RK

Hatred... ależ pijacki gordziel. Wygląda jakbyś mógł duże piwo na dwa łyki wydoić.

Wygląda trochę jak drzwi i schody do kotłowni łaźni dla duchów ze "Spirited away"

O niebo lepiej- strasznie fajne trawy. Jedno co IMHO trochę psuje złudzenie to to jak wolno maleją kamyczki - z odległości 2 kroków powinny zlewać się w jednolita płaszczyznę... chyba. W każdym razie- dobrze idzie.

Dzięki za podpowiedź, zmieniłem. Właściwie główne obiekty gotowe. Zostało przy nich sporo pierdół- panu dam jeszcze szpicrutę do ręki, może jakiś kapelusz, strzemiona, lejce, inne siodło dla kobiety jeśli czas pozwoli. Pałacyk jest gotowy, pozostaje dodać jakiś angielski pejzażyk, ustawić światła no i dodać wszelkiego rodzaju włosy i włoski Całość dawno wyszła z baroku ale jako że zabawa strojami coraz bardziej mnie bawi nie będę się go jakoś kurczowo trzymać . Mały test

Tak, z profesjonalistów moim idolem jest Birkoff :) Podejrzewam że nie tylko moim...

No i marzenia o przespanych nocach poszły się...

Nie do końca wiem o jakim pluginie mowa- MAX7 miał eksport do obj w instalce (przynajmniej tak ja go dostałem), eksportuje obj z koordynatami mapowania plus plikiem *.mtl (materiałami, przynajmniej w teorii, bo różne programy różnie te mtl traktują).

Rar z zastosowanym najwyższym algorytmem kompresji zamiast standardowego. Powodzenia z projektem.

Dawaj ten plik.

Cieszę się że się przydały. Powiedz czego konkretnie szukasz- może coś wydłubam :)

IMHO dwie rzeczy mogłyby dużo pomóc- raz: zmiana koloru cienia- w tej chwili jest płasko czasrny i "wycina" przyczepę ze sceny, dwa- poprawienie traw czy krzaków- nie wiem jak te rośliny nazwać. Wyglądają jak z gier i nie do końca pomagają scenie. Cała reszta- tip top.

Co do pajęczyny- ja dałbym ją gdzieś między misia a deskę- tam będzie trochę w cieniu i nie będzie raziło że ciut grubsza, za to pająk jakoś tu nie leży... Wygląda bardzo realistycznie- kciuki w górę. PS: Może puszkę po Heinekenie i kiepy na pierwszy plan ?

Ponownie- wielkie dzięki, spasibo, arigato i co tam jeszczez może być. Talent ? Nie no, talent to ma Bigleb czy Little Ninja. Ja jestem rzemieślnik; nie żeby mi jakoś źle z tym było, ale czasem ego uwiera. Pierwszy raz modelowałem na podstawie własnego konceptu - strasznie fajna zabawa. Szkic był zrobiony jako minutówka piórkiem po przeczytaniu podręcznika do "Monastyru" i walał się już od jakiegoś czasu dookoła. Modelowanie- od wrzucenia referki do zrobienia zajęło... od 22 z minutami kiedy odpięło mi się gg do 1.30 kiedy włączyłem je od nowa :). Strasznie szczurkowata gęba ale IMHO pasuje do klimatu. Jeśli jutro klienci dadzą żyć to pewnie ją pomaluję.

o kurcze... faktycznie trochę morph target siadł ;)

Szczerze mówiąc to włosy są trochę "pojechane"- wiedziałem że ta postać właściwie już w niczym się nie pojawi więc zrobiłem coś w rodzaju tapetki żeby chociaż jakiś ślad po niej został. W każdym razie- dzięki za dobre słowa. Dłubię dalej.

Fresk Ci nie wyjdzie- nie ma obaw :) Na Twoim miejscu użyłbym emulsyjnych- Decoral itp- zwykle mieszają to w większych sklepach. Raczej unikaj akrylu bo będzie bieda z doczyszczeniem a tak- pociągniesz Śnieżką (naprawdę dobra- starczają dwie warstwy, akurat wykańczam dom i wszystkie sufity nią pociągnąłem po tym jak jakiś niemiecki syf wymagał czterech warstw (na czyste, szare płyty G/K).

Ostatnio oddłubałem wszystkie modele które zrobiłem do Motoko- czyszczę je i chcę wrzucić na stronę bo animacja idzie strasznie wolno, za to kolekcję pseudomangowych postaci mam już całkiem sporą... Jedna z wersji twarzy.

Komic- jestem Twoim fanem. Silnik jest po prostu piękny.

@ Hatred- raczej nie... dokładnie przeciwnie (strasznie przeszkadzają przy całowaniu- wchodzą do nosa, łaskoczą w uda i takie tam). Szczęściem jestem żonaty z tolerancyjną kobietą i resztą osobników płci żeńskiej nie muszę się przejmować :)

@ Woznkt- II-gi pułk piechoty Xięstwa Warszawskiego. Patrząc na fotkę to jakiś cholernie świeży pobór... goli się tam ktoś ? @Marcin- super. Sądząc po 2 i 3 zdjęciu to komórkę... olano ?

No dzięki wielkie... pewnie dopiero w weekend będę miał czas na "prywatę". W każdym razie- cieszę się że się podoba.

Czasem dobrze mieć godzinę czy dwie wolne. Mężczyzna, jeszcze przed podziałem siatki na materiały.

LOL chyba rodzina zawsze miała trochę... nierówno bo takich wąsów nie zobaczysz wiele- na zdjęciu .... wychodzi na to że brat pradziadka- za Chiny nie wiem czy ma to jakąś jednowyrazową nazwę :)

Robię co mogę. Główny problem z wąsami to to że łaskoczą... no i wygląd czarnego charakteru niemego kina też nie zawsze pomaga ale przynajmniej jest zabawny :)

Miałem się ogolić... kiedyś... ale coraz mniej mi się chce, a skoro już nieodpowiedzialne jednostki piszą coś o mojej brodzie to chyba pora ją ujawnić.