To ja może się pochwalę swoimi ulubionymi zdjęciami z projektu który podjąłem prawie rok temu i zamierzam ciągnąć jeszcze co najmniej kilka lat.

Większość zdjęć wykonane zestawem Pentax MESuper + m50/1.7+trix400.

W tle można będzie zobaczyć Warszawę, Leeds i Huddersfield ( przy najmniej na razie ).

Całość ma być moją odskocznią od komputera, planowania wszystkiego i przesuwania suwaków :)

Po więcej zapraszam na:

www.mateuszgfoto.blogspot.com

Enjoy :)

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

pierwsze swietne. pozowane, czy uchwycone?

Wszystkie uchwycone, o to właśnie chodzi w fotografii ulicznej ;)

robiac layout dla serwisu foto sciagnalem bardzo fajny cykl fotografii, ale nie pamietam skad - ulica nowego jorku i przechodnie. Bardz dobry jak znajde zrodlo to podesle - klimatem bardzo podobne do dwójki, ale wiadomo wieksza metropolia latwiej o osobliwe obrazki nawet na jednym skrzyzowaniu ;)

I gdzie fota z ikonki, bo jestem jej (jako fan wizerunku Lagerfelda) bardzo ciekaw.

Gdyby trzeba było wybrać najfajniejsze, miałbym spory problem. Wszystkie bardzo mi się podobają, świetne historie. 5*

bardzo fajne, bezpretensjonalne fotki. mi sie najbardziej podoba 7.

 

olaf... wykaz sie inteligencja... be open minded... a znajdziesz i lagerfelda :)

dobra na stronie autora był. tu jakos nie widze ;) tez dobre zdjęcie.

Dzięki za miłe słowa.

Ola-f pewnie ktoś z Magnum.

Więcej będzie później żeby was nie zanudzić milionem zdjęć na raz ;)

P.S. Zdjęcia z czarną ramką z analogowe te bez są robione Pentaxem K-m.

O, fotografia czyli antyteza cyfrografii. Zaczyna wiać w żagle!

Płyniemy!:)

Ex2

...jak piszesz zrobiłeś miliony zdjęć z ulic, na każdym są śerdnio 3 osoby.... to Ty rzeczywiście masz prawo uważać, że jak ktoś nie robi ludzi... to to jest niewybaczalny bład....:))... godny potępienia. Ja tam lubię zdjecia ludzi, nawet Twoje... to znaczy ze mam spore odchylenia od pionu.... muszę sie nad tym zastanowić.

Rób dalej chętnie popatrzę.... i wybacz trochę pochichocze przy tych analogowych ramkach.....:)))

Z tym średnio 3 osoby to mocne nadużycie :) ale może coś w tym jest.

A analogowe ramki lubię, szczególnie jak są jakieś przepalenia na krawędziach.

ex3 - dobrze jest obejrzeć z rana kilka dobrych zdjęć :)..

Dzięki Pionier :)

To ja się znowu pochwalę :)

Seria portretów mojej rodzinki dostała wyróżnienie w konkursie "Wielka Brytania widziana oczami Polaków".

Zapraszam do Krakowa, 28 maja do Galerii Camelot.

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10906

gratuluje...!!.. dobrze jest się wyróżniać...:)))...

Gratuluję!

 

"Seria portretów..." - można gdzieś poza galerią zobaczyć pozostałe? Na podanej stronie jest tylko jedno, z "serii".

Każda z tych osób ma swoją historię związaną z UK.

Oto zdjęcia:

Stachu:

 

Adrian

 

Tata

 

Ania

Edytowane 20 Maj 201014 l przez Ex3

Gratulacje!

Kolejne kilka ulicznych fotek:

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18.

19.

20.

uliczne na poziomie... ale zdjęcia o pwiązaniach z UK bez literackiego opisu w zasadzie nic nie mówią, czyli fotografia na usługach jakiejś propagandy... ja tam widzę tylko nicość emigracji w pierwszym pokoleniu (ale tylko dzieki opisowi)..... potem pewnie ból pomału mija, a w czwartym ustaje....:)).... nie bede próbował... wystarcza mi emigracja wewnętrzna.... http://www.danielzagorski.com/foto/emigracja3/e3.htm

pozdrawaiam i czekam na więcej...!!!

Do emigracji miałem ładnie opisaną historię każdej z tych osób ale ale osoba która projektowała formularz zgłoszenia do konkursu nie pomyślała żeby przesłać potwierdzenie zgłoszenia do autora i takim oto sposobem pisząc te historie w okienku zgłoszenia po wysłaniu historie poleciały w eter. 2 czerwca w Wyborczej, (chyba) Dużym Formacie będzie jakiś wywiad i historia tych osób może będzie opisana.

Tak jak Dziadek napisal wyzej - bez "ładnie opisanej historii" te zdjecia nie maja szerszego kontekstu. Natomiast zdjecia uliczne maja ten drobiazg ktorego zabraklo w serii konkursowej...

 

Na marginesie - jak patrze na te zdjecia to mam wrazenie ze jestem na jakiejs innej emigracji... :-/ chyba zrobie serie z emigracja po drugiej stronie tego krzywego zwierciadla gdzie jest bardziej kolorowo, energicznie i satysfakcjonujaco!

Widzisz Moth, ja nie jestem na emigracji tylko oni :)

A to że jest BW to dlatego że staram się wymasterować jeden zestaw film/obiektyw/aparat. A jak już będę miał gdzie to film/wywoływacz/utrwalacz ale to dopiero w planach.

BW dla mnie ma taką samą moc jak kolor. Tylko trzeba chcieć zajrzeć trochę głębiej pod powierzchnię zdjęcia. Trzeba myśleć o tym dlaczego a nie jak scena została sfotografowana.

Historia tych osób w jednym zdaniu:

Stachu wyjechał z żoną i dziećmi i (chyba po 3 latach) wraca do PL

Adrian urodził się w UK i dla niego to miejsce jest jego domem gdzie życie jest "normalne"

Tata w końcu może się ustatkować i nie martwić o pracę.

Ania nie lubi UK, jeździ tam ze mną tylko na zakupy :)

A wybrałem te zdjęcia dlatego, że właśnie tym jest dla mnie UK, to moi bliscy, to moja rodzina ale nic poza tym. Dlatego nie ma tam pokazanych ich domów, samochodów itp. bo to jest kompletnie nieistotne, liczą się tylko oni i ich "twarze".

Edytowane 26 Maj 201014 l przez Ex3

Nie chodzilo mi "o ich domy, o ich samochody...", mam wrazenie ze przez bezposredni zwiazek z fotografowanymi osobami gdzies zgubiles dystans jaki towarzyszy Ci w portretowaniu zycia na ulicy.

 

Wezmy np Stacha - dla mnie - osoby postronnej to jest taki pstryk portretu na ulicy - ale gdyby Stach siedzial w autobusie jak te starsze panie na kolejnym zdjeciu to nie musialby nawet patrzec w obiektyw zeby "opowiedziec historie" ze jest zmeczony praca na obczyznie itd...

 

a tak - bez Twojego wyjasnienia taki portret dla mnie - prostego faceta - jest trudny do odczytania...

prostego faceta - hahaha. Sam strzelasz portrety na potęgę :) więc powinieneś wiedzieć że z samej twarzy można wyczytać wszystko :P

A może to właśnie przez mój bezpośredni związek z nimi podszedłem do nich tak blisko i skupiłem się na tym co najważniejsze dla mnie, na bliskości z tymi osobami której nie mam na co dzień :).

 

No i te portrety raczej trzeba rozpatrywać jako całość z ich historiami i jako całość poszły na konkurs i jednocześnie przepadły mi te opisy :|

;-) bez przesady z tymi moimi portretami - u mnie to raczej trudno cokolwiek w twarzach wyczytac z wyrezyserowanego setup'u. Ale pracuje nad tym :-]

 

Ciekawie pokazujesz ulice, wrzucaj wiecej bo milo sie przeglada.

 

Moth

ludzię nie mają problemów, jak im się tak zdjęcia robi?

Ludzie to problemy mają nawet jak im się tych zdjęć nie robi :)

Chodzi o to żeby im nie przeszkadzać, ot jakiś koleś ze starym aparacikiem zrobił zdjęcie ;)

Nowe fotencje:

21.

22.

23.

24.

25.

26.

27.

28.

29.

30.

21 i 28... bardzo, bardzo....!!!.. reszta tak jak to na ulicy.... przebałaganione...:))

21 - bardzo mi się spodobało, ale jakoś szybko mi się znudziło ;)

22, 23 i 29 - jak to dziadek mawia: "bardzo, bardzo" :)

Ha!! milo sie patrzy ;-)

 

21. Bardzo przyjemne - szkoda ze ten dolny lewy rog cos urwalo ;-)

Strzal przez szybe 29 tez ma cos w sobie!

29 nie był przez szybę :) z sufitu mały halogenik świecił mi prosto w obiektyw, stąd ta flara.

Nowy materiał wyskoczył mi na YT, zapraszam:

21 i 28 miazga 24 ma coś w sobie ale zamknął bym kadr z prawej strony do łokcia tak żeby nie było widać teych białych drzwi i pokazał obciętą kobietę z lewej :)

Najlepsze są chyba bez głównych bohaterów na pierwszym planie. Z wyjątkami jak chociażby pierwsze. ; ) Najciekawsze chyba drugie wnętrze tramwajowe.