Skocz do zawartości

Model 3D: Pancernik Nagato


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam.

Siatka była już pokazana dawno, dawno temu. Model niestety będzie się marnował bez żadnej scenki, jest bardzo duży (4,5 miliona poly) i wyrenderowanie czegokolwiek graniczy z cudem a co dopiero morze i niebko ;)

Niestety mój komputer nie daje rady.

Do tego, następny okręt jest na warsztacie i nie mam czasu na powrót do Nagato.

 

Miłego oglądania innego ujęcia.

 

Pozdrawiam. Waldek (Viktor)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

d00b, z tego co ja wiem o okrętach to nie są to stalowe linki utrzymujące wieżyczkę, ale anteny do komunikacji radiowej. A ta mega hiper to japońska bandera bojowa tzw "Flaga Z" ale to już inna historia.

 

Pozdrawiam. Waldek (Viktor)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny model. Co prawda pewnie mozna by sie jeszcze pobawić teksturami bo sa jak dla mnie zbyt czyste. Przyłączam sie do opini że szkoda takiego modelu bez żadnej scenki. Jesli już, to służe swoim kompem do renderingu (Core Quadro, 4 GB RAMu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonko optymalizować to se możesz model do gry a przy takim detalu to 4.5 mln poly to wcale przyzwoicie. Swoją drogą ja z tych postów wyniosłem całkiem inne wnioski niż ty, bo i model jest pierwsza klasa. Inna sprawa czy interesuje Cię tematyka ale to ni jak ma się do poziomu pracy :)

 

Pozdrawiam

Wiesław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nagato jest zrobiony do ściśle określonego celu, dlatego nie jest przygotowany do wizualizacji i nie będzie żadnej wody, wybuchów, torped i innych takich.

Siatkę pokazywałem już dość dawno temu w WIP-ie.

Jakość prezentowanych tu "jotpegów" ma wiele do życzenia, ale jestem obligowany umowami z zamawiającym.

Za użyczenie komputera dziękuję, mam coś, co wystarczy na dużo większy model

2x Xeon 4 rdzeniowy (3GHz), 8 Gb RAM, Quadro 3700.

Pozdrawiam. Waldek (Viktor)

 

Przykładem detalu niech będzie kawałek wieży 406 mm z zalożonymi armatami ćwiczebnymi i armaty 127 mm. Zaczynałem robić ten okręt na 1941 rok i ćwiczebne były jeszcze założone. Ostateczna wersja Nagato to 1944 i po armatach ćwiczebnych zostały tylko obejmy na lufach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goral mozesz nam zdradzic zrodlo planow? Sam model jest swietny, i widac ze sporo pracy w to wlorzyles, ale mnie interesuje cos innego. Po ostatnich shotach szczegolow wiezy widac ze trzymales sie scisle planow. I wlascie ta szczegolowosc mnie interesuje. Gdzie zdobyles tak szczegolowe plany? Pytam sie bo sam mialem podobny model na warsztacie (z tym ze byl to Prience of Wales), a utknolem wlasnie na szczegolach omasztowania i uzbrojenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo wiele lat zbieram plany, rysunki, zdjęcia wszystkiego większego co pływa i strzela. Jest tego ogromy papierowy i multimedialny zbiór. Zwłaszcza japońszczyzny. To moje ulubione okręty. Wszystkim shiploverom pomógł ponad 20 lat temu Pan Janusz Skulski, publikując pierwsze i do dziś wspaniale plany japońskich okretów w serii Anatomy Of The Ship. Fuso, Takao i Yamato do dziś zachwycają jakością i ilością meteriałów o flocie japońskiej. Niewielu ludzi poszczycić się może wydaniem takich arcydzieł. Można poszukać planów do okrętów brytyjskich i innych w internecie. Koszty są bardzo wysokie, bo np plany stoczniowe brytyjskiego lotniskowca to około 1000 zł + koszty przesyłki. Można też wydać dużą kase a plany które sprowadzimy sa niewiele warte, bo posiadają błędy. Dlatego bazuje się na znanych i sprawdzonych nazwiskach np. Lambert. O kosztach planów w jego wykonaniu szkoda pisać, ale robi absolutne "perły" i warte są (tylko dla maniaków) swojej ceny.

Pozdrawiam. Waldek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności