teczka 2d Pavloksiezyc

Witam wszystkich:)

Na wstępie wielka dziękówa dla ~prrrszalony za pomoc:)

Teka założona!!:)

A więc do sedna:) pierwsza pracka dosyć dawno wykonana. Jakiś rok od pierwszego bazgrania na starym dobrym Volito2:D Historia jest taka, że moja dziewczyna studiuje Archeo, wiec połączyłem wszystko w jeden obraz:)

Mam nadzieje że za pośrednictwiem teki dostane pożadnego kopa w twarz, szyję, dziąsło na reset mózgu i poprawe błędów i dalszą naukę dp:)

Hmm, jak patrzę na tło, to wydaje mi się, że nie ma silnego globalnego źródła oświetlenia np. słońca, a jednak twarz jest dość mocno oświetlona z góry, jakby malarz przytargał lampę :) Dodatkowo światło na kapturze sugeruje kolejne źródło gdzieś z lewej strony pracy. Nie do końca odczytuję o co chodzi z prawą dłonią - ona coś trzyma, czy ma mackę zamiast ręki? Plany za panią nie są wyraźnie zróżnicowane tonalnie, przez co czuję, że całe tło zlewa się w jeden plan.

Hahaha lampę faktycznie przytargałem, po nocy malowane było:) dzięki z a koment pracy:) potwierdzam, tło i szczególnie dłonie strasznie marnie mi wychodzą, ięc często w starszych pracach starałem się ukryć dłonie(teraz z tym walczę). wiele w tej pracy można poprawić. Na tło zbytnio nie miałem pomysłu i przyznam się że naprawdę mało uwagi na nie poświęciłem i pracy, skupiając się na samej postaci:) Macek nie ma(na szczęście) ;) lewa ręka zlała się z tłem(prawa zresztą też);/ chodziło mi o złączone dłonie pod długimi rękawami:) a między "łączeniem" miał tworzyć się krzyż akhn :)

mały update teczki;)

przeważnie takie portrety dzieciaków ostatnio bazgram na zamówienia;/

tu stary portret elfki, tak dla ćwiczeń robiony.

i skrzydlaty czarodziej:)

i to by chyba na tyle z update;)

Ostatnio mazane, chyba bardziej dla ćwiczeń, wrzucone na Cab#73 Wunderwaffe na digu

jakby ktoś miał jakieś pomocne uwagi, pojazd co jest nie tak, co można było by poprawić, to zapraszam i z góry dziękuje za pomoc:)

http://max3d.pl/tutorial.php?id=97 nie wiem czy czytałeś :) ?

Twoje malowanie jest strasznie rozdrgane. W ostatnim wszystko świeci błyszczy pali sie i za bardzo nie wiadomo o co chodzi, plus perspektywa nie halo...

Przy portretach wydaje mi sie ze samplujesz eyedroper'em kolorki, bo skóra wychodzi strasznie sztucznie(plastkiowo), brak jej zmian saturacji i róznych odcieniów.

pozdron

spedzik dla ćwiczeń

chyba trochę płasko wyszło;/

Hej-ho!

W ramach wstępu powiem, że fajnie widzieć kogoś z tego samego miasta na forum ;}!

Jeżeli zaś chodzi o twoje prace, to radzę Ci podobnie jak Coyote, zapoznaj się ze "świętym tutorialem max'a" naprawdę wiele rzeczy wyjaśnia i świetnie pomaga ogarnąć podstawy digitalu.

Widać, że chęci i pomysły masz, więc połowa sukcesu już za Tobą. Teraz trzeba tylko ćwiczyć, aż do bólu.

Co do ostatniej pracy to trudno stwierdzić o co dokładnie w niej chodzi.

Spróbuj może na początek postudiować jakieś zdjęcia krajobrazów/pejzażyków na pewno Ci to pomoże ;).

Pozdrawiam,

SeBeL

Hej-ho!

W ramach wstępu powiem, że fajnie widzieć kogoś z tego samego miasta na forum ;}!

 

Jeżeli zaś chodzi o twoje prace, to radzę Ci podobnie jak Coyote, zapoznaj się ze "świętym tutorialem max'a" naprawdę wiele rzeczy wyjaśnia i świetnie pomaga ogarnąć podstawy digitalu.

 

Widać, że chęci i pomysły masz, więc połowa sukcesu już za Tobą. Teraz trzeba tylko ćwiczyć, aż do bólu.

 

Co do ostatniej pracy to trudno stwierdzić o co dokładnie w niej chodzi.

Spróbuj może na początek postudiować jakieś zdjęcia krajobrazów/pejzażyków na pewno Ci to pomoże ;).

 

Pozdrawiam,

SeBeL

Na wzajem na wstępie do wstępu ziom hehe:) dzięki za wskazówki:) po radzie Coyote z "świętym tutorialem max'a", ćwicze i ćwicze i jeszcze raz ćwicze. Ale chyba musze przejść na tryb nocny bo w ciągu dnia niestety coraz mniej czasu na malowanie zostaje;/ szczerze to ost rysunek jest z czapy, malowany jakies 30 min maks tylko żeby bruschami sie pobawić. wrzuciłem bo przyjemnie mi się go bazgrało hehe.

Dzięki:)

WIP wczorajszego dziubania

naszło mnie żeby nabazgrać coś takiego przy słuchaniu http://www.youtube.com/watch?v=zPglNNasWuU

stare prace...

hej

widzę że masz chęć na "duże" ilustracje, ale czasami zacząć od małych rzeczy;) jakieś kulki, klocki itp. z natury tak dla lepszego łapania bryły. masa anatomii, poczytaj książki mądre, poćwicz poszczególne elementy.

pozdro

hej

widzę że masz chęć na "duże" ilustracje, ale czasami zacząć od małych rzeczy;) jakieś kulki, klocki itp. z natury tak dla lepszego łapania bryły. masa anatomii, poczytaj książki mądre, poćwicz poszczególne elementy.

pozdro

Dzięki:) wiem braki w podstawach sam dostrzegam;/ katuje Loomis'a ostatnio:D zapędy są są na duże ilustracje:)wszystkie uwagi biore do serca:) czas pokaże czy nauka, checi i ciężka praca pokażą progres:)

dziubane powoli na CAB na digie, narazie WIP.

jak ktoś poleciałby pojazdem, wydał opinie o pracy, był bym wdzięczny:)

moje ostatnie wypociny:) w sumie zabawa brushami i nauka więc nic szczególnego:) miało byc troche Pani troche cyborga, robota, kosmiczna zbroja.

Wyszło to poniżej:P

uwagi, jakieś pomocne wskazówki mile widziane:) zjebki również(twórcze:P) jak coś nie tak;)

mały up date:)

dla ćwiczeń:) portret łysola brodatego z makeupem:P

przyjemnie mi się portrety dziuba:D

ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia.

mało czasu ostatnio na malowanie;/ jakieś uwagi mile widziane:)

ps.wiem, że ręka krzywo...

Jest płasko i anatomia zbyt mocno przerysowana. Krzaczory na pierwszym planie też raczej niepotrzebne.

Portret z poprzedniego posta całkiem fajny, chociaż też ciut płaski i z oczami coś nie bangla.

Jest płasko i anatomia zbyt mocno przerysowana. Krzaczory na pierwszym planie też raczej niepotrzebne.

Portret z poprzedniego posta całkiem fajny, chociaż też ciut płaski i z oczami coś nie bangla.

Dzieki:) każda opinia podpowiada nad czym trzeba pracować:) Krzaczory to się przyznam z tyłka wzięte bo już gir mi się mazać nie chciało.

Ja to mam takie mieszane uczucia. W #16 widać, że jak chcesz to potrafisz, a tu po prostu Ci się nie chciało. Zastanów się jak rozgraniczyć plany (tutaj pomocna będzie teczka nicponim'a). Masz do dyspozycji "Walkę z walorem" Omena. No i nie powiesz mi, że chociaż miałeś jakieś zdjęcie liści. Nie zrażaj się, ja tego sam nie ogarniam. Dla Ciebie mam 3 linki (pierwsze lepsze google) i propozycję. Z 10 takich czarno-białych wariacji na podstawie tych fotek i potem jakiś kolor. Same liście, gałęzie itd. Przyjrzyj się co się dzieje kiedy coś jest dalej, a co jak jest bliżej. Wpadnij do nicponia i zobacz jakie zabiegi stosuje w ostatnich pracach. Pozdrawiam!

liść 1

liść 2

liść 3

Dzięki za pomoc:) i opinie:) na pewno nie mam zamiaru się zrażać hehe i ćwiczyć i ćwiczyć. Zapomniałem całkiem o "Omenowym" dobru w postaci tutków z walorem. i dziś szybkie ćwiczenie 1 h z kolorem:) z foty niestety bo lipę mam z lokacją kompa ostatnio i z natur było by ciężko;/

Dzięki za pomoc, nie doczytałem i teraz polewka z samego siebie pozostała haha:)

Ostatnio malowane:) takie małe prywatne zamówienie. Więcej przy tym ćwiczeń z pędzlami niż realistycznego malowania ale takie miało być:) jak są jakieś uwagi to z miłą chęcią je odczytam:) wiem, ze dużooo pracy przede mną jeszcze...

Jedna uwaga, koń wcale nie wygląda jak koń, ciężko w ogóle go dojrzeć. A dziewczyna - czuję, że z fotki odcina się od plamy która wygląda jak koń po dokładnej analizie tła.

No ja myślałem, że koń to po prostu jakaś plama w tle..Jest strasznie płaski. Dziewczynka fajnie, chociaż przydałoby się więcej swobody ;)

Jedna uwaga, koń wcale nie wygląda jak koń, ciężko w ogóle go dojrzeć. A dziewczyna - czuję, że z fotki odcina się od plamy która wygląda jak koń po dokładnej analizie tła.

Właśnie tak miało wyglądać jak plama która przypomina konia, nie musi nim być foremna:)

No ja myślałem, że koń to po prostu jakaś plama w tle..Jest strasznie płaski. Dziewczynka fajnie, chociaż przydałoby się więcej swobody ;)

Ta plama ma przypominać konia bo ta dziewczynka lubi te zwierzęta i jeździectwo wiec coś przykombinowałem w tle konio podobnego;) W sumie odpowiedź jak powyżej wyszła:) wszak mogłem trochę kolorem się pobawić żeby jeszcze zamaskować lekko tą konio podobną plamę;)

ps. Dzięki za komenty, ogólnie walczę z tendencją spłaszczania obrazów;/

Wip na obecnego caba na digu. Ma być samochód morderca, a więc póki co samochód a raczej wstęp do niego:)

ps. zielone szyby usunę bo lipą biją tak mi się wydaje;/

Kolejny WIP na Cab, jak czas pozwoli to dodziubam to, terminy prac lic gonią i czasu brak....

uwagi jak zwykle mile widziane:) mało agresywnie wychodzi i tu jest problem...

Skończona praca na ostatniego CAB na digu:)(

uwagi, co jest nie tak i co można było by poprawić, jak zwykle mile widziane:)

mógł byś projektować samochody do carmageddon 5

Dzięki ThoR:)

kolejny obrazek, raczej zabawa brushami przy starej pracy, trochę ją odświeżyłem.

Brak czasu nawet na ćwiczenia ostatnio;/ i grypowe charczenie z wypluwaniem płuc itp demotywuje dokładnie;/

i stare:) inspirowane jedną z prac Maniaks'a:)

bardziej szkic na szybko, ale w wolnej chwili coś się przy tym podziubie:) jak znajdę wolną chwile hehe

nie maluj ze zdjec i z glowy bo masz problemy z uchwyceniem przestrzeni / bryly.

maluj z natury.

Moim zdaniem możesz spokojnie malować ze zdjęć z jednym zastrzeżeniem. Na szkicu pozaznaczaj sobie skąd pada światło, gdzie powinien być cień, a co powinno być oświetlone. Krótko- zaplanuj sobie robotę (wstępnie nawet na prostych bryłach).

tak, tylko zeby zaznaczyc skad pada swiatlo i jak sie uklada na danej bryle trzeba najpierw to sobie wyobrazic w przestrzeni. katowanie martwych natur, studia dloni, portretow itp. to podstawa. ja bym wogole proponowal zebys ustawil sobie jakies przedmioty czy w przypadku stworow poprosil ziomka o pozowanie. potem sobie przerobisz to w statek czy tam tygrysa:)

nie maluj ze zdjec i z glowy bo masz problemy z uchwyceniem przestrzeni / bryly.

maluj z natury.

Moim zdaniem możesz spokojnie malować ze zdjęć z jednym zastrzeżeniem. Na szkicu pozaznaczaj sobie skąd pada światło, gdzie powinien być cień, a co powinno być oświetlone. Krótko- zaplanuj sobie robotę (wstępnie nawet na prostych bryłach).

tak, tylko zeby zaznaczyc skad pada swiatlo i jak sie uklada na danej bryle trzeba najpierw to sobie wyobrazic w przestrzeni. katowanie martwych natur, studia dloni, portretow itp. to podstawa. ja bym wogole proponowal zebys ustawil sobie jakies przedmioty czy w przypadku stworow poprosil ziomka o pozowanie. potem sobie przerobisz to w statek czy tam tygrysa:)

Dzięki Panowie,

za dobrą radą i korzystając z wolnego dnia od tyrki (ostatniego:( )

martwa dla ćwiczeń, wiem, że mam spore problemy z przestrzenią i złapaniem bryły. Każda rada jest dobra:) A Wycior masz racje nic tak nie pomaga jak z natury katowanie obrazów.

dzisiejsze ćwiczenie

rozjechały ci się elipsy w kubku i perspektywa nie jest do konca. zrób szkic potem używaj koloru bazowego który malujesz na płasko potem przyciemniaj i rozjasniaj.

no i tutek omena sie kłania ;)

Mały update bo dawno tu nie zaglądałem:) ćwiczenia i ćwiczenia ciągle:)

Pojazd Steam concept:)

Ave maryśka taka luźna wariacja:] ale w progresie póki co.

To akurat portret na zamówienie, coś mu facjate zbytnio rozjaśniłem;/ przez co znikła faktura skóry;/ nie jestem z niego zbytnio zadowolony;/

Pozdro wszystkim oglądającym.

Uwagi mile widziane jak zwykle:]

dzisiejsze 2h speed mazanie

i wczorajsze

małe ćwiczenie perspektywy. wieczorem wrzucę trochę zmodyfikowane;]

POPRAWION Z LEKKA

kolejne ćwiczenie. Inspirowane teką kojota. Tym razem walor, dziś z wieczora i kladę się do wyra;]

ps. piercing się sieknie jakiś i będzie jak ta lala:D

ogr, kolory coś mi nie grają tylko...

Mnie nie pasuje tylko ten złoty na metalowych elementach, który bardziej chyba kojarzy się ze szlachetnym wojownikiem niż z paskudnym ogrem :) Moja propozycja to coś takiego:

Mnie nie pasuje tylko ten złoty na metalowych elementach, który bardziej chyba kojarzy się ze szlachetnym wojownikiem niż z paskudnym ogrem :) Moja propozycja to coś takiego:

 

Dzięki;) właśnie coś w kolorach mi nie pasowało i faktycznie złoty robił z ogra belmonda wzółtych gaciach;/ miedź też mi trochę nie pasi ale poprawię to:)

na tygodniowy speedpainting - kraken

Dzisiejszy concept, może dodziubam go jeszcze.

Podoba mi się przede wszystkim koncept i to jak zaprojektowana jest maszyna, ciekawie się prezentuje.

Pozowliłem sobie wykonać over :D

Odnośnie samej techniki: jak mi ostatnio wytknięto: dużo 'dziubdziania', mało konkretów - spróbuj bardziej blokować wartość waloru w obrębie bryły.

I odniosę się teraz do tutoriala Omena, z którego ostatnio korzystałem i też uswiadomił mi jedną ważną rzecz: "Walor bazowy nie jest na stale przypisany do danego obiektu, jest on zmienny i zależy od otoczenia w jakim się znajduje. Dlatego dobór walorów w scenie nie jest wcale taki trudny, wystarczy go tak dobierać by poszczególne elementy były jaśniejsze, lub ciemniejsze od siebie. Aby to ująć w zgrabną formułkę można powiedzieć, że WALOR NIE MA WARTOŚCI UNIWERSALNYCH, A TYLKO RELATYWNE czyli coś jest ciemne tylko dlatego, że obok jest coś jasnego. Warto sobie zapamiętać to hasło, bo stosuje się ono do niemal każdego aspektu malowania, od kompozycji do teorii koloru." W kontekście Twojej pracy - zróżnicowałeś skalę waloru, jednak tylko wgłąb obrazka. Nie czuć wysokości maszyny, która swoją drogą jest olbrzymia w stosunku do pokazanaych postaci ludzi - powodem jest najprawdopodobniej taki sama skala waloru na nodze na pierwszym planie i na samym 'kadłubie" - nie jest zróżnicowana, przez co całosć spłaszcza się dość mocno. Ciężko mi to wszystko przekazać, dlatego rzuć okiem na obrazek. Jednak pamiętaj, że to tylko moje wnioski, które wcale nie muszą być zgodne z prawdami mistrzów, których po prostu jeszcze nie znam. Wydaje mi się, że po prostu tego w Twojej pracy zabrakło :)

Jeżeli pieprzę głupoty, poprawiać mnie! :D

.

Podoba mi się przede wszystkim koncept i to jak zaprojektowana jest maszyna, ciekawie się prezentuje.

 

Pozowliłem sobie wykonać over :D

 

Odnośnie samej techniki: jak mi ostatnio wytknięto: dużo 'dziubdziania', mało konkretów - spróbuj bardziej blokować wartość waloru w obrębie bryły.

 

I odniosę się teraz do tutoriala Omena, z którego ostatnio korzystałem i też uswiadomił mi jedną ważną rzecz: "Walor bazowy nie jest na stale przypisany do danego obiektu, jest on zmienny i zależy od otoczenia w jakim się znajduje. Dlatego dobór walorów w scenie nie jest wcale taki trudny, wystarczy go tak dobierać by poszczególne elementy były jaśniejsze, lub ciemniejsze od siebie. Aby to ująć w zgrabną formułkę można powiedzieć, że WALOR NIE MA WARTOŚCI UNIWERSALNYCH, A TYLKO RELATYWNE czyli coś jest ciemne tylko dlatego, że obok jest coś jasnego. Warto sobie zapamiętać to hasło, bo stosuje się ono do niemal każdego aspektu malowania, od kompozycji do teorii koloru." W kontekście Twojej pracy - zróżnicowałeś skalę waloru, jednak tylko wgłąb obrazka. Nie czuć wysokości maszyny, która swoją drogą jest olbrzymia w stosunku do pokazanaych postaci ludzi - powodem jest najprawdopodobniej taki sama skala waloru na nodze na pierwszym planie i na samym 'kadłubie" - nie jest zróżnicowana, przez co całosć spłaszcza się dość mocno. Ciężko mi to wszystko przekazać, dlatego rzuć okiem na obrazek. Jednak pamiętaj, że to tylko moje wnioski, które wcale nie muszą być zgodne z prawdami mistrzów, których po prostu jeszcze nie znam. Wydaje mi się, że po prostu tego w Twojej pracy zabrakło :)

 

 

Jeżeli pieprzę głupoty, poprawiać mnie! :D

 

.

Danke za over:) i podpowiedź:) , zacząłem analizować bardziej skale waloru. Poza tym mam tendencję do przedziubywania prac, a więc często pierwszy pomysł na pracę niknie gdzieś w etapie tworzenia. Często przez to wychodzi kaszana;/

poprawka:)

poza tym mały update:)

skwarka w kolorze blond:)

i dzisiejszy speed:)

projekt tattoo,

i siostra

poprawiony portret z pierwszego postu:) moja ukochana dziewczyna:) więc uwaga z komentami! :P

Vip1. Punkówa:) dużo poprawek jeszcze, szczególnie przy oczach.