Autodesk AutoCAD dla Mac OSX i nie tylko na komputer...

[trosiek]

krótko:

http://www.archdaily.com/75728/autodesk-autocad-for-mac-osx-in-october-ipadiphoneipod-touch-versions-announced/

[dac77]

To na pewno nie jest jakiś żart? Oni tam piszą o AutoCAD na iPoda!!!

[laybaak]

Wątpię, żeby ArchDaily stroiło sobie żarty z Autodesku :) iPod Touch ma wymiary iPhona, znam architektów, którzy szkicują sobie detale paluchami na iPhonach za pomocą aktualnie dostępnych aplikacji np. w trasie, a potem je przerysowują już w wersji pro.

 

Mając Autocada od razu na iPhonie, odpada przerysowywanie, więc jest oszczędność czasu, szampan, fajerwerki i szaleństwo. Chociaż komfort pracy przy takim formacie jest dyskusyjny. Za to o iPadzie można już myśleć poważniej.

[adek]

To nie jest żart. Zamieściłem link do oficjalnej informacji na autodesk.com

 

Więcej: http://www.autodesk.com/autocadformac

[Nezumi]

Mam spiskowa teorie. Apple bedzie roslo w sile az w koncu pokona MS i potem juz nie bedzie mozna samemu sobie zlozyc kompa - bedzie TRZEBA uzywac tego co Apple ci daje albo nie uzywac niczego ;)

 

Brrrrrrrr....

[Loopik]

IPhone, IPad... jeden pies jeżeli chodzi o AutoCada. To bardziej będzie polegać na przeglądaniu niż robieniu czegokolwiek. Szkicować sobie można, ale nie wyobrażam sobie projektowania czegokolwiek bez możliwości wprowadzania wartości numerycznych. Mnie bardziej interesuje po co AutoCad na Maca? Na podanej stronie jest 10 punktów z odpowiedziami na to pytanie, ale w sumie opowiadają o zaletach samego ACada.

[comander_barnik]

Nezumi, ta twoja teoria kiedyś kiedyś może sie stać rzeczywistością... koszmarna wizja. AutoCAD na iphona, śmieszne :D , ciekawe za ile będzie w iStore

[slizgi]

AutoCAD na iPhonopady będzie w AppStore za free z tego co mi wiadomo, miło by było jakby max też trafił na Maca, i to najlepiej od następnej wersji.

[Nezumi]

Niektore sprzety jablkowate sa spoko - monitory cholernie mi sie podobaja i klawiatury. To co mi nie lezy to faszystowska polityka firmy i ta cala sekciarska oprawka calosci. Cala reszta tych i-przenosnych bzdurek goni w pietke. Co tak na prawde nowego oferuja - wiecznie to samu "multitouch" i wykrywanie polozenia sprzetu. I tyle - Jobs onanizujacy sie nad i-padem bo strone palcem przesunal do mnie nie przemawia...

[mokramyszka666]

Hmm... nie do końca rozumiem... ale to Jobs jest zły bo jest sprytny i kosi mamonę? ...czy idioci, którzy się nabierają na tą 'otoczkę'?

Tylko gdzie tu faszyzm? Większość ludzi z tego forum, zajmujących się profesjonalnie 3d żeruje pośrednio lub bezpośrednio na kretynach zarabiając pieniądze tłukąc reklamy, które zachęcają to kupowania niepotrzebnych nikomu rzeczy. W sumie gadasz do rzeczy, ale czy nie czas już pogodzić się z rzeczywistością?

A jabłko jest po prostu pedalskie. :)

[Loopik]

...

A jabłko jest po prostu pedalskie. :)

 

 

Fatality! ;)

[olaf]

A jabłko jest po prostu pedalskie. :)

true .

[dac77]

Ja też tak kiedyś myślałem, ale teraz uważam że jest szpanersko-metroseksualne. Co jest pedalskiego???..... Hmmmmmmmmm... grafika komputerowa.... mam nadzieję, że was pogodziłem i, że te kilka ostatnich postów włącznie z tym pójdą do kosza.

[Nezumi]

mokramyszka666 - To ze Jobs sobie zarabia na prawde mam gdzies, bo nie zarabia na mnie ;) Jobs JEST zly bez watpienia, a idioci co sie nabieraja sa po prostu ignorantami. Nie musze byc czescia tej zabawy zeby to widziec, prawda? Moze skrajny przyklad, ale jak ktos nabierze stara babcie i sprzeda jej jakis szit za mase kasy - to co w twojej opinii? Jest tylko sprytny i wykorzystal glupia staruszke czy tez moze jest jednak zly? Jobs to jedno, jego klienci drugie. Dwa kliniczne przypadki. Ale nie, nie naleze do bojowek anty-Apple chyba ze jakis fan mi zaczyna mowic jaki to Flash jest zly, bo Jobs tak powiedzial.

A faszyzm i zamordyzm jablka mialbym gleboko w powazaniu - tylko mierzi mnie jedno. Microsoft MUSI dodawac do SWOJEGO systemu mozliwosc instalowania innych przegladarek, co chwile jakis proces ktos mu wytacza a Apple robi co chce, zabrania, ogranicza i nic. W koncu by stosowac praktyki monopolistyczne nie trzeba byc monopolista a prawo mogloby swoim biczykiem smagnac tez jabluszko po tym nadgryzionym tylku.

 

dac77 - rozumiem ze chciales tylko zajrzec, krzyknac "zamknijcie sie!", tupnac noga i trzasnac drzwiami? Zaimponowales mi. :D

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez Nezumi

[olaf]

ale metroseksualizm tez jest pedalski. faceci wygladajacy jak 15letni poznańscy chórzyści. ale nie o tym mowa jednak. Ja sie dziwie, ze Was architektow wrzucono do jednego worka- kazdy uzywa sprzetu apple i ma wIfona i nikt sie nie pokusi o zrobienie czegoś multiplatformowego.

[mokramyszka666]

Nezumi... trochę się spiąłeś chyba niepotrzebnie :)

Staruszki z demencją wierzące w diabła z kopytami to jedno. Sam bardzo chętnie włączam się w dyskusję gdy młoda siksa wciska babuni super zdrowe i rewolucyjne wkładki do butów, bez których odpadną nam stopy obrośnięte grzybem...

Ale teoretycznie zdrowi na umyśle, raczej młodzi ludzie, którzy mają prawo wyboru kupienia czego 'chcą' - to inna sprawa. Jeśli komuś posiadanie iTelefonu powiększa wirtualnie penisa i lepiej się czuje w towarzystwie to jest kretynem. I niech go Jobs wykorzystuje. :)

Pamiętajmy że są też ludzie którzy lubią zabawki. A iPhone to fajna zabawka. A iPad to fajna zabawka dla tych którym nie wystarcza iPhone ;)

 

[chudy]

a nie przyszło Wam do głowy, że sporo osób po prostu iPhone'y i komputery Apple'a uważa za dobre produkty jednak warte trochę większych pieniędzy?? I nie są to ludzie opętani przez Jobsa, który zwyczajnie umie wypromować swój produkt. Prawda jest taka, że z Maców korzysta jednak coraz więcej ludzi, a fakt, że pojawia się AutoCAD na tą platformę może tylko cieszyć. tyle.

 

a stwierdzenia w stylu, że jabłko jest pedalskie to sobie zwyczajnie podarujcie bo obrażacie ludzi, np mnie.

[olaf]

spoko no offence, ale obrazanie się z powodu postów na forum internetowym nie jest zdrowe. ja parafrazowałem ten gay-test.

KLIK

Ja okresleniem ze maki sa pedalskie zastępuje długi wywód dlaczego nie uzywam w agencji makow i nigdy nie bede.

Jasne ze jest sporo osób ktore po prostu cenią jakość oferowana przez Jobsa, jest bezkompromisowy co mozna sobie cenić, ale jest faszystą na swój sposób.

[Nezumi]

spialem sie norrrrrmalnie az mi sie posladki skleily :D Nie no co ty, z takiego powodu? Mysle ze slowo klucz znajduje sie w tym co napisales - "teoretycznie zdrowi na umyśle". Teoretycznie.

Mnie rozwalaja te legendarne juz prezentacje Jobsa. Autentycznie nie moge wyjsc z podziwu jak ktos w ogole moze w to wierzyc. Telezakupy wygladaja mega sensownie w porownaniu do tego.

"patrzcie, siadam sobie i przesuwam strone palcem. Osom. Patrzcie - przesuwam sobie palcem zdjecie. Osom. Inkredibl." Bardzo mnie ciekawi co pokaza w nastepnych odslonach swoich produktow bo na razie to jest "jeszcze ciensze i ma multitouch. osom".

[Loopik]

To ja pozwolę sobie wrócić do tematu.

Kto mi powie komu potrzebny jest ACad na Maca? Nie wiem jak w architekturze, ale inżynier mechanik/elektronik potrzebujący AutoCad'a, używa również sporo innych potrzebnych do projektowania programów min. obliczeniowych, baz produktowych itp. których nie ma i pewnie nie będzie za szybko na Maca. Tym bardziej, że w projektowaniu CAD (mechanika) AutoCada używają jeszcze tylko maleńkie firmy których nie stać na Cad'a 3D, u pozostałych AutoCad służy wyłącznie jako rozbudowana "przeglądarka".

[dac77]

Ciekawe czy tak samo się spinałeś jak Microsoft zaczął swój system i komputery na których chodził nazywać MULTIMEDIALNYM tylko dlatego że potrafił jednocześnie pokazywać slajdy obrazków i wydawać dźwięk. Nikt mi nie powie że Jobs jest gorszy od Gatesa. Produkty Apple są w miarę zgodne ze standardem Unixa i nigdy nie miały problemów ze zgodnością z ISO w przeciwieństwie do MsDOS i Windows gdzie wszystko musi być inaczej. Na ogół nienawiść do Maca i Apple to wynik przeraźliwej chęci posiadania tego sprzętu w połączeniu z brakiem zasobów pozwalających to zrealizować. Gdyby nie praca Jobsa i Wozniaka to do dzisiaj byście siedzieli w DOSie.

Ktoś wcześniej pisał,że reklamy są złe i dla głupich ludzi. Reklama to podstawowy środek komunikacji między producentem a konsumentem, bez którego trudno sobie wyobrazić sprawny system gospodarki wolnorynkowej. Jasne, że nie jest to idealny sposób komunikacji, ale dzięki niemu możemy oglądać darmową telewizję i kupować gazety za stosunkowo niewielkie pieniądze. Zresztą zdażają się reklamy po prostu lepsze od "dzieł sztuki" produkowanych przez nawiedzonych snobów. Reklama jest też bardzo uczciwa jeśli odbiorca wie że ogląda/słucha reklamę, czego nie można powiedzieć o product placement czy zagrywkami wymuszającymi jak w dystrybucji leków, podręczników szkolnych czy systemów operacyjnych.

[Nezumi]

dac77 - DOKLADNIE tak samo sie spinalem wtedy - tak samo mialem to gdzies. Multimedia to jeszcze nic - najwiekszy ubaw mialem z "interaktywnych gier". Do dzis nie potrafie sobie wyobrazic gry ktora nie bylaby interaktywna. W reklamach pelno takich bzdur - ktos wie na przyklad czym sa "aktywne granulki" w proszku do prania i po co w takim razie sa te nieaktywne w ogole? :D Co reklama to wieksze brednie.

Napisales kilka stereotypowych, fanowskich rzeczy ktore sprawiaja ze traktuje Apple i zwolennikow jak sekte. Po pierwsze - zakladasz ze krytykujac Apple i Jobsa NIENAWIDZE ich. Nie znam kolesia ale czemu mialbym go NIENAWIDZIEC? Podobnie jak NIE KOCHAM Gatesa. Uzywam produktu ktory mi odpowiada, a krytykuje ten ktorego zwolennikiem nie jestem. Ani wiecej, ani mniej.

Po drugie - na prawde uwazasz, ze gdyby nie ci dwaj kolesie to do dzis nikt nie wymyslilby graficznej nakladki na system? To poczytaj o takim panu jak Douglas C. Engelbart, ktory byl prawdziwym prekursorem rozwiazan interakcji z kompem. Nie ujmuje Jobsowi zaslug ale naiwnym jest myslenie ze gdyby Jobs wpadl pod samochod jako dziecko swiat stanalby w miejscu. Jest cala masa lebskich kolesi w czarnych golfach ktorzy z powodzeniem by go zastapili.

Po trzecie - zabawne jak zwolennicy Apple w zaleznosci od sytuacji mowia "bo cie nie stac" na przemian z "jak porownasz ceny to wcale taki drogi nie jest" :D Nie stac, to mnie na fajny wozek 4x4 ale go nie znienawidzilem przez to. Nie mam teraz kasy na dobudowe pietra w domu - ale nie chodze po dachu i nie mowie "ale glupie sa pietra! Nienawidze pieter". A na maca akurat mnie stac tylko zwyczajnie go nie lubie.

Kiedys to w ogole byly jaja bo co i rusz slyszalem ze PRAWDZIWY grafik to WYLACZNIE na macu pracuje albo ze na maca Photoshop jest LEPSZY. Plus oczywiscie hasla ze "znajomy ma agencje w Warszawie i same maki maja". :D

 

Co do reklamy - bardzo nieeleganckim i niskim zagraniem byla cala kampania Apple "Hi, I'm Mac. And I'm PC" mowiaca wprost - jak nie masz naszego produktu to jestes zwapnialym kretynem. Nie lubie byc obrazany a juz na pewno nie bede pod taka presja kupowal ich produktu. Chetniej posluchalbym o REALNYCH zaletach ich sprzetu a nie o tym czy bede mial punkty lansu jak go kupie. Mam wrazenie ze ci co zacheceni ta reklama kupili Maca wyskoczyliby przez okno gdyby im powiedziec "jak nie skoczysz to nie jestes cool".

Po drugie - prezentacje Jobsa sa na pawde zenujace. Autentycznie nie wiem kto na to potrafi patrzec bez cienia zenady. Juz pomine to, ze Jobs MUSI miec to samo na sobie. Pewnie jakby przyszedl w bialej koszuli to czesc fanow przeszlaby na diete ktorej glownym skladnikiem bylby prozac. Ale ten styl dobrotliwego tlumaczenia, jakby pierwszy raz pokazywal dziecku gwiazdy, jakby nie opisywal sprzetu a raczej jakas duchowa podroz. Ciezko mi zapomniec to jak jako pierwsza wspanialosc i-pada wymienil mozliwosc zmiany tla - WOW. Swiat sie zatrzymal i wstrzymal oddech na moment.. A tuz po tym obwiescil cyt. "and what this device does is extraordinary - you can browse the Web with it." o_O HOLY CRAP! Prawie jak latajacy spodek. Dalej bylo juz tylko gorzej - "its fenomenal to see a whole webpage right in front of you and you can manipulate it with your fingers". Dokladny cytat. Jesli ktos sie lapie na to .. trudno. Gates przynajmniej nie udaje pastora. No nic - co kto lubi. Jak im sie uda zrobic ipada ktory bedzie mial piorko z kontrolowanym naciskiem i bedzie tam smigal chocby GIMP - to sie zastanowie. Ale przesuwanie strony palcami nie jest dla mnie powodem wydawania kaski ;)

[dac77]

Dobra. Trochę masz rację. Ja też nie jestem fanem Poduktów Apple ale co ma zrobić taki przeciętny człowiek który ma pieniądze, nie chce używać Windows a boi się Linuxa?

Reklama Mac-PC to była po prostu mało trafiona gdyż Mac to PC. Nadal nie rozumiesz że Jobs nikogo nie ogłupia. Są ludzie którzy muszą ze względów psychologicznych mieć nowe błyszczące gadżety, gdyż inaczej życie wydaje im się bardzo nijakie. Oni płacą za kopa który niektórzy mają patrząc na sportowy samochód lub na ekstra laskę. Zresztą na tym forum jest fetysz jąder. Jak komuś nie wychodzą prace to kupuje szybszy procesor z większą liczbą jąder i przez chwilę oszukuje się że teraz będzie super.

Zapomniałeś że Gates też robił żenujące przedstawienia. Tak chyba było z "rewolucyjną" technologią powiększania okienek jeżeli nie możemy dostrzec literek gdyż programista myślał że maksymalna rozdzielczość ekranu to 800x600.

[Bartosz J]

AutoCAD na Maca to po prostu realizowanie strategii wchodzenia na nowe rynki. W Polsce Mac jest jeszcze stosunkowo drogi i mało popularny, ale według statystyk Apple ich sprzedaż rośnie co roku o 33%. Byłoby nieodpowiedzialnością ze strony Autodesk pominięcie tej platformy.

 

Pomijając te kwestie, można się również domyślać, że jeśli kogoś stać na bardzo drogi sprzęt Apple, to z dużym prawdopodobieństwem stać go też na oryginalne oprogramowanie Autodesk.

 

 

[mokramyszka666]

Pamiętajmy też, że 'nasza' (a może moja?) wizja grafika komputerowego jest chyba trochę zlokalizowana... W PL jest trochę tak, że jak się ktoś zajmuje CG to jednocześnie lubi pogrzebać w kompie, przywalić OC, zoptymalizować systemik... ;) a Mac to platforma gotowa do użytku od momentu kupienia i włączenia do prądu. Stąd może taki całkiem sensowny trend, że to kompy dla grafika i w ogóle ludzi, którzy nie interesują się za bardzo tym co jest 'pod maską'. Co więcej, zakładając że tak właśnie jest, nie trudno zgadnąć skąd taka a nie inna polityka firmy. Bo po co w takim razie gadać do rzeczy i przekonywać ludzi, że sprzedają wydajny, mocny sprzęt, skoro tak naprawdę nikogo to nie interesuje. Bo jest multitouch ;)

[kwaskwas]

hehe, ale wy pierdolicie farmazony. Bezmyślnie wyzywacie na OSX, wrzucacie jakieś totalnie wiejskie demoty, zajmijcię się lepiej odwirusowaniem waszych pecetów;) Każdy ma jakieś poczucie estetyki, kupujecie samochody, buty ktore wam sie podobają. Kupujecie rzeczy które są stabilne i możecie na nich polegać. Ja po kilku latach pracy na produktach MS, nigdy już do nich nie wróce, bo są poprostu niedokończone, nigdy nie wiadomo co nam dzisiaj sprawią za niespodziankę, no i sa najnormalniej w świecie brzydkie. A to, że Autodesk szuka nowej gałęzi jest totalnie normalne, byliby idiotami gdyby tego nie zrobili.

[mokramyszka666]

Oj nie podniecaj się już tak. Podotykaj sobie ekranik i wszytko będzie dobrze.

[1084]

Wszystko ładnie pięknie tylko po co komu Auto Cad na Mac'a? Miejsce tego programu już dawno jest w muzeum techniki.

[mokramyszka666]

To już kwestia osobistych preferencji. Jak ktoś używa Autocada i preferuje Maca nie będzie zadawał takiego pytania.

[cortes]

ale wy jestescie szaleni na punkcie anty mac ooo.

nic tam moja wypowiedz nic nie zmieni wiec ide podotykać multitoucha iphonka i pograć w stare gry, na maca bo tylko takie sa, a tak na serio to porownajcie macpro do jakiegos hp’ka albo della i wszystko staje sie jasne. nigdy nie wroce do ms chyba ze bd zebral o chleb :)

 

Dobrze ze autocad wychodzi moze nastepna wersja maxa tez zagosci na jabłuszku :)

[mokramyszka666]

@Cortes: nie chodzi o to że MacPro jest zły czy słabszy. Chodzi o to, że po pierwsze nie za bardzo masz wpływ na to jakie podzespoły będą w tym kompie (niby jakiś tam wybór jest, ale dość ograniczony), a dwa, że potem rozbudowa takiego sprzętu jest niemiłosiernie uciążliwa.

Wyobraź sobie wymianę płyty głównej z prockiem w Macu... rzecz dość powszechna raz na 2-3 lata, a tu może być problem. Pomijam już fakt, że nie kupisz takiej płyty jaką byś akurat chciał, nie wsadzisz to niej takiego ramu jaki uznasz za najlepszy itd. itd.

[Bartosz J]

Wprowadziliśmy już AutoCAD na Maca do oferty - jak można zauważyć jego cena jest niższa niż na platformę Windows ;)

[PCZ]

To kiedy max na Maca ? ;)

[Kulki]

Wyobraź sobie wymianę płyty głównej z prockiem w Macu... rzecz dość powszechna raz na 2-3 lata, a tu może być problem. Pomijam już fakt, że nie kupisz takiej płyty jaką byś akurat chciał, nie wsadzisz to niej takiego ramu jaki uznasz za najlepszy itd. itd.

myszko różnica jest wtedy gdy zależy Ci na tym aby na kościach ramu była naklejka tej czy innej firmy natomiast jeśli zależy Ci na tym aby ten nowy ram chulał na kompie bez problemów i przy swojej maksymalnej wydajności to mac nadaje się do tego w 100%

 

Wybór jest mniejszy ale za to masz pewność, że to wszystko będzie ze sobą śmigać.