Jump to content

Reklama z Julią Roberts wycofana. Za dużo retuszu


mayamak

Recommended Posts

Jest to o tyle absurdalne, ze jesli przyjrzec sie reklamom to niemal wszystkie klamia w podobny sposob. Konia z rzedem temu, kto zakupi w McDonaldzie czy innym fast foodzie cokolwiek choc troche podobnego do tych soczystych hamburgerow w pulchnym pieczywie i ze swiezymi warzywami, jakie znajduja sie na reklamach. Srodki czyszczace reklamowane jakoby z latwoscia usuwaly zapieczony tluszcz z patelni juz za delikatnym pociagnieciem szmatki na ktorej znalazla sie ledwie kropelka plynu - bzdura. Wszystkie te "aktywne granulki" i "aktywny tlen" z proszkow do prania - pic na wode. Wszystkie te "nowe formuly", "wiecej smaku" i inne bzdety - nie oszukujmy sie - reklama to ciagle sciemnianie. Fajnie jakby zaczeli na prawde sprawdzac czy choc ziarno prawdy jest w tym co mowia reklamy ale niech to dotyczy wszystkich.

Link to comment
Share on other sites

Nezumi, co tu mówić o reklamach, skoro generalnie media przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości.

Tylko pytanie czy ludzie chcą znać rzeczywistość ? Myślę że to jak mass media pokazują dokonania naszej cywilizacji, to w dużej mierze konsekwencja naszych pobożnych życzeń, tego jak sami byśmy to chcieli widzieć.

Modelki są upiększane, bo tego oczekują odbiorcy.

Faktycznie konsekwencją tego jest dążenie do ideału za wszelką cenę całych mas ludzkich. Z reguły bez powodzenia, o czym można naocznie się przekonać na plaży czy na basenie.

Konsekwencją społeczną tego jest grupa kobiet gotowych przechodzić niebezpieczne dla zdrowia operacje tylko po to by ładnie wyglądać i grupa facetów kastrujących się chemicznie sterydami tylko po to by imponować. Nie wiem komu w sumie, ale imponować.

Takie czasy.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o Julię Roberts to wcale mnie taki retusz nie dziwi. Przy takich zbliżeniach na skórę a szczególnie oczy ciężko odjąć 20 lat samym makijażem i światłem. Inna sprawa że tutaj poprawki gryzą po oczach (obczajcie zbliżenie na oko) .

Link to comment
Share on other sites

Ludzie muszą wiedzieć, że gdzieś tam jest lepiej, czasem niemal w zasięgu ręki. Inaczej skończymy jak lemingi. Oszukiwanie ludzi jest niesamowicie zdrowe dla stabilności społecznej, bez której nie ma poprawy warunków bytowania.

Odkrywanie prawdy jest szkodliwe. Mało kto chce słyszeć prawdę o samym sobie a co dopiero o całym świecie.

Link to comment
Share on other sites

przeciez zdjecie samo w sobie to oszustwo. nikt normalny nie zrobi stop klatki w oku na zywo :).

to samo z zoomem i widocznoscia porow skory.

 

w normalnej rozmowie nie widac drobnych niedoskonalosci, ale na focie 10x20 metrow juz tak. czyli de fakto retuszem zblizamy sie do rzeczywistosci.

 

a jak jakis debil nie rozumie na czym polega fotografia (przeciez umiejetne ustawienie swiatla, kadru tez "retuszuje" wady modela) to niech spada na drzewo.

 

ale i tak skonczymy pewnie jak w usa gdzie na kubku z kawa jest ostrzezenie "uwaga, gorace" hehe

Link to comment
Share on other sites

Co do zoomu i widoczności porów skóry, to roztocza chyba nie zgodziłyby się, że to jest oszustwo :)

Z prawdą jest tak, że każdy ma dostęp tylko do jej wycinka, a i tak przepuszcza to przez subiektywny filtr swojego ośrodka nerwowego.

 

Mimo wszystko fajnie jest mieć dostęp do jak największej ilości informacji, bo wtedy każdy kto chce, dojdzie do jakiejś swojej prawdy, niekoniecznie tożsamej z opinią większości. Tutaj nie zgodzę się z ola-fem. Prawda jest szkodliwa tylko dla ciasnych, schematycznych umysłów, niezdolnych do samorefleksji. Faktem jest, że nasz gatunek jest pełen takich jednostek, dla których wytrącenie z powszechnie panującego schematu myślowego jest tożsame z poważnym kryzysem osobowości (tutaj przychodzi mi do głowy np. płytka i powierzchowna religijność).

Mimo to - może jednak ci co chcą do tej prawdy dążyć, niech mają taką szansę ;)

 

Tak samo tutaj - ci co chcą wierzyć, że Julia jest taka piękna, niech wierzą. Reszta niech zapozna się z dokumentacją techniczną i instrukcją obsługi... hi hi hi :)

Link to comment
Share on other sites

Olaf wypowiadał się na temat prawdy w kontekście stabilności społeczeństw, a nie w kontekście szkodliwości dla poszczególnych jednostek. No i obserwując świat - ciężko się z olafem nie zgodzić, chociaż też moje zdanie jest mniej ekstremalne. Ja tam jestem zdania, że to po prostu nie ma żadnego znaczenia :-)

 

t.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We are using cookies. Read about our Privacy Policy