teczka 2d Teczka 2D: Joel Farby joelne

[konrad11]

Pocisnąłeś Joel, czapka z głowy. Jest narracja w tym obrazku - to co mi odpowiada najbardziej.

Muszę tu częściej zaglądać to może znowu się za to zabiorę...

[maury]

Dobre, dobre:) lubie takie rycerskie motywy, widac po grymasie,że wracają z ciężkiej bitwy (w moim mniemaniu;P), az czuc w tej scenie emocje.

[Maciek_]

Niezłe to :) ale w moim mniemaniu to oni wyruszają na ciężką bitwę a nie wracają.

[Joel]

Ja tą kwestię pozostawię waszej interpretacji, chociaż na chwilę obecną radziłbym odstawić domysły na bok, bo wiele może się zmienić, w końcu to ledwie szkic.

[Joel]

Powoli wprowadzam linear na bazie chaotycznego szkicu, na razie tylko zbroja pana chorążego/hetmana. Kiedy na całą pracę nałożę ściśle określony rysunek linearny, będę mógł poważnie myśleć o uporządkowanym oświetleniu. Błędy będę poprawiał już po całości.

[Swiezy]

trochę brutalnie wrzyna ten linear ale ja to tylko obserwuje i czekam na dalsze efekty,

pewnie to i tak bardziej warstwa robocza ;) wcześniej bardzo ładnie delikatnie wyglądało,

ale ja to nie jestem tak zaawansowany żebyś brał moje zdanie pod uwagę ;p

[Joel]

pewnie to i tak bardziej warstwa robocza ;)

 

Słuszne spostrzeżenie :).

 

EDIT: Swiezy, to nie wygląda tak, że ja obrysowuję każdy kształt, bo sobie nie daję rady z bryłą, czy coś i to będzie final. To, co do tej pory widziałeś, jest szkicem, nakreśleniem pomysłu, ale złym pomysłem byłoby wyprowadzanie z tego całej pracy. Na podstawie szkicu tworzę linearną konstrukcję całej sceny, wszystko będzie mieć swoje miejsce i to jest właściwy punkt startowy całej ilustracji. Następnie spróbuję nałożyć walor bazowy, jak to Omen nazwał w swoim świetnym tutorialu. Wreszcie będę pracował nad światłocieniem, potem kolorki i do widzenia. :)

Edytowane 9 Czerwiec 2010 przez Joel

[Swiezy]

hm ciekawe, no jak widać jestem laik nawet nie wiedziałem dokładnie o takiej technice, jeszcze naiwne mam spojrzenie na te tematy. Pozostaje się za siebie wziąć,

dzięki fajna lekcja zapamiętam ;)

[Uriel]

trzymam kciuki pracka fajnie się rozwija :)

[Areien]

oj nie zadna technika, poprostu czysta wygoda wedlug mnie :)) cisniesz cisniesz fajnie idzie, tylko nie wiem czy wlasnie takie wprowadzenie warstwy linearu nie utrudni ci pozniej wybrania zlotego srodka pomiedzy detalem a plama.. bo jak narazie wydaje mi sie ze bazowales na plamie, zobaczymy co z tego wyjdzie :D

[Coyote]

postaraj sie porozbijać wszystkie elementy na warstwy i blokować je. Utrzymywać czystość (te moje ostatnie skaraby tak robiłem). Pozwala na szybkie i czyste modyfikacje.

Zrob tło na osobnej zamek na osobnej każdego rycerza z koniem na osobnej panienkę i tak dalej. Pozwoli ci to działać w miarę czysto i dzięki temu wrzucać szybkie modyfikacje.

[Urbanboogie]

A nie dodajesz sobie troche niepotrzebnej pracy tym lineartem skoro masz juz czesciowo ustawiony walor? Jesli i tak nie zamierzasz go zachowac to nie lepiej byloby teraz dalej wyciagac detale plama i ladnie sobie focala budowac?

[Joel]

Dzięki Coyote - tak właśnie mam podzielone warstwy.

Urbanboogie - mam częściowo ustawiony walor... ale na pałę, że tak kolokwialnie powiem. Może są osoby, które mają wyrobioną jużinformacje o wartościach, ja jeszcze jestem małym szczylem i takiego doświadczenia nie mam. Powiem ci szczerze, że szukam różnych metod pracy, dopiero się uczę. Ostatnio oglądałem jeden tutorial z gnomona, w którym koleś zrobił genialny "szkic" farbą olejną, a potem w PS'ie jechał wszystko od podstaw. Chcę spróbować tej metody, poza tym mój szkic, nie wiem jak fajny jest bardzo chaotyczny, wiele rzeczy jest zrobionych na szybko i na czuja, ja planuję na bazie tego szkicu zrobić linearta, potem nałożyć różnice walorowe i będę miał klarowny podkład, będzie dużo łatwiej i przejrzyściej. Wiele razy popełniałem ten błąd, że byłem bardzo niecierpliwy podczas robienia pracy na dłuższą metę, tym razem spróbuję zbudować scenę na już ustalonej i przemyślanej podstawie, zamiast robić wszystko naprędce i wracać się raz po raz do poszczególnych etapów. Oczywiście, jeśli się okaże, że pomysł był nietrafiony, zawsze mogę się wrócić do punktu wyjścia, ale na chwilę obecną, chcę przyjąć, że dobry lineart ułatwi cały proces twórczy.

[Joel]

Tak mnie cisnęło żeby spróbować bardziej po sarmacku, no i taka chorągiew bardziej przypomina historię Polski, ale co wy o tym sądzicie. Do tego przesiadłem się do painterka, bo ładnie impasty wychodzą.

[Łukasz Witkowski]

Twarz z 59 miała większy charakter. Coś straciła przy kolorze tak mi się zdaje.

[Coyote]

również jestem tego zdania :)

[Rotcore]

twarz lepsiejsza w b&w...

[Joel]

Ok, też byłem tego zdania, twarz do poprawy, teraz jednak pytanie how do you like the idea.

[RaVirr]

Te disco-polowe kolorki trochę mnie odstraszają :P

Myślałem, że scena rozgrywać się będzie o wschodzie/zachodzie słońca, taka lekka szarówka, mgiełka, przebitki światła (może trochę wolumetrii)...

No, ale to Twoja wizja;)

[ICE]

Ok, też byłem tego zdania, twarz do poprawy.

 

 

A tak serio:

Joel skoncz ten obrazek w b&w na koniec mozna to zawsze podkolorowac.

Raz, ze wyrobisz sobie wieksze poczucie waloru, dwa ze nie przejmujac sie kolorem bedziesz mogl bardziej swobodniej pracowac.

[Joel]

Wziąłem sobie do serca wasze rady, ale icecold, za bardzo lubię ciapać kolorową masą, do tego lubię to robić w painterze, choćby to była droga pod górę o kącie prostym, na razie pobawię się od razu kolorem. Choć nie mówię, że nie masz racji. Wrzucam update'a, trochę zmieniłem nakrycie głowy, twarz, no i dodatkowo 2 warianty zbroi.

[Coyote]

pierwsza lepsza wydaje się czystsza mniej mdła przez te punkciki

 

może nałóż sobie tą warstwę, którą teraz dziabasz na te b&w na jakimś trybie mieszania. Zbudujesz sobie jakąś paletę, która będziesz mógł bezpośrednio działać :)

[Joel]

Dobra, na tym upie kończę spamowanie, wracam do roboty i następny będzie zawierał wszystkie elementy kompozycji.

[Joel]

Bardzo fajnie, ładnych się teczuszek naoglądaliście, ale żeby zachować przeciwwagę ja zrobię wrzutę ;p. Kupa na płótnie dla nauczycielki na koniec roku - miał być "motyw drogi". Robocizna ze 6h. Jutro może wrzucę trochę lepsze zdjęcie.

[Areien]

co do rycerza bardziej mi sie podobala pierwsza wogole wersja. Czyli bez tego mongolskiego wyrazu twarzy i czapeczki. Co do tej pracy dla nauczycielki --- roxor!

[Joel]

Dzięki Areien, przemebluję mu jeszcze tą buzię. Wrzucam lepsze zdjęcie ostatniej pracy.

[KhazadThard]

bardzo mi się kolory podobają:) uliczka z głowy czy refy?

mam jakieś dziwne zwidy z drzewem, wydaje mi się że wyskakuje do przodu przed budynek za którym jest, sam nie wiem czemu

[Areien]

noooo.. bardzo klawo.nooo post 582 tam ten rycerz jest jak najbatdziej spoks, zbroja helm. sprobuj do tego powrocic. Z drogiej strony sory jak takie cos ciez wkurza, bo konczenie pracy bedzie mordegą jesli kazdy zacznie wymieniac swoje pretensje, zale i roszczenia odnosnie finalu. Rob po swojemu i skoncz to :)

[Joel]

Dzięki Panowie.

Khaz - posiłkowałem się zdjęciem z książki wdzięcznie zatytułowanej "Fascynująca Polska" :). Z tym drzewem to może z powodu jaśniejszej plamy koloru u góry?

Areien - Dzięki stary. Rozumiem, że tamten ci się podobał i nie mam do nikogo pretensji jak powie co mu się bardziej podoba, przecież m.in. dlatego zamieszczam tu postęp. Ja wciąż mam tą poprzednią wersję, więc ostatecznie zawrócę, ale jeszcze nie wyczerpałem wszystkich asów dotyczących tej wersji, albo jeszcze nie straciłem na to nadziei ;p. Jak wrzucę poprawioną wersję i nadal będziecie narzekać, że wolicie po staremu, to się cofnę do poprzedniej koncepcji.

[KhazadThard]

chyba dlatego, że ta jasna plama jest w tym samym kolorze co cień na budynku po prawej z przodu

[Joel]

O tym właśnie mówię, powiem ci jednak szczerze, że w realu inaczej to trochę działa i wygląda.

[KhazadThard]

to dobrze;)

[Joel]

Uchylę rąbka tajemnicy i pokażę szkic do warcraftowo/paladinowego fanarta na zlecenie , który niesie ze sobą miły szelest gotówki :). Szkic będę kontynuował wpierw w formie cyfrowej, potem namaluję go na płótnie.

 

EDIT: Jeszcze tego nie widać, ale chłop będzie trzymał biednego zdechlaka za chabety, ten kuriozalny badyl będzie jakimś epickim tłuczkiem do kartofli, będę jeszcze wrzucał szczątkowe otoczenie.

Edytowane 19 Czerwiec 2010 przez Joel

[KhazadThard]

czekam na dalszy ciąg tego, mam nadzieję że nie kosztem husarów;)

[Joel]

Spoko, chciałbym skończyć pracę na Chc, bo to będzie w sumie o ile dam radę moja pierwsza ilustracja. Może się dziś jeszcze za nich zabiorę, jednak na razie czuję jeszcze flow przy pracy nad paladynem :).

[Joel]

I speed z łepetyny na dobranoc, może jeszcze jutro coś przy nim zrobię. Przepraszam za rozmiar, ale tak jakoś wyszło. :)

 

EDIT: Ooo, teraz jak patrzę, to rączki za drobniutkie, w ogóle się za nie zabrałem, dopiero ogarnąłem, że za małe, bo dużo resize'owałem, jutro się zrobi ;).

Edytowane 23 Czerwiec 2010 przez Joel

[Swiezy]

co do fanarta spytaj o jakiego tiera albo seasona(grupy setów zbroji) do paladyna chodzi to ja Ci znajdę referencje w modelach 3D.

Domyślam się że skoro jest bardziej ludzki to chodzi o draenei albo o człowieka więc tym samym o stronę alliance,więc przeciwnikiem musi być ktoś z rasy Hordy(tak jak undead,ork,tauren, blood elf,troll, ale skoro to ma być zniewieściała postać to najlepiej jak będzie to undead albo blood elf ew. troll).

Na gg pomogę Ci to ogarnąć.

A widzę drugi speed w Twoim klimacie ;)

[Joel]

Heheh Swiezy, swego czasu grałem tyle w wowa, że było to 99% mojego życia codziennego. Będzie t10 człowiek paladyn i jest w stanie zadawania śmiertelnego ciosu plugawemu zdechlakowi, w otoczeniu mroźne lodowce Northrend. Już cały inwentarz zarysowałem i wziąłem się za kolory, po prostu nie wrzuciłem postępów.Speed jest za to w temacie, który zajmuje mniej-więcej grubo ponad 1000% mojego życia ;).

[Swiezy]

a to przepraszam, zwracam honor ;)

nie myślałem że na forum są aż tacy gracze jak ja.

no to obiecaj mi że zobaczę tego fanarta, czekam z niecierpliwością gracza. ;)

tzn. w sumie już retired ;)

[Nezumi]

To co to za temat Joel? Kolega z malymi dlonmi wyglada wybitnie jak biblijna postac jakas.

[Łukasz Witkowski]

No fajny ten prorok, szczególnie jego uśmiech i twarz pełna wesołej prezencji. Oprócz dłoni to nogi też po macoszemu wyszły. Szkic również ciekawy w kwestii kompozycyjnej. Ale gdzieś Ty zapodział rycerzy. Pamiętaj, że już termin nagli.

 

PS Na oficjalnym gramy rozumiem? ;> Jak tak, to jaki serwer, jeśli można spytać?

[Gość i-riss]

bardzo fajnie rozkladasz ogolne plamy. Jesli chce Ci sie to sprobuj teraz dopiescic jeden detal , np twarz. Zobaczysz jak fajnie to będzie działać. Problemem wspolczesnych prac robionych w kompie jest przeladowanie detali przez co wzrok nie ma na czym sie zatrzymac.

[Joel]

Spoko Swiezy, każdy zobaczy, właśnie się biję o cenę :).

 

To co to za temat Joel? Kolega z malymi dlonmi wyglada wybitnie jak biblijna postac jakas.

 

Trafiłeś w dziesiątkę.

 

Łukasz - Owszem, kończyny wstyd, może dopracuję. Z rycerzami nie wiem, bardzo chcę skończyć, ale zleceń w brud i jakoś tak mi się odechciewa, ale muszę się spiąć i brać do roboty. :) eee kolego, ja już na szczęście nie gram w wowa ;p.

 

Podzielam twoje zdanie i-riss, kompozycja powinna być wyważona i mieć przemyślany focal, nie przepadam za efekciarstwem. Wydaję mi się, że tak czy siak twarz ma tu najwięcej detalu. Powiem jeszcze, że zacząłem pracę od nałożenia gradientu na kolesia, bardzo fajnie to działa.

[Joel]

Dobra, żeby nie było, że nic nie robię na chc. Powróciłem do waszej bardziej lubianej opcji - do średniowiecza, może niewiele zmian widać, ale jeśli się człowiek przyjrzy i porówna z poprzednim etapem zauważy różnicę. Tu skupiłem się głównie na określeniu jakoś tego rycerza, następnie zajmę się zgrają z tyłu, trochę zarysowałem bramę w tle, podkleiłem jakąś teksturę, żeby obaczyć, jak mnie-więcej ma być. Może i jest trochę za ciemno, ale tym się będę zajmował. Ściemniło się od gradientu, bo starałem się uzyskać jakąś spójność. Tak naprawdę, to ledwie liznąłem tą pracę w dalszym ciągu, dopiero zaczynam się za nią zabierać, ale złotych gór nie obiecuję, oby wyszło jak najlepiej. Dla wygodniejszego porównania polecam wejść na wątek w Chc ;).

[Sliterin]

Według mnie co do kompozycji to brama jest za wysoka czyt. kadr powinien ją dużo bardziej przyciąć kiedy tutaj bramę dodajesz, choć według mnie nawet spójność to ta brama odbiera a nie dodaje, bo babka stojąca za bramą jakoś dobrym pomysłem nie jest.

[Joel]

Sliterin, nie wiem czemu powinien ją bardziej przyciąć, że za dużo miejsca na górze o to chodzi? Co do panny, to gdzie wyobraźnia, a może jego wybranka serca cała zdyszana złapała swego chłopa dopiero jak już był za bramą?

 

Przyszło mi do głowy, że skoro pracowałem tylko nad jednym elementem, to wypada go pokazać bliżej, bo tu jest taki jakiś niewyraźny.

[Swiezy]

no i miodzio, ten koncept mi się podoba ;) czekam na kolor.

[emmilius]

Bardziej mi się widziała wersja w której było widać nieco nieba ponad murem, bo teraz się jakby bardziej klaustrofobicznie zrobiło.

Zróżnicuj może kierunki włóczni - żeby wszystkie na lewo nie leciały. Pzdr i GL. =]

[Łukasz Witkowski]

Chyba fajniej byłoby dać ciekawszą architekturę albo palnąć jeszcze miasto z wszelaką puprurą po pokach, widownią żegnającą wzrokiem rycerzy, w tle fanfary i konfetti spadające z góry ;P Tyle że cholerka nie dość że trudno wykonać to i zagmatwać można. Ogólnie raczej nad tłem popracuj, żeby nie odstawało. Mam wrażenie, że brama jest za niska jeśli oni trzymają takie drągi w pionie no i chyba za malutka względem muru. Postudiowałbym jakieś warownie.

 

Po drodze mi przyszło. Ten zoom jaki nam zaserwowałeś jest ciekawszy, bo daje wrażenie że Ci pierwszy ledwo co wyszli z tej bramy. Jeśli więc dalej będziesz robił ogół, to możesz bardziej zaznaczyć, iż ledwo co ich światło palneło na twarz (a więc umiejscowić bliżej bramy), dalszy pochód w cieniu a za tyłem co nieco z miasta. Takie moje gdybanie.

 

Ogólnie rycerzyki rządzą, więc bierz się teraz za tło.

Edytowane 27 Czerwiec 2010 przez Łukasz Witkowski

[masz)rum]

ja bym chyba też się skłaniał do zmiany kadru, tak na prawde chyba nie potrzebujesz tak dużo miejsca na górze, na dole w zasadzie też nie musisz pokazywać koni w całości, ja bym sciął gdzies pod albo nad kolanami konia na pierwszym planie i tak w lekko zanim brama się zamyka w łuk na górze, tak masz wszystko co jest ważne w tej pracy. Konie jakies słabo karmione się wydają, za to dużo musiały pracować w kopalniach bo nogi mają muskularne ;P rycerze tak celowo pochylają się do przodu? Moim zdaniem lepiej by wyglądali w takich luźnych pozachodchyleni do tyłu, oprócz zioma witającego się z panienką. w tym kadrze co pokazałes już fajnie się dzieje, cekawym co będzie dalej.