Traitor

Żart, ten film to jedynie zwykly "świński" żarcik jakich wiele opowiada sie przy piwie. Rozumiem ze moze sie komus taki humor podobac lub nie ale jezeli ktos odbiera żart zbyt na serio i przypisuje do tego głębokie przeslania to aż dziw mnie bierze:) Zwlaszcza, ze jest to ekranizacja starego znanego powszechnie kawału. Zdaje sobie sprawe, ze film nie nadaje sie na festiwale. Czy ja gdzies pisalem o tym, ze bede z nim startowal do oskarow? Ej, no luzu troszke:) Zrobilismy go bo chcielismy zrobic w koncu cos wlasnego, a ze dowcip sie nam spodobal to czemu nie. No i jest. Ps. A powiedz z reka na sercu czy nigdy w zyciu nie opowiadales "swinskiego" dowcipu. :)

Spontan Zbyszek, spontan. Dowcip nam sie na tyle spodobal, ze przeliczajac sily na zamiary postanowilismy go po prostu zrobic.

Luki. Spokojnie, byc moze kiedys bede mial mozliwosci by realizowac Cos co i Tobie sie spodoba. Niestety aktualnie robie takie projekty jakie jestem w stanie zrobic przy timingu i moliwosciach ktorymi dysponuje. Za kilka lat moze zobaczysz nowy film i to na poziomie ktorego oczekujesz. Narazie jak jednak jak sam widzisz sa to pierwsze kroczki w mojej przygodzie z produkcja filmu pod wlasnym dowodztwem i niezmiernie sie z nich ciesze.

Moja brzmiala "Nie" i jestem z tego zadowolony. Doprowadzilem projekt do konca i wiem jak na przyszlosc lepiej planowac takie produkcje. Mysle, ze to duza nauka i napewno sie przyda.

Luki, pisalem o tym wczesniej. Ten filmik mialo robic wiecej osob, lecz dwie odpadly i nie mialem kim ich zastapic. Czy wg. Ciebie powinienem w takim razie zawiesic projekt ktory juz ruszyl? Ja staram sie wyznawac teroie, ze gdy kloda leci na klate i znikad pomocy, trzeba zacisnac zeby i samemu sobie radzic a nie umierac.

Dziadku: kto nie robi ten nie ma:) Ot zyciowa prawda. Wiec nie ma sie czego wstydzic. Grunt to faktyczna realizacja swoich projektow na tyle dobrze na ile pozwalaja warunki.

Dzordan:) Amiga rulez!:) Milo Cie widziec.

A to widzisz, a ja znalem żart z tej wersji:"Naukowcy odnalezli nerw laczacy oko z odbytem :Gdy wbili czlowiekowi igle w odbyt to w jego oku pojawila sie lza Gdy wbili czlowiekowi igle w oko to ten sie zesral." zrodlo: http://www.humor-dowcipy.pl/przegladaj,0,8,0,0.html I tak samo w filmie nie ma zadnej wzmianki o konkretnym kraju. Jest owszem miasto. Zdzirsk. :)

P. :Spokojnie, na oskary to to nie poleci i zdaje sobie z tego doskonale sprawe. A ze taki temat? Tak jak pisalem, na glebsze tematy nie mam w tej chwili srodkow by je aktualnie realizowac. Wiec postanowilismy zrobic ot żarcik. Absolutnie nie jest mi wstyd za film. Co wiecej, ciesze sie, iz udalo sie go dopiąć do końca.

nielot: ja sie nie denerwuje:) Owszem prawda jest taka ze ja osobiscie absolutnie nie specjalizuje sie w modelowaniu i animacji postaci i sa one takie jakie sa (pisalem o tym wczesniej). Wyniklo to z tego ze osoba ktora miala modelowac charaktery niestety zrezygnowala z projektu. By nie zamykac projektu musialem je zrobic sam i jest jak jest. Jak Ci sie popsuje cos w lazience tez czasami robisz pewne rzeczy we wlasnym zakresie by Ci mieszkania nie zalalo.

nielot007: Tak jak pisalem film byl skrojony produkcyjnie tak by dalo sie go wykonac w rok pracujac wieczorami. Jezeli potrafisz to zrobic lepiej zapraszam. Chetnie zobacze kawal dobrze wykonanego kina w tym samym timingu. dziadek: a gdzies ty wyczytal, ze to film o rosjanach?

mrys: Skojazenia to nie fakty panie kolego. Cyrylica nie oznacza konkretnego kraju gdyz nie jest to czcionka przypisana wylacznie do danego panstwa. Poza tym zauwaz iz text na budynku nie jest napisany w jezyku rosyjskim ani innym istniejacym. Tak samo wypowiadane slowa. Na to co ktos sobie dopowie nie mam wplywu. Faktem natomiast jest to iz jest to zwykla historyjka w nieistniejacym miejscu. A sama historia jest jaka jest. Jednemu sie podoba drugiemu nie. Fakt faktem, kazdy ma prawo tworzyc co mu na mysl przyjdzie nie obrazajac nikogo. My ta historia nikogo nie obrazamy wiec ja nie widze tutaj jakis zawirowan. Tomasz: Calosc w maxie, procz animacji doktora oraz pielegniarki ktora to byla robiona w Mayce.

No widze, ze coniektorzy sie za bardzo zagalopowali. Pragne ponownie podkreslic iz film jest realizacja istniejacego od wielu lat znanego dowcipu i nie ma na celu propagowania zla i niedobra. Ot koszarowy żart. I pisze to jasno na oficjalnej stronie filmu. Przypisywanie publicznosci roli ssmanow, doktora do autentycznej postaci historycznej, a ofiary do jenca z obozu jest stanowczo nie na miejscu. Idac tym tokiem porownywania mozna by napisac wywod o pierwszej lepszej drukarni ktora produkuje smiercionosny PAPIER ktory jest idealnym narzedziem do podcinania sobie zyl przez przyszlych samobojcow. Co wiecej, nie wiem skad te przypuszczenia, zwlaszcza, ze ofiara posiada stroj woznego a nie pasiak jenca. Dodatkowo obok niego leza atrybuty jeego codziennej pracy czyli miotla i wiadro. Pragne tez zauwazyc iz na koncu filmu widnieje napis iz wszelkie ew. podobienstwa sa przypadkowe by nie bylo wlasnie takich zarzutow jak sugeruje osoba petera_f, czy belzebuba. Nie jest tez prawda iz, akcja dzieje sie w rosji. Akcja dzieje sie w Zdzirsku a Zdzirsk jak kazdy wie znajduje sie w alternatywnej rzeczywistosci planety Maszorka. Jezyk uzyty w filmie takze nie jest zadnym z istniejacym na planecie ziemia. Humor jak humor, moze sie podobac lub nie i oczywiscie to osobista sprawa kazdej osoby. Peter_f: Polecam obejrzec kanaly Jetix, czy carton network a gwarantuje, ze znajdziecie tam wiecej przemocy niz w tym prostym, zarciku.

Oczywiscie, ze warto zrobic film ktory ma glebokie przeslanie, jest wycykany od A do Z itd. Nie powiem bym nie mial takich scenariuszy w glowie lecz wymaga to duzo wiekszych srodkow (sprawnego zespolu i kasy). Bez tego nawet zacny projekt bardzo szybko moze wyladowac w koszu. Liczac sily na zamiary padlo akurat na taka a nie inna produkcje takze z tych wlasnie wzgledow. A film oczywiscie nie kazdemu bedzie odpowiadal w odbiorze. Skierowany jest raczej do osob ktore takie zarty traktuja la luzie.

Film powstawal przez rok pracujac 1-3godz dziennie poznymi wieczorami. Na etapie planowania produkcji mialy go robic cztery osoby jednak uleglo to zmianie przez co wynikowo skonczylo sie na produkcji 2 osobowej i zaczely sie male problemy o ktorych ponizej. Animacja postaci doktora oraz pielegniarki jest autorstwa Grzeska Palucha, zas za reszte postaci czyli drabow, ofiare i widownie odpowiadam ja. Oczywiscie zdaje sobie z tego sprawe, ze sa jakie sa lecz sytuacja wygladala tak, ze nie mialem animatora ktory by sie tym zajal. Tak wiec, wolalem zakasac rekawy i zrobic to sam niz chowac projekt do szuflady lub odciagac go w czasie o kolejny rok. Koncepty: Wstepnie koncepty robil Grzesio, lecz wlasciwie podczas modelingu ulegaly roznym metamorfozom. Scenografia. Tutaj to wlasciwie mialem dobra zabawe:) Dzwiek. W tym miejscu pragne podziekowac serdecznie forumowemu Mellodeque za kawal dobrej roboty. On tazke poswiecil swoj czas prywatny by pogrzebac przy filmie. Dzieki Mell! Render. To bylo dosyc waskie gardlo:) Komputer liczyl 24/h dobre 4 miesiace(a moze nawet 5) Soft. Animacja grzeska postaci byla robiona w Maya, renderki w maxie+vray, kompo w AFX. Budzet. A byl taki?:) Kasa poleciala jednie na lektora i zalozenie nielimitowanego konta www. Produkcja skrojona wiec byla na tyle by w ogole dac rade ja udzwignac w warunkach takie jakie zaistnialy. W zasadzie osobiscie ciesze sie ze projekt doczekal swiatla slonecznego a nie powedrowal po raz kolejny do ciemnej szuflady. Oczywiscie kazdy z aspektow mozna bylo zrobic lepiej ale to kosztowaloby kolejnym rokiem lub dwoma a niestety nie moglem sobie na to pozwolic. Oczywiscie kazdy ma swoje zdanie na temat tworu, szanuje to i moja powyzsza wypowiedz nie ma na celu dyskusji a jedynie szersze naswietlenie sprawy osobom zainteresowanym. ps.Lucek91: nie zauwazyles ironii lukilukiego?:) Pozdrawiam

Dziekuje za wszelkie opinie. Historia byla bazowana na dosyc popularnym dowcipie slownym ktory moze przytocze. "Rosyjscy naukowcy odkryli nerw łączący oko z pupą... gdy badanemu pacjentowi wbili szpilkę w pupę - w jego oku pojawiła się łza, a gdy tą samą szpilkę wbili mu w oko, to pacjent się ze..rał" Po bandzie to fakt, ale dlaczego nie?:) W koncu niejeden z nas opowiadal wsrod znajomych dowcipy nie mniej dosadne i zadna ze sluchaczek/sluchaczy nie byla obrazona a wrecz przeciwnie, wywolywalo to usmiech na twarzy. Mnie oraz Grzeskowi od dawna brakowalo takiego prostego dosadnego zartu, a ze temat wpadl nam w ucho wykorzystalismy to i tak po roku sleczenia wieczorami nad monitorem powstal film. Fajnie, ze tak wielu osobom film sie mimo dosadnosci podoba, rekompensuje to w zupelnosci niejeden ciezki dzien pracy nad projektem. Dzieki chlopaki! ps. Tak, mamy na przyszlosc kolejne projekty w glowach, ale w tej chwili ja osobiscie chcialbym odpoczac od zajec "pozalekcyjnych":)

Witam Zapraszam do obejrzenia krotkiego niekomercyjnego filmu animowanego pt."Teza". http://www.thesismovie.com Na stronie dostepna jest animacja w wersji Polskiej oraz Angielskiej wraz z malym makingofem i kilkoma dodatkami. Ponizej bezposrednie linki gdyby ktos bezposrednio chcial zgrac film na dysk. wersja 480p - http://www.thesismovie.com/teza_480p.zip wersja 720p - http://www.thesismovie.com/teza_720p.zip Jednoczesnie chcialbym podziekowac osobom dzieki ktorym film w koncu ujrzal swiatlo dzienne. Zycze dobrej zabawy

Prawda jest taka, ze gdy przejdziesz na 64bit rendering w maxie wydluzy sie w stosunku do 32bit. Dziwne, ale sprawdzone. Nie wiem jak jest z innymi aplikacjami, musialbys sprawdzic sam.

Klicek prawie sasiad jestes:) Ja przy Sobieskiego zagniezdzony:)

30min to strasznie duzy projekt. Ja wlasnie po roku skonczylem prace nad szortem 1,30min i mam szczeze mowiac dosyc. Na 30min filmu trza miec raczej nerwy ze stali by taki stworzyc.

To chleb powszedni rynku reklamowego:) Przyzwyczaj sie:)

ja mam i920 i jest wypas. Polecam.

Nie, nie zarutje. Osobiscie swietnie sie na tym bawilem w kinie, a co do scenariusza to uwazam, ze byl dosyc oryginalny i bardzo dobrze dopracowany. Wlasciwie nie bylo nawt 10sekund bym sie nudzil. Jezeli wyrazasz swoja opinie na podstawie tytulu (ktory zreszta rozni sie od wersji oryginalnej) oraz ogladajac 50% filmu na przewijaniu co wiecej, marnej jakosci TS'a no to wybacz:)

Ja bym na pierwszy strzal zmniejszyl przyciski w strone i rozmiar czcionki ktora jest zdecydowanie za duza. Mniejsze=bardziej eleganckie.

To chyba pytanie bez mozliwej odpowiedzi gdyz kazdy tyra w tym w czym mu sie dobrzerobi. Widzialem niedawno jak Klicek model facjaty w Wingsie to mi szczena zjechala. Szacunek Klic.:)