Nezumi
Members-
Liczba zawartości
7 625 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
69
Typ zawartości
Profile
News
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Nezumi
-
Spoko, to czesc jakiejsc historii czy tak sobie jednostrzalowiec? Link tez git. Ja chetnie zerkne na jakiekolwiek rzezby greckie i wszelkiego typu sztuke sakralna jakby co 😉 Zeby odgapiac od klasykow.
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie?? 2022 edition
Nezumi odpowiedział Destroyer → na temat → Wolne dyskusje
Osobiscie nigdy nie pracuje na godziny - za bardzo mnie stresuja jakies losowe podgladania i sprawdzania. Tak ze nie, nie znam niczego takiego. Wysylam progress a to klientowi wystarczy. Do nagrywania jak ktos nie chce calego OBSa instalowac to moge polecic leciutki, portable ShareX https://getsharex.com/ Nie nadaje sie do jakichs gierek nagrywania ale do pracy w programach spoko. Mozna konkretne okienko nagrac, albo region, spauzowac i wznowic... Spoko sofcik. -
@michalo Moja zona jest dentystka tak ze akurat tu mam luz. Reszta opieki zdrowotnej... Daj spokoj. Temat dlugi i smutny. Nie mam zdrowia do tego 😉 Orangutanek byl ok. Nie lubie jak sie zwierzeta przebiera w ubranka ale przynajmniej mial dobra opieke. W programie byly inne zwierzeta a Carson wypowiadal sie przeciwko klusownictwu i ogolnie bardzo ok. Wyrwane z kontekstu wyglada smutno ale w programie orangutanek tulil sie do niego i nic zlego mu sie nie dzialo. @Destroyerwiem jak jest. Tez sie tak biore za siebie i wziac nie moge 😄
-
@Destroyer Hahahaha mem mnie rozwalil 😄 😄 😄 dzieki 😄 Nie mam sombrero... Chyba juz tylko mariachi nosza sombrera. I "charros", tacy panowie na koniach co wywijaja lassem ku uciesze gawiedzi. A tak to nie bardzo gdzies widac. A przydaloby mi sie, zwlaszcza w maju jak slonce napier... dziela bez litosci. Twoj opis kulinarnych zwyczajow tych i owych przypomnial mi ze powinienem tez pobiegac troche bo obroslem... Wszystko sie kurna sypie, jeszcze jakas gula mi wyskakuje na brzuchu jak sie podnosze - nie wiem czy to przepuklina czy ki diabel. Ale stosujac (nie)madra, ale uswiecona tradycja zasade "a na co mam chodzic do lekarza jak nie boli" pojde przebiezke zrobic krotka, zobacze czy pluca wypluje czy nie. Nie biegalem tez od dawna - trzeba zrobic "nezumi - reaktywacja" na wszystkich frontach. ------------------- Ale zeby nie bylo ze tylko o sobie to takie cus jeszcze: https://www.theverge.com/2024/4/30/24145603/ai-openai-microsoft-new-york-daily-news-sue-copyright Juz pomine, ze nicponie nie chca demokratyzacji i cos chcieli za swoja prace zamiast oddac ja za darmoszkie i pozwolic zarobic innym na tym. Coz za staromodne poglady nierozwojowe. Ale zainteresowalo mnie cos innego. Caly czas sie mowi o tym ze AI to przewiduje i wcale nie skleja z kawalkow tylko generuje samo i to wcale nie tak ze po prostu miesza co ma w bazie. No to jesli tak samo sobie generuje po slowie zawsze, to jak jest mozliwe ze: "conversations with both ChatGPT and Copilot showing that both chatbots reproduced lengthy excerpts of specific articles on command, indicating that their training datasets included the texts of those articles." Takie to cale AI jakies oszukane i udawane.. "A bo ty sie nie znasz i nie rozumiesz". Ano nie znam sie, ale jak ktos mi mowi ze dwa rozne AI wygenerowaly slowo w slowo dlugie kawalki artykulow z bazy, to cos mi tu brzydko pachnie bulszitem. Brzytwa Okhama i rachunek prawdopodobienstwa podpowiadaja mi, ze jednak chyba nie do konca tak to z tym generowaniem po slowie jest... W kazdym razie milo zobaczyc ze nie kazdy ma podejscie "panie kochany, juz sie nic nie da zrobic" i ku mojemu zupelnemu brakowi zaskoczenia sypia sie pozwy.
-
Spokojnie, od dawna konia chcialem tez wyrzezbic tak ze przyjdzie czas 😄 Ta, ucho kaprawe. Mam problem z tym zeby ucho nie bylo zlepkiem glutow tylko jakos pasowalo do calosci w miare. Podobnie nad oczami te faldy albo powieki czasem sprawiaja problemy. Ale dosc gadania, ide napierac zeby kazdego dnia zrobic COS - chocby troche.
-
Sorki ze drugi z rzedu post ale taka soczysta ciekawostka sie trafila. Jak to? To nie chca juz dzielenia sie wspolnym dobrem? Co z demokratyzacja kreatywnosci? Czyz nie jest tak ze "ludzie tez sie tak ucza podpatrujac od siebie wzajemnie"? 😉 https://80.lv/articles/midjourney-accuses-stability-ai-of-theft-bans-its-employees/
-
Alez prosze Pana, nic podobnego! 😉 Po prostu uprzedzam, ze nie mam zamiaru jednemu murzynowi glaskac ucha przez tydzien bo slabo wyszlo, tylko chce napierac nowe rzeczy i unikac bledow z poprzednich. Dokladnie mial byc murzyn. Moj pierwszy - a kto wie czy nie ostatni 😄
-
Zmeczony calym tym gadaniem o generatorach ej aj a takze moja praca gdzie od dluzszego czasu robie cos innego do tego co chcialbym, powzialem mocne postanowienie zeby robic COS. Bede tu wrzucal losowe rzeczy, jak Bozia da to przynajmniej raz na tydzien cos wydlubie. Ostatni raz cos rzezbilem... kilka lat temu chyba. Musze ogarnac anatomie w koncu porzadnie. Uwag chetnie poslucham ale polerowac kupy nie bede i postaram sie poprawic nastepnym razem. Zobaczymy jak pojdzie. Taka glowka powstala. Podpatrywalem rozne wideo z serii "jak wyrzezbic glowe w weekend" 😄 Nie ma przypominac nikogo w szczegolnosci.
-
@Destroyer Nie chce ciagnac tematu bo mamy taki sam na niego poglad a jak sie zastanawiam nad tym jaki dzis swiat jest pop...lony to mnie zoladek boli z nerwow tylko a i tak nie zmienie niczego 😉 Jeszcze dodatkowo nastolatka wychowuje w tym swiecie - daj pan spokoj, zylka mi peknie i bedzie dramat.
-
Nie za duzo pewnie bo juz na wejsciu trzeba miec niezle, jak mowila moja babcia, "nas*rane we lbie" 😄
-
Wszystko zdaje sie krecic wokol tego samego problemu. Ludzie mysla, ze nowa technologia pomoze im "lepiej wyrazic siebie", opowiedziec historie, ktora zawsze chcieli opowiedziec. Tylko jak juz siada do tego wpisywania promptu to sie okazuje ze "wyrazic siebie" to tylko kolejna nic nie znaczaca salatka slowna a historia ktora chcieli opowiedziec tak na prawde nigdy nie powstala bo ich pomysl konczyl sie na "fajnie by bylo zrobic komiks jakis... Albo film...". W zwiazku z brakiem tematu robia minutowe wideo zasadniczo pozbawione fabuly gdzie koles z balonem zamiast glowy snuje sie to tu to tam. I nie wiem czy ta pustka w balonie jest symboliczna i odzwierciedla pustke towarzyszaca tworcom, kiedy mysleli o czym by tu zrobic film, czy moze jest alegoria nieco innego balonika: https://markets.businessinsider.com/news/stocks/stock-market-bubble-crash-2026-artificial-intelligence-ai-interest-rates-2024-4 Czytalem ostatnio artykul, ktory wspomnial pewna ciekawa prawde. Otoz mowi sie - nie bez racji - ze podczas goraczki zlota prawdziwa kase zarobili sprzedawcy roznych dobr - kilofow, lopat, jeansow... Moze warto o tym pamietac rzucajac sie na najnowszy sofcik AI powered. Czy aby nie jestesmy tymi frajerami co mieszkaja pod jakas plandeka podparta kijem i mocza tylek w rzece przez caly dzien z nadzieja wylowienia zlotego piasku (ktory z reszta i tak przejedza albo wydadza w okolicznym burdelu i za wiele z tego nie bedzie...) a te wszystkie nvidie i inne openAI smieja sie z nas i sprzedaja ich "lopaty" i "kilofy" i wynajmuja dzialki. Przekonujac, ze uczynia nasze zycie szczesliwszym a kto u nich nie kupi najnowszego kilofa ten nie wykopie samorodka i nie zostanie bogaczem jak wszyscy inni, ktorzy im zaufali. Cos w tym jest.
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie?? 2022 edition
Nezumi odpowiedział Destroyer → na temat → Wolne dyskusje
Nie dojrzalem tego pytania wczesniej. Otoz... nie wiem ile. Jak widzisz mam achievement ze skonczylem, ale wypisuje mi 34.8 godzin. Co jest niemozliwe. Jako ze gram na jednym koncie ja i syn to czesto wlaczam offline mode zebysmy mogli na raz grac. No i sie systemowi popierniczylo wszystko widocznie i nie zliczal godzin jak nalezy... A szkoda bo tez bym chetnie sie dowiedzial ile mi zajelo... Teraz popykuje tylko w Demon's Tilt - taki pinball ktory byl za free (a moze nadal jest) z Amazon Prime Gaming. Fajna giera. Po Eldenie na razie nie mam ochoty na granie w nowe giery w ogole. Musze poczekac az mi przejdzie. Albo pograc w jakies mega starocie. -
Dajcie spokoj bo to tak naturalnie wychodzi a jak sie zaczne starac to wyjdzie kiszka 😉 Ale mysle ze mi nie zabraknie tematow patrzac na AI rewoluszion 😄
-
Czyli tak - trzy osoby, dwa tygodnie roboty, i minuta dwadziescia losowych scen z kolesiem z balonem zamiast glowy gotowa? Suuuuper. Juz sie nie moge sequelu doczekac! Bedzie wiecej losowych scen z kolesiem z balonem zamiast glowy i moze nawet bedzie mial pelne poltorej minuty! Najfajniejsze jest jak prompt masterzy pozniej staraja sie przekonac wszystkich jaki to zajebisty tool jest ale jednoczesnie nie chca wyjsc na operatorow przycisku generuj, wiec natychmiast dodaja ile to sie napracowali obrabiajac to filmiki 😄 I taki przekaz jest ze na raz to jest mega rewolucja ale tez nadal musisz sie napierniczyc obrabiajac to. I wierze im w to obrabianie, bo pewnie wypluwa szit zbugowany. Wala sie sny tych "miliardow" tFurcUF AI co to nic nie umieja ale maja nadzieje zostac influencerami na YT realizujac uwiezione w ich przekreatywnych glowach, epokowe pomysly.
-
Przy robotach typu meble i pokazanie ich w pokoju - co kiedys robilem przez dluzszy czas - tez myslalem zeby wszystko bylo moje. Tylko klient ci nie zaplaci za to wiecej bo jego obchodzi jego lozko czy tam stolik i na tym koniec. Ksiazki na poleczce w pokoju, kwiatek w wazoniku na stole i inne detale - klient ma to gdzies. Mozesz sobie dlubac wszystko swoje pomalu w prywatnym projekcie do portfolio. Projekty dla klientow to nie miejsce na robienie bombelkow w orenzadzie co stoi na stole 😉 Osobiscie po jakims czasie zrobilem sobie kilka pokoi do ktorych wstawialem meble klientow roznych i nikt nie narzekal. Z czasem trzeba korzystac z bibliotek no bo na cholere robic "swoje" drzewka w ogrodku na przyklad... Wiem jak to jest, tez tak mialem (chyba kazdy tak ma) ale tak sie nie da pracowac. To jakbys robil swoje zdjecia HDR do oswietlenia sceny... No po co? 😉
-
@MortomWiedzialem ze dlugie wlosy sie przydadza w koncu! 😄 Ta. Kiedys w Londynie kupilem od mojego szefa kradziony rower - nie wiedzac ze byl kradziony. Poszedlem do lokalnego sklepu rowerowego zeby mi hamulce poprawili a koles przyglada sie i pyta skad mam ten rower. Mowie ze kupilem. Od kogo? Od tego i tego. Kolo znal tego od kogo kupilem i wiedzial ze co prawda on pewnie nie ukradl ale tez wiedzial ze wzial za grosze kradziony, bo znal oryginalnego wlasciciela. Jako ze tam lokalnie raczka raczke myje to mi nastawil hamulce za free i powiedzial zebym tylko wiecej z tym rowerem sie u niego nie pojawial. Pozniej juz wszyscy wiedzieli (lacznie ze mna) ze kradziony ten rower ale wszyscy udawali ze jest ok, no bo szefu zaplacil zlodziejowi, ja szefowi - po ktorejs tam zmianie wlasciciela wszyscy sie czuli niewinni 😄 I tylko oryginalny wlasciciel nadal byl ofiara kradziezy ale kto by sie nim przejmowal. Po tym jak mnie czarni napadli (to nie rasizm tylko fakt) w nocy jak jechalem na tym rowerze ( i dzieki niemu udalo mi sie uniknac ubogacenia kulturowego) odpuscilem sobie nocny cycling i wracalem do domu metrem ale to zupelnie inna historia o urokach cultural diversity of East London 😄
-
Dokladnie. Pelno jest wszedzie udawania. U podstaw tego wszystkiego lezy udawanie ze wcisniecie "generuj" to jest tworzenie czegos. No a na poziomie korpo to od zawsze jest udawanie ze zalezy im na czyms wiecej niz na kasie. Jedno korpo udaje ze bronia praw lgbt, inne udaje ze ratuje planete a Adobe "demokratyzuje kreatywnosc". I tak sobie udaja wszyscy pobierajac miesieczna oplate bo przeciez swojej sprawiedliwej walki o wielkie idealy nie moga toczyc za darmo 😄
-
Kiedys chcialem zainstalowac sobie Unreala. I nadal czasem mysle ze moznaby kiedys zainstalowac. Tylko nie znalazlem powodu jeszcze...
-
Coz...
-
Podoba mi sie to "Sora is at its most powerful when you’re not replicating the old but bringing to life new and impossible ideas we would have otherwise never had the opportunity to see.". Innymi slowy "jak marzyles o czyms co wyglada normalnie to zapomnij". A co do tej kreatywnosci to tak - taki artyzm z dupy - pokaze puszke po wymyslonym napoju a w tle artystycznie bedzie pianino rzewna melodie gralo. I tak sie dziwie ze nie ma sfilmowanych trampkow w czerni i bieli. Albo krzesel. I oczywiscie zadne wideo nie ma ani krzty sensu. A nie, przepraszam. Ja pewnie "nie rozumiem" 🤣 ------------------------ Taki news jeszcze: https://gizmodo.com/tesla-motorcycle-crash-death-autopilot-washington-1851428850 "Your Tesla is not a "self driving car" no matter how hard you want to believe it." Ani taksowka na wirtualnych szynach.
-
VideoGigaGAN - technologia super-rozdzielczości wideo od Adobe Research
Nezumi odpowiedział adek → na temat → Aktualności (mam newsa)
Nawet taki sceptyk jak ja sie nie ma do czego przyczepic za bardzo. Rewelka wyglada. Na sile moglbym wymyslic dlaczego skupiamy sie na upscalingu w dobie kiedy zwykly telefon robi filmiki dobrej jakosci ale to by bylo troche czepialstwo 😉 Bedzie mozna kiepskiej jakosci animacje wyrenderowac w kilka minut a potem przeleciec tym i bedzie super jakosci 4k? Jak tak to jestem za. -
@adekNo to jasli chodzi o programowanie to sie nie znam i sie nie wypowiem 😉 Slyszalem ze przyspiesza i pomaga. Tam przyspiesza - sam sobie wygenerowalem pare skryptow ktorych bym nie mogl za nic w swiecie sam napisac. To chyba kwestia natezenia tego co uznajemy za rewolucje. Jest to postep, sa to rzeczy przydatne. Zasadniczy problem - to ze jest to system ktory w obecnej postaci generuje losowo bledy i nie mamy sposobu na naprawienie tego - jest pomijany. Twierdze ze mozemy sie zblizac do pewnej sciany ktora bedzie trudno bedzie przekroczyc. Brzmi jakbym powtarzal po Garym Marcusie ale mowilem to samo zanim sie dowiedzialem o jego istnieniu. Co do tego upscalingu - czasem wkurzajace jest ze... nie jest to upscaling. Czesto widzialem elementy obrazu zastepowane wygenerowanym kawalkiem dobrej jakosci ktory w miare pasuje ksztaltem ale nie jest to upscaling. Jezeli masz zdjecie dziadka slabej jakosci powiedzmy i je potraktijesz takim "powiekszeniem" to ile z tego dziadka zostanie w efekcie koncowym, ktory bedzie zlepkiem fotek ulozonym na ksztalt dziadka... To juz nie jest jego zdjecie... A jeszcze jak pokolorujesz czarno biale to jest fajnie ale na przyklad skad ma kolorujacy soft wiedziec jakiego koloru dziadek mial oczy, sweter itp... Bedzie to znowu taka zabawa w udawanie. Cos jak z tym dodawaniem usmiechu, odwracaniem glowy, przebieraniem... Generujemy nie tylko obraz ale zaklamujemy to co zostalo na zdjeciu uwiecznione. Zasadniczo mozna powiedziec, ze rownie dobrze mozna sobie wygenerowac tego dziadka od zera... No ale co kto lubi. Odszumianie renderow uwazam za rewelacje na przyklad tak ze tez nie jestem jakos przeciwny fajnemu uzyciu nowych technologii. Ciekawym co tam pokaze Adobe. Wrzucaj wrzucaj 🙂 Po pierwsze dlatego mowie o zonach bo takie ograniczenie jest znaczace. Samojezdzace auto w ograniczonym terenie jedynie po niektorych ulicach przypomina jazde na szynach. Nie wiem co tam w Polsce, ja mieszkam w Meksyku. Nie chodzilo mi o to, ze nie ma w jakims konkretnym miejscu tylko o to, ze tam gdzie jest - jest bardzo ograniczone. I tam gdzie jest, z tymi ograniczeniami ktore ma i tak jest problematyczne. Jesli chcesz spierac sie wylacznie na plaszczyznie semantycznej to ok. Istnieja samojezdzace samochody. Jesli przymknac oko na fakt, ze mamy na mysli samochody, ktore niczym tramwaj jezdza tylko po niektorych ulicach konkretnego miasta. To tak, takie samochody na wirtualnych szynach istnieja istotnie. I nikt nie wie jak przebic sie przez ta sciane do ktorej doszlismy z tymi samochodami wiec jedyne co sie robi to stara wprowadzic wiecej tych samochodow na niewidzialnych szynach. Aco do tych super dzialajacych aut przyszlosci inteligentnych: https://www.almanacnews.com/transportation/2024/04/17/robotaxis-face-roadblocks-in-quest-to-expand-services-into-the-peninsula/ "following a string of incidents in San Francisco where driverless vehicles have blocked emergency responders, created traffic snarls and in one case, drove over a pedestrian." Takie tam drobne ustereczki. Nic co by moglo powstrzymac postep! Sa tez dosc zabawne sytuacje ale trzeba bylo byc naiwniakiem zeby sie nie spodziewac jakichs wybrykow. Nie popieram tego, no ale jak cos ma byc inteligentne, samodzielne, i poruszac sie w realnym swiecie w ktorym populacja dupkow jest spora... I tak to leci. Zobaczymy co tam zbawca Musk wykombinuje: https://www.msn.com/en-us/money/savingandinvesting/why-elon-musk-s-latest-tesla-robotaxi-promise-is-unlikely-to-deliver/ar-BB1ltinQ Niektorzy za swoj technooptymizm zaplacili zyciem: "Tesla settled a lawsuit filed by the family of a Silicon Valley engineer who was killed when his Tesla, on Autopilot, veered out of a freeway lane and accelerated before crashing into a barrier. " Na szczescie kazdy ma swoja cene, zycia sie nie wroci a rodzinie ofiary mozna na otarcie lez pare milionow dac i mozna dalej rewolucjonizowac.
-
To ze ja pojechalem to nic. To ze Gary Marcus, ktory sam co najmniej dwie firmy zalozyl stawiajace na AI (kupiona przez Ubera "Geometric Intelligence" i zalozona pozniej "Robust.AI") mowi w zasadzie to samo i moge sie podeprzec jakims tam jego autorytetem. Ciezko mu zarzucic ze jest przeciwnikiem AI jak w nie inwestuje caly czas, nie? Pod jakim katem mam patrzec? Generator obrazkow nie, chat GPT nie, samochody samo jezdzace ewidentnie tez nie, filmiki - wyglada na to ze na razie tez nie... No to moze mi wskazesz gdzie sie dokonuje ta rewolucja? Bo takie mowienie ze "sie rozwija" to jest powtarzanie dogmatu. Ale co konkretnie, gdzie sa te postepy duze, poprosze konkretne przyklady. I nie zadziornie pytam po prostu widze same duperele. Slysze okazyjnie o jakims tam uzyciu "AI" do czegos sensownego ale to sa sporadyczne rzeczy. Na codzien slysze o samych duperelach typu "dodano AI do telefonu jakiegos, wydano jakis gadzet co nie do konca dziala ale juz niedlugo... No same jakies bzdury w typie tych newsow AI: https://www.theverge.com/ai-artificial-intelligence Calkiem fajne "AI" narzedzia ma Davinci. Sam uzywam. Skoro dokonuje sie taka mega rewolucja to jak to jest ze mnie omijaja te newsy o konkretach ktore na codzien przeciez musza sie pojawiac. Powaznie - wskaz mi prosze te groundbraking rzeczy. Ostatnie co widzialem w twoim newsie bylo w miare OK, to z Adobe ze mozna przedluzyc koncowke filmiku itp. Przydatne na tej samej zasadzie jak przydatne jest rozszerzenie obrazka przez dogenerowanie kawalka. Ale wskaz mi prosze ta wielka rewolucje na jakichs konkretach. Bo na wstepie wykluczylismy czolowe projekty AI wiec czuje sie nieco skolowany, nie wiem co masz na mysli... Przed chwila Ci napisalem ze te Full Self Driving maja miec, wedle producenta, kierowce z rekami na kierownicy, gotowego w kazdej chwili przejac kontrole 😄 To jak to jest samojezdzace? Roznie dobrze moj kaszlak byl samojezdzacy 20 lat temu - i nic nie spalal przy tym. Co prawda tylko z gorki i tylko na prostej ale zawsze FSD F126P... Nie ma samojezdzacych samochodow w znaczeniu takim ze mozesz wsiasc, powiedziec gdzie ma jechac i on cie tam zawiezie bez problemu. Sa w kontrolowanych zonach i nadal potrzeba kierowcy w razie co. Z reszta to samo z calym AI - ono ci odpowie, tylko musisz i tak zweryfikowac czy to prawda... @maciek123a skoro twierdzisz ze cos sie dokonuje, to ja pytam gdzie sie dokonuje. Poprosze o dowody. Spekulacje co do przyszlosci nie moga stanowic dowodu na to ze cos dokonuje sie teraz. Kolumb moze nie zdawal sobie sprawy z wagi odkrycia ale tez nikt wtedy nie mowil o tym ze na bank powstanie tam swiatowa potega. Ja przedstawilem juz wiele razy fakty, ktore sklaniaja mnie ku temu by mowic "poki co nie wyglada na to, zeby miala sie ziscic wizja przedstawiana przez fanow AI". Poprosze o fakty na podstawie ktorych twierdzisz inaczej. Bo spekuluje sie tez na podstawie czegos a nie tylko mowi "zobaczysz ze tak bedzie". To nie spekulacja - to fantazja. Rownie dobrze moge powiedziec "dzis mi nie wierzysz bo nic na to nie wskazuje, ale za 5 lat wyrosna mi skrzydla i odlece ku zachodzacemu sloncu. Zobaczysz!". No ale na podstawie czego konkretnie..?
-
Teoretycznie tak. Ale nawet w oficjalnych zrodlach mamy ksiazki naukowe starsze i nowsze z nowymi wynikami badan. Cos co kiedys olewano - jak ten cukier chociazby o ktorym wspomniales - dzis juz nie jest uwazane za zdrowe. Albo teorie naukowe sprzeczne ze soba, obie poparte badaniami specjalistow ktorzy doszli do innych wnioskow. Problem jest w tym ze caly ten system musialby byc nakarmiony aktualnymu materialami, ktore zostaly zatwierdzone przez autorytety z danej dziedziny. To by byla tytaniczna praca do wykonania a jak juz by skonczyli to pewnie byloby to przestarzale bo w miedzyczasie dokonanoby nowych odkryc. Trzebaby miec ludzi trzymajacych palec na pulsie w kazdej dziedzinie i aktualizujacych ta baze z ktorej sie karmi AI. A nie oszukujmy sie - nikt tego nie zrobi bo za tym calym ejaj stoi tylko chec zarabiania kaski a nie jakies szczytne idealy. Ma byc szybko, duzo i sie ma gawiedz zachwycic zeby kupowac miesieczny dostep. O idealach mozna pogadac w wywiadach gdzie madre glowy beda sobie przytakiwac i gratulowac. A a propos idealow to oczywiscie musi calosc byc politycznie poprawna wiec wyniki musza byc naginane i manipulowane do obecnej politycznej linii co sila rzeczy stawia krzyzyk dodatkowy nad tym calym przedsiewzieciem. Od jakiegos czasu tak. Nie wymyslilismy sposobu na to, zeby sie nie mylilo (przeraszam, zeby "nie ulegalo halucynacjom" 🙄) wiec mamy system inherentnie popsuty. Tak jak mowilem - wyobrazasz sobie uzywanie kalkulatora ktory, czasem sie myli? "AI" nie "rozumie" na prawde prostych, fundamentalnych rzeczy jak liczby chociazby. Wez powiedz AI zeby ci wygenerowalo obrazek z konkretna liczba czegos tam. Powodzenia bo trzeba miec na prawde szczescie zby przypadkiem ta liczba sie zgadzala. Probowalem alfabet caly wygenerowac - tez jest to zadanie niemozliwe do osiagniecia zawsze cos doda, ujmie. I z pelna premedytacja powie ze jest tam dokladnie to co chciales. Juz nie ma sensu tego powtarzac, wszyscy wiemy jak dziala - albo raczej jak nie dziala AI. Chat GPT powstal w wersji pierwszej w roku 2018. Zatem lat temu szesc. Przekraczajac o rok magiczna liczbe lat z mantry entuzjastow AI znana jako "zobaczysz za 5 lat!". Nieco ponad rok temu chatgpt zostal udostepniony szaraczkom ale wplyw na sam rozwoj ma to znikomy. Problem jest wlasnie w tym mysleniu zyczeniowym, ze rozwoj AI bedzie postepowal wykladniczo. Tymczasem tak po prostu nie jest. Poruszamy sie w sferze wybujalych oczekiwan, fascynacji i fantazji na temat tego co mogloby sie zdarzyc w przyszlosci. To ze nastapil jakis tam skok jakosciowy na poczatku nie gwarantuje cyklicznej powtarzalnosci tego skoku. Od dekady slyszymy o tym jak to beda samochody same jezdzily. Doskonaly przyklad na manipulowanie opinia publiczna. Co prawda nie zrobiono takiego samochodu ktory by byl niezawodny ale Tesla sprzedaja spokojnie modele FSD - Full Self Driving. I jednoczesnie: "Tesla states that FSD is “intended for use with a fully attentive driver, who has their hands on the wheel and is prepared to take over at any moment,”. No ale ludzie wierza ze mamy juz w pelni jezdzace samodzielnie samochody, bo przeciez Tesla ma model Full Self Driving. "Wydaje sie", "moze"... Ja sie poruszam na plaszczyznie faktow tu i teraz. @adek juz wspomnial o ogromnych kosztach zwiazanych z obliczeniami. Juz teraz chatgpt kosztuje wedlug roznych szacunkow okolo miliona dolcow dziennie (jedni mowia 700k, inni ze pare milionow... Wezmy sredni szacunek). Koszt utrzymania infrastruktury zdolnej uciagnac SORA dla iksinskiego bylby astronomiczny. Dochodzi do tego inna sprawa. Pani CEO zapytana o to czy trenowali SORA na materialach z YT zmieszala sie, zrobila kwasna mine i powiedziala ze musialaby to sprawdzic 😄 Tymczasem: https://www.pcmag.com/news/youtube-ceo-openai-training-sora-on-our-videos-would-be-clear-violation A kurde nie trzeba byc jakims mistrzem dedukcji zeby sie domyslic ze oczywiscie korzystali z latwo dostepnego zrodla najwiekszej ilosci wideo na swiecie... A chyba nie sa zbyt chetni miec prawnikow z Google na karku. Tak ze na razie nie wstrzymuj oddechu w oczekiwaniu na kolejna rewolucje. Uwazam ze to nie jest az tyle jak sie codziennie ludziom wmawia. A ze wplynie na swiat? Wiele rzeczy wplywa na swiat i korpo steruja ludzikami mowiac im czego potrzebuja. To "ignoranctwo" Ci wybacze zgodnie z tym starym wersetem o dostrzeganiu zdzbla w oku blizniego a nie dostrzeganiu belki w swoim. Sie glosno mowi wiele rzeczy. Glosno sie mowi ze mamy Sztuczna Inteligencja a przeciez nie mamy. Nie stworzylismy nic myslacego. Mamy machine learning jesli juz a i to troche naciagane ale ok. Mamy wyszukiwarke najpopularniej uzywanych zwiazkow pomiedzy slowami. No, ale "sie mowi" ze mamy AI. Mowi sie tez ze mamy Full Self Driving cars - co prawda potrzebuja kierowcy bedacego caly czas w pogotowiu zeby przejac sterowanie, no ale "mowi sie"... Wiele rzeczy sie mowi. Dobrze jest pomyslec nad tym co sie slyszy zamiast powtarzac bezmyslnie. Ta... Good old Hura-optymizm. Jak na poczatku internetu "Jak miliardy ludzi polacza sie internetem pokonujac granice i odleglosci - czyz nie widzicie potencjalu? Bedziemy w stanie rozwiazac problemy trapiace ludzkosc od stuleci. Wymyslic nowe lekarstwa, technologie! Polaczone sily umyslow ze wszystkich kontynentow, nieograniczona wymiana informacji, nieograniczony dostep do wiedzy dla wszystkich! To wyniesie ludzkosc na zupelnie nowe wyzyny! ". Tak to bylo. A teraz mamy tik tok, srednia IQ spada, ludzie traca zycie starajac sie zrobic sobie selfie stojac na krawedzi dachu i liza deski klozetowe w publicznej toalecie zeby zaistniec w sieci. Jako kretyn, ale zaistniec. Tutaj to samo - dziecinna wrecz wiara w to ze Zenek, Goska i Lucek maja glowy pelne super pomyslow na filmy, tylko ich ogranicza brak umiejetnosci i finanse. W istocie jest tak ze zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa to jelopy jakich malo. A w zasadzie duzo 😄 I nie maja zadnych pomyslow rewelacyjnych. Z reszta podobnie jak z generowaniem obrazkow. "Teraz to pomoze zrealizowac super projekty kazdemu! Zdemokratyzowanie sztuki! Powstana projekty o jakich nam sie nie snilo bo w koncu kazdy moze... blablabla I mamy virtual girlfriends i ludzie placacy za "rozmowe" z wygenerowanym zdjeciem cycatej panny. No, ale jakby weszly filmiki to juz na pewno byloby lepiej. To nie to samo! Acha, jasne.
-
Na ochlode rozgrzanych potega AI glow: