Skocz do zawartości

Bombadil 2d


badassky

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za przejrzenie teczki.

Zostałeś zrozumiany, tak mi się wydaje;)

Hmm ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, wydaje mi się, że robiąc tylko i wyłącznie martwe w takiej liczbie można oszaleć. Nigdy nie planowałem sobie co rysuje w danych dniach ale jeśli masz problemy z systematycznością i nie wiesz co kiedy masz robić to może być dobry pomysł. Ćwicząc anatomię nie zapominaj o martwych, te elementy się uzupełniają ( ale na początku postaw na martwą)

Co do rysowania ze zdjęć to tyczy się tylko i wyłącznie anatomii jeśli nie masz dostępu do modela, martwe najlepiej robić z natury.

Jeśli chodzi o obserwowanie progresu, tu lepiej zdać się na zdanie forumowiczów ;) sam nie lubię a właściwie nie potrafię się określić, chyba każdy tak ma.

Zachęcam do założenia teczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda, prawda i jeszcze raz prawda :] Jeśli chodzi o pracę, to tak naprawdę ciężko było by wyżyć ciągle na jednym, można dostać padaczki 300 razy kreślając jabłuszka, gruszki, pomarańcze, drzewa, góry itd. Na takie rzeczy jest wiele sposobów. Ja i pewnie większość z nas tutaj robi po prostu mieszankę. Polecał bym ustalić niski pułap ilości wykonywanych rysunków, np. 10 z natury, później 10 portretów, następnie 10 aktów i tak dalej. Czasami zdarza mi się zauważyć, że niektórzy bawią się naturą np. tworząc krajobraz z jednej refki "podczepiają" pod to ciekawe budynki i produkują sceny. Nie wiem czy na niskim poziomie jest tego sens, ale na pewno jest to niezła zabawa urozmaica malowanie pejzaży. Osobiście skręca mnie kiedy zaczynam rysować krajobraz lub jabłka i inne owoce/warzywa. Może też czegoś podobnego spróbuję? ;p

 

Edit: Zapomniałem dodać, sorry, że wpakowałem ci się do teczki z tym Bombadil

Edytowane przez Pinokio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam co w teczce umieszczać :) praktycznie nic na kartce nie robiłem, mam trochę prac robionych ze zdjęć kubków czy wazonów, jabłek (nie używałem pickera). Przeglądam fora i wszystko czytam, bo czasem myślę sobie, po co umieszczać coś, skoro i tak to samo bym usłyszał/przeczytał. W przyszłości postaram się coś mieć by umieścić :) Chciałbym też ćwiczyć rzeczy w odpowiedni sposób, stąd moje wcześniejsze pytanie, ponieważ co z tego, że wiem co robić skoro nie wiem ile i do jakiego momentu, co zmieniać, by było to najlepsze dla rozwoju (fun oczywiście też musi być, ale to dla siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki miło, że się podoba. Działam najwięcej jak mogę ;) nie chcę do końca odstawiać digitalu, to najwygodniejsza i najszybsza opcja, na farby trzeba poświęcić cały dzień a nie zawsze jest możliwość.

 

Wcześniej już zapowiadany Bolesław. Schrzaniłem całe mnóstwo rzeczy z kolorem twarzy na czele i właściwie nie widać żeby miał nos. Mam problemu z uzyskiwaniem cieni do bieli, może coś zaradzicie ;) ?

 

STA73668.jpg

 

 

 

AM-1.jpg

 

Coś na podstawie zdjęcia mojego wujka.

Polecam Jego album http://my.opera.com/eandre/albums/

 

Mam do Was jeszcze jedno pytanie. Zbliża się koniec gimnazjum i niestety trzeba wybrać liceum. Mam straszny dylemat czy iść do ogólniaka, w którym nie będę miał czasu na rozwój czy wybrać liceum plastyczne. Chciałbym zapytać czy ktoś z Was był w takowym i czy je poleca. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... w Szczecinie swoje najlepsze lata (do tej pory) spędziłem właśnie w plastyku, masa genialnych ludzi, kupa śmiechu, luzu, nietypowego klimatu szkolnego i bardzo fajne grono pedagogiczne/nauczycielskie... owszem trochę zapierdzielu jest bo prócz dodatkowych artystycznych przedmiotów masz jeszcze ogólne typu fizyka, matma, historia, polski, itp... ale w przypadku Szczecińskiego plastyka to jakoś ciężko nie było ;P... strasznie się rozleniwiłem przez te lata, ale warto było mimo wszystko... zupełnym przeciwieństwem jest natomiast Bydgoski plastyk, dyscyplina, ostry zapierdziel, spoko poziom artystyczny no i potem widać tego efekty w różnych konkursach i wydarzeniach gdzie Bydgoscy licealiści zajmują pierwsze miejsca...

także w dużej mierze zależy od miasta i klimatu danego plastyka... Szczeciński swego czasu kochałem, nie wiem jak tam jest teraz, ale dużo tez zależy od młodzieży, a z mojego rocznika była najlepsiejsza ;P

 

Mam problemu z uzyskiwaniem cieni do bieli, może coś zaradzicie ;) ?

nie rozumiem o co chodzi ;P

 

przede wszystkim w tym obrazie brakuje solidnego rysunku, konstrukcji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleżanka niedawno [3lata temu] ukończyła naukę w szczecińskim plastyku i do dziś przeklina dzień,w którym zdecydowała się tam iść. Ja za to od tego roku chodzę do plastyka w Gdyni [niby policealnie :) ] i kadra jest miodzio :) ba, nawet chętnie oglądają i oceniają prace DP. Są wyrozumiali i pomocni,wiec polecam. No i jest morze i klif idealny na hm... soczek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki wszytkim !

Rotcore- Ja wybieram się do lubelskiego, wygląda porządnie i jest najbliżej. Mam nadzieję, że klimat będzie "superduper" gdyż z racji odległości będę musiał mieszkać w internacie a nie chcę się zniechęcać tylko przez ludzi.

 

 

Chodzi mi o problem z cieniowaniem białych materiałów, zawsze kolory są brudne i niezadowalające, ciągle eksperymentuje ale nic z tego nie wychodzi.

 

Tutaj muszę przyznać Ci rację. po prostu źle zacząłem i machnąłem od razu całą plamę twarzy zamiast sobie rozrysować.

Takie przyzwyczajenie z digitalu, w którym za pewne popełniam te same błędy.

 

Pumax - Dzięki za pomoc. Chyba już zadecydowałem. A co się koleżance nie podobało ? ;)

 

Trzymajcie za mnie kciuki żebym się dostał ;D

Edytowane przez badassky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się spróbować i zrobiłem fotomontaż. Niestety mało profesjonalny bo korzystałem z cudzych fotek. Lepiej przyznać się bez bicia.

 

 

fotomonta.jpg

 

Miałem tego nie wrzucać, trochę mi się nie podoba.

 

mama.jpg

 

I mała porcja rysunków :

zaznaczam, że te dwie postacie z jednej kartki nie są powiązane, inaczej dziwnie by to wyglądało

 

 

eher001.jpg

 

 

 

kozak001.jpg

 

 

 

miso001.jpg

 

Życzę wszystkim wesołych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne szkice do niczego, starałem się upraszczać ale nie wyszło to chyba najlepiej...

 

ndfcas001.jpg

 

 

 

 

qpswf001.jpg

 

Do końca następnego tygodnia nie będę miał w ogóle czasu ale mam nadzieję, że później nadrobię straty, które i tak już od dłuższego się odbijają na mojej twórczości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bywały lepsze czasy dla komentarzy=]

 

w tych rysunkach to by sie przydało więcej kontrastów, różnych nie tylko czarne/białe kontrastyt faktór,detalu itp rysunek opiera się przedewszystkim na kontraastach

no i obserwacja, obserwacja, obserwacja=]

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brakiem komentarzy się nie martw ;) w każdej teczce to następuje od czasu do czasu.Możliwe ,że wynika to z tego ,że poprzednie komentarze wyjaśniły wszystkie błędy i inne aspekty warsztatu i czas nad nimi pracować samemu.

Najbardziej podoba mi sie autoportret z lustra.Widać w nim pewną staranność, całkiem fajną kreskę,nawet zróżnicowanie materiału jakieś jest.

Idziesz w dobrą stronę, także głowa do góry i ćwicz w wolnym czasie ;)

Ćwiczenie nigdy nie idzie na marne.Sama obserwacja nawet bez rysowania dużo wniesie do głowy.Przynajmniej moim skromnym zdaniem

Reszte świetnie określij przedmówca ;)

Pozdrofka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama tak mam ,że zastanawiam się czemu nie ma żadnej reakcji w teczce i stwiedziłam ,że po prostu wynika własnie z tego ,że powinnam więcej pracować nad soba sama i prawdopodobnie robię te same błedy i stoję w miejscu.Więc nikt nie ma nic do powiedzenia.Trzeba zaksasać rękawy i brać się za rysowanie ;) cieszę się ,że mogłam jakoś pomóc.Mam podobną sytuację ;)

Więc spędzam teraz czas na rysowaniu i czytaniu książek.Często czytam też teczki innych i dużo wynoszę z tego dla siebie.Czasami przeczesuje teczki nawet od początku do konca mimo ,że mają po 80 kart czasami, ale komentarze innych i podobne problemy wskazują mi drogę.Dzięki temu wynalazłam mnóstwo ciekawych książek i stron internetowych z których czerpie teraz wiedze ^^

To się rozpisałam ^^ pozdrofki i nie porzucaj forum na długo, ćwicz i wstawiaj prace ,które Twoim zdaniem idą w dobrą stronę.Komentarze innych upewnią Cię tylko czy dobrze działasz .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Dzięki za podzielenie się swoją opinią. Tak też zrobię, nie na długo ale jednak.

Za jakieś książki tez się muszę złapać.

 

Ostania wrzuta przed "urlopem"...wszyściutko z natury. ;)

 

tsp001.jpg

 

 

 

 

GREEN001.jpg

 

 

 

 

 

 

Zapraszam do mojej przygranicznej mieściny na plener, można trafić na naprawdę ciekawe widoki ;)

 

 

 

donieee1.jpg

 

 

Coś co miało być minimalistyczne a wyszło po prostu brzydkie...

 

stilllifeee.jpg

 

 

Zmagania z fakturami :

 

stonees001.jpg

Edytowane przez badassky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po krótkiej przerwie.

 

Chciałbym poddać Waszej krytyce loga, które ostatnio wykonałem na konkurs szkolny. Zdaję mi się, że jedno z nich jest zbyt skomplikowane. A co Wy o tym sądzicie.

 

LOGOS-Kopia.jpg

 

logooo-1-Kopia-1.jpg

 

 

 

 

 

plus parę rzeczy, które nie są (chyba) tragiczne.

 

bj.jpg

 

 

 

Dmowski.jpg

 

 

Witos.jpg

 

 

 

plakat5.jpg

 

 

Zachęcam do komentowania.

Edytowane przez badassky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiem sie co do logo:

-zmienilbym typeface z times roman (myle sie?) na cos ladniejszego, sans seriff.

-moze zamiast dosyc szczegolowej postaci krolowej sylwetka

 

Plakat

- nie jest powiedziane ze informacje musisz umieszczac tylko na bialym polu - smialo dawaj mejsce i date bialym fontem na fioletowym abstrakcie.

-naglowek obnizylbym nieco.

- dzieci beda tam spiewac czy sluchac swoich ipodow - bo to sugeruje clipart.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odwiedziny i pomoc ;)

 

Nie mylisz się ( gratuluję oka), za słaba znam czcionki a z eksperymentów nic dobrego nie wynikło. Teraz już zmieniać nie będę, konkurs skończony, nagrody rozdane ( niestety ). Też miałem wrażenie, że jest zbyt szczegółowa dlatego zrobiłem drugą wersję.

 

Tak planowałem ale jednak się nie odważyłem. Taki clipart powstał z braku pomysłu ;/, choć i tak spora część osób słuchała ipodów. Dzieci, jak to dzieci nie źle zawodziły ;)

 

Pozdr.

Edytowane przez badassky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na logach i overach się nie znam, więc najpierw odniosę się do portretów na szarym papierze- nieźle wyglądają, mają coś fajnego w sobie. Polecam Ci obejrzeć tego typu prace na blogu gutkafiutka- niezła dawka motywacji :)

Co do ostatniego- nie czuć bryły, przydałoby się jedno źródło światła. Teraz hełm wydaje się strasznie pogięty, a zbroja zupełnie płaska. Generalnie polecałbym wszystkie elementy postaci sprowadzić do prostych brył (sześcianów, prostopadłościanów itd), wtedy łatwiej będzie ogarnąć co i jak ma być oświetlone :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odwiedziny ;)

O logach najchętniej bym już zapomniał. Za parę godz. pracy dostałem kubek, długopis i latareczkę ;)

Fajnie, że portrety się podobają, muszę przyznać, że to właśnie prace gutkafiutka mnie zachęciły do użycia białej kredki i do zrobienie czegoś podobnego ;)

 

To chyba mój odwieczny problem, najgorsze jest to, że sam tego nie widzę, chyba w końcu nadszedł czas by postukać jakieś podstawowe bryły z natury.

Postarałem się coś zmienić i wyszło co wyszło ;)

Mam nadzieję, że Twoje słowa nie poszły na marne bo czasem mam wrażenie, że w ogóle nie idę do przodu z tym wszystkim ;/

 

roboo1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, ale gdzie są różnice między obrazkami?

Są identyczne przecież.

 

Edit: Zrób jakiś odważny ruch z tą pracą, to wtedy będzie można powiedzieć coś więcej, czy to dobry kierunek, czy zły. Teraz zmiany są minimalne, a z punktu widzenia całości pracy żadne.

Edytowane przez KarolGniazdowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś próbowałem zrobić ale wiele z tego nie wyszło, po prostu już nie mam pomysłu na tą prace, niestety ;/

I to już chyba koniec, wiem, że wygląda co najmniej marnie, ale nic już nie mogę wykombinować

 

shoot.jpg

 

 

 

I coś nowego

robal.jpg

 

 

 

 

 

jawama.jpg

 

 

 

 

kk001.jpg

 

I szkice, których dawno nie robiłem co chyba bardzo w nich widać.

 

001.jpg

 

Edit ; Zapomniałem o jeszcze jednym projekcie

 

plakat3.jpg

Edytowane przez badassky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam dwa akryle, średnio jestem zadowolony ale sporo czasu jeszcze muszę poświęcić, żeby moje malunki miały ręce i nogi.

Miałem jeszcze sporo anatomicznych szkiców, ale gdzieś mi kartki wcięło, choć to nawet lepiej, że nie zaśmiecam tym forum.

 

 

IMG_4487.jpg

 

 

IMG_4490.jpg

 

Chciałbym zapytać doświadczonych osó czy jest spora różnica między olejami a akrylami, warto się przerzucać??

 

Biorę się za pracę z CHC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do strasznie doświadczonych nie należe ,ale malowałam olejami i akrylami.

Hmm różnica jest na pewno w długości schnięcia farb.Akryle schną bardzo szybko,praktycznie w ciągu malowania mamy już wyschnięty obraz.

Farby olejne rozcieńczane terpentyną schną (przynajmniej z moich doświadczeń ) około dzień do 2 dni , a rozcieńczane olejem lnianym dużo dłużej nawet tydzień lub więciej.Schnięcie zależy też od użytych kolorów,ale to sobie możesz poszukać na necie jeśli by Cię to aż tak zainteresowało.

Muszisz sam popróbować i zobaczysz co bardziej Ci pasuje.

Znowu do akryli są specjalne preparaty,werniksy itd żeby schły wolniej itd Także hulaj dusza ,piekła nie ma ;P

Niektórzy twierdzą ,że oleje są droższe w użyciu.Powiem szczerze ,że nie wiem sama ^^ nie odczułam jakiejś szczególnej różnicy,opócz tego ,że jak maluję olejami to śmierdzi terpentyną^^

Ja preferuję farby olejne ,da się nimi zrobić fajne miękkie przejścia ,bo można nakładać kolor i wymiesza się on z farba na podłożu np Van Gogh nie mieszał wogóle farb na palecie tylko nakładał kolor bezpośrednio na obraz.Tak ze tego co pamiętam XD

 

 

PS .Całkiem fajne te Twoje akryle :) jakbyś chciał tylko spróbować olejów to ponoć studyjne są duże tańsze tak na początek ;)

Edytowane przez Soulinka12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za podpowiedź, leci repa ;)

O tym, że różnice długości w schnięciu są diametralne już gdzieś przeczytałem ale chciałbym też wiedzieć czy samo uzyskiwanie barw jest łatwiejsze, trudniejsze?

Na pewno spróbuję tej techniki bo bardzo mnie ona ciekawi, następny obraz tradycyjny będzie właśnie olejny ;)

 

A teraz kolejny krok w drodze ku końcowi!

 

WW-2.jpg

 

i zdjęcie, którego użyłem jako bazy :

 

altar_1600x1200_16627.jpg

 

 

EDIT : Repa już kiedyś poleciała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłam sobie farby olejne van gogh i kolory wychodzą takie jakie sobie zaplanuję, jak malowałam ostanio akrylami to wychodziły całkiem inne niż chciałam.Ale akryle mam z tych tańszych także ciężko powiedzieć.Pewnie zależy to od jakości farb .

 

Repa? ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to właśnie w Twojej teczce przeczytałem o trudnościach z uzyskiwaniem barw ;)

Możliwe, sam często mam problemy, ale to raczej wynika z ograniczeń w palcie i braku wiedzy, przekonam się jak już zakupię oleje;)

 

Rep czyli reputacja, najedź na zielony pasek to zobaczysz po co jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaa to tak można ? ^^ ale jam zacofana ^^ dziękuję za rep XD

 

całkiem możliwe ,że w mojej teczce czytałeś ,bo ostanio nad akrylami się tak znęcałam ,a kolory i tak wyjść nie chciały ^^ jak to mówią praktice ,practice... skoro już oboje jesteśmy na ,,dobrej drodze " XD hehe (już nie zaśmiecam teczki ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No practice and practice ;)

 

Wróciłem do tego co najważniejsze w moim przypadku czyli martwych natur

 

brzoskwinka.jpg

 

 

 

i jeszcze trzydziestu-minutowy portrecik

 

ladnapani.jpg

 

 

Zacząłem bawić się akwarelami, ale uznałem, że efekty są zbyt słabe by je pokazywać. Muszę przyznać, że to bardzo przyjemna technika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności