beny Napisano 21 Styczeń 2011 Napisano 21 Styczeń 2011 nie chcęsię wyłamywać, ... itd itd. ... Stop pijaństwu przy klawiaturze! :)
kliment woroszyłow Napisano 22 Styczeń 2011 Napisano 22 Styczeń 2011 ..... Dlaczego cały samolot jest ostry a tylko śmigła rozmazane... To samo tyczy się ognia, który wygląda wyapśnie... jak na ognisko z benzyzny. Właściwie silnik niczym nie oberwał. Nie widać śladu po uszkodzeni, a jara się jak małe dziecko zabawkami. Na 6 tym albo któryś z koleji obrazku widać zbliżenie na samolot z tyłu. I co. Jego silniki stoją w miejsu i obracają sie tylko śmigła................ Faktycznie pisałeś to po głębszym chyba. Ale po kolei, pooglądaj waść zdjęcia z przeróżnych airshow czy inne z samolotami śmigłowymi i odpowiedz sobie sam czemu to na nich samoloty są ostre, a śmigła rozmazane. Dalej - Ogień wygląda jak ognisko z benzyny..i słusznie bo pali się właśnie benzyna, na obrazku widać wyraźnie dziurę w skrzydle w miejscu gdzie znajdowały się zbiorniki paliwa, a na zbliżeniach są widoczne dziury po pociskach na skrzydle. Dalej -Na 6 czy którymś.... obracają się tylko śmigła a silniki stoją, rozumiem ze kolega postuluje by co, silniki się też obracały czy co miałyby robić? Jak czytam takie posty to mi się zółć wylewa wiadrami. Powstrzymam się od wyrażenia swojej opinii o autorze tego postu, bo zdecydowanie byłaby to jazda po autorze. Pozdrawiam. kliment.
Hynol Napisano 22 Styczeń 2011 Napisano 22 Styczeń 2011 (edytowane) Hahaha - Bo ty się kliment nie znasz - jak się silnik dodatkowo obraca to ma 2x więcej RPM :D. Tak na serio to chyba chodziło o silnik rotacyjny, które to w mniemaniu kolegi powinien być u JU88. Problem w tym że tak od połowy lat 30tych tego rozwiązania już nie stosowano. A już na pewno nie w tej maszynie. Aż się pośliniłem jak sobie te obrazeczki oglądałem. :) Edytowane 22 Styczeń 2011 przez Hynol
bartolomeo Napisano 22 Styczeń 2011 Napisano 22 Styczeń 2011 kurczaki. Wtopa z mojej strony ;) Złamałem żelazną zasadę nie siadania do kompa po piwie. A Miało być tak błyskotliwie i mądrze, że wszystkim kapcie spadną... wyszło...eh. Mam nadzieję, że mi wybaczycie i zapomnicie. :) 1
jaras Napisano 22 Styczeń 2011 Napisano 22 Styczeń 2011 bartolomeo zawsze mozesz przeedytowac swojego posta albo nawet go skasowac :)
peter_f Napisano 22 Styczeń 2011 Autor Napisano 22 Styczeń 2011 (edytowane) Ogromne dzięki dla Was za bardzo pozytywne reakcje i za bardzo szacowny front! :) To wielce budujące (powtarzam się), szczególnie do przezwyciężenia depresji styczniowej, która mnie dopadła. Dziękuję także za krytykę, Bartolomeo - spróbuję odnieść się do Twoich uwag za chwilę. Choć to brzmi nieco masochistycznie to cieszę się z krytyki, bo dzięki niej czegoś się nauczę na przyszłość. CzAk1: bardzo Ci dziękuję :) Nigdy nie przypuszczałbym, że ktoś może być fanem tego co robię. Strasznie się cieszę, że Ci się podoba kolorystyka. Próbowałem wycyrklować między ilustracją i realizmem. Jak wyszło? Sam już nie wiem. Co do samej pracy dla weterana, to od jakiegoś czasu dostaję sporo bardzo ciepłych komentarzy od weteranów i rodzin weteranów, którzy dostrzegają w tych ilustracjach echa własnych, często traumatycznych przeżyć (między innymi tylnego strzelca, który na pokładzie swojego Lancastera niemal cudem ocalał z kolizji powietrznej z innym bombowcem). Dla wielu z nich te historie były najbardziej dramatycznymi momentami w życiu, więc nie dziwi mnie fakt, że żyją nimi nawet pomimo tego, że są często bolesne. Obrazy z Lancasterem w walce i tak planowałem, a obraz z prawdziwą historią w tle nabiera większej głębi. Dlatego, cieszyłem się na to zlecenie bo i historia jest bardzo ciekawa. comander_barnik: dziękuję Stary bardzo! Co do Vraya to nowy Lancaster w wersji dambuster, który powstaje od kilku miesięcy jest już przepisany na Vraya. Na mentala, po części, zdecydowałem się z braku czasu, żeby przerobić, a po części dlatego, że mental daje mi bardziej ilustracyjny klimat. OmeN2501: Dzięki ogromne Marku!! simonhc: dzięki Paweł! Kurcze, zobaczyć ten temat w Twoim wydaniu! To byłby naprawdę ART! kliment woroszyłow: dzięki Wojtuś za ciepłe i cierpkie czasem słowa ;) Twoja pomoc merytoryczno-psychologiczno-terapetyczno-adwokacka jest nieoceniona, Przyjacielu :) Morbid Karbid: Wielkie dzięki Marcinie. To przeogromny zaszczyt słyszeć takie słowa od Ciebie. Dzięki za bardzo budujące słowa i rady! Thx: dzięki Stary. Tutaj wciąż jest masa 2D, ale to raczej mój bardzo świadomy wybór. Nie lubię robić takiej sceny tylko w 3D bo to 2D daje pełną swobodę w tworzeniu finalnego obrazu, kiedy można na bierząco poprawić kompozycję kiedy dokłada się elementy, których nie osiagnę w 3D w satysfakcjonujący sposób (dym, ogień itp.) lashco: dzięki :) Dav: dzięki Stary :) Jonasz_Real: dzięki Tomek :) Nie skromny tylko, świadomy braków ;) Gratuluję całokształtu zmian :) Strasznie się cieszę, że Ci się układa :) Gomez: dziękuję Michał :) i za gwiazdy też :) P.S. ależ Ty masz sculpty! ja pierniczę! Sexy na maxa! JacekCichy: dzięki Jacek. Miło słyszeć, że nie masz jeszcze dosyć. Postaram się nie zawieść. bartolomeo: luz, czasem się zdarza. Dzięki za krytyczne spojrzenie. Nie wiem, które z Twoich uwag są wciąż aktualne, więc ogólnie się do nich odnosę: Obrazki te to bardziej ilustracje niż klatki animacji i choć chciałem, żeby wyglądały maksymalnie realstycznie postanowiłem zachować charakter ilustracyjnej stylizacji (w glowach, strzałach itp.). Motion Blura nie cierpię i staram się ograniczać go jak tylko się da. Idea jest taka, że 'kamera' podąża za głównym obiektem (więc prędkość względna obiektów - kamera/samolot wynosi 0 - nie ma blura). Blur pojawia się przy śmigłach, bo te poruszają się bardzo szybko, wiadomo. Gdybym robił animację to z pewnością blur by się pojawił, choćby minimalny. Tutaj to pojedyncza ilustracja, która musi uchwycić temat i tą jedną, jedyną chwilę w maksymalnie klarowny sposób. Co do ognia, to wg. opisu pilota, samolot oberwał w zbiornik za sinikiem nr 3. 'Under Attack' pokazuje moment tuż po pierwszym trafieniu oraz eksplozji i paliwo pali się w bardzo gwałtowny sposób i prędkość jeszcze nie wzrosła. Na 'The Last Defender' samolot jest na 'ostatniej prostej' i prędkość jest już znacznie większa. Myślałem, że ogień układa się już we właściwy sposób, ale może masz rację. W każdym razie chciałem pokazać także jęzory ognia. Ruch silników? chyba chodziło Ci o motion blur całości (?), tak jak pisałem powyżej. Wielkość pilotów - to musi być złudzenie, bo piloci to modele 3D (nieudolne, ale jednak) 'siedzące w kabinie :) Co do obrysu, to faktycznie gdzieniegdzie jest, ale to pewnie wina wyostrzania, lubię ostre obrazy :) Czy sama ilustracja spieprzyła efekt modelu? Nie wiem, być może. W każdym razie dzięki za komentarz :) Hynol: Bóg zapłać Mistrzu :) Edytowane 23 Styczeń 2011 przez peter_f
bartolomeo Napisano 22 Styczeń 2011 Napisano 22 Styczeń 2011 jak znajdę chwilę, to zredaguję pytanie jeszcze raz :) jeszcze raz przepraszam za zamieszanie. w sumie gorsze rzeczy się po alku robiło i człowiek dalej chodzi.
peter_f Napisano 11 Marzec 2011 Autor Napisano 11 Marzec 2011 (edytowane) Dorzucam godzinny szkic dla kolejnego weterana (znów z Australii). Pokazuje on Lanca w akcji w czasie zrzutu zielonych markerów, które rozrywając się na określonej wysokości opadały w kaskadach przypominających kiście winogron. Troszkę to psychodeliczne, ale niesamowicie widowiskowe. To tylko szkic, bez śmigieł itp. Jak dostanie akcept będzie Hi-res. Zadaniem najlepszych załóg z dywizjonów pathfinderów było oznakowanie celu, za pomocą flar i znaczników celu, dla głównych sił atakujących. Dzięki pomysłowości brytyjskich naukowców mogły one przyjmować najróżniejsze kolory od zielonego i niebieskkiego przez róż do żółci i czerwieni. Edytowane 11 Marzec 2011 przez peter_f
blinq Napisano 11 Marzec 2011 Napisano 11 Marzec 2011 Wow! Niby tylko szkic a wygląda mega imponująco! Nie wiem czy te markery nie są za bardzo przejarane - nie mam pojęcia jak to może w rzeczywistości wyglądać. Ale teraz efekt jest przez to ciekawszy chyba :) Gratulacje!!!
wjaworski Napisano 11 Marzec 2011 Napisano 11 Marzec 2011 blinq, markery musiał być "przejarane" - bo jak inaczej mogłyby być dobrze widoczne z paru kilometrów? Piotrze, jak zwykle bardzo mi się podoba - ile masz jeszcze tych weteranów w kolejce? (Podziwiam takich 80-latków, którzy surfują po Internecie...) (Przy moim P-40 zameldował się jak na razie tylko jakiś schorowany Amerykanin, który znał faceta, który był z AVG - zapewne mechanikiem :))
GrześDuro Napisano 11 Marzec 2011 Napisano 11 Marzec 2011 Z pukntu widzenia fiziki takie doświetlenie samolotu(glownego) moze miec miejsce tylko jak nad nim leciał jeszcze jeden i zrzucil swoje flary ktorych nie widac w kadrze. .. ale zato jak to służy klimatowi i ogolnemu wrazeniu piekna;) Scena rusza wyobraźnie. Nie zdziwie sie jak zobacze Twoje prace w galerii sztuki;)
lukasz1330 Napisano 11 Marzec 2011 Napisano 11 Marzec 2011 Powtórzę to co większość już powiedziała - mistrzostwo! Świetny klimat, pozazdrościć ;)
mrys Napisano 14 Marzec 2011 Napisano 14 Marzec 2011 Twoje szkice wyglądają lepiej niż większość wypieszczonych prac :) Znakomite Piotrek!
peter_f Napisano 28 Marzec 2011 Autor Napisano 28 Marzec 2011 Przepraszam za spóźnione podziękowania za komentarze: sophie: dzięki :) blinq: chyba masz rację, te markery są przejarane, choć to trochę moja licentia poetica. Klientem jest obserwator z Lancastera i po tym szkicu powiedział, że tak naprawdę to nigdy nie było tak jasno, choć markery świeciły bardzo mocno (jak wspomniał Witek). Ale niestety, kiedy mam z tyłu głowy, że będę to drukował to muszę przekłamać, bo inaczej wyjdzie czarny wydruk. wjaworski: dzięki Witek. A co do weteranów to w tej chwili jest ich chyba pięciu w kolejce :) GrześDuro: dzięki Stary :) Trafne spostrzeżenie z tym światłem. Umieściłem jedno omni tak by odbiło się highlight'em od płata. Pomyślałem, że scena odbywa się w momencie największych fajerwerków więc ten blask można sobie jakoś wytłumaczyć. Ale jak zauważyłeś służy to klimatowi :) Kurczesz, musimy się spotkać przecież mieszkamy w tym samym mieście! goral_44: dzięki Waldku, ale nie jestem :) lukasz 1330: dzięki wielkie :) mrys: dzięki Marku ogromne :) wjaworski: t
Rekomendowane odpowiedzi