Napisano 2 Grudzień 200717 l Kolega namówił mnie 2 dni temu na max3d.pl, więc pokazuję kilkanaście prac, mam nadzieję że się nadadzą : ) To są archiwalne rzeczy zrobię później nowy wątek na postacie : ) Jak narazie wykorzystuję tylko techniki tradycyjne, jakoś nie mogę się przekonać do komputera i tabletu, i chyba tak zostanie ;) Od półtora roku maluję akwarelami, najchętniej z natury i w plenerze :) Tematy to głównie ulice, architektura, i takie tam różne miejskie kadry Ostatnio dużo ćwiczę postacie i anatomię, szczególnie liczę na pomoc co do nich, bo mam jeszcze niedużo doświadczenia w tej materii %) proszę o konstruktywną krytykę :) Pozdrawiam, Kuba Już poprawiam, sorki\ ---------- Ołówek, węgiel, format 90x70 cm poniżej praca plenerowa, 50x70cm czas 2,5 godziny I jeszcze jedna plenerowa z Międzygórza - 70x50cm, 3,5 godziny Autoportret z lustra - akryl, płyta, 80x60 cm Szybkie szkice postaci z natury - format każdego z nich to 70x50 cm, a czas mniej niż 15 minut Koleżanki - A2 sepia, około godziny (+ trochę photoshopa podkolorowanie :) Autoportrety jeszcze razy 2 a to panna przykryta kalką :) rysowana tuszem na 70x50 cm, rysunek nieskończony jeszcze, ale kalka dała dosyć ciekawy efekt przez przypadek
Napisano 2 Grudzień 200717 l witaj :) nie wyswietlaja mi sie zadne obrazki... czy to tylko u mnie :P??
Napisano 2 Grudzień 200717 l Autor Akwarele - tematy scenerie i architektura Uliczka - speed - 1,5 godziny, A3 The Bridge Street, Londyn. Akwarelka, format A2 Inna uliczka z Londynu A ta poniżej wykonana w plenerze, Plymouth, Anglia - 3,5 godziny, format A2
Napisano 2 Grudzień 200717 l no i odrazu lepiej :D rysunki rewelka choc na moje skromne oko masz troszke niepewna reke :)
Napisano 2 Grudzień 200717 l Autor wstępna kolorystyka konwencji projektu osiedla - szkic akwarelowy - Poręba tutaj aksonometria 1:1/2:1 w skali 1:200 do projektu osiedla - wykreślona od linijki, ale akwarela już odręcznie %) jakieś 10 godzin (najwięcej wykreślanie zajęło : ) Koncept planu miasta w perspektywie awialnej + kilka rodzajów zabudowy do wstawienia Ołówek, akwarela, 100x70 cm, ok. 12 godzin I jeszcze 2 koncepciki prawie sprzed roku :) Sky Sailor na DACAB, akwarela A2 Forest angel ;d
Napisano 2 Grudzień 200717 l o siema siema;] no juz na digu te pracki komentowalem, autoportret wymiata;]
Napisano 2 Grudzień 200717 l Autor ale dłonie no wiem, ćwiczę, ćwiczę :D Jeszcze troszkę pouzupełniam uzbierało się nieco :D
Napisano 3 Grudzień 200717 l Witam, znam z ef, akwarelki są mistrzowskie, a to nie łatwa technika, widać że masz wyczucie ogromne, kreska w szkicach też chodzi, jednak mimo wszystko archiekturki to twoja dziedzina ;] Hmm miło że sie dział 2d na maxie rozwija,. Pozdrawiam! PS: Studiujesz na ASP czy Architektura???
Napisano 3 Grudzień 200717 l Autor Architektura na PWR, 2 rok :), ale chcę spróbować w tym roku na ASP na grafikę na drugi kierunek :)
Napisano 3 Grudzień 200717 l Widać po twoich pracach że Architektoniczne korzenie ;P ale dryg artystyczny masz, wydaje mi się że digitale też byś sprawnie siekał, i chyba nie będziesz miał problemu żeby się dostać, życzę powodzenia! ;] i do zobaczenia
Napisano 3 Grudzień 200717 l Super zarówno szkice jak i kolorowe prace. Wszystko wydaje się w pewnym sensie żywe.. Oby tak dalej;) Pozdro
Napisano 3 Grudzień 200717 l Masz świetne oko! świetne akwarele - genialne kolory, jak żywe autoportret w akrylu - bardzo fajnie światłocień uchwycony i kolory (koszulka, twarz) - dłonie tylko takie jakieś nie od pary :) fajny eksperyment z kalką i super kreska na tych grafikach autoportretowych w środku z teksturką. Czasem mi się wydaje (ołówki np. ten z 1 roku z 12:15), że w architekturze leci gdzieś perspektywa, albo, że coś nie trzyma pionu - ale pewnie to złudzenie. Witamy na forum :)
Napisano 3 Grudzień 200717 l Pierwszymi kilkoma akwarelami mnie zabiłeś - nigdy nie podobały mi się prace w tej technice, bo zostawało za dużo białego - Ty nie dość że pozbyłeś się bieli w wielu miejscach to tam gdzie została, wykorzystałeś na własną korzyść! :)
Napisano 3 Grudzień 200717 l bardzo dobre rzeczy, szczegolnie akwarele pierwsza klasa, ekstra lapiesz kolor, zlap za tablet a nie pozalujesz :)
Napisano 4 Grudzień 200717 l swietne te akwarelki, i podobaja mi sie jeszcze twarzyczki piorkiem, olowkowe pracki nierowne, za bardzo 'architektonicznie' rysowane miejscami,widac brak polotu, wylaza tam chyba rady prowadzacych, niektore to jak z kursu rysunku.. :) widze tam nawet plener sprzed wydzialu i ta aksonometria tez fajna, pozdro dla bacia hehehe w ogole, jak jestes na 1 roku i nie chcesz sie cofac to musisz w domku duzo dzialac, bo ten wydzial zabije w tobie to co dobre w twoich akwarelkach a zostawi to co zle w olowku, pozdr .... a jak na max3d.pl chcesz sie wybic to niestety musisz walic fotorealistyczne monidla, bo teraz tu takie cos ludzie uwielbiaja, od razu znajdziesz sie na glownej stronie :P
Napisano 4 Grudzień 200717 l o stary, te akwy są nieziemskie, -jakoś tylko mniej mi pasuje ta pani ze skrzydłami, ale reszta wgniata
Napisano 4 Grudzień 200717 l Autor To jeszcze jedna dzisiejsza, 50 minut, ochlapany Kraków :) Taka impresja z niedawnego kilkugodzinnego pobytu w Krakowie %)))
Napisano 10 Grudzień 200717 l Autor POSTACI CIĄG 1 Teraz jak obiecałem zestaw rysunków postaci :) Niektóre szybkie, inne bardziej wysiedziane. Daje je w takim ciągu żeby nie wgrywać każdego z osobna na serwer. Jak uzbieram kolejne tyle za ok. 2 tygodnie to znowu zupdetuje =) INFO: Jako że niektóre rysunki nie są tak po prostu z referek niektóre z wyobraźni, to informacja po kolei jak rysowałem :) -pierwsze 3 twarze - z natury w szkole każda po ok 20 minut, piórko bez podrysu ołówkowego, format 70x50 cm (czyli tak każda ok. A3) -portrecik walorowy ołówkiem 7B na podstawie zdjęcia, format A3 -studium dłoni (no tu to wiadomo że z natury :D), format 100x70 cm, 2 dni, tu czasu nie liczyłem, tak czasem podchodziłem i sobie dorysowywałem po dwie, trzy dłonie - szkielety na formacie 140x100 cm, tutaj taka moja metoda, żeby jednak trochę pogłówkować %) - pozycje były rysowane z wyobraźni, kości na podstawie zdjęć z książki stojącego prosto szkieletu - bardzo szybki szkic kumpla z natury jak malował, format 100x70 cm, 10 minut - szkic koleżanki z natury, 70x50cm, czas 30 minut - i te dwie panny to znowu główkowanie przestrzenne - ta obrócona tyłem to poza ze zdjęcia, żeby proporcje starać się zachować, potem próba uzupełnienia niektórych kości i mięśni, korzystając z rysunków i zdjęć z książki, a ta przodem już całkiem z wyobraźni, chciałem, żeby to była ta sama pozycja co ta tyłem, tylko widziana z drugiej strony :)) Ołówek, format 100x70 cm. Napewno błędów znajdzie się masa, bo mam jeszcze niedużo doświadczenia w postaci, tak więc proszę o komentarze :) -W każdym razie: straasznie mi się ta tematyka podoba :))) Ten ostatni rysunek postaram się jeszcze podkończyć bardziej :) Acha, stópki będą w drugim zestawie za ok 2 tygodnie :P
Napisano 11 Grudzień 200717 l swietne te przestrzenne kombinowanie , szkielecik fajnie siedzi w srodku bardzo mi sie podoba ta twarz druga od lewej na dole :) fajnie by w sepii wygladala tzn tak mi sie wydaje
Napisano 12 Grudzień 200717 l właściwie to ty musisz ciskać dalej i nie zwracać uwagi na resztę respekt za akwarele ej i pokaż zdjęcie koleżanki porównamy jak ją oddałeś :P pozdrówka
Napisano 15 Grudzień 200717 l Autor Detal architektoniczny, węgiel, 50x50 cm, plener w Muzeum Architektury we Wrocławiu
Napisano 16 Grudzień 200717 l Te rysunki architektoniczne...nie barodz mi przypadły do gustu...pewnie dlatego żew tej dziedzinie wyrobiłem sobie jakieś apsuradalne maniry...nie przejmuj się. Akwarale moażdżą! ja zacząłem malować właściwie niedawno...ale widziałem wiele prac innych i spokojnie moge powiedzieć że Twoje są naprawde Dobre. Dawaj więcej!
Napisano 16 Grudzień 200717 l Autor misiekhc> tylko nie kurs rysunku!! uczyłem się przed architekturą 2 lata u plastyka (nie liceum) :DD to moja obserwacja była, też uważam że metody kursowe typu nauczymy Cię kilkunastu patentów żeby fajnie wyglądało i byś zdał egzamin to porażka. Choć prace już trochę stare i bardziej w celach warsztatowych zrobione więc mogą takie przypominać - się zgadzam się :) No ale warsztat oko zmysł obserwacji ćwiczyć trzeba ciągle (znaczy robić na raz i prace studialne i te szybkie i jeszcze z głowy :)) , żeby zdobywać doświadczenie i doskonalić umiejętność syntezy co potem pozwala bardziej szaleć. Lubię dłubać od czasu do czasu takie architektoniczne rysunki, jak np. ta aksonometria, żeby pokazać jak naprawdę wyglądałby mój projekt, a nie dłubać rapidografem linearnie na projektowanie PN rysunek techniczny budowlany :DDD polterge!st, giorgione, SzU, Sebastian Ozga, grass, janko1987> dzięki :) mant-raz> dzisiaj o tym nawet pomyślałem (mam pomysł na pracę, skoro jestem na forum to dobrze byłoby konsultować się :)) jak koleżanka odda mi mojego Volito 2 to może się zabiorę - ferie świąteczne :)) (choć na A6 mi się okropnie rysuje, ręka jakby przyrosła do tabletu little-ninja> www.freia.digart.pl - teraz widzę, że wyszła mi tak gdzieś w połowie - szczękę jej za bardzo do przodu wysunąłem i wytrójkątniłem twarz :P - generalnie to ja mam tendencję do delikatnego tuningowania rysowanych koleżanek, ale tutaj to akurat po prostu brakuje mi umiejętności :) Currara> mam taką zasadę, że rysuję tak jak widzę - rysując architekturę oczywiście w pierwszej fazie wspomagam się (jeśli mi to się opłaca) znajomością geometrii wykreślnej i perspektywy, ale tylko tyle ile trzeba i nie widzę sensu akcentowania konstrukcji, czy nie wiem szrafowania wszystkiego pod jednym kątem, czy jakie tam są jeszcze architektoniczne maniery :P Kiedy narysuję już całość linearnie to staram się nakładać walor stopniowo na całym rysunku, żeby budować plany i z wyczuciem zapanować nad całością :) a nie jakieś "węzeł + odpuszczenie" czy inne "zasady" jak zrobić efektownie ale się nie narobić, nie to mam na celu %) DaRoZ> co nam przyniesie mikołaj ? :)(czapka zobowiązuje)!! ortheza> coś postaram się zrobić za pare dni, póki co szkoła i :(((( i akryle - autoportret 2 w produkcji %)
Napisano 25 Grudzień 200717 l Autor 3 nowe rysuneczki =) - 2 małe szkice piórem i tuszem (tusz a'la prima (znaczy bez podrysów żadnych :] oraz węglem i akcik ołóweczkiem 50x70 cm dla poćwiczenia =) Wesołych Świąt :)
Napisano 25 Grudzień 200717 l świetne tusze + węgle - szacun, że bez podrysu - pewna ręka, zdolny typ z Ciebie! Pani w ołówku jakoś dziwnie wyszła. Mam wrażenie, że jest sciśnięta na odcinku pierś-tyłek. Jakoś mi się nie układa naturalnie w całość... Fajna krecha i dobrze uchwycona waga, objętość - nie chcę powiedzieć masywność, bo nie o to mi chodzi... Po prostu czuć, że kobieta zbudowana jest z krwi i kości (najdalej wysunięta stopa i jej kostka - fajne)... Odcinek kolano-łydka-kostka płasko wyszedł. To moje odczucia nie poparte w żaden sposób wiedzą i doświadczeniem :)
Napisano 25 Grudzień 200717 l Autor Siegmar -> też mi coś nie pasuje, na etapie linearnego rysunku wszystko mi siedziało, jak dodałem walor to chyba głowa zaczęła sprawiać wrażenie zbyt dużej : P, choć licząc ile się ich mieści w całym ciele to niby jest w normie. Porównując ze zdjęciem z którego rysowałem to niektóre części ciała są pod trochę innym kątem i to pewnie przez to - małe błędy się nawarstwiają potem hehe, następny rysuneczek będzie lepszy dzięki :) Może wystarczyłoby powiększyć kilka plam i już by było ok :P Teraz dochodzę do wniosku że lekkie zmniejszenie głowy, szyji i piersi rozwiązałoby problem :) A ręka ;D no cóż, jestem masochistą i robię do szkoły projekty architektoniczne ręcznie to się wyrabia ;D
Napisano 25 Grudzień 200717 l no fakt glowa za duza;/ no i stopy jakiegos krasnoluda. I nie tylko chyba glowa za duza,ale nogi przy grube i przy krotkie,no troche pokraczne proporcje wyszly,ale i tak fajnie;] a te tuszem b.dobre;]
Napisano 25 Grudzień 200717 l Autor nicponim -> kwestia gustu ;] głowa tutaj mieści się prawie 7 razy w ciele tylko tutaj masy miednicy nie czuć i tyłek przydałby się większy - nie byłaby to już chuda modelka a naturalna bardziej i lekko koścista niewiasta ; P Jak np. kobieta jest niższa to głowy nie ma tyle samo mniejszej niz kobieta wysoka. Niemniej wydaje się za duża, może kontrast za mocny, może oczy za duże hehe już nie będę wracał do tego rysunku :) Wesołych Świąt :)
Napisano 26 Grudzień 200717 l Hej, tak sobie oglądałem twoje pracki i moja mama się zainteresowała, kocha akwarele. Byłbyś skłonny sprzedać którąś z nich?? Jeśli tak to interesowałaby ją piąta akwarelka. ??
Napisano 20 Luty 200817 l Autor 3 nowe prace - 2 panie i architekturka :) Nie było mnie trochę bo miałem dość spory projekt do zrobienia :D Akwarelka na podrysie ołówkowym A2 Tusz na podrysie ołówkowym 50x35 cm "Bujając w obłokach" Wprawka do wizualizacji czyli perspektywa odręczna konstruowana korzystając z mapki z google earth i paru zdjęć :) Chciałem narysować swój wydział w klimatach troszkę jak backgroundy na anime i w ciekwawym ujęciu :)- ołówek 0.5, akwarelki i cienkopis
Napisano 20 Luty 200817 l Dwie pierwsze panny mnie zmiażdżyły, świetnie rozrysowane i rozmalowane. Ostatnia jak na background do anime to brakuje mi trochę koloru, tzn.bieli jest za dużo, przydałby się większy kontrast/ciemność/nasycenie po całości, chociaż w tej wersji fajnie bije światło po oczach. Bardzo dobra robota ;]
Napisano 20 Luty 200817 l dla mnie ekstra :) 3 praca jak w bajce :P ten budynek mi przypomina gmach wydzialu architektury politechniki wroclawskiej xD
Napisano 13 Marzec 200816 l Autor Kolejne rysunki : ) Wykładowcy Szkice z natury, z zeszytu, na wykłady chodzę głównie po to żeby sobie porysować, szczególnie jak gadają o żelbecie i innych "pierdołach" : p Autoportret w tuszu (na podrysie) - troszkę concept-artu, bo kompozycje wnętrza sam wymyśliłem w perspektywie =) Akwarelka, ulica Ukryta za wydziałem, format A2 ... I akcik 70x100 cm w ołówku na koniec ;) Coś mi cały czas nie gra, chciałem pokazać masę ciała, ale chyba lekko przesadziłem i głowa wydaje się za "lekka" : ?
Napisano 13 Marzec 200816 l Ta akwarelka z namalowaną ulicą przepiękna :). Refleksy na karoserii samochodów na 1 planie no mistrzowskie :)
Napisano 13 Marzec 200816 l zakochałam sie w Twoich akwarelach!!! masz świetny kolor! serio... akwarele jak napisał Selfu "rules". co do postaci to jeszcze trochę pracy, ale patrząc na akwarele, to myślę, że sobie poradzisz...=)
Napisano 13 Marzec 200816 l witam chciałem zapytać , czy ta akwarelka to z foty , na focie? A czy lolka z żywca? pozdrawiam
Napisano 14 Marzec 200816 l Autor Thx -> niestety i akwarelka i panna z fot, (ale wszystko mierzone i rysowane, nic nie kalkowałem - bardzo lubię rozpracowywać proporcje i perspektywę ;) ale kiedy tylko mogę staram się rysować z natury lub wychodzić w plener ; ) Mimo tego nawet jak jadę z foty postać, to staram się rozumieć co rysuję i widzieć to przestrzennie, obserwować siebie samego (pod ręką zwykle mam też otwartą książkę z anatomii), ale wiadomo, że nic nie zastąpi widzenia dwojgiem oczu ;(
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto