Skocz do zawartości

GrzegorzPrzybys

Members
  • Liczba zawartości

    571
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez GrzegorzPrzybys

  1. Cóż mogę powiedzieć - dopisuję się do gratulacji za udział w takich projektach, bo przecież kolejny raz umiejętnośći nie będę wychwalał :)
  2. Przeczytałem wszystkie komiksy z katalogu w tym roku i ten podobał mi sie zdecydowanie najbardziej pod względem scenariusza. Ilustracyjnie też mocny - napewno nieprzeciętny styl. Gratuluję nagrody bo zasłużona - a w tej edycji MFK to była rzadkość ;)
  3. Generalnie to bardzo mi się podoba ten obrazek. Szczególnie pierwszy plan - to co się dzieję na ziemi i w cieniach. Pomysły na graty, wieszaki i druty:) Drugi plan wydaję mi się odrobinę spłaszczać obrazek, a ponieważ niewiele temu trzeba żeby wyglądał super to pobawiłem się trochę poziomami i kontrastami głównie i wyszło coś takiego. Moim zdaniem zyskuję trochę przestrzeni, ale jeśli psuję jakąś wizję to sorry szefie :P
  4. Mój głos na Omena. Raz za wykonanie a dwa za nawiązanie do jendego z najlepszych serialu jaki oglądałem.
  5. To już nie wiem. Dobra - nie bede zmieniał jak panienka co chwila. Pierwsza była namalowana to niech pozostanie pierwszą. Katana cowboy wtf niech podejdzie pod głosowanie. Przepraszam za zamieszanie leander. I tak Omen zamiótł sprawę cyklistami :)
  6. GrzegorzPrzybys

    speed painting

    Nie starczyło czasu na wykończenie więc trochę dłuższy speed rzucam tu:
  7. Czekam na 3 sezon. Ostatnio czytałem że ma się tam sam King pojawić w roli starego członka Sam Crow. Leander - Wyznaczam drugą prackę jako tą która wezmie udział w głosowaniu.
  8. HEHE - MarekTy draniu! Chylę czoła i widzę że z-ownowałeś pare postaci które się tutaj przewineły w wątku:) No taka walka to mi się podoba - jak przegrywać to z najlepszymi;)
  9. Walnąłem jeszcze coś takiego bo temat daje szerokie pole do popisu: (Pozostałe jeszcze w zapasie 15-20min przeznaczyłem na zabawe filtrami i "rozmazanie" tła)
  10. Dzięki chłopaki:) Ale to prawda Omen - mógłbyś coś między jednym a drugim zleceniem na szybko machnąć i uradować trochę publike:)
  11. Ja zupełnie na odwrót. Na komputerze zacząłem próbować najpierw, jakieś 3 lata temu. Wiadomo na początku to były straszne mroki. Dopiero jakieś 1,5 roku temu przełamałem się i sięgnąłem do farb i zobaczyłem jak te dwa światy się przenikają. Chociaż uważam że malowanie tradycyjne jest znacznie trudniejsze niż cyfrowe pod wieloma względami to są pewne aspekty które ułatwiają sprawę - przynajmniej mi. Chodzi o tą przypadkowość, która daje ciekawe efekty jeśli chodzi o kształt jak i o strukturę. Na komputerze ciężej o to i trzeba się właśnie wspierać różnymi brush'ami z fakturą etc. No kurcze - chciałbym żebyś zaczął malować na kompie tak jak to robisz tradycyjnie to efekty będą świetne. Swoją drogą to ja też się ograniczam do 3-4 pędzli - byle by to nie był zwykły "śliski" okrąglak ! którym co najwyżej można bliki robić...
  12. Powiem Ci, że trochę jesteś dla mnie zagadką ;) Twoje malarstwo tradycyjne jest świetne -piękne wyczucie światła, koloru, struktury! Nie wiem dlaczego w twoim przypadku nie przekłada się to jeden do jeden na malarstwo cyfrowe? tak jakbyś siadają do komputera zapominał trochę tego co umiesz mediami tradycyjnymi..
  13. Generalnie spoko - całość robi dość przyjemne wrażenie.Fajnie że się bawisz fakturami. Anatomia Ci się całkiem miejscami posypała. Nie widać też rozgraniczenia planów co piekielnie spłaszcza ten obrazek. Na twoim miejscu zaczął bym od szybkich ćwiczeń a nie wysiedzianych artów.
  14. Dzieki chłopaki. Co do zaznaczeń, selekcji etc - to wiadomo że w pewnym stopniu korzystam z ich dobrodziejstw. Widać dokładnie gdzie - w miejscach gdzie jakaś krawędź jest idealnie ostra. Tam gdzie tylko trochę faluje to znaczy że malowałem ręcznie. Korzystam trochę z gradientów i z wtopienia zaznaczenia+podbicie poziomów w miejscach rozświetlenia obiektów. Co do mieszania kolorów - nie mam żadnego patentu, powiem szczerze że idę całkowicie na żywioł. Zaczynam malować a potem pobieram kolory próbnikiem i dobieram jakieś kolory pochodne. Gdy coś całkiem mi nie pasi delikatnie podkręcam balansem kolorów co bardzo lubie jako zabawe obrazkiem - ale za swój sukces uważam gdy pod koniec pracy jakiekolwiek zmienienie balansu kolorów tylko psuje efekt bo najlepiej wygląda w oryginalnych. Naramienniki są przeskalowane specjalnie, twarz też miała być trochę demoniczna, jak wyszło to widać. Thalion - co do pędzli to obviously Cpt. Obvious - download for free. a wszystko maluje w PS.
  15. Musiałbym dostać jakiegoś overpainta bo jak dla mnie to tam wszystko w miarę ok jest
  16. Myśle ża na takim etapie rozwoju fakt że prace się kojarzą z wczesnymi pracami jakiegoś znakomitego twórcy to tylko i wyłącznie zaleta. Znaczy to że na tym poziomie rozwiązuje on pewne problemy w taki sam sposób jak wtedy robił to "mistrz" i jest na dobrej drodze do efektywnego rozwoju. Na indywidualny styl jeszcze przyjdzie pora - zresztą nie wiadomo do końca czy ten indywidualny rozpoznawalny styl jest takim symbolem mistrzostwa. Można popatrzeć na pracę Craiga Mullinsa. Bardzo często bawi się konwencjami,kompletnie innym sposobem podejścia do malowania, eksperymentami - co w konsekwencji daje ciekawy efekt - ma się wrażenie że każdą z tych prac mógł malować inny artysta - tylko taki "feeling" jest Mullins'owy. Więc nie marudź Grzessko tylko maluje dalej i tak jak to Omen kiedyś powiedział " Najpierw warsztat - na artyzm przyjdzie czas później" a tym artyzmem może być własnie własny rozpoznawalny styl. Na razie w eklektyźmie nie widzę nic złego.
  17. Więc zacznij korzystać bo to naprawdę nie jest żadna hańba - szczególnie na tym etapie rozwoju. Na wyobraźnie jeszcze przyjdzie czas.
  18. Ola-f - ja te rzeczy traktuje trochę jak wprawianie bo staram się nie poświęcać na to więcej niż 3h, ale wiem o co co Ci chodzi i napewno więcej czasu poświęce na bardzo szybkie szkice właśnie głównie anatomii.
  19. Joel - jasne że z refki. Moim celem w tej chwili jest wyćwiczenie umiejetności przenoszenia tego co widzę na "język pędzli" i uzyskanie jak najbardziej malarskiego efektu, jakiejś takiej syntezy zamiast starania się na siłę powielać fotorealizm.
  20. Icecold - lol:D jak jeszcze za pare lat sam się naucze malować to możemy się wtedy umówić na jakieś lekcje. Teraz widzę jak słaby jest ten koński łeb i jak trzeba wielu ćwiczeń żeby podejśc do tak trudnego tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności