slyszalem o glosach i o tym ze zastapili za zgoda rodziny aktora jakiegos co umarl (tez glos). A cos poza tym?
  4. No i zapukal. Poprzez forum cop prawda, ale zawsze 😄 Nie no, ponioslo mnie prawie tak jak ponosza fantazje o AI i robotach wszystkich 😄
  5. Or.. did I? 😉
  6. Przyznaje ze przeszlo mi przez mysl ze CDP mogl wplynac na przeprosiny zeby tam wizerunkowo nie bylo niepotrzebnego smrodu bo widomo jak internet moze nakrecic spiralke. Chocby w przypadku Cyberpunka - giera byla bardzo ok na PC ale patrzac na to co ludzie zrobili z niej w necie mozna bylo odniesc wrazenie ze byla niegrywalna. To git ze macie normalna firme. Szkoda ze facet przepraszal bo jeszcze kurna nie widzialem zeby przepraszanie za nic cos zmienilo - wariaci internetowi tylko szukaja powodu do swoich zalosnych pseudo atakow wirtualnych.
  7. Po co? To jest wszystko na co stac teraz "kreatywnych"? Wpierniczyc gdzies czarnego? I tyle? 😄 Ach i cieszyc sie ze sie ludzie wkurzaja, nazwac ich rasistami i szafa gra? Wow, ale kurna oryginalne😄 Po co ta gra w udawanie znowu. Ludzie na calym swiecie lubia samurajow i ninja. Wszyscy fani AC czekali na to az pojawi sie Japonska odslona gry i tak zupelnie bez sensu zostala ta okulawiona bez sensu. Mieli pewny hit a tak to bedzie pierdniecie zamiast grzmotu - na ich wlasne zyczenie. Nie dlatego ze bohater jest czarny tylko dlatego ze wyszukali jedynego czarnego w feudalnej Japonii nie wiedziec po co. Bo ideologia i inclusivity. Kurna, tak kochaja czarnych to maja historie wojny Zulusow z Anglikami. Moznaby wykrecic genialna gre z czarnym assassinem Zulu walczacym z bialymi, zlymi templariuszami z Anglii. Mogliby dac upust wszystkim swoim fantazjom, zmienic wynik tego starcia (bo jak sie latwo domyslic zuluskie tarcze z krowiej skory slabo dzialaly na kule z broni palnej i sie im przegralo). Zrobic z tego atut - "zmien bieg historii wcielajac sie w legendarnego wojownika Zulu!". Pomyslow na zajebisty gameplay od metra, polowanie na lwy, krokodyle, zbieranie trofeow, skor, zasadzki na Anglikow, nocne rajdy na angielskie obozowiska, stroje ze skor upolowanych zwierzat, bonusy/umiejetnosci zdobywane przy pomocy afrykanskiej magii... Milion rzeczy by mozna zrobic. To nie - znajdzmy jednego czarnego i wrzucmy go do gry o Japonii. No faktycznie krijejtiw 2.0... Nawet jesli sama gra bedzie miala super gameplay to i tak 99% osob bedzie gralo ta panna 😄 Durnowate to takie, po nic. A bylby pewny hicior. No ale Ubisoftowi geniusze maja talent do zaprzepaszczania szans na pewne hity. To samo zrobili ze "Skull and Bones". Pewny hit - zrob to samo co bylo w AC - Black Flag tylko rozbuduj. Multiplayer, zwiedzanie wysp, zdobywanie portow, walki statkow, abordaze, mapy do legendarnych skarbow, rozbudowa statku, zbieranie zalogi i rozwijanie jej umiejetnosci dla tych ktorzy przetrwaja kolejne starcia, polowania na morskie stworzenia... To sie tak skupili nad tym zeby polowa zalogi byla zenska a druga polowa czarna ze zrobili gre w ktorej jako pirat podplywasz do brzegu wyspy statkiem i jakos... scinasz drzewa na wyspie stojac na pokladzie..? Nigdy zasadniczo nie walczysz z nikim, zdobywanie fortu to cut scene a statki maja pasek staminy i sie mecza jakos... No ale jest dajwersity!!!!! Co za stado baranow w tym Ubisofcie, na prawde... Pomyslec ze kiedys moim marzeniem bylo tam pracowac 😄 A co do gadania o tym no to o czyms trzeba gadac - zawsze mozna wrocic do ejaj. To ze sie o tym gada to nie znaczy ze na przyklad ja tu plone z nienawisci i spac nie moge bo czarnego dali do gry XD Ot mozna sie poznecac troche zanim wyjdzie robot od Muska i sie przewroci na scenie czy cos i bedzie sie mozna z tego posmiac 😄 W AC ostatniego gralem w Black Flag wlasnie. Super giera byla. Potem juz mi sie nie chcialo mimo ze mam tam jeszcze kilka tytulow zebranych na giveawayach 😄 Gierek jest w opor, moga zamknac Ubisoft i nie zauwaze tego i i tak bede mial za duzo gier do grania 😄
  8. A ze tak zapytam z ciekawosci - jak jest? Bez obawy, nie bede pisal pod filmikiem "zrodla zblizone do CD Projekt, ktore pragna pozostac anonimowe mowia, ze tak nie jest" 😄 Po prostu ciekawym na ile byly naciski zewnetrzne. Bo te przeprosiny nie wygladaja na naturalnie plynace z serca 😉 W ogole moznaby juz zrobic stronke do szablonow przeprosin z miejscem na imie, posegregowane wedlug intersectionality zeby bylo wiadomo kogo przepraszasz w tym tygodniu. I tez zeby byla jasnosc - jak ma koles wygodna prace a ewentualnie mu groza jakos konsekwencjami to sie nie dziwie ze nie chce isc na bezrobotne i przeprasza. Psycha, ze nie mozna miec swojego zdania. Ale tez z drugiej strony mozna tez je zmienic. W poscie nabijam, bo tak to wyglada na pierszy rzut oka, ale powiem szczerze ze tez mialem knee-jerk reaction podobna na tego tam czarnego Alibabe a pozniej pomyslalem sobie, ze w sumie to mi az tak nie zalezy i jedyne co ma znaczenie to czy gra bedzie dobra. No a mnie maluczkiego za ktorym nie stoi zadna firma nie naciskano "z gory" a zdanie zmienilem. Ja bym ogolnie wolal zeby byla to gra, gdzie grasz ninja po prostu klasycznym i tyle. Na to liczylem ale jak widac sie przeliczylem jak zwykle 😄 Ale tak, nie przepraszalbym nikogo, najwyzej wspomnial ze zasadniczo, po przemysleniu sprawy to mam to w dupie czy on jest czarny czy nie i zobacze jak tam gameplay. I tak nie kupie pewnie chyba ze na sale 75% off za rok jak bedzie dobra, wiec szkoda sie angazowac emocjonalnie bo to tylko jeszcze jedna czarna syrenka zeby mozna pokazac jakim sie jest zajebistym postepowcem i szumu narobic.
  9. Taka kontrowerszyn z udzialem parcownika CD Projekt wpadla mi w ... ucho. Juz mialem nadzieje ze to @KLICEKkogos misgendernal czy cos ale chodzi o niejakiego pana Michala Kalisza, ktory smial wyrazic swoja opinie o czarnym samuraju z Ubisoftu na popularnej platformie soszial midia. Piec minut pozniej zrozumial swoj blad i z pistoletem przy skroni przylozonym przez funkcjonariuszy Woke Police przeprosil obiecujac poprawe. Niestety po zmierzeniu poziomu wylanych lez okazalo sie ze nie siega on wymaganego poziomu rozpaczy i konto pana Michala zostalo (czasowo) zamkniete do czasu as pokaja sie przed jakims zielonowlosym aktywiszczem. Tutaj filmik opisujacy sytuacje. Panowie ( i panie i niebinarni XD ) w CD Projekt... Eh... Wspolczuje wam. Powaznie. Zle by mi sie zylo bez swojego kregoslupa.
  10. Nezumi

    Co czytacie?

    W watku AI az sie klawiatury pala od nowych postow a tu cicho to wrzuce COS zeby bylo ze w tym roku tez czytam 😄 W tej chwili przegryzam sie przez bardzo ciekawa, fajnie napisana ksiazke o historii Londynu - "Londyn. Biografia" Petera Ackroyda. Gruba rzecz, opisujaca Londyn od czasow... zanim w tamtym miejscu byl Londyn 😄 Masa interesujacych szczegolow, napisana barwnie tak ze czyta sie przyjemnie a nie jak suchy spis wydarzen, postaci i dat. Bedzie z 19 lat jak opuscilem to miasto a nadal tesknie czasem. Choc pewnie teraz to juz inne miasto po prostu.
  11. Mialem sie nie odzywac w tym watku juz ale zbyt prowokujace dyskusje tu prowadzicie 😄 Nie umieja zrobic auta samojezdzacego, poruszajacego sie w zroznicowanym ale jednak ograniczonym do drog ekosystemie, robiacego zasadniczo jedna rzecz - przemieszczanie sie po sieci drog bez wjezdzania w innych znajdujacych sie na tej drodze. Jednoczesnie mowia, ze robia robota humanoidalnego, ktory nie tylko bedzie mogl poruszac sie wszedzie jak czlowiek (nieskonczenie bardziej skomplikowane srodowisko od "zamknietego" ekosystemu ograniczonego do drog) ale tez robic wszystko to co czlowiek, tak? Nie wazne, ze kazda z rzeczy ktore czlowiek robi - powiedzmy spawanie - to jest osobny, bardzo skomplikowany problem z ogromna liczba zmiennych i roznych sytuacji do wziecia pod uwage. Nie umieja zrobic czegos co robi jedna rzecz zatem zrobia cos co bedzie w stanie robic tych rzeczy wiele. No oczywiscie ze tak. Musk powiedzial, inwestorzy dali kase, zobaczysz za piec lat! Ludzie to jest kurna stado pelikanow co lykaja wszystko.
  12. DOKLADNIE tak jest. Kazdy zapytany chce powiedziec COS bo tak wypada a jak jeszcze jest okazja bez wysilku zablysnac ze sie "wie lepiej" to dlaczego nie. Jakby po takiej krytyce czyjejs roboty delikwent dostawal ta robote do zrobienia na zasadzie "acha, czyli wiesz jak to zrobic lepiej - wiec rob" to zaloze sie ze by sie podobalo wiecej rzeczy 😉 Kiedys mialem klienta co sformuowal zlecenie tak, ze wychodzilo na to, ze potrzebuje obiekt 3D po prostu. Problem sie pojawil po skonczonym zleceniu jak chcial jakis CADowski format. I mowie ze nigdy nie zaznaczyl tego w oryginalnym opisie, ze uzyty musialby byc zupelnie inny soft i bym sie tego nie podjal w ogole gdybym wiedzial ze chce cos do CADa. Jako, ze faktycznie nic o tym nie bylo to zaplacil i sie zmyl. Ale wystawil mi niepochlebna ocene na Upworku. Bez opisu, tylko malo gwiazdek. Bo jakby opis byl to by bylo widac ze to jego wina.. Ludzie sa dziwni, co zrobisz... @OldMan Jechalem ostatnio DiDi (taki chinski Uber) i gadam z kierowca. Koles mowi ze poza jezdzeniem serwisuje i sprzedaje maszyny do do robienia tortilli. Za serwis takiej maszyny zbiera ladna kase. Za sprzedaz nowej - jak jest jakas duza do duzego supermarketu czy cos to juz w ogole super kaska wpada. No, ale musi dorabiac jako taksiarz bo o ile wszystko wyglada super duper to potem sie okazuje ze ciezko z klientami. Twoj koleszka zwinal pare stowek. A ile takich robot ma w tygodniu/miesiacu? Kto mu da gwarancje ze bedzie mial za miesiac tez robote? Zawsze trawnik u sasiada wydaje sie bardziej zielony 😉 btw, u mnie na prawde trawnik sasiada jest bardziej zielony... Ja mu podlewam jak gdzies wyjezdza bo sie zobowiazalem to glupio nie podlac. A mojego mi sie nie chcialo i wysechl 😄
  13. Robilem ostatnio animacje krecacych sie kamieni z runem (nie pytajcie po co - ja juz nie pytam po co tylko co ma byc i na kiedy 😄 ). Takie cus: Przychodzi feedback, ze wszyskim sie podoba ale jeden koles powiedzial ze "zbyt plastikowe". Jak pomyslalem ze mialbym cos zmieniac pod gust jakiegos jednego koleszki, re-renderowac, robic filmiki z tego a potem uslyszec ze w sumie to bylo ok to pierwsze to nie wytrzymalem i powiedzialem "to niech sobie on zrobi swoje nieplastikowe". Kiedys pisalem takie rzeczy ale nie wysylalem tylko gleboki oddech i kasowalem. Teraz wyslalem - az sie przestraszylem sam bo tak troche chamsko do klienta 😄 A tu facet odpisal "ha ha ha! Nie no tylko tak mowie co powiedzieli" i spoko wszystko na luzie. Tak ze moze nie zawsze warto miec wiernopoddancze podejscie bo sami sobie roboty narobimy. Co do wypalenia... Obojetnie w jakim kraju bylem i kiedy - zawsze byl jakis kryzys, inflacja, reformy, zaciskanie pasa, ciezki czas, zapasc i ogolnie zle sie dzialo a najgorsze mialo dopiero nadejsc. W kazdej jednej branzy, kiedy bys sie nie zapytal to "kiedys to jeszcze jeszcze, teraz kiepsko a ma byc jeszcze gorzej". I zawsze "tamci to przynajmniej maja spokoj". Tylko ze jak "tamtych" zapytasz to uslyszysz to samo - "zle jest, nie to co kiedys a najgorsze przed nami". Za trzy lata jak Bozia da stuknie mi pol wieku sluchania tego jojczenia pier....nego z kazdej strony 🤣. Tym zle, tym niedobrze, ci strajkuja, tamci sie domagaja, zwiazki zakladaja, przekwalifikuja sie i uj wie co jeszcze. Ten juz nie moze, tamten za chwile nie bedzie mogl. Chyba spojrzec prawdzie w oczy i zadac sobie pytanie:
  14. Czuje juz zmeczenie tematem "AI". Fajnie sie ponabijac i tak dalej ale nic nie robimy tylko ejaj i ejaj. Czas odpoczac od tego bo mozna dostac kuku na muniu 😄 Teraz wszyscy beda gadac z telefonami i komputerami... Podejrzalem wczoraj rozne chaty na koncie pracowym chatgpt i ludzie doslownie rozmawiaja z tym... Na przyklad wygenerowalo obrazek i koles chcial jeszcze jeden. Zamiast nacisnac przycisk ze chcesz jeszcze raz wygenerowac to koles pisze "Bardzo dobrze, ale czy moglbys jeszcze jeden wygenerowac?".. Komplementuje program komputerowy i pyta czy ewentualnie moglby jeszcze jeden zrobic obrazek... Zalamalem sie. Inny chat zaczynal sie od "Pamietasz jak rozmawialismy o...". Nie pamietal 😄 Na prawde zgroza ogarnia. Ludzie zachowuja sie jak jakies plemie co zaglada z tylu telewizora szukajac wejscia ktoredy te male ludziki wchodza do srodka. Jakas tragedia. Nie liczy sie ze nie mamy prawdziwego AI - ludzie zostali przekonani do tego ze mamy. Na reklamie tego tam 4o koles sie pyta telefonu "na podstawie tego co widzisz, jak sadzisz, co robie teraz?" K.....wa, gadasz z telefonem. I cieszysz sie ze cie pochwalil... Za duzo jak dla mnie tego obcowania ze skretynieniem. Dam sobie spokoj z komentowaniem tego do czasu az terminator zapuka do moich drzwi. Setnie sie ubawilem w tym watku, dzieki wszystkim. Ale mi sie temat przejadl i podchodzi mi juz do gardla codzienne "a wiecie co dzis ejaj?". Nie wiem i juz nie chce wiedziec.
  15. Tak okolotematycznie to mi sie przypomina sytuacja kiedy ktos - niegdys mlody i szczuply - umial jakies tam gwiazdy robic, fikolki i inne podskoki i swiadomosc tego co moze pozostala mloda tylko cialo w jakim jest ta swiadomos sie zestarzalo 😄 I potem sa filmiki z jakims grubasem co to podskakuje z rekami uniesionymi do gory jakby mial odleciec zaraz a tu unosi sie na 5cm, wykreca noge ladujac i wali na glebe jak kloda. Sam mam poczucie ze dalbym rade przeskoczyc cos tam - zywoplot czy jakas laweczke ale wiem ze na bank ta mozliwosc juz nie istnieje bo nastapil downgrade hardwaru 😄 Ale poczucie jest jeszcze 😄 Druga sytuacja ktora mi przychodzi na mysl tez wiaze sie ze starciem oczekiwan z rzeczywistoscia. Znam takie dzieciaki 17-18 lat co juz same maja dzieci bo "pull out method" jest zbyt skomplikowana w tym nowoczesnym, progresywnym swiecie. I wiele osob mowi o tych dzieciakach "a mogli jeszcze poczekac, zwiedzic cos, nauczyc sie jezykow, kariere jakas zrobic... A tak to juz pieluchy i koniec". Tylko ze jak patrze na te dzieciaki to mysle sobie ze oni i tak nigdy by nie pokonczyli zadnych uniwersytetow, nie nauczyli sie jezykow a ze zwiedzania to najwyzej by sie przejechali do pobliskiego, wiekszego miasta. Potencjal ktory teoretycznie blokowany jest przez bycie rodzicem nigdy tak na prawde nie istnial. Gdyby byli na prawde tak inteligentni to by sie nie wpedzili w ta sytuacje. Kto wie czy to wczesne rodzicielstwo ich nie uratowalo przed zostaniem jakims narkomanem bo tak to im czas wypelni praca i walka o utrzymanie. Gdyby dziecka nie bylo to nie uczyliby sie jezykow planujac ukonczenie zagranicznej uczelni tylko by walili piwero w parku z kumplami i brali jakies tabletki na imprezach tyrajac w fabryce za minimalna place i bezplatne nadgodziny. W oczywisty sposob ich rodziny wola myslec ze gdyby nie to dziecko to cho chooo! Kariera, uniwersytet, podroze! No nie bardzo. No stary, ja go nie moge sluchac po prostu. Moze i ma ciekawe rzeczy tam ale sluchanie go to katorga wiec sobie odpuszczam. Poza tym taka slepa fascynacja WSZYSTKIM przebija z tego kanalu. Na przestrzeni lat zrobil mase wideo o tych zmieniajacych przyszlosc na zawsze technologiach - jaki ulamek z nich tak na prawde wszedl do uzytku i cokolwiek zmienil? Tez nie mam 4o. Ale z drugiej strony bedzie to samo co zawsze - boom, fascynacja, pierdylion wideo z rozdziawiona japa na miniaturce, "changes everything forever!!!" a za tydzien sie uspokoi i bedzie jak z 3.5 bo sie wszystkim opatrzy a jutuberzy juz przesiada sie na nowy goracy temat-rewolucje.
  16. Ty, na prawde podejrzewam, ze cos tam sie wydarzylo i nas rozdzielono po narodzinach 😄 Oklamywano mnie ze jestem jedynakiem XD Super kawalek, dawno nic nowego od nich nie slyszalem. Jako stary dziad obsluchuje stare plyty glownie 😄 Sam miod, fajnie ze wrzuciles!
  17. „AI pisze twoje teksty?” – gdy mnie ktoś tak spyta Zakurwię z laczka i poprawię z kopyta a propos tekstow... Ta druga kazikowa piesn AI wybitna mowi cos takiego: To ja, ale dzieci kręcą głowami Nie poznają mnie, mówią, że nie mogą pomóc Zostałem silniejszy, i teraz nie położę się koło mamy Ze co? 🤣
  18. Gratki dla studia otwierajacego studio! Jak otworza kiedys w Meksyku to wysle si wi 🤣
  19. Mozna generowac podobne kawalki ale zaden z nich nie bedzie mial historii i wartosci. Tak jak z techno wikingiem - mozesz sobie wygenerowac wideo z nieistniejacym techno wikingiem ale nikogo nie bedzie to obchodzilo. Tam sie ludzie jarali, starali sie odnalezc ta osobe itd. Jak sobie 100 techno wikingow wygenerujesz to bedziesz nadal mial tylko 100 bezwartosciowych filmikow z nieistniejacym kolesiem. Nic sie nie kryje za nimi, nie ma zadnej tajemnicy ktora moznaby rozwiazac a zatem nikogo nie zainteresuja. Bo i czemu mialyby.
  20. @TvaroogKult raczej. Ewidentnie skopiowany po prostu glos Kazika Staszewskiego. @Destroyer o, dzieki. Dlugawe ale w czesciach chetnie obejrze.
  21. Pioseneczki sa smieszne jak memy wlasnie z pieskiem na nartach. Nie wyobrazam sobie zeby ktos plyte jakas sklecil z tego i osiagnal komercyjny sukces. Ten temat sie zapetla caly czas wracajac do "zobaczysz kiedys bedzie nie do odroznienia". A to jest ta sama technologia z tymi samymi problemami niezaleznie od branzy gdzie ja wciskaja. Czy nucicie sobie ktorakolwiek z tych melodii wygenerowanych? Ja nie. To jest taki sam "kontent" jak piesek na nartach z postu @EthicallyChallenged - tylko muzyczny. "He he, smiechowe!", kciuk daje lajka automatycznie i automatycznie przewija a wiekopomne dzielo generatora znika z ekranu. Najprawdopodobniej na zawsze. Nie wiem dlaczego czesto sie slyszy o "coraz nizszym progu wejscia". Tu nie ma zadnego progu, nie trzeba umiec NIC. Ani muzycznie ani wokalnie. Prog nie istnieje. Ale tez wejscie jest zamurowane - sam sobie wygenerowalem te tam darmowe kilka piosenek. Nic specjalnie smiesznego wiec nie wrzucam. I co - czy to otwarlo mi drzwi do muzycznej kariery? No w taki sam sposob mniej wiecej jak kolesiowi co wygenerowal sobie obrazek otwarlo sciezke kariery zawodowej jako grafik. Czyli ze nadal nic nie umiem, nie jestem ani muzykiem, ani kompozytorem i ogolnie jestem muzycznym zerem i zostane tym zerem chocbym zakupil milion kredytow i wygenerowal za nie "piosenki". Powraca wciaz ta oparta na niczym wiara w wizje sprzedawana nam przez producentow tego AI shitu. Czlowiek chcac niechcac styka sie z czyms nowym i wyobraznia dziala. Dziala to nasze "nie nie, tym razem to juz na pewno zadziala". Mimo tego ze widzimy jakie to kulawe wszystko, jakie ograniczone to wmawiamy sobie "no tak, ale przeciez usprawnia to i bedzie idealne!". Na podstawie niczego zupelnie. No tak musi byc bo... postep. Taka slepa wiara jak w starych filmach SF, ze w roku 2000 beda latajace samochody bo przeciez tak sie rozwija technologia! I tez ta wybiorczosc w sieganiu po przyklady z przeszlosci - "he he, a pamietacie rewolucje przemyslowa? I co? Jak sie to potoczylo? He?". Ale juz ta sama osoba jak jej podasz przyklady hypow technologicznych ktore skonczyly sie tym ze jest sobie cos ale swiata nie zmienilo, jak podasz przyklady dotyczace AI ktore wcale sie nie rozwinelo tak jak przypuszczano - ooo to juz to sie nie podoba, to juz machnie reka na takie przyklady. To sie nie liczy 😄Nie licza sie przyklady ktore dotycza bezposrednio tej technologii - liczy sie przyklad rewolucji przemyslowej ktory z tematem ma zero wspolnego ale jakby tak naciagnac i porownac to mozna zalozyc ze... I tak zamyka sie to samo bledne kolo "zobaczysz za 5 lat". I wracamy do okladania tego martwego juz dawno konia za kazda nowinka AI, ktora w swojej istocie jest tak samo kulawa jak wszystkie inne przed nia. Taka ciekawostka jeszcze a propos odmalowywania - moze nie bezposrednio zwiazana a AI ale jednak troche tak. https://www.theverge.com/2024/5/10/24153758/this-plagiarism-verdict-could-be-bad-news-for-ai-companies A z ta rewolucja AI co to "juz za chwile zobaczysz" to jakos mi sie ta piosenka skojarzyla 🤭
  22. Hahaha, te piosenki to najfajniejsze co wypluwa AI jak dla mnie. Choc nawet takie drewniane ucho jak moje slyszy ze to jest wygenerowane. Ale fajne.
  23. Jak ktos robi masowke na "sosziale" to go nie winie, ze uzywa szablonow. Nikt sie nie zachwyca kompozycja, kolorami, uzytymi fontami na jakims ogloszeniu (piatym tego dnia...) na FB czy tam innym X-ie. To jest produkcja sieczki do przewijania kciukiem. W zasadzie nie uzywanie szablonow jest tutaj bez sensu. To jakby notatke na lodowce, przypominajaca o uzupelnieniu zapasu konczacego sie papieru toaletowego , kaligrafowac gesim piorem uzywajac znakomitego atramentu na papierze czerpanym a na koncu firmowac odcisnieta w laku pieczecia. Po co? Jak mi sie stol kiwa to tez byle co wystarczy pod noge podlozyc - nie bede specjalnego klocka z kawalka czernego debu ozdabial scenami rusalek gonionych przez satyrow zeby pod noge podlozyc. Jak cos co robisz da sie opedzic Canva to po co sie szarpac. Znaczy sie. ze nie tworzysz a produkujesz. A przy produkcji nie ma znaczenia jak - ma znaczenie zeby bylo duzo, tanio i szybko. I tak w wiekszosci nikt nie zwroci uwagi. Przy okazji nie sadze zeby jakiemus artyscie sen spedzal z powiek fakt, ze ktos produkuje duperele na sosziale szybko. Juz predzej cierpialby katusze muszac to robic samemu 🤣 Ja tez dostalem kiedys linka od klienta na canve gdzie byly materialy do roboty jakies. Bylo to rownie wygodne jak przeslanie obrazkow w formacie Power Pointa co tez mi sie dawno temu zdarzylo. W koncu olalem to zupelnie i zrobilem w affinity od zera - bylo szybciej. Canva jest robiona dla nie-grafikow i to sie czuje. Moja zona bez problemu robi tam jakies animacje na swojego FB reklamujacego jej uslugi dentystyczne. Nie ma problemu z tym. Ja sie szarpalem bo mam przyzwyczajenia z softow do grafiki i jakis tam wyrobiony mindset. Paradoksalnie wygodniej mi w czyms na pozor bardziej skomplikowanym. Ale opedzic duperele mozna spokojnie na template'kach. Dla mnie osobiscie sposobem na zycie nie jest konkurowanie z 14 latkami tylko po prostu zatrudnianie sie do czegos czego oni nie umieja zrobic. A jest tego w cholere bo podobnie jak operatorzy przycisku "generuj", templejtkowicze sprawdzaja sie w dosc ograniczonym zakresie i zasieg demokratyzacji nie jest az taki wielki jakby sie wydawalo.
  24. Nie musisz zgadywac. Wspominali o tym w tych swoich "pledge'ach" :
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności