Słowo ciałem się stało, w końcu dorwałem się do olei. Oto efekty.

 

 

 

I ćwiczenia przypisane przez Dr. Przybysia

 

 

 

to autoportret, dziwne ale za każdym razem wychodzę całkowicie inaczej.

(nie identyfikujcie mnie z tym gościem u góry:)

 

 

 

Niestety jest ich za mało jak na taką ilość czasu, trzeba się w końcu porządnie wziąć do roboty.

Bardzo proszę o porady szczególnie związane z olejami.

Oleje Ci zdecydowanie służą ,jak dla mnie naprawdę duży postęp w malowaniu, fajnie wszystko wyszło ,jedynie cytrynka jest spłaszczona i przybrudzona ,no i materiały .Najbardziej podoba mi się odbicie na dzbanku pięknie Ci wyszło :)

apropos ołówków w pierwszej twarzy wogóle nie ma światłocienia , nie bój się różnicować światło ,jeśli nie będziesz próbować to się nie nauczysz ;) w drugim już coś działałeś cieniem i już coś się zaczęlo widać :)

Nie od razu Kraków zbudowali ,ale widać że z farbami naprawdę ruszyłeś . Może popóbuj węgla zamiast ołówków .Jest bardziej malarski jak to mówią .

Dzięki.

Też tak myślę, zdecydowanie lepiej mi się nimi pracuje, chyba przy nich zostanę. Miejmy nadzieję, że ten postęp przełoży się też na digital ;) O tak, z cytryną miałem największy problem, łapała kolor od dzbanka i nie wiedziałem jak załatwić tą sprawę, żeby nie było brudno, jeśli ktoś ma na to jakiś pomysł to proszę o oświecenie ;)

 

To celowe, rysowałem z lustra i po prostu już sobie odpuściłem, chodziło mi tylko i wyłącznie o złapanie proporcji i kształtu ;)

Z węglem już stoczyłem parę bitew i je przegrałem, ale się nie poddaję ;)

Edytowane 22 Lipiec 201212 l przez badassky

Wrzucam efekty ćwiczeń anatomii twarzy, samymi szkicami chyba nie ma sensu zaśmiecać forum.

 

 

 

 

 

 

Mam nadzieję, że są jakieś efekty.

 

Concept na zamówienie, która wersja jest Waszym zdaniem lepsza?

 

 

 

 

Błędy, które rzuciły mi się w oczy to brudne kolory na białej koszuli. Jakieś problemy z jej prawą ręką, sztuczne włosy i niezły chaos. Jakoś nie mogłem temu podołać.

Oleje kilka klas wyżej niż digital :P

Tego się nie spodziewałem ;)

 

Coś co zapomniałem wrzucić dwa posty temu (mam świadomość tego, że twarz jest żenująca)

 

 

Inspiracja Maniakiem, nie chciałem robić stuprocentowej kopii i dodałem parę akcentów od siebie.

link do oryginału : http://cghub.com/images/view/5339/

 

 

Swoje dodatki na podstawie konceptu, który wykonałem podczas jakiejś bezsennej nocy.

 

 

Mam nadzieję, że Maniak's nie zagląda do takich "plebejskich" teczek bo głupio by mi było gdyby zobaczył tą profanację ;)

 

2h

Mija rok od założenia teczki i rok odkąd zacząłem się uczyć malować ;)

Pozwoliłem sobie zrobić małe zestawienie prac, pokazujące czy zrobiłem jakiś postęp ;)

 

before :

 

 

 

after:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Będę bardzo wdzięczny za każdą opinię.

Edytowane 26 Wrzesień 201212 l przez badassky

Moja postać z Warhammera ;)

 

 

Każda rada jak zwykle na wagę złota !!

Określaj gdzie i jakie masz źródło światła.

Bo tego nie robisz i masz problemy z renderowaniem bryły.

Dzięki za odwiedziny ;) Określam zawsze, ale to nie do końca rozwiązuje każdy problem. Pracowałem bez referencji więc miałem podwójnie utrudnioną robotę.

 

Już dawno chciałem się wziąć za podstawowe bryły. Parę szkiców już wykonałem i chciałbym Was poprosić o jakieś sprawdzone stronki z różnymi bryłami. Muszę przyznać, że mimo długich poszukiwań nie natrafiłem na nic ciekawego w necie.

 

Żeby nie było pusto :

 

 

 

Chyba w końcu udało mi się zrobić autoportret, na którym jestem do siebie podobny.

 

Zamierzam przemalować parę klatek z filmów żeby ogarnąć nieco kompozycję...Tak na dobry początek :

 

 

 

(auto)portret może nie jest idealny warsztatowo, ale na pewno nie można mu odmówić uchwycenia psychologii (czy jak kto woli "duszy"). Praca ma charakter.

 

O kadrze z filmu ciężko mi dużo napisać, bo jest bardzo mały. Coś mi kompozycyjnie nie leży, za to kolory przyjemne.

 

Obcy chwycił mnie za serce wyrazem buźki :D

wow jaki progresik ładny :) bardzo podoba mi się portrecik :D oby tak dalej

Dziękuję Wam za odwiedziny :)

 

karola-j - Ach, wiem. Ogółem moim sporym problemem jest fakt, że mimo świadomości błędu nie potrafię go naprawić.

 

Jest taki mały bo praktycznie nie ma w nim detalu i.. w większej wersji wygląda okrutnie :D

 

Heh, większość czasu z tej półtorej godziny poświęciłem właśnie na próbę udoskonalenia i nadania charakteru temu uśmiechowi, jak widać chyba coś poszło nie tak ;D

 

 

Soulinka- Dziękuję! Miło mi to słyszeć, to bardzo motywujące :)

 

Z racji, że dawno nic nie wrzucałem zapodam parę niestety (moim zdaniem) gorszych prac.

 

Jest to kopia A. Loomisa, chciałem nieco oswoić się z kompozycję i anatomią.

(brak twarzy zamierzam uzupełnić)

 

 

I żołnierzyk, z założenia miał to być głownie test pędzli i ćwiczenia z zakresu oddawania charakteru materiałów.

Milion razy próbowałem jakoś sensownie umiejscowić mu ten hełm na głowie, nie wyszło...

Do tego dochodzą za małe usta i jakoś nie naturalnie ułożone oczy i znowu ten sam problem, wiem, że są błędy, nie mam pojęcia jak je naprawić ;/

 

spoko zaraz naprawimy, ale jest postęp jakiś wiec więcej takich ćwiczeń chlopie i przykladaj sie bardziej do nich :P

 

Tutaj masz szybciocha

 

 

 

 

masz problem z proporcjami twarzy wiec sobie to poćwicz , proporcje ,bryła twarzy bo tak to kolorki świetne . ćwicz ćwicz będzie coraz lepiej. Pozdrawiam

Edytowane 22 Listopad 201212 l przez Kalberos

Hmm. Wybacz, ale niestety średnio mnie przekonuje ten over. Tutaj wszytko poszło w drugą stronę ;/

Mimo tego bardzo dziękuję za poświęcony czas.

 

Co do kolorów chciałbym się zgodzić ale nie mogę. To, że w tej akurat pracy nie wyglądają tragiczni to chyba tylko przypadek ;/

Największy problem z barwami ujawnia się w bardziej skomplikowanych kompozycjach, a nawet w martwych naturach ;/

Generalnie bryła ci sie rozsypała i nie mogłeś sie do niczego odniesc. Wszystko lekko poprzesuwane.

Na szybko poprawilem bryle i lekko uwydatnilem swiatlo. Mam nadzieje ze coś pomoże ;)

 

 

Uploaded with ImageShack.us

spoko zaraz naprawimy,

Tak się składa że rozsypałeś tą twarz jeszcze bardziej. Powiedz mi jaki byl sens dosunięcia lewego oka do osi głowy? Skąd te linie?

 

Ten ostatni overpaint Grzegorza jedynie ma sens, nawet bym powiedział że troche Daniel Day Lewis z permanentnym makijarzem :)

mayk: Myślę, że Kalberos'owi chodziło o to, że kąciki ust powinny znajdować się w tej samej linii co źrenice. Nie wziął poprawki na perspektywę i zupełnie olał resztę błędów, a bez nich jego kombinowanie nie miało sensu. Coś tam mu dobrze w głowie świtało, a zamiast pytań "Skąd te linie?" bardzo przydatne byłyby Twoje linie na tym obrazku, żeby co niektórzy takie linie w głowie zakodowali.

nawet bym powiedział że troche Daniel Day Lewis z permanentnym makijarzem :)

 

Hehe fakt coś w tym jest ;)

No macie racje nie skupiłem się na bryle twarzy ,tylko te oczy oraz usta ustawiłem, mój bład.Na szczęście 88grzes wszystko wyjaśnij i naprawił także przepraszam za mój błąd.Pozdrawiam

Edytowane 23 Listopad 201212 l przez Kalberos

Dzięki za odwiedziny, fajnie, że ktoś tu zagląda ;)

 

88grześ- bardzo dziękuję ;) heh nigdy nie zwracałem na to szczególnej uwagi, a jak się okazuje to ogromny błąd. Podkreślenie sporo wniosło ;) Chyba zabiorę się do pracy drugi raz ;)

Swoją drogą, to jakich pędzli użyłeś na ubraniu??

 

mayk- dzięki ;)

 

Status- Możliwe, w zasadzie do tej pory nie dostrzegałem do końca tego błędu;)

 

Kalberos- Nie ma za co przepraszać, każdy popełnia błędy ;) Jeszcze raz dzięki.

Bombadil

Spoko, fajnie że mogłem pomóc ;)

Co do brusha to jakiś chalk (smudge) z wylaczonym spacing, wtedy zachowuje strukture pedzla. Poprubuj zobaczysz ;]

;)

Będzie trzeba pokombinować, obecnie większość tekstur tworzę za pomocą "rusty metal" brush z dynamiką kształtów i transferem.

Czasem wychodzą całkiem ciekawe efekty.

 

Trochę posiedziałem jeszcze nad tą pracą, a czy poprawiłem pozostawię Waszej ocenie ;)

 

 

mały eksperyment kolorystyczny :

 

 

 

Jeszcze dzisiaj postaram się wrzucić ostatnie prace olejne, jedna jeszcze schnie ;)

białka oczu za jasne dla mnie, zwłaszcza jego lewego. Ja bym to już zostawił i cisnął następne

Hm. Oczy w ogóle wyglądają jak u kota ze shreka - bardzo uproszczone i za duże. Przekłamujesz ten element twarzy bardzo, bardzo. Podczas gdy cała postać jest zgrabnie wyrenderowana, oczy psują odbiór. I pilnuj elips! Ta na hełmie jest do poprawienia.

 

Spoko, idziesz do przodu!

Dzięki Panowie!!

 

Igi- Kurcze, rzeczywiście. Wcześniej nie zwracałem na to uwagi.

Masz rację, ogółem to chyba w ogóle robię za dużo portretów w stosunki do innych rzeczy.

 

Wojtek Fus- ;D Nie miałem już siły do oczu ;) ale serio wyglądają jak z mangi.

Niestety chyba cały hełm jest do poprawienia, a nawet do wywalenia ;/

Sporo się tu dzieje :) kolejna teczuszka pod obserwację... dajesz dalej :D

Hej, ucho nie zaczyna wyrastać na potylicy.Bardzo częsty błąd.

Kamesanin- Dziękuję! Bardzo mi miło :)

 

KaliditusZaliditey- Dzięki :) Ajć, a liczyłem, że nikt nie zauważy ;D Mea culpa, ucho po prostu odpuściłem ;D

 

EDIT: Po zasłonięciu ucha portret znacznie zyskuje (polecam) ;D

Obiecane oleje. Sorki za opóźnienie i oczywiście za słabą jakość zdjęcia ;|

Od paru dni jakiś konkretny promień światła nie wpadł mi do pokoju, a jak wpadał to mnie nie było :) Tak więc jeszcze raz przepraszam za prześwietlenia.

 

 

 

http://muddycolors.blogspot.com/2010/11/clockwork-fairies.html

 

 

 

 

Prace są ustawione chronologicznie, ostatnią czeka jeszcze parę poprawek ;)

Edytowane 30 Listopad 201212 l przez badassky

Ostatni post wrzucałem na szybko i nad linkiem zapomniałem napisać, że zamiast zdjęcia używałem tej właśnie pracy, uważam, że malowanie olejami ze zdjęć to lekki bezsens, a do pozowania nikogo nie udało mi się zmusić ;D

 

Od paru ładnych tygodniu siedzę nad postacią dla kolegi, zaczęło się od próby zrobienia jakiegoś konceptu później ilustracji :

 

a później znowu konceptu, aż doszedłem do etapu, który chyba ze wszystkich jest najsensowniejszy :

 

 

W zasadzie jest to etap dosyć początkowy i jest jeszcze multum rzeczy do zrobienia, ale liczę na to, że uzyskam od Was słowa konstruktywnej krytyki, które ułatwią mi pracę ;)

W tej przed ostatniej wszedłeś na dobry trop, bardzo dobrze działa, jest dramaturgia.pozdr.

Dzięki!

A mi się właśnie zdaje, że dramaturgia jest mocno naciągana, a sama kompozycja to straszna kicha ;/

Przyznam się, że na drugi zdecydowałem się w sporej mierze dlatego, że jest po prostu łatwiejszy, a ja jestem strasznym noobem ;)

Dla mnie to by była niezła podkładka do zbudowania sceny takiej naciąganej i kichowatej bo nie mam niczego takiego.A tego drugiego bym się nie podjął(te niby proste są najgorsze)

Heh właśnie, podkładka, niestety to tylko podkładka ):)Ogółem cały problem polega na tym, że jestem na tyle słaby, że praca bez konkretnych refek jest dla mnie katorgą i jakiekolwiek plamy stawiam co minutę więc praca idzie baaardzo opornie. Dlatego wybrałem ten nieco łatwiejszy kadr (sorry, że nie wrzuciłem postępu w pracy, ale poza uproszczeniem nic nie zrobiłem;)

Możesz wrócić do tego zawsze, nawet za kilka lat jak będziesz wiedział co z tym zrobić. Właśnie dopadłem prackę sprzed 5ciu lat i jest niezła zabawa.

I chyba tak zrobię bo ogółem to teraz powinienem olać te wszystkie ilustracje i brać się za jabłuszka bo nie ogarniam elementarnych zasad, co na pewno widać w moich pracach.

 

Ale jak się zobowiązałem to trzeba dokończyć :)

 

Kolejny krok w tej nie równej walce. Niestety na tyle mały, że miałem wątpliwości czy w ogóle warto wrzucać ;/

 

 

Wyjaśnianie co z tym zamierzam robić przy następnym posiedzeniu chyba mija się z celem bo uczę się tu malować, a nie pisać ;)

(Zdradzę tylko, że prawdopodobnie namaluję dłoń) :)

I chyba tak zrobię bo ogółem to teraz powinienem olać te wszystkie ilustracje i brać się za jabłuszka bo nie ogarniam elementarnych zasad, co na pewno widać w moich pracach.

 

Ale jak się zobowiązałem to trzeba dokończyć :)

 

Jeżeli mogę coś doradzić: zostaw sobie to podejście na czasy, jak będziesz miał zlecenia i prawdziwy obowiązek kończenia. Ten czas może nadejść szybciej, niż przypuszczasz, więc doceń fakt, że obecnie masz czas robić to na co masz ochotę, szczególnie jeśli akurat masz ochotę na samorozwój. Uwierz mi, im więcej umiesz tym większa frajda z tworzenia. Im więcej się uczysz (w przeciwieństwie do produkowania obrazków) tym więcej umiesz. Resztę sobie sam dopowiedz ;]

Dzięki ;)

Liczę, na to, że ten czas nadejdzie w ogóle ;)

Masz stuprocentową rację co do tego, że im lepszym się jest tym fajniej się maluje.

Na samym początku robiłem okrutne kichy i byłem bliski olania całej sprawy, całe szczęście nie popełniłem tego błędu ;)

 

Ostatnio przejrzałem kilka części poradnika Shaddy Safadi, więc nie mogłem się powstrzymać od zrobienia jakiegoś enviro ;) Sorry za tą kichę po lewej, dziesięć razy to przemalowywałem i nic.

(Brak koloru wynika z tego, że jest nie ogarnięty i pomieszałem sprawy z warstwami)

 

 

 

Speed bardzo mocno inspirowany Davem Rapozą

 

już to lepiej wygląda, widac ze Deve Rapoza po kolorkach . ćwicz dalej :D

Dzięki Ci :)

 

Nie mogłem się oprzeć więc to dokończyłem ;)

Warto posiedzieć nad czymś dłużej, na samych speedach daleko nie zajdę ;)

 

 

EDIT:

 

Wprowadziłem małe zmiany, kompozycyjnie chyba lepiej się prezentuje.

 

Edytowane 16 Grudzień 201212 l przez badassky

GMO :)

 

ten koleś chwytany przez zbłąkane duszę naprawdę daje rade:] może byś go wykończył? a ten chomikomonster brrrrrrrr budzi lęk..........:]

Jeszcze się nad tym zastanawiam, ale na razie muszę odpocząć od tej pracy i zebrać na nią pomysły ;)

Heh, założenie było inne, a wyszedł taki psychol, niestety ;D

Chciałem zrobić coś bardziej wysiedzianego. Wyszło na to, że siedziałem krócej niż zwykle ;)

 

 

 

Klasycznie proszę o komentarze ;)

 

EDIT: photobucket okrutnie potraktował ostrość, wrzucę mniejszą wersję żeby wiadomo było na co się patrzy ;)

Pomocy!!!

Jestem w trakcie tworzenia logo dla pewnej grupy tanecznej, nie chcę polegać tylko na swoim guście więc bardzo proszę, powiedzcie parę słów o tym napisie ;)

 

 

 

 

Co to loga się nie wypowiem i nie doradzę ;)

Podobają mi się kolory w tej scenie "plażowej". Kolory w ostatnich pracach jeszcze trochę spłaszczają formy, ale jest już dużo lepiej niż było ;)