Skocz do zawartości

Featured Replies

  • Odpowiedzi 10,8k
  • Wyświetleń 1,8m
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Most Popular Posts

Posted Images

Napisano

- Poproszę moich psychologów z biura, by obejrzeli bajkę "Teletubbies" i ocenili, czy może być ona pokazywana w telewizji publicznej - deklaruje w rozmowie z "Wprost" rzeczniczka praw dziecka, Ewa Sowińska.

 

- Mnie się zdarzyło kiedyś obejrzeć jeden z odcinków i muszę przyznać, że te postaci wydały mi się bardzo sympatyczne. Jest jednak prawdopodobnie problem jednej z postaci - twierdzi Sowińska. - Zauważyłam, że Tinky Winky ma damską torebkę, ale nie skojarzyłam, że jest chłopcem. W pierwszej chwili pomyślałam, że ta torebka musi temu teletubisiowi przeszkadzać. Taki balast niepotrzebny. Później się dowiedziałam, że w tym może być jakiś ukryty homoseksualny podtekst - twierdzi Sowińska.

 

nie mam pytań :|

Napisano

 

THE BEST OF RADIO MARYJA

 

 

 

Słuchaczka: – Czy jak się modlę codziennie i spowiadam, ale też używam wibratora – wie ksiądz, co to jest? – ale po to, aby nie grzeszyć z mężczyznami, to grzeszę?

 

***

 

Ekspert RM: – Filmy rysunkowe są narzędziem dewastacji psychiki dziecka. Ich bohaterowie są głosicielami satanizmu... na przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

 

***

 

telefon do RM: – Ojciec mówi o pornografii, a może zaczęlibyśmy jej zwalczanie od kościołów, od tych kobiet, które przystępują do komunii w spódniczkach tak krótkich, że im cały interes widać, a kapłan, zamiast to przez mikrofon zganić, to tylko się oblizuje.

 

***

 

Słuchaczka: – Ja dzwonię ze Stanów. U nas jest już taka deprawacja i kultura śmierci, że w szkołach stoją automaty do sprzedaży prezerwatyw.

 

o. Jacek: – To pani nie dzwoni ze Stanów, tylko z piekła.

 

***

 

Słuchacz: – W Oświęcimiu nigdy nie było komór gazowych. Ta propaganda głoszona jest przez lobby homoseksualistów amerykańskich.

 

o. Piotr: – Chyba przez lobby żydowskie.

 

Słuchacz: – A to nie na jedno wychodzi?

 

***

 

telefon do RM: – Ja sam na sobie dokonałem eutanazji, bo się zatruwam trucizną o nazwie alkohol. Dzisiaj byłem w kościele – pierwszy raz od wielu lat – i jak posłuchałem co wy tam za idiotyzmy wygadujecie, to Bogu dziękuję, że jestem alkoholikiem. Nazywam się Marian z Płocka...

 

***

 

Słuchaczka RM: – Idę sobie ulicą, patrzę, a tu takie szesnastoletnie ku... wkładają za wycieraczki samochodów ulotki agencji towarzyskich. Patrzę za chwilę, a jedną taką ulotkę wyciąga nasz ksiądz proboszcz. No to pytam się jego, po co mu ona. A ksiądz odpowiedział, że przyda się jako zakładka do książki. Już nie wiem, co o tym myśleć.

 

***

 

Słuchaczka: – Słuchałam pana wypowiedzi i muszę przyznać, że była ona na bardzo niskim poziomie, wręcz na poziomie żenującym.

 

o. Rydzyk: – Widzicie... to telefonował do Radia Maryja szatan, choć o niewieścim głosie. A jeśli to nie sam szatan dzwonił, to jego niewolnik o imieniu Urszula.

 

***

 

telefon do RM: – Najdroższy ojcze Rydzyku. Jesteśmy z tobą. Jak by ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... najdroższy i uwielbiony ojcze. Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... (płacz) Sto razy więcej jak Bóg... ukochany ojcze. Oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy.

 

***

 

Słuchacz: – Wy tylko alleluja, alleluja, alleluja i do przodu... siać, siać i siać. Czy to nie jest już nudne?

 

o. Piotr: – A pan się schlał po prostu jak świnia...

 

¤ ¤ ¤

 

rozmowa na antenie RM:

 

– Wy tak ciągle mówicie, że ona była zawsze dziewica.

– Tak, proszę pana.

– To ja jej strasznie współczuję.

 

***

 

Ekspert RM: – Dzisiaj w Polsce nie produkuje się już nic polskiego. Nawet, jak się głupią żarówkę chce kupić, to trzeba kupić, za przeproszeniem, osram.

 

***

 

Gość RM: – A co robisz, ojcze Jacku, gdy widzisz, teraz w lecie, piękną, skąpo ubraną dziewczynę?

 

o. Jacek: – To rzeczywiście trudne pytanie, ale tylko trudne na oko. Bo ja wtedy natychmiast myślę o wielkości Stwórcy, który był w stanie coś tak doskonałego stworzyć. I jestem dla niego pełen wdzięczności.

 

***

 

Słuchacz: – Ksiądz nie chciał pochować za darmo mojego ojca. Jak się zapytałem, co mam zrobić, bo jest lato i gorąco, to on odpowiedział: „Zamarynuj go sobie”.

 

Prowadzący audycję: – No... pan jest chyba członkiem SLD.

 

***

 

o. Rydzyk: – Kochani... należy siać, siać, siać! Trzeba siać, aby urosło. Siać... siać, a jak nie będziecie siać, to... to i tak urośnie.

 

***

 

o. Rydzyk: – Ostatecznym celem homoseksualizmu jest walka z Kościołem i zniszczenie Kościoła.

 

***

 

o. Rydzyk: – A ta prostytucja na drogach? Jakież to wstrętne.I popatrzcie, kto się koło tych narzędzi diabła zatrzymuje. Popatrzcie... góry mięsa z hormonami – bo przecież nie ludzie. Trzeba siać, siać... tak, tak... zwierzęta z hormonami. A potem przychodzą z płaczem do księży.

 

***

 

ekspert RM: – Czasem w towarzystwie słychać koncert „bąków”. Wszystko spowijają trujące wyziewy tych gazów. Z punktu widzenia ekologii jest to barbarzyństwo.

 

***

 

telefon do RM: – Miałam do usunięcia ząb... i to mądrości. Bardzo się bałam i poszłam do kościoła, i modliłam się: „Panie Jezu, co to będzie, co to będzie...”. I taka myśl mi wtedy przyszła do głowy: to ja się boję o ból zęba, a przecież Jego na tym krzyżu bardziej bolało. No to zaczęłam się modlić i ofiarowałam Jezusowi ten ząb. Poszłam do dentystki, a Jezus mi to wynagrodził i wcale mnie nie bolało.

 

¤ ¤ ¤

 

ekspert RM: – Masoni są narzędziem szatana, a ich znakiem jest słońce. Zwróćcie uwagę, że ten znak starają się umieścić wszędzie. Na przykład w Polsacie się ono pojawia i na butelkach wody „Bonaqua”, i jako logo partii Unia Wolności. Żebyśmy mieli kilkuset takich ojców Rydzyków w Polsce, to nie musielibyśmy się bać masonerii.

 

***

 

telefon do RM: – Ja sobie taką modlitwę wymyśliłam sama. Mogę powiedzieć?

 

– Prosimy...

 

– Jak to dobrze, że jesteś, ojcze Rydzyku, jak to dobrze, że ciebie ta mama urodziła, niepokalana...

 

***

 

ekspert RM: – To tylko ateiści szukają wszędzie spisków, że wszędzie jest spisek, węszą, że wszystko przez ten spisek. A my, katolicy, wiemy, że to nieprawda. Wiemy, że jest tylko jeden spisek, na czele którego stoi szatan. I on upodobał sobie atak na Polskę, bo Polska jest monarchią, bo mamy swoją królową, bo oddaliśmy się w niewolę Matce Bożej.

 

***

 

o. Rydzyk: – Trzeba pić zioła, bo to nie chemia. Ale jak się je pije na przykład o północy, stojąc na jednej nodze, to już wtedy zaczyna się okultyzm i diabeł.

 

***

 

słuchaczka RM: – Jak byłam mała, to przychodził do nas taki wysoki ksiądz. Brał mnie na ręce i tak gładził po pupce. Teraz jestem duża, ale czasem tak bardzo chcę, aby tamten ksiądz znów mnie przytulał i głaskał po pupie.

 

***

 

o. Rydzyk: – Przyjeżdżają tu do Torunia ludzie i mówią: „Jakie to sobie pałace budują księża.” A to jest ich dziadostwo – tych ludzi dziadostwo i mały mózg. Zacofanie!

 

***

 

słuchacz RM: – Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa.

 

***

 

o. Rydzyk: – Mówią niektórzy, że Ojciec Święty jest konserwatystą. Pewno, że jest, bo na tych biwakach rozmaitych jadał konserwy, bo je lubi...

 

***

 

telefon do RM: – Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an!

 

***

 

ekspertka RM: – Telewizja i gry komputerowe mogą być przyczyną masturbacji, która będzie później przeszkadzała w tworzeniu więzi rodzinnych. Badania na całym świecie wskazują, że masturbacja jest główną przyczyną rozwodów na całym świecie.

 

***

 

przypadkowe wejście na antenę dźwiękowca RM zdenerwowanego odgłosami remontów rozgłośni: – Ku...a, ch...u, przestań wiercić. Jak ja, ku...a, mogę miksy robić w takich, ku...a, pie...ch warunkach, do ch...a!

 

***

 

rozmowa na antenie RM: – Jak to jest, ojcze? Znajoma chodziła po domach i zbierała pieniądze na Radio Maryja i wpadła do piwnicy głową w dół i teraz ma wstrząs mózgu i cała poraniona jest...

 

– Może źle zbierała...

 

***

 

rozmowa na antenie RM: – Tu Radio Maryja, katolicki głos w twoim domu. Słuchamy, kto się do nas dodzwonił?

 

– Tu... tu... Włodź...dź... dzi... mieeerz z No... oooo... weg...g...g... Sącz...cz...cza...

– O widzę, że z Panem sobie nie porozmawiamy...

 

***

 

modlitwy na antenie RM: – Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa?

 

– Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei... no i za ojca dyrektora oczywiście.

 

***

 

ekspert na antenie RM: – Weźmy słowo „komputer”. Wszystkie litery w tym słowie przyporządkujmy kolejnym liczbom w alfabecie, potem dodajmy je do siebie i pomnóżmy przez 6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc i komputer i Internet to narzędzia diabła.

 

***

 

Telefon do RM: – Od trzech miesięcy słucham wyłącznie Radia Maryja. Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem.

 

***

 

Ekspert RM: – Muzyka techno w takim samym, a może nawet większym stopniu co narkotyki, uzależnia. Wywołuje bowiem w organizmie podobne reakcje chemiczne. Prowadzi też do rozwiązłości seksualnej.

 

***

 

Słuchaczka: – Pół emerytury będę oddawać dla mojego ukochanego Radia Maryja.

 

o. Jerzy: – To pięknie. A ile ma pani tej emerytury?

 

***

 

Słuchaczka: – Skąd się w Polsce bierze ten antysemityzm? Ja jestem właśnie takiego pochodzenia...

 

o. Jacek: – Współczujemy pani wszyscy...

 

***

 

transmisja mszy z udziałem ojca Rydzyka:

 

– Ile tu dzieci koło mnie! A tu taka mała dziewczynka... Ile masz lat? No co, nie umiesz mówić? Ile masz lat? Nie powiesz księdzu? No, ile masz lat? Głupie jakieś to dziecko, czy co?

 

***

 

Słuchacz: – Postanowiłem w następnych wyborach głosować na Platformę Obywatelską.

 

o. Rydzyk: – No to pan cierpi na schizofrenię. Trzeba się przebadać, a ja pana na razie wyłączam.

 

***

 

o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych:

 

– Ludzie pokazują palcami, jakim ja samochodem jeżdżę. Że mercedesem klasy S. A niby czym mam jeździć? Na krowie mam jeździć? Głupoty takie gadają... mogę na krowie, ale gdzie ja bym tę krowę trzymał w Radiu Maryja?

 

***

 

Słuchacz: – Ja już pięć godzin do was dzwonię i dopiero teraz się dodzwoniłem. Chciałbym zaprotestować przeciwko temu, że wy tak bez przerwy na tych Żydów nadajecie...

 

o. Rydzyk: – No to niech pan sobie następne pięć godzin jeszcze do nas podzwoni.

 

***

 

Słuchaczka: – Ja mieszkam w Żarach i poszłam zobaczyć ten Przystanek tego Owsiaka. To jest, proszę ojca, diabelstwo... mówię ojcu: diabelstwo. Tam piwo leje się strumieniami i wszyscy ze wszystkimi się... no nie wiem, jak to powiedzieć, żeby ojca nie obrazić... no, pieprzą się.

 

o. Jacek: – No, teraz to dopiero pani obraziła i mnie, i Pana Boga. Trzeba było powiedzieć: uprawiają deprawację.

 

***

 

fragmenty bezpośredniej relacji z Przystanku Woodstock:

 

Jest nas tu na Przystanku Jezus bardzo dużo... bardzo dużo katolickiej, pięknej, wspaniałej młodzieży. Rozglądam się i widzę coś około pięćset osób. A dookoła tłum... ze dwieście tysięcy młodych ludzi w rękach szatana.

 

Widziałem dziewczyny, nagie dziewczyny z kartkami: „Oddam się za pięć złotych”. Mój Boże... Jak one siebie cenią... za pięć złotych... To jest chyba jakaś gorsza kategoria ludzi.

 

Tu są tysiące smutnej, bardzo smutnej młodzieży. I oni wszyscy się śmieją.

 

***

 

Ekspert RM: – Miłość do Boga można wyrażać w rozmaity sposób. Na przykład można postanowić sobie: dziś nie nażrę się czekolady jak świnia.

 

***

 

Słuchaczka: – Ja się tego nie wstydzę. Mam siedemdziesiąt lat i wszystkim mówię, że jestem dzieckiem Radia Maryja i ojca Rydzyka.

 

o. Jacek: – No, wie pani... To ostatnie stwierdzenie może być ryzykowne...

 

***

 

Młoda słuchaczka RM:

 

– Odmawialiśmy koronkę do Najświętszego Serca, a do domu przyszedł pijany tatuś i zaczął kląć. Potem usnął... No to mamusia położyła na nim obrazek z Panem Jezusem. Od tego czasu już nigdy nie widziałam pijanego tatusia.

 

o. Jacek: – Przestał pić?

 

Młoda słuchaczka RM:

 

– Nie wiem, bo w ogóle gdzieś zniknął.

 

***

 

Słuchaczka: – Mąż sprzedał dosłownie wszystko z domu na wódkę. Ale jak chciał już sprzedać radio, na którym słucham Radia Maryja, to się zdenerwowałam.

 

***

 

Słuchaczka: – Tadeusz? Dzień dobry. To ja – Maria...

 

o. Rydzyk: – Dlaczego mi pani mówi po imieniu? Ja nie znam żadnej Marii... To znaczy jedną znam... ale ona by raczej do mnie nie zadzwoniła...

Napisano
  • Autor

teraz poprosze xp zajmujace 50 mega z najwazniejszymi dla mnie skladnikami :)

albo z mozliwoscia konfigurowania podczas instalacji :D

Napisano

nie... ja nie moge czytać onetu... tu nie chodzi o artykuly, tylko o komentarze do nich... ludzie do wszystkiego proboja wrzucic swoja ideologie..

 

Kto wydał JEZUSA? Komputer czy Żydzi? Kto jest zły w takim razie?

 

to mnie rozbroiło poprostu...

Napisano

E tam przesada. Bardzo wygodne. Na 1 czytasz np. jakiegos tutka, na drugim robisz go w programie ,a na 3 masz otwarte jakies okna rozmowy albo cos w tym stylu:)

Napisano

Ok, to mnie właśnie zamordowało

gość na tym blogu:

http://singetak.blogspot.com/2007/05/windows-uses-pirated-software.html

 

twierdzi ze MS uzywa pirackiego oprogramowania do tworzenia .wav'ów

 

ogolnie w skrócie, obaczcie sobie za pomocą notatnika dowolny z wav'ów z:

Windows\Help\Tours\WindowsMediaPlayer\Audio\Wav

 

na samym dole znajduje sie watermark programu w ktorym ten wav byl stworzony:

LISTB INFOICRD 2000-04-06 IENG Deepz0ne ISFT Sound Forge 4.5

 

goscie twierdzą że Deepz0ne to nick jakiegos crackera.

 

prawda czy nie prawda, do interesujących sie nadaje, ja w swoich wavach znalazlem taki sam wpis :)

Napisano

Koment pod torrentem: "no to ja nie moge tego razpakowac, zawiesza sie przy 98% i krzyczy ze dysk jest pelny...sciagam jeszcze raz :( "

Napisano

 

 

hehe, bomba. ;D

 

EDIT:

 

Trafiło mi się znaleźć istną perełkę webdesignerską:

Uprzedzam, że wejście na stronę powinno być poprzedzone podwiązaniem szczęki:

 

http://www.web_4_all.republika.pl/

 

Oczywiście takie kwiatki musza się liczyć z konkurencją:

 

http://www.padaka.pl/

 

 

 

EDIT:

 

Smutne, ale prawdziwe.

Kidy wreszcie tego człowieka usunie się ze stanowiska i postawi przed sądem za to, jaką krezywde wyrządził polskiemu systemowi oświaty?

 

http://wiadomosci.onet.pl/1545156,11,item.html

Napisano

Smutne, ale prawdziwe.

Kidy wreszcie tego człowieka usunie się ze stanowiska i postawi przed sądem za to, jaką krezywde wyrządził polskiemu systemowi oświaty?

 

http://wiadomosci.onet.pl/1545156,11,item.html

 

 

To jest chamstwo straszliwe :(. Z kim on w ogóle konsultował taką zmianę??? Tak się składa że wykreślił wszystkie lektury które były naprawdę ciekawe i mogły zainteresować człowieka literaturą :(. Przyznaję się bez bicia, że nie dotrwałem do końca Sieńkiewiczowskiej trylogii (nuda i typowo serialowo - przygodowe ujęcie, blech) Nie przeczytałem też Chłopów (duuuużo stron totalnej nudy), Za to Gombrowicza wciągnełem w jeden dzień, a później wielokrotnie do Ferdydurke wracałem, Dostojewskiego "Zbrodnia i kara" jest lekturą naprawdę poważną i niesie ze sobą naprawdę ważne przesłanie (Nie ma zbrodni bez kary, nawet jak wydaje się że kary da się uniknąć). Proces Franza Kafki i jego przestroga przed wszelkimi totalitaryzmami ciężko się czyta, ale zostawia w umyśle trwały ślad - tej książki nie zapomina się po dwóch dniach, natomiast Witkacy do tej pory jest moim ulubionym artystą, po przeczytaniu "szewców" rzuciłem się po prostu do czytania jego wierszy i książki "Narkotyki - niemyte dusze"...

 

Jednym słowem, po usunięciu tych książek zostają moim zdaniem sam chłam, wpisany w listę lektur bo "budzi ducha patriotyzmu" (Mickiewicz, Sienkiewicz) czy spełnia inne cele pożyteczne dla państwa...

 

To trochę tak jak z Matejką - oficjalnie uznawany za największego polskiego malarza, publikowany w podręcznikach, ale jak ktoś już się zainteresuje sztuką i wejdzie trochę w temat to zazwyczaj Matejka za bardzo go nie porusza :P Po prostu nudny jest, nudny a maluje od metra

 

Tak samo z nowym kanonem lektur - Giertych chce sobie wychować małych pokornych i karnych (mundurki) młotków, patriotów, katolików, nie mających swojego zdania :(

 

eh, sorry za ten długi post, ale ja po prostu wściekły jestem :( I czuję się bezsilny wobec głupoty władzy.

Napisano

tak odnośnie postu ziomusia:

 

w pełni się z Tobą zgadzam.

całe szczęscie już skończyłem liceum i sam jestem ciekaw, co wybiorą te biedne "dzieci" - czytać potop, krzyżaków i tak dalej, czy sięgnąć po streszczenie.

najwięcej stracą na tym jak zwykle uczniowie :P.

Napisano

wiesz ziomuś ja się od dawna zastanawiam jak to jest że szkoła odrzuca od książek. A w tym momencie ta niewielka liczba naprawde ciekawych lektor znika. I jak ktos przejdzie przez pare lat wciskania takiego kitu, to pozniej za chiny ludowe nie uwierzy ze ksiazka moze byc ciekawa (mam takiego znajomego, wlasnie skonczyl liceum i gdyby mu ktos nie pokazal Pratcheta to by był świecie przekonany że nie ma czegos takiego jak ciekawa książka). Tyle dobrze ze Mistrza i Małgorzate nie wyrzucili...

Napisano

Mirach, ale to juz jest problem twojego znajomego. Wspominane nudne rzekomo książki, choć przyznaję, ze i takie bywają, są dokumentem sposobu myślenia danej epoki, swoistym signum temporis i wiedza o ewolucji ludzkiego postrzegania swiata jest po prostu niezbędna, by samemu rozumować logicznie i patrzeć na świat pod wieloma różnymi kątami.

Napisano

Shogun - może...

 

Ale Ferdydurke ma coś koło 150 naprawdę interesujących stron, a trylogia Sienkiewicza? Nie chcę skłamać ale chyba grubo ponad 1000. Przypomnę tylko że trylogia była pierwotnie drukowana rozdziałami w gazetach, robiła za takiego wczesnego "taśmowca", to jest serial literacki ;) Nic dziwnego że młodym nie chce się tego czytać - niech mi ktoś uczciwie powie że przeczytał Krzyżaków czy ogniem i mieczem czy potop dwa albo trzy razy to nie uwierzę - po przebrnięciu z przymusu przez to nie ma się ochoty więcej patrzeć na grube książki :/

 

Ale niech sobie nawet będą w tym kanonie i niech straszą młodych którym przyjdzie do łba żeby coś może przeczytać w orginale zamiast sięgać po streszczenie, jak musi być to niech zostanie - tyle tylko że obok tych obrzydłych wszystkim signów temporisów przydała by się jeszcze lektura pozwalająca na otworzenie ciasnych ram umysłowych w które wbija nas LO, zachęcająca do poszukania czegoś na własną rękę itp.

 

Niestety jak widać polityka Giertycha ma trochę inne założenia niż poszerzanie horyzontów myślowych :(

Napisano
Nie przeczytałem też Chłopów (duuuużo stron totalnej nudy),

 

Dla mnie byli ciekawi. Polknalem obydwa tomy w 3-4 dni.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności