Napisano 17 Styczeń 201015 l Autor wracając do ptaków... tablet/PS, rysowane na A3/300dpi Edytowane 18 Styczeń 201015 l przez Dmk
Napisano 17 Styczeń 201015 l Zupełnie nie wieżę Ci, że te obiekty idą dalej w przestrzeni i mają jakiś bok czy tył. Kreskujesz ile popadnie i jak popadnie (czyt. jak Ci wygodnie, bo czasami zdarza się, że lecisz po formie). Musisz wyczuć bryłkę, zastanowić się, jak układają się w niej kształty i jak, gdybyś miał po niej jeździć pisaczkiem, będą one oddziaływały na prowadzoną po nich linię (polecam rysowanie czegoś, co zostało wyciosane w drewnie!). To jak z całowaniem ciała, teraz liżesz je po szybie, płasko, od jednego miejsca do drugiego (i może nawet jesteś z tego zadowolony, to nawet dobrze ;)), a weź przejdź za szybę i zabierz się za udka i łokcie, wczuj w te wszystkie wypukłości, drobiazgi i szpary i jedź tymi ustami po formie. Od razu będzie lepiej, a zadowolisz nie tylko siebie. Oto droga do sukcesu. Po nim możesz olać to co napisałem i robić jak Ci się podoba :)
Napisano 17 Styczeń 201015 l Autor Bardzo obrazowy komentarz ^^ biorę do serca i następny postaram się w ten sposob ;) pzdrwm
Napisano 19 Styczeń 201015 l Spoczko, aczkolwiek o ile w drugim panowałeś nad cieniowaniem to w pierwszym bałagan
Napisano 19 Styczeń 201015 l Najpierw robisz gruby, czarny kontur a potem to niby cieniujesz. Troszke jak kolorowanka ;). Staraj sie po tym jak sobie zarysujesz DELIKATNIE bryle przymruzyc oczy i w tym konturze wylapac cien i swiatlo. Nie musisz od razu zrobic perfekcyjnie - na drugim wyglada jakbys staral sie te miejsca oswietlone pominac, kreskujac tylko tam gdzie ciemniej. A sprobuj zarysowac wszystko w cholere a potem wygumowac tam gdzie jest swiatlo (mozesz dodatkowo poprobowac na podgumowanym miejscu bialej kredki albo pasteli) Sprobuj kontury obiektu olac, pozwolic im sie pojawic w konsekwencji kladzenia swiatlocienia zamiast je pogrubiac. Dla cwiczenia mozesz na czarnym tle narysowac obiekt tylko i wylacznie bialym, tam gdzie jest oswietlony. Albo na odwrot - na jasnym tle sprobuj stworzyc obiekt z samych cieni. Powodzenia ;)
Napisano 19 Styczeń 201015 l Autor Nezumi, nie nie ja juz mam taki nawyk który czasem mi się pojawia, te grubsze kreski, dodaję na koncu, tak poprostu, wiem, że to jest włąsnie tak jak mowisz, ale o :P Tak czy siak bede sie starac to wyeliminowac, dzięki za komentarze, pzdrwm
Napisano 19 Styczeń 201015 l A sprobuj zarysowac wszystko w cholere a potem wygumowac tam gdzie jest swiatlo (mozesz dodatkowo poprobowac na podgumowanym miejscu bialej kredki albo pasteli) Sprobuj kontury obiektu olac, pozwolic im sie pojawic w konsekwencji kladzenia swiatlocienia zamiast je pogrubiac. Ostrożnie bym z tym "zarysowywaniem w cholere" postępował, gumowanie to powinna być ostateczna ostateczność, dlatego tak wartościowe są ćwiczenia ball point penem, bo tam nie ma "undo". Co do konturu natomiast, faktycznie trochę zbyt silnie go uwidaczniasz, ale tak naprawdę są dwie metody podejścia do tematu: (za Loomisem) "outline subordinated to tone" i "tone subordinated to outline", każda ma swoje zalety :) I jeszcze słowo o mieszaniu mediów - to jest wyższa szkoła jazdy i chyba dobrze jest najpierw opanować każdą z osobna, zanim rzucimy się na głębszą wodę.
Napisano 19 Styczeń 201015 l Autor No tak rzeczywiscie, tę rade slyszałem tez od wykładowcy mojego, że gumka to tylko tak jako akcent a nie głównie, a co do mieszania mediów..., nie mieszamy tu mediów przeciez :P
Napisano 20 Styczeń 201015 l Jasne ze tak, ale przeciez refleksy to tylko akcenty. Z reszta jak Ci wygodniej. Z mieszaniem mediow to jest tak, ze ja wiecej zaczalem cos robic na kompie gdzie przelaczam kolor na bialy i juz. Teraz probuje to odtworzyc w realu i mam trudnosci bo nie zawsze pastela czy kredka kryje dobrze olowek, nie zawsze gumka gumuje tak jakbym sobie tego zyczyl ;). Generalnie jednak kazdy w koncu znajdzie swoja droge - jesli mialbym uogolnic to sprowadza sie wszystko do tego, ze raza mnie kontury. I tyle - powodzenia i napieraj wasc ;)
Napisano 22 Styczeń 201015 l Autor Witam ;) Ileś postów temu, wrzuciłem pierwszą, a raczej pierwszy "akt strukturalny" na zajecia z grafiki warsztatowej jako projekt na akwafortę: Postanowiłem zrobić z tego conajmniej dyptyk, ale chodzi mi po głowie cała taka seria aktów, tu na razie tylko sam akt kobiecy, jeszcze bez drzewa, które za niedługo wrzuce ;) Rysunek poniżej, robilem zupełnie inną techniką niz inne moje wczesniejsze, mam nadzieje że troche lepiej, mi osobiscie przypadlo do gustu :P / rysowane na 300dpi
Napisano 22 Styczeń 201015 l Przede wszystkim popracuj nad proporcjami, bo teraz sa troche dziwne - tulow jakis przydlugi a nogi chyba za krotkie
Napisano 22 Styczeń 201015 l Autor Jestem prawie pewny że proporcje są ok ^^ dziwna poza i mi samemu też sie tak trochę wydaje, btw szkic z referki (foto). Zależy mi na opini cieniowania, czy coś takiego lepiej mi wyszło od moich poprzednich przyzwyczajeń. pozdrawiam.
Napisano 22 Styczeń 201015 l Nie ma sie co brac za cieniowanie dopoki szkic linearny nie jest poprawny. Musisz pokazac te refke zebym uwierzyl ze ta kobieta naprawde tak wyglada. Powinienes ogladac wiecej golych bab, latwiej bedzie Ci zauwazyc dysproporcje :) Chyba ze to ja ogladam za malo
Napisano 22 Styczeń 201015 l Autor zawsze szukam odpowiedniego dla mnie zdjecia aktu, niestety sam jeszcze chyba nie dam rady wyprowadzic dobrze technicznie pozycji, dlatego akurat gołych bab oglądam bardzo duzo xD a fotka tu - http://f.imagehost.org/0494/Untitled-5.jpg ;)
Napisano 26 Styczeń 201015 l Autor i to chyba na tyle by było... btw, oryginał 50x70cm w 300dpi :P, z wyobrazni ;) tu mam wersje ciemniejszą nie wiem, chyba lepsza ? tylko refleks sie zepsuł troche, bo na szybko na małej wersji poprawione. Edytowane 26 Styczeń 201015 l przez Dmk
Napisano 26 Styczeń 201015 l pustawo tam;) nie wiem, może ja tępy jestem, ale po co aż taka rozdziałka?
Napisano 26 Styczeń 201015 l Autor do wydruku, bo to na malarstwo xD pustawo waćpan mówisz, coś sie jeszcze pewnie poprawie, zobacze co jutro powie wykładowca ^^ Edytowane 26 Styczeń 201015 l przez Dmk
Napisano 26 Styczeń 201015 l aaa no to kapiszi a pustawo w sensie, że miasto bez ani jednego poletka i domków wokół, trochę przestrzeni by to zajęło a bardzo dokładnie nie musi nawet być, tylko tyle żeby zaznaczyć że coś się tam dzieje
Napisano 26 Styczeń 201015 l Ciekawy z Ciebie stwórca. Jakbyś świat projektował, to zacząłbyś od prostaty pana Wieśka co mieszka za rogiem i wąsów jego żony czy od planet? Detal to trochę jak zawołanie "tu patrzeć", im mniejszy, mocniejszy walorem, bardziej kontrastowy, tym mocniej woła o uwagę. U Ciebie trawa (!) i zamek drą się najgłośniej. Środek milczy.
Napisano 26 Styczeń 201015 l Autor jako że to na malarstwo, czytaj wykładowca musi się czegoś doszukać, stworzyłem świat, gdzie zamek i pierwszy plan współgrają ze sobą w przeciwienstwie do reszty ;P btw gdybym ja projektował świat... lepiej nie myśleć nawet o tym :P
Napisano 26 Styczeń 201015 l Polecam dlubac wiekszym pedzlem, wtedy namalowanie czegos malego staje sie niezbyt mozliwe, moral wyciagnij z postu kolegi prrszalonego ;)
Napisano 27 Styczeń 201015 l Autor Dzisiejsze wieczorne wszystkie wypociny, tym razem znowu powrót do ptaków ;) zwykłe szkice i troche zabawy ;) Mam nadzieje, ze nie będą sie dlugo wgrywac, pozdrawiam ;)
Napisano 29 Styczeń 201015 l Głowy ptaków ok, ale wrzuć jakieś martwe naturki, studium anatomi, światłocienia więcej. pozdrawiam
Napisano 29 Styczeń 201015 l Autor po sesji ;) akurat ptaki robie jako temat na zajecia wiec jakoby jestem zmuszony to ciągnąć, ale zaraz sesja i koniec i bede wrzucac cos nowego, chociaz bardziej chyba bede wrzucac architekture niz anatomie, choc ni powiem ze nie chce sie jej uczyc, na wszystko przyjdzie czas :) dzieki za komenty.
Napisano 1 Luty 201015 l Autor taki wipek nad ktorym wlasnie siedze, bedzie z niego akwaforta ^^ moze pamietacie tą panią :P poprzednią już mam wydruki tylko foty musze strzelic ;)
Napisano 1 Luty 201015 l Wydaje się mieć trochę za małą pupę i biodra. O ile te włosy nie mają wyglądać tak specyficznie, to też można by poprawić. pozdrawiam
Napisano 2 Luty 201015 l Autor Już właśnie ktoś porszuał temat brzucha ^^ kilka postów wcześniej jest refka foty w linku, chudzinka tak miała niestety ;D a specjalnie takiej szukałem dośc chudej ;)
Napisano 2 Luty 201015 l miała ciut krótszy tułów;) aż sobie przymierzyłem jak zobaczyłem ją na refce;)
Napisano 12 Grudzień 201014 l Autor Dawno mnie tu nie było, zamieszczam dzisiejsze świeże ;) Pozdrawiam. Większe na http://www.noform.pl Edytowane 12 Grudzień 201014 l przez Dmk
Napisano 12 Grudzień 201014 l Masakra ogólnie ze wszystkim, over zająłby mi kilka godzin także lepiej jak zaznaczę kilka pktów (tylko część) i wyjaśnię... Pierwsze co się rzuca w oczy to fakt, że autor nie posiada umiejętności nad zapanowaniem nad tak złożoną sceną, padło wszystko, światło, kolor, walor, bryła, plany, itd. Kompozycja do najciekawszych nie należy, ale nie to jest mega problemem tej pracy... Zaznaczyłem mniej więcej horyzont, który u Ciebie ma różne wysokości i zmienną linię 1 - 2. Tutaj musiałem zestawić te dwa punkty gdyż nie rozumiem czemu postanowiłeś za pmocą tekstury czy foty aż tak wyeksponować ten "chodnik", a z kolei góry potraktować jakby znajdowały się zupełnie dalej... 3. Ah ten mega czarny cień, który niemalże wypala dziury w tym obrazku... kurcze skąd w ogóle pada światło i jaka jest tak naprawdę tam pogoda skoro cień jest aż tak intensywny i wielokierunkowy? 4. Tu również kłania się sposób cieniowania i zarazem brudzenia kolorów... 5. Góry... za mało obserwacji i refek, są za miękkie i płaskie, tak samo oświetlone są te dalej jak i te bliżej. 6. A tu pojawia się problem ze skalowaniem... bo ten obiekt ma dużo małych elementów co daje wrażenie szczegółowości i zarazem wielkości, ale w zestawieniu z tymi górami... się wali to wszystko... jak ustalasz skalę tego obiektu to musisz również wziąć pod uwagę otoczenie i jego wielkość i złożoność... najlepszym rozwiązaniem byłoby się ograniczyć do kadru z samą budowlą osadzoną w jakimś fragmencie krajobrazu... 7. A tu nagle przed oczami wyrasta owłosiona górka, która ma tworzyć pierwszy plan i jest wykonana tym śmiesznym niby trawiastym brushem... 8. Jakaś tekstura/fotka tam przebija, ale nieważne, ważne, że "w życiu nie byłeś" nad morzem i nie widziałeś jak wyglądają morskie fale, ich kolor, natura, ruch, itd... Podsumowując scena Cię przerosła, za wysokie progi... porwałeś się z motyką na słońce... za mało jeszcze obserwujesz i za mało refek lub nie umiesz ich wykorzystywać odpowiednio.... Problem zaczął się już w fazie tworzenia gdyż nie malowałeś całościowo tylko fragmentami pozostawiając białe tło, źle się za to zabrałeś... najpierw powinieneś dużymi pędzlami zaznaczyć, naszkicować całą scenę zaplanować co ma być z przodu, co dalej, co ma być istotne a co mniej, określić skąd ma padać światło i jaka ma być pogoda i od takiego ogółu kolejno przechodzić do szczegółu (od razu kolorem lub w b&w)... pozdro i mam nadzieję, że coś Ci ta analiza da w przyszłych pracach...
Napisano 12 Grudzień 201014 l Autor Na pewno da. Dzięki wielkie za tego posta. Wszystko to prawie jest prawdą co pisałeś jesli chodzi o przygotowanie, takze czuje sie rozłożony na czynniki pierwsze :P Ale to dobrze, jeszcze raz dzieki za opinie. Pozdrawiam.
Napisano 12 Grudzień 201014 l Autor Wrzucę kilka starszych szkiców tabletowych ;) Na pierwszy ogień BioBird.
Napisano 13 Grudzień 201014 l Wybacz, jesli sie myle, ale nie moge oprzec sie wrazeniu iz obrysowujesz zdjecia. Dlaczego? Rysownik, ktory potrafi narysowac cos, co widzi tak dokladnie podejmuje juz swiadome decyzje i upraszcza, interpretuje rzecz/osobe ktora ma przed oczyma. Na twoich rysunkach wiadac kazda faldke na materiale, bluzie, koszulce i calej reszcie. Natomiast cieniowaniem miejscami nie podolales, zwlaszcza na ostatniej pracy. Nie chce wyjsc na jakiegos buca, i obym sie mylil, ale jesli faktycznie tak to rozegrales to robisz sobie wielka krzywde.
Napisano 14 Grudzień 201014 l Autor Ok postanowiłem powalczyć z walorami i podejść bez ściemniania do tematu, bez żadnych maziajach i odwzorowywań zdjęc. poniżej creature, z tematu wziętego z aktualnego creature of the week z forum CA chciałbym to potem zkoloryzować, ale chchciałbym się Was poradzić jak podejść do B&W jeszcze, czy daje radę, czy jak to ugryść jeszcze pzdrwm.
Napisano 15 Grudzień 201014 l hmm ja bym proponował trzaskanie dużej ilości bardzo uproszczonych postaci (tu sposobów jest wiele), mięcho jest na wierzchu i lepiej chyba najpierw zobaczyć jak układa się to na czym ono wisi pozdro
Napisano 15 Grudzień 201014 l no niestety, proporcje chyba leżą. ja mam wrażenie ze wziąłeś z tej refki poszczególne linie a zgubiłeś gdzieś całość. chyba uwypuklasz niewłaściwe elementy. keep goin:)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto