adek Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 Firma Walt Disney poinformowała, iż od przyszłego roku wszystkie filmy studia Pixar będą wykonane wyłącznie w 3D. Pełna treść wiadomości znajduje się na stronie głównej serwisu pod adresem: http://www.max3d.pl/news.php?id=114
krzyhhh Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 no w reszcie :) będzie 3d w 3d w większych ilościch
MRay Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 a ja wam mówię za kilka lat zatęsknicie wszyscy za 2d :]
SEB Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 Nawet jak zatesniknimy to po latach zastoju juz nie bedzie tego samego klimatu 2d... poza tym preferuje 3d :D.
Creator Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 po prostu 2D będzie burżujskie :D a 3D dla mass. ;)
Bacry Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 zawsze sobie można włączyć "śpiącą królewnę" 100% 2D
Kefas Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 Wydaje mi się, że tu może chodzić o technikę projekcji taką jak w przypadku Beoulfa, bo Pixar jako taki filmów 2D nigdy nie robił 1
Luki Luki Napisano 14 Kwiecień 2008 Napisano 14 Kwiecień 2008 Niezly ten news, chyba na szybko wrzucany. To disney ktory jest zwiazany z pixarem (badz odwrotnie) rezygnuje z 2d. Jakos sobie nie przypominam zadnego filmu pixara w 2d, luxo z 80-ktoregos bylo przeciez w 3d. A oprocz tego w wiadomosci z linka jest informacja ze po prostu chodzi o przestawienie sie na wyswietlanie obrazu trojwymiarowego. Fakt ze jest troche zamieszania z terminologia, ale wystarczy przeczytac poczatek, zeby sie dowiedziec ze chodzi o format wyswietlania a nie o technologie produkcji. Z reszta z formatu "2d" tak szybko chyba nie zrezygnuja, bo domowe odtwarzacze stereoskopowe to poki co daleka przyszlosc. W linku jest mowa tez o tym, ze jeszcze filmy w 2012 beda w obu formatach wyswietlania. A disney ma jeszcze w planach filmy calkiem 2d poki ostatecznie sie przerzuci. Smieszne jest to ze nikt chyba tego nie przeczytal, z pewnoscia nikt nie zrozumial a wszyscy maja swoje swietnie wyrobione zdanie:). Edit: z wyjatkiem Kefasa ktory zapostowal w trakcie gdy ja streszczalem artykul;). 1
adek Napisano 14 Kwiecień 2008 Autor Napisano 14 Kwiecień 2008 Dzięki za komentarze. Faktycznie wyszło kompletnie nieczytelnie z tym newsem. Faktycznie się pośpieszyłem. Oczywiście chodzi o format wyświetlania. Nie wiem czy nie lepiej w takim razie, jeśli piszemy o formacie wyświetlania używać sformuowania (w pisowni) "3-D".
krzyhhh Napisano 15 Kwiecień 2008 Napisano 15 Kwiecień 2008 żeby tylko jeszcze takie kina jak imax były bardziej dostępne w Polsce
Bacry Napisano 15 Kwiecień 2008 Napisano 15 Kwiecień 2008 w Polsce jest najwięcej Imaxów w porównaniu do reszty europy :D
SYmek Napisano 15 Kwiecień 2008 Napisano 15 Kwiecień 2008 Dzięki za komentarze. Faktycznie wyszło kompletnie nieczytelnie z tym newsem. Faktycznie się pośpieszyłem. Oczywiście chodzi o format wyświetlania. Nie wiem czy nie lepiej w takim razie, jeśli piszemy o formacie wyświetlania używać sformuowania (w pisowni) "3-D". To się po prostu nazywa projekcja stereoskopowa, albo film stereoskopowy, a nie film 3D lub "3D". Tak też się o tym mówi w źródłach, więc dlaczego wprowadzać nową i nieczytelną konwencję? pozdr., skk.
Kalais Napisano 15 Kwiecień 2008 Napisano 15 Kwiecień 2008 heh, tak przeczytalem newsa, i mysle o co chodzi, przeciez oni nigdy nie robili 2d, przeczytalem komentarze i wszystko jasne :P Luki dobre streszczenie :) a SYmek jak zawsze profesjonalnie i rzeczowo :)
Shogun 3D Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Spodziewałem się tego. Moment przejścia megaprodukcji 3D na stereoskopię był uwarunkowany jedynie ilością miejsc w jakich można by takie filmy pokazywać. Minusem stereoskopii jest ogromny wysiłek dla wzroku, gdyż w takich filmach głębia ostrości jest narzucana sztucznie i oko się męczy...
SYmek Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Spodziewałem się tego. Moment przejścia megaprodukcji 3D na stereoskopię był uwarunkowany jedynie ilością miejsc w jakich można by takie filmy pokazywać. Minusem stereoskopii jest ogromny wysiłek dla wzroku, gdyż w takich filmach głębia ostrości jest narzucana sztucznie i oko się męczy... Moim zdaniem jest to następny gwoźdź do trumny umiejętności opowiadania historii. Mowi się, ze najlepsze były w tym filmy nieme, potem przyszedl dzwiek i wszystko zepsuł, potem kolor popsuł to, co zostało, teraz będzie stereo a potem po prostu przeniosą nas do świata filmu (gry właściwie). Bo przestaje chodzić o opowiadanie, którego calem jest wywołać wrażenie uczestniczenia, tylko o uczestniczenie właśnie. Zle to czy dobrze, nie wiem, ale na pewno zaczyna chodzić o coś zupełnie innego.
Gość ant-3d Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 tak samo jak kocham stare gry przygodowki (monkey island 1, 2 i 3 chocby na przyklad) czy tez fallouty czy chocby dune 1 tak samo i chyba w kwestii stereoskopi pozostane out dated. To co SYmek mowi, kiedys to wszystko mialo dusze. Ba musialo miec dusze inaczej nikt by na to uwagi nie zwrocil. Dzis? Kolorowo, blyszczaco, glosno i przedewszystkim smiesznie... ehhh ide se herbatke lepiej strzele i skoncze projekt.
Shogun 3D Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Racja, SYmek. Kiedyś Hitchcock nie potrzebował żadnych FX by robić filmy trzymające w napięciu. Dobre prowadzenie kamery, światło, wyśmienita gra aktorska i przede wszystkim pomysł. Dziś tez powstają dobre filmy z 3d i FX na poziomie, ale takich, które nadal mają dusze jest na palcach jednej ręki policzyć. Shrek 1 i 2 i Opowieści z Narnii. Zobaczymy, jak Książę Kaspian, ale on tez jest w reżyserii Andrew Adamsona. wychodzi na to, ze spośród współczesnych reżyserów tylko Adamson umie nie przegiąć z FX i ładnie je wkomponować w film. I chwała mu za to. :)
Reanimator Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Troche przesadzacie chyba. To tak, jakby chodzic do multikina i na podstawie wyswietlanych tam filmow stawiac diagnozy na temat sytuacji kina swiatowego ;) Wyjrzyjcie poza listy przebojow, bo te tworza ludzie, ktorzy masowo chodza do kina. Wiec jasne jest, ze zobaczycie tam kupe kupy dla mas. Powstaja swietne filmy bez efekciarstwa, kino ma sie naprawde dobrze. Spokojnie, bez histerii. ;) Po pierwsze nie tylko Pixar robi filmy. Po drugie epoka 3d nie sprawila, ze nagle wszyscy zaczeli robic 3d. Nie obawiam sie wiec, ze kazdy film bedzie teraz 3-D. Po trzecie osobiscie nie mam nic przeciwko temu, zeby powstawaly filmy coraz bardziej "wciagajace mnie w akcje". Przeca to fantastyczna sprawa, czysta zabawa.
piotrek Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Ja się też zgodze z SYmkiem i shogunem - nie ma to jak stare dobre kino. :) 1
SYmek Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 1. Ja nie wartosciowalem, nazwalem tylko pewien proces. Wydaje mi sie nieuchronny a rozpoczal sie wiele lat przed wymysleniem komputerow. 2. Nie histeryzuje, bo: (1) patrz punkt pierwszy, (2) ogladam glownie filmy bez efektow CGI i wciaz ich sporo powstaje, tyle ze: 3. Kino ma swoje zlote lata dawno za soba. Idzie w kierunku, ktory niewiele ma z kinem wspolnego. Nie mam nic przeciwko, zauwazam to tylko. pozdr., skk.
Reanimator Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Rozwin: "nie maja z kinem nic wspolnego" :)
Bill Napisano 16 Kwiecień 2008 Napisano 16 Kwiecień 2008 Pixar robil spiaca krolewne? To wiele wyjasnia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się