Zawsze mnie to chyba zastanawiało - jak nazywacie swój zawód?

Jeśli ktoś niezwiązany z grafiką, albo z cg pyta się was o to czym się zajmujecie to jak odpowiadacie?

 

Ja zwykle określam siebie jako grafika komputerowego, a potem w razie zainteresowania rozwijam to bardziej. 

Ale grafik to bardzo szerokie pojęcie i imo kojarzy się bardziej z jakimiś reklamowymi sprawami. 

9 minutes ago, michalo said:

jak nazywacie swój zawód?

zawód życiowy 🙂

mam nadzieję, że pomogłem, jak było to sorry 🙂 

 

Kiedyś chyba było 😉 ale pewnie czasem nie jeden tutaj ma podobne myśli xd

General Generalist 😜

Ale to jest dyskusja na zasadzie jak z moją szwagierką, która jest przedszkolanką, ale się obrusza i poprawia na "nauczyciel nauczania początkowego"... tja. czyli przedszkolanka.

Jak rozmawiam z wujkiem to on mówi, że komputerowiec. Więc jestem komputerowiec.

A jak studentka zapytała jak ma się do mnie zwracać to powiedziałem, że może być per "ty tępy chu..u".

Podobne mam podejście do zaimków... możesz mówić jak chcesz. Per ty, ta, ci, oni, wy, zy, rzy, thezy... czy co tam jeszcze chcesz.

Najgorzej i tak maja streamerzy i influencerzy XS 

 

1 hour ago, michalo said:

Najgorzej i tak maja streamerzy i influencerzy XS 

 

e tak, to proste do wytłumaczenia 

 

Ale mogę sobie wyobrazić trudniejsze sytuacje gdy babcia pyta co tam robisz w życiu 🙂

Albo wczoraj sobie szukam kfd czy mają coś ciekawego do obejrzenia do kotleta i w 3 filmie w wyszukiwarce porada jak prowadzić burdel 😄 google musie wiedzieć jak tak w tej firmie wygląda sytuacja więc materiał powiązany 😄

Swoją drogą 120Funtów za godzinę to o 240 za dużo a i tak bym się zastanawiał czy warto 🙂 

W Polandii to jeszcze przed pandemią pamiętam dziewczyneczka 18lat na tinderze oferowała swoje usługi za zaledwie 80zł z dojazdem, super oferta i do tego jeszcze wyglądała jak człowiek 😛 Ale już po pandemii ale chyba jeszcze przed wojną to ceny poleciały i 200zł za miesięczną subskrypcję widziałem, wszędzie ta subskrbcja wchodzi nawet do prostytucji 🙂 Nie wiem jak napływ setek tysięcy kobiet z Ukrainy wpłynęły na rynek ale pamiętam jak grube baby z poszly się burzyły na facebookach i wmawiały sobie, że maja więcej do zaoferowania ale ja tam nie wiem czy zdecydowanie więcej tłuszczu i nieakceptowalne bmi to jest akurat to czego facet szuka w kobiecie 😄

Jeśli ktoś się pyta, to gadam, że jestem Grafikiem 3D - wiem jak to brzmi 😄 ale chyba ludzie łapią o co kaman, CHYBA. 

Ja mówiłem ludziom ze starszego pokolenia, że projektuję i wykonuję scenografię, tylko w komputerze 😄 brzmi nienajgorzej. 

Mnie sie podoba "visual artist" ale zawsze zapomne tego jak ktos sie pyta kim jestem 😄 Z tym, ze ja tez z nikim w zasadzie nie gadam wiec nie mam problemu jak sie nazwac.

Troche disturbing ta wiedza @Destroyera na temat cen prostytutek ale... no ok 😄

Ja tam mówię, że jestem grafikiem komputerowym - choć wtedy często ktoś się potem odzywa, żebym mu zrobił logo, wizytówki, stronę internetową 😛 Wtedy muszę tłumaczyć, że zajmuję się 3d. A jak ktoś nie czai o co chodzi i nadal chce mi dać do roboty coś czym się nie zajmuję, to tłumaczę, że to tak samo jak u nauczycieli - jeden uczy matmy, drugi polskiego. Zawód ten sam, ale tematyka całkiem inna.

16 hours ago, Nezumi said:

Troche disturbing ta wiedza @Destroyera na temat cen prostytutek ale... no ok 😄

Dobrze wiedzieć jak się rynek kształtuje na przestrzeni lat w czasie galopującej inflacji 😄Dowiedziałem się tego wbrew swojej woli ale już z grubsza mogę rozpoznać konta prostytutek choć zawsze się jakaś wywinie bo jest mniej oczywista 🙂 Gdy wyciągają na instagrama to jest z 50% szans, gdy na snapchata albo telegram to już blisko 100% czasem to tam już cały cennik rozpisany i aktualności jak w dobrze naoliwionym biznesie 🙂 Zdziwiłbyś się jak dużo dziewcząt w szczególności studentek się w to bawi i nie mówię o prostytucji z dodatkowymi krokami tj mają chłopaka który płaci za wszystko tylko tak już oficjalnie :) I to też nie z konieczności tylko z chęci lepszego życia na wyższym poziomie, wycieczki czy życie bliższe temu z instagrama a nie będą przecież przerzucały burgera żeby sobie na to pozwolić gdy mogą przerzucać parówy 😛

 

A wracając do tematu to ja mówię grafik 3D i to jest już jasne, jeśli nie to mówię Shrek jest w 3d a Pocahontas 2D bo rysowana. Potem ewentualnie można to rozwijać jak kogoś to interesuje. Lata temu miałem małą galerie prac w telefonie i przerzuciłem kilak obrazków żeby pokazać co dokładnie robię a teraz to jakię internetowe portfolio jest lepsze bo internet w telefonie to już nie majątek dla elit 🙂

Ewentualnie można popatrzeć na linkein jak tam ludzie ponawymyślali swoje tytuły i jak łechcą swoje ego 🙂