Skocz do zawartości

i-doser - bawił się ktoś tym


SWRSC

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 34
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Cześć, miał ktoś styczność z i-dose?

 

http://www.i-doser.pl/news.php

 

Przyznam, że zawsze bojaźliwie podchodzę do tego typu rzeczy i jeszcze nie spróbowałem...

 

Mam mieszane uczucia co do takich rzeczy. Z jednej strony czuję respekt do nieodgadnionych zakrętów ludzkiej psychiki, z drugiej widzę, że ktoś ma niezły pomysł na wydojenie dzieciaków z kasy. Z dwojga złego lepiej żeby młodzież ćpała przez słuchawki. Sam bym spróbował ale chyba też się boję ;)

 

EDIT:

tu był link do filmu z youtube - nie ten dział - pomyliło mi się z "rzeczy interesujące bla bla"

Edytowane przez tomdv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem - pół godziny słuchałem tego bzyczenia z słuchawkami na uszach i jedynym uczuciem jakiego doświadczyłem było znudzenie.

A generalnie jak się chcę wynudzić - to jade na zajęcia na akademie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec tak:

znalazłem jakiegoś QH (10 minut słuchania). Zamknąłem oczy usiadłem wygodnie i słuchałem przez około 6 minut. Złapałem jakiś śmieszny motyw, że się zerwałem z krzesła i zrzuciłem wręcz słuchawki z głowy. Nie wiem czy to efekt tego czy po prostu przysypiałem i coś mi się wydawało;p

Ale decyzja należy do Ciebie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złapałem jakiś śmieszny motyw, że się zerwałem z krzesła i zrzuciłem wręcz słuchawki z głowy. Nie wiem czy to efekt tego czy po prostu przysypiałem i coś mi się wydawało;p

 

Sprawdz czy wczesniej nie przelales całej swojej kasy na jakis podswiadomie podany ci numer konta :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak...działa :) odważyłem się spróbować, zachęcił mnie do tego dos o nazwie "French Roast" działający jak... mocna kawa.

 

Podczas słuchania, tak przy 60% dostałem mrowienia u rąk, później przeszło.

Efektem odsłuchania było to, że przestało mi się chcieć spać i jakoś tak nabrałem energii. A iczuje jakby moja głowa była z deka cięższa :p

 

jutro chyba wezme coś dającego mocniejsze wrażenia :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzki mózg ma wiele tajemnic ale ja bym się tym nie bawił. Czytając to mam trochę wrażenie jakby to były jakieś uzależniacze. "Symulowanie odczuć narkotycznych"- nie dzięki. Wolę nie symulować takich odczuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym, żeby nie było żadnych wersji. Jednemu to "pobrzęczy" i nic się nie stanie, a drugiemu odbije. Jak ktoś chce próbować to jest brainwave generator z presetami. One (chyba) nie symulują uzależnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

siostra odsluchala alcohol i czula tylko mrowienie w lewej stopie i w pewnym momencie (poczas osluchiwania) miala ciezkie powieki ze ledwo je podnosiła. Ale po odsluchaniu zadnego efektu.

 

CzaK - myślę, ze to jednal na mnie zadziałało, bo po 15min już byłem w normalnym stanie zgodnie z opisami na forum.

 

EDIT:

Dobra, teraz już wiem na 100% że działa.

"content" - wyłączyłem w 45% bo parsknąłem śmiechem :D

Edytowane przez SWRSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym powiedział, że to działa bardziej jak placebo. Nazwy tych schematów dźwiękowych sugerują nieco czego się spodziewać, a autosugestia, to bardzo mocna rzecz;)

 

Edit: Przetestowane, jakaś ściema, albo nie działa po czeskim piwie :D

 

Pozdr

Edytowane przez Touch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh większość mitów narkotykowych sprawdza się przez placebo, człowiek jest nakręcony i odrazu wie czego chce "że będzie super" i nie ma "bad tripa". tak samo ten shit czysta autosugestia.

10/10 pkt dla piksara;).

 

EDIT:sprawdziłem działa po 10 minutach programu LSD poczułem mrowienie pod siedzeniem i nagle moja percepcja wyostrzyła się, poczułem brzydki zapach i....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak...działa :) odważyłem się spróbować, zachęcił mnie do tego dos o nazwie "French Roast" działający jak... mocna kawa.

 

A masz po tym nadczynność pęcherza?

 

I jeszcze jedno: czy ktos z Was ma w ogóle potrzebę odjazdu, niezaleznie od formy i środka? I ceny?

Bo ja nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm... też odpaliłem contenta, przesłuchałem całego i nic o_O Ani w trakcie, ani po fakcie nic nie czułem, żebym był zadowolony, chciało mi się śmiać czy coś... jedynie po zdjęciu słuchawek jeszcze przez około 2min mi się w uszach przewijał ten "uuzzbuzuubuzzzuuu".

Do kitu to wszystko :P Albo ja mam coś z mózgiem... XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, a zostosowales sie do zalecen ze strony? czy tylko odpaliles i sluchales...tak to sie nie dziwie ze nie wychodzi. Osobiście nie wierze w działanie tych hardcorowych Dosów, typu oobe i takie tam. Te lajtowe działają albo to ja mam coś z mózgiem :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, SWRSC'zku :) Pewnie, że stosowałem się do ich rad :) Zamknąłem się w pokoju, baterie z zegara wyjąłem, żeby mi nie "cykał", słuchawki na uszy i próbowałem się skupić na tym dźwięku, lecz problem w tym, że po ~5min już nie dało się na nim skupić, ponieważ "zlał" się w jedność że tak powiem :D Potem jeszcze spróbuję jakiegoś bardzo mocnego dose'a np. Peyote i jak on nie zadziała to ja dziękuję za taką synchronizację półkul :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sie potrafiłem śmiać bez powodu tak po prostu na lekcji matematyki ;) Co to dla mnie:)

Jakoś nie mam potrzeby odjazdu...zresztą wątpie by to na mnie zadziałało...ale moze kiedyś z ciekawości spróbuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SWRSC - sledząc Twoje posty stwierdzam ze jako jeden z nielicznych podszedles tu do tego ze sceptycyzmem ale zaciekawieniem... w sumie dokladnie jak ja wczesniej. Na lamach kolejnych Twoich postow widze ze Ci troche w palnik dalo i przeczytales chociaz jak sie przygotowac do sesji itp. a nie jak niektorzy pewno w gwarze bialego dnia puszcza sobie od tak cos tam i w polowie opisuja ze to lipa.. zdaza sie. Niektore wchodza lepiej a inne nie :)) czasem po kilku razach sluchania jednego doza przychodzi bania ^^. jak dla mnie jest to doje**na mozliwosc osiagniecia chociazby glupiego usmiechu od ucha do ucha, slinienia sie jak napaleniec, glupawego smiechu ze stojacych nieruchomo rzeczy na biorku xD.. no i wcale nie takie odrazu platne.. jak ktos chce.... to znajdzie ^^...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności