RK

@ KoMic- te na ekranie zwykle nie mówią- to już 50 % ideału ;)

Czemu nie "kobieta idealna " :) ?

No to przysłodzę przy tych pijackich gębach ... ołówek plus kolory w Corelu.

Dziękuję, już się nalukałem do upojenia :) Był uploadowany bodaj trzy razy :)

Czy ja go nie widziałem wystawionego na Turbosquidzie ?

Może i wstyd ale dopiero ostatnio udało mi się obejrzeć Angel's Egg (1985) Mamoru Oshiego. Dla mnie bomba.

@ Dziedzic- nie ma pewności że Robin Hood był postacią historyczną. Równie dobrze można dywagować na temat moralnych dylematów inego filantropa niejakiego Janosika (inni ksywili go też "Janicek"). http://www.bbc.co.uk/history/state/monarchs_leaders/robin_01.shtml

A co tu pisać- od początku systematycznie mordowałeś konkurencję. Przyłączam się do gratulacji. (Jedyne co mi się nasuwa- ciepłe kolory szat wypychają mumię do przodu- może to jest przyczyna problemów z głębią ? )

A co tu pisać- od początku systematycznie mordowałeś konkurencję. Przyłączam się do gratulacji. (Jedyne co mi się nasuwa- ciepłe kolory szat wypychają mumię do przodu- może to jest przyczyna problemów z głębią ? )

No i będę płakał. Strasznie fajnie się zapowiadało- szkoda.

Tak już zostanie. Możnaby co prawda podłubać przy paru rzeczach ale wtedy nie skończyłbym tego przed sądem ostatecznym. Scena skończyła się w zupełnie innym stylu niż ten o którym myślałem na początku ale myślę że jakoś tam się broni. Trzeba by jeszcze opisać męki i bóle w liściku miłosnym do jury i chyba koniec. Wielkie dzięki dla wszystkich - cała zabawa dała mi mnóstwo frajdy, mam nadzieję że wam również. Gratulacje dla wszystkich którym udało się ukończyć swoje prace i do zobaczenia w następnej bitwie.

Świetny model. Przypomina prace Chińczyków (w realu)- oni zawsze robili jakieś holowniki na wystawy modeli.

Pyszności. Świetna stylizacja.

Obiecywałem sobie skończyć dziś ale mimo najlepsze chęci nie dam rady. Lista usterek na dziś: - grzywa i ogon brązowego konia są do poprawy, ciągle nie ma włochatych "butów" na nogach obu koni (główny powód dla którego wybrałem taką a nie inną rasę) - nowe niebo do zrobienia - poprawienie terenu blisko kamery - poprawienie mgły na prawo, blisko widza- jest za rzadka - scalenie kolorystyki Mimo to wolałem wrzucić taką wersję na wypadek gdybym z jakichś powodów nie mógł dłużej pracować nad tą sceną. Była zabawna ale teraz już zaczyna mnie męczyć (szczerze mówiąc nie mogę się doczekać aż wrócę do anime).

Trochę się kojarzy z pomnikiem międzynarodówki. Budują to w jakimś konkretnym celu ?

Kurde, czerwienić się zacznę. Dzięki Panowie.

Chciałem zmienić kobietę ale nici z tego- czasu nie ma. Jedyne co zmieniłem to henna na włosy- jak ma być pogoń za lisem to niech chociaż jest dwuznaczna- inna rzecz że przez to zrobiła się z niej paskudnie angielska, brzydka, rozlazła, piegowata Mary. Podkładka tła z odrobiną powietrza, przegrupowanie psów (jeden ciągle ma spartoloną pozycję w kadrze). Jutro uprzęże koni, grzywy i wstążki, pojutrze niebo i ewentualne korekty i... może zdążę.

Zmienione konie, zmieniona kompozycja, odrobina motion bluru. Kadr będę ustawiał jak będę miał wszystko- w tej chwili jeszcze do tego daleko. Mam nadzieję skończyć do weekendu bo inne projekty krzyczą o zmiłowanie.

Jest super (chociaż ciągle cienie jakieś blade- btw- poręcz na drugim planie rzuca inny cień niż skrzynki). Nie wiem czy się da ale może spróbuj usunąc artefakty kompresji z nieba (jeśli brakuje Ci fotki to daj znać, podeślę Ci archiwum). Z podłożem- albo pójdź w piasek i usuń bump, dodaj jakieś tumany pyłu w 2d albo "urealnij podłoże". Gratuluję nominacji do finału- IMHO jest pewna.

Konie właśnie przerabiam- kobietkę też- ta jest nudna jak Beger w bikini.

Tak naprawdę rzecz może mieć znaczenie tylko przy naprawdę dużych i poważnych zleceniach- nikomu nie będzie się chciało procesować o 25 % należności za logo mleczarni w Parzymiechach (nawet jeśli z punktu widzenia prawa mógłby). Czcionki nie są drogie (pomijając już te dołączane do programów) i jeśli ktoś zajmuje się grafiką reklamową to raczej stać go na wydanie 5 czy 25 dolarów na CD pełen legalnych czcionek.

Ogary poszły w las...

"a w necie większość czcionek i tak jest darmowa i sie nie trzeba niczym przejmować." No ... nie do końca- jeśli projektujesz logo dla firmy czy oprawę graficzną produktu to gwarantujesz im że posiadasz całość praw do produktu. W momencie kiedy przyjdzie do nich pan Wiesio i powie że to on projektował czcionkę której używają w kampani promującej np. Adidasy i są mu krewni kupę kasy za naruszenie praw to sytuacja przestaje być tak bezstresowa.

Jeśli to ma być złoty podział to całość trochę się nie zgadza- kompozycję masz fajną i trzymającą się kupy ale te kreski tylko podkreślają że zbudowaną na innych zasadach niż złoty podział- mocne, ważne dla obrazu punkty powinny być w miejscach przecięcia zielonych linii- u Ciebie są tam miejsca dość przypadkowe. Ukośna czerwona nie pokrywa się z faktyczną dynamiczną osią kadru przez co wygląda na- za przeproszeniem- naciąganie stanu faktycznego do teorii. Niezależnie od tego- super scena i śliczny samolot. Od silnika mało nie pękłem z zazdrości.

Szczerze mówiąc to akurat ten kadr zupełnie mi nie leży (osobiste preferencje pewnie więc jak to co napiszę wyda Ci się bez sensu to po prostu zignoruj). Raz- nie bardzo widać samo miejsce bo je zasłoniłeś posągiem (a szkoda bo wnętrze było ładne). Dwa- twarz była ok kiedy patrzyło się z trochę większej odległości- przy tak silnym zbliżeniu widać że np. kąciki oczu i ust nie są do końca wymodelowane. Trzy- zestawienie posągu i trawy- jeśli leży aż tak długo że zapadł się w ziemię to dodanie odrobiny mchu czy zieleni na teksturze "urealniłoby" całość- w tej chwili trochę się "wkleja" w podłoże. Tak czy owak- masz mnóstwo świetnych elementów, ładnie dograne światło, IMHO jedyne czego brakuje to zestawienie tego tak żeby grało ładnie ze sobą i dogranie naprawdę drobnych pierdółek.