Zebrało mi sie pełno jakichś szkiców, rysuneczków, projektów niedokończonych. Trzeba było otworzyć jakiś pierdzeilnik na tego typu rzeczy. Teczkę zachowam na prace już gotowe. Dziś ściepa ogólna od tradycyjnego rysunku do digitalu. Zapraszam do oglądania i komentowania.---------No to tyle na dziś. Kolejne porcje już niebawem.

Edytowane 6 Styczeń 201312 l przez Mr Kostek

dla mnie bomba:D

@ KhazadThard: Dzięki.

Mały szkic, taka mała mysz kosmiczna :)

Edytowane 27 Wrzesień 200915 l przez Mr Kostek

Może się komuś przyda. Kosi, kosi, łapci :)

-

-

-

-

-

Fajne lineart'owe studia dłoni. No i sporo fajnychszkiców wcześniej. Widać, że troszkę jeszcze szukasz stylistycznie ale jest naprawdę nieźle. Fajnie sie Twoją teczkę ogląda i myślę, że z czasem będzie ona zyskiwać na wartości w szybkim tempie.

@atheg: dzięki, staram się.

Dzisiaj dla odmiany strona testowa. Jak Wam się widzi ten sposób cieniowania rysunków/komiksów, monochromatyczny. Tło jest do poprawki natomiast rysunki sa dość stare ale do testów nadają się znakomicie.Taki eksperyment, próba.

 

Szkic wioski w górach. Na szybko, bez szczegółów dla wprawy. Później pewnie dorzucę do niego jakieś postaci by dodać nieco życia.

 

-

ma klimat ta chatka;) podoba mi sie styl szkoda ze bw, ale to tez ma swoje zalety; d to drzewo z rpawej mi sie podoba.. tkaie naturalne ;x

Ciekawa, klimatyczna praca :)

Bardzo mi się podobają szybkie szkice postaci z początku tematu. Trafione. No i wioska, czapka z głowy. Ciekaw jestem jak dodasz trochę życia do tej pracy, czy nie zmieni klimatu przy tym.

@ eVenement, QbisieQ, konrad11 : dzięki

Co ciekawe szkic wioski miał już iść do archiwum rzeczy niedokończonych i coś mnie tknęło. Lubie malować/rysować przy ograniczonej palecie kolorów także takie na razie prace tu będą. Cały czas uczę się panować nad kolorem.

konrad11 niebawem trochę takich szkiców jak na początku podrzucę.

Troche nowinek, szkice cyfrowe.

Z cyklu mordercy:

 

 

oraz nawiedzone domy:

cosbym podkrecil zeby bylo jeszcze straszniej w tym domku

Wąpir, rysunek cienkopisem + cs + tablet. Jak Wam się widzi ten styl kolorowania.

 

Edytowane 26 Listopad 200915 l przez Mr Kostek

Szybki speedzik ok 1,5h photoshop+tablet+gin+tonic:

Jack the Ripper

te szkice czarno-bialem jak dla mnie szacun

@ regnar: dzieki, wiesz cały czas chcę pchnąć do przodu kolor. Tu mam cholerne braki, a w czerni i bieli czy ołówku to czuje się dobrze.

Jack the Ripper całkiem calkiem ale...

 

- zauważ że nos jest namalowany od frontu mimo że twarz jest trochę bokiem.

Naturalniej by to wyglądało jakby ten prawy ( z punktu widzenia odbiorcy ) płatek nosa zamalować albo jeszcze bardziej zmniejszyć i przyciemnić.

 

- trochę mdły mi się wydaje ten obraz. Ja bym zdecydowanie bardziej schował twarz w cieniu kapelusza i dał większe kontrasty. Szczególnie że są te niebieskie światła które mogą wtedy dać jeszcze fajniejszy efekt.

 

Oczywiście to tylko moje zdanie :)

@QbisieQ: Pewne poprawki, dorzuciłem nieco kontrastu i trochę szczegółów. I jak teraz ?

Teraz to mu strasznie ten nos zmalał. W porównaniu z kapeluszem i ustami wygląda marnie.

Dokładnie. Teraz nos jest narysowany poprawnie jeżeli chodzi o perspektywę, kąt widzenia ale jest trochę za mały. ja bym go uwydatnił.

Fajne prześwity niebieskiego przy włosach i dobrze że więcej cienia pod kapeluszem dałeś. Moim zdaniem jednak wciąż za mało kontrastu i gdzie nie gdzie śmielszych światłocieni. Pozwoliłem namazać szybko overa, żeby pokazać dokładniej czego mi brakuje. Mam nadzieję że choć trochę pomogę :)

 

Ps. Zwróć uwagę na lewą część twarzy ( jego lewą ) trochę wygląda jakby oko wystawało w bok od głowy.

strasznie mi sie podoba nawiedzony dom, szacun. ja tez tak ladnie chcem rysowac chociazby drzewa i krzaki :D fajne ujecie tego domku, mega :D pozdrawiam

Kolejna wersja i jak Wam się podoba po kilku zmianach?

 

 

@QbisieQ: Dzięki wielkie, pomogło choć i tak nakombinowałem się z tym nochalem. Na razie dam sobie z tym spokój z Jackiem, mam kilka innych prac do zrobienia. Pewnie niedługo coś powrzucam.

@Areien: Pędzle z drzewami/krzakami to nie jest duży problem. Poszukaj sobie fotek lub najepiej zrób drzew w ujęciach jakie Ci się podobają i na bazie ich zrób sobie pędzle. Teraz akurat jest odpowiednia pora roku na takie fotki [bezlistna znaczy]. Eksperymentuj z ustawieniami pędzli. Wierz mi ciekawe rzeczy można narysować.

Trochę szkiców anatomii w kolorze. Ołowek, szop + tablet.

Porządki w szkicownikach ostatnio zacząłem, a że i teczka troche leżała odłogiem to powrzucam trochę takich różności, bez ładu i składu.

 

-

-

-

Te poniżej to forma rozgrzewki jaką czasem stosuję przed rysowaniem. Rysuneczki wielkości pudełka od zapałek/papierosów. Rysowane na szybko, bardzo szybko.

 

mysz kosmiczna świetna, właściwie to większość Twoich prac tuszem czy cienkopisem bardzo mi się podoba, bardzo klimatyczne.

Szkice anatomiczne, hmm, niezbyt anatomiczne =]. Te dwa jeszcze ujdą, ale pani której widać ass najgorzej Ci wyszła.

Tak sobie patrzę na Twoje szybkie szkice i mi się komiks Thorgala przypomniał. Nie pamiętam dokładnie tych rysowników (Rosiński chyba i jakiś Van Damme). Bardzo mi się podoba ta technika, tym lepiej że to szybkie szkice, widać że masz to ładnie opanowane.

Na Thorgalu to ja sie wychowałem, Emmilius aż strach pomyśleć że nie jesteś pewien kto jest twórcą Thorgala ;) Na to by poprawnie opanować anatomie to daje sobie jakieś pół roku, to na razie tylko wprawki. Też staram się opanować digital. To wszystko niestety trwać nie mam mozliwości by dużo rysować a przynajmiej tyle ile bym chciał. Wiesz praca i inne sprawy. Ostatnio to już szkicownik mam w robocie i jak mam chwile to coś skrobnę szybko bez kombinowania długopisem. Trzeba ćwiczyć cały czas.

Takie experyment:

-

Poprawki poprawek. Mam dosyć, może ktoś coś jeszcze podpowie...

Bardzo podobają mi się kolory i dłoń . Wyszło super. Z twarzą coś dla mnie jest nie tak, trochę jakby za szeroka a głowa za mała do takiej ilości włosów? Jakby miała założoną wielgachną rudą perukę? Coś z proporcjami nosa ust i oczu wzajemnie tez nie gra. Spróbowałabym pobawić się trochę przesuwając co nieco proporcje itd.

Włosy to trochę taka moda jak w latach 70/80 coś jak to http://www.topnews.in/light/files/Farrah-Fawcett2.jpg. Co do proporcji nosa/ust rzeczywiście może coś podmaluję. Dzieki Ryjówka za uwagi.

Włosy wyszły chyba przede wszystkim strasznie płasko. Mógłby się pojawić jakiś cień od włosów na czole i okolicach... Pokombinuj też może trochę z ogólną spójnością stylistyczną. Na przykład ręka (która mi się najbardziej podoba) ma outline, którego nie ma na reszcie elementów i trochę wygląda jak z innej bajki. Więc może fajnie by się było pobawić z takim obrysem i wprowadzić go na całym obrazku? Ogólnie fajnie, że widać u Cibie jakiś indywidualny styl (myślę tu o stylizowaniu postaci) . Jest nad czym pracować :)

masz talent, tylko niestety za wcześnie zawładnęła Twoimi pracami, maniera komiksowa.

Żeby dobrze rysować , w tym i komiksy trzeba przejść przez etap studium z natury. Niestety.

No fakt włosy plaskato wyszły, muszę mocniej posiedzieć nad włosami/futrami bo chyba jeszcze niezbyt mi się udają. Co do spójności hmm, rzeczywiście wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, trzeba się pilnować. Dzieki Biernac za uwagi.

I-riss wiesz ja na komiksach się czytać uczyłem (Tytusy, Relaxy, Żbiki czy nieśmiertelny ŚM) i zawsze tak rysowałem. Chyba. Niestety nie miałem większych możliwości rysunku ludzki z natury, chyba że na ulicy czy w tramwaju. Ja rysunkiem to się hobbystycznie zajmuję nigdy nie uczyłem się w szkole/studiach. Może to dlatego.

To rozwijaj go , bo masz możliwości.

 

Ja też wychowałem się na komiksach ;)

I-riss dzięki stary. Wiesz ostatnio staram się rysować jak tylko mam czas. Mam nadzieją że za parę miesięcy będzie już widać jakieś efekty.

WIP'ek. Nowa kobitka, tym razem coś ala superbohaterzyca. Jeszcze muszę popracować nad tłem i włosami.

oko się odcina daj niebieskiego trochę na polik nos etc żeby się ładnie zlało z twarzą :)

Fakt, trzeba jeszcze też nad okiem popracować. Teraz jeszcze jakos te krawędzie mi się nie podobają. Ech nie wszystko od razu czlek zauważa. Dzięki Coyote.

Wygląda jakby jej laser przepalił głowę (ale to tylko moja wyobraźnia):P usta są fajne, choć też się za bardzo odcinają od twarzy (chodzi mi o tą czarną krechę). No i tak jak sam już wspomniałeś włosy, a tło nie jest złe;)

Jak widze to oko wymaga większej uwagi, no nic posiedze nad tym jeszcze. Maury dzięki za uwagi, może rzeczywiście nie zmienie tła, zobaczymy. OK, teraz troche z innej beczki szkice twarzy, szybkie bez referek, ołowek + pisaki. Liczył się czas rysunku a nie jakość. Niestety takie wymagania rynku.

-

-

-

Edytowane 12 Maj 201014 l przez Mr Kostek

Powinienes zwrocic uwage na fakt iz wszystkie twarze z wyobrazni sa do siebie podobne, bodajze oczy rysujesz w bardzo podobny sposob i czasem tez usta, musisz popracowac nad zroznicowaniem.

 

Ale wyrobiles sie niezle, duzo to lepsze niz te stare woje rysunki trzymam kciuki za dalszy postep.

Wiesz Icelod to, że ja powtarzam twarze to nic popatrz sobie na komiksy Polcha mam na myśli postaci Funky Koval'a, Chat'a w Ekspedycj i głównego bohatera Rycerzy Fair Play. Ale słuszna uwaga, dzieki.

Ja mam o tym takie zdanie: Skoro oni tak robia, to daja publiczna nauke , czego NIE robic ;)

 

Jak to mowia uczymys ie na bledach,a le dobrze jest tez uczyc sie na bledach innych.

Wiesz u twórców tego kalibru to raczej rutyna, może przyzwyczajenie czy zwykłe lenistwo. U mnie to to raczej brak doświadczenia, a to nie to samo. Troche szybciorków cyfrowych od 15 minut do max 60.

-

Pozbądź się tej facjalnej maniery jak najszybciej, to umniejszysz sobie problemów.

Staram się Jolel, staram się. Ok, trochę świeżyzny rysunek z serii Portrety Rodzinne:

ołówek:

kolor:

Buźka już nieco inna (też bez referek), waham się co do tła, jakoś mi nie leży. Może coś podpowiecie.

Kuna mana, wrzuciles piaty bieg? Niezly postep.

Odnosnie kolorowania dobrych wydetalowanych skzicow polecam poogladac sobie prace niszczyciela Keitha Thompsona.

 

http://keiththompsonart.com/gallery.html

Wiem widziałem, ma facet fajne triki do retuszu szkiców ołówkowych. Ogólnie niezłe klimaty prac. Co do piątego biegu, przestałem oglądać w tv, czasem jakieś dvd, ograniczyłem sen do niezbędnego minimum. Robota, dom, rysunek, spać i tak w kółko.