Napisano 8 Luty 201411 l A więc zakładam Teczkę. Na początek kilka prac na tablecie. W przyszłym tygodniu pokażę skany rysunków na papierze. Bardzo proszę o krytykę, ocenę i wrażenia. Z góry dziękuję :) [ATTACH=CONFIG]99901[/ATTACH] Z fotki. Przetarcie szlaków, podstawowy pędzel z PS. Czas - 60-90min. Wykonane 3go stycznia 2014. Z natury. Cały czas ten sam pędzel. Wykonane (od góry) 9,8,7go stycznia, czas na każde to około 60min. Oświetlone zwykłą żarówką, dającą ciepłe światło, które podczas malowania starałem się schłodzić. Kolejna martwa natura. Pędzel ten sam, czas około 120min. 11 stycznia 2014. Studium światła i anatomii z fotki. Dodatkowy pędzel. Około 120min. 25 stycznia 2014. Jak poprzednio, ale w stronę waloru. Czas 90-120min. 28 stycznia 2014. Następny model z foty. Pędzel twardy, a potem miękki. Czas 2-3h. 3 lutego 2014. Niektóre szczegóły na zdjęciu rozmazałem, żeby nie gorszyć nieletnich ;) Edytowane 3 Wrzesień 20159 l przez ropuch81
Napisano 9 Luty 201411 l Podstawowa rzecz przy takim ćwiczeniu to skontrolowanie proporcji, nie wiem czy to widzisz czy nie, ale na każdym obrazku jest ten sam problem więc zobacz na to: Dopóki nie ustawisz sobie proporcji to nie osiągniesz tego samego co na zdjęciu, ale chyba nie muszę tego tłumaczyć. Nawet jeżeli nie chcesz sobie w taki sposób pomagać i ułatwiać to proponuję na koniec pracy zrobić sobie taki podział i wyciągnąć z tego wnioski, a później poprawić błędy. Z czasem błędów będzie co raz mniej bo będziesz bardziej wyczulony na to gdzie gubisz proporcję, na chwilę obecną masz problem z twarzami bo one najbardziej odznaczają się na ćwiczeniach, które zamieściłeś. Pozdrawiam
Napisano 9 Luty 201411 l Autor Bardzo dziękuję za korektę, zastosuję się do wskazówek przy następnych projektach. Wiele różnic pomiędzy zdjęciem, a obrazkiem zauważyłem dopiero kiedy zestawiłem je razem w celach prezentacji, bo nie tyle chodziło mi o wierne skopiowanie refki, co potraktowanie jej jako inspiracji i materiału do ćwiczeń. Przy malowaniu modeli twarze są niedokończone, bo postanowiłem skoncentrować się głównie na anatomii i modelunku światłem.
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Nie było mnie kilka miesięcy, ale trochę obrazków się nazbierało. Na początek wrzucam kilka martwych natur. Większość to ołówek, a jedna - ołówek/cienkopis. Edytowane 12 Lipiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Postać z natury. Format 100x70, albo połowa z tego. Portret A3. Węgiel, ołówek. Edytowane 12 Lipiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Szkice postaci 2-3 minuty. Format trochę mniejszy od A5. Edytowane 12 Lipiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Kilka szkiców ze zdjęć. Małe formaty, ołówek, węgiel, akryl(czerń z wodą). Edytowane 12 Lipiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Movie stills. 60min., Elysium z giwerą - 3h, nie skończone. http://www.filmblerg.com/wp-content/uploads/2013/08/elysium.jpg http://www.wired.com/images_blogs/underwire/2012/08/total_recall_farrell.jpg http://www.cinemasquid.com/screenshots/sets/elysium-2013-us-sony-blu-ray-2013/cde30ed5-e754-4b3a-ae47-14073323e869/63a2cce1-77e4-4809-a84a-952ffcc9b4d9 http://www.cinemasquid.com/screenshots/sets/batman-the-dark-knight-rises-2012-us-warner-blu-ray-2012/fce682a2-5cf0-4ef3-8394-1a7cbd9325da/57dc37de-68fb-4892-91b6-9596c2fab3f9 http://www.cinemasquid.com/screenshots/sets/dredd-2012-us-lionsgate-blu-ray-2013/d287b3f6-5716-4e52-8e13-06b45bb0de69/86e6ab5b-c00d-449e-ac06-bf643fce9b3f http://www.cinemasquid.com/screenshots/sets/centurion-2010-uk-fox-blu-ray-2010/8ec73b57-5cd7-4c82-a3f9-095c5852944a/023c7464-c7b8-461c-8941-2dccfec3938c
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Kilka prac na grupę Spitpaint na FB. Każda około 30min. Chronologicznie przed Movie stills. Mud monster Mushroom king Mystic dragon Soul ascending Star citizen White marsh
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Kolejne szkice postaci. Konstrukcyjne i walorowe. Gesture drawing - około 10s każde.
Napisano 28 Czerwiec 201410 l Autor Wrzucam video, movie still Thor Dark World. Link do stop klatki poniżej. Będę bardzo wdzięczny każdemu, kto zechce poświęcić 7,5 minuty, żeby oglądnąć filmik i skomentować moje umiejętności i cały proces malowania. Chętnie dowiem się co wg Was robię źle i co można poprawić. Na razie to tylko studium waloru, potem będę wrzucał coś w kolorze. Komentarze i konstruktywna krytyka bardzo mile widziane. http://www.cinemasquid.com/screenshots/sets/thor-the-dark-world-2013-us-disney-blu-ray-2014/99d558d2-2420-4792-87c1-da14181ad06c/6066d580-4ed9-4fa1-92dc-b24bf37171f2 Link do VIDEO http://dai.ly/x20keu4 Edytowane 30 Czerwiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 29 Czerwiec 201410 l Hejo Ropuch81! To co rysujesz z natury jest całkiem niezłe i idzie to w na prawdę dobrą stronę. Zarówno postać jak i martwa, jestem pod wrażeniem. Chodzisz na jakieś kursy czy coś? (takie wrażenie mam po pracach, o kilka lvl wyżej niż te z foto). Co do studiów z fotek, pamiętaj że to fotografia i ona jednak jest jakąś płaską, interpretacją rzeczywistości. Więc studiując foto musisz pamiętać że to co widzisz to jedno, a dwa w jaki sposób to przedstawisz i czy użyjesz to tego środków wyrazu jakich się uczysz, czy tylko przekopiujesz to co widzisz. To już zależy od tego jaki cel ćwiczenia zakładasz przystępując do rysowania. Warto sobie zadać pytanie "Dlaczego to chcę zrobić i co chcę przez to osiągnąć?", " Na czym chcę się rzeczywiście skupić?". Bo wiesz, aparat, skaner i drukarka już są, nie trzeba się uczyć powielania, zrobią to za nas dużo lepiej i dokładniej. Grunt żeby zinterpretować zdjęcie wg. języka którego się uczymy tzn. walor, kolor, kreska, plama etc. Dlatego ja np. traktuję z przymrożeniem oka fotografię, trzeba wykorzystywać wiedzę z rysowania z natury i nabytą przez innych artystów, żeby rysunek z foto nie był tylko kopią. Czasem trzeba coś zmodyfikować po swojemu, coś zmienić. Jak to gdzieś przeczytałem komentarz do super-hiper realistycznego rysunku z fotografii na digarcie, "niesamowite, prawie jak żywe, jak fotografia, ale nic poza tym.". Nie wiem czy taki efekt Cię interesuje, zazwyczaj jest to początkowy etap fascynacji, może każdy potrzebuje takiego "etapu dzieciństwa". Więc każdy przeżywa go w swoim tempie, ale warto mieć tego świadomość. Dlatego warto oglądać prace współczesnych artystów tradycyjnych i cyfrowych, jak i dawnych mistrzów. Żeby przyjrzeć się i zrozumieć - w jaki sposób oni postrzegali sens sztuki i tworzenia. ;) Nie chcę żebyś traktował moich słów jak pouczankę, co masz robić a czego nie. Każdy ma swój rozum i podejmuje własne decyzje. Masz prawo nie zgodzić się z moimi poglądami. ;) Pozdrawiam, Kamil
Napisano 29 Czerwiec 201410 l Autor Dzięki za wpis Swiezy :) Tak, chodziłem na kursy. Teraz sobie zrobiłem przerwę, bo chcę więcej rysować na tablecie i sam się zdyscyplinować. Jak mi się nie uda zorganizować modela, to pewnie na jesieni wrócę do płatnych zajęć. W kwestii malowania z fotek, to oczywiście zdaję sobie sprawę z tego o czym piszesz. Nie chodzi mi o kopiowanie, tylko o to żeby nabrać wprawy w używaniu narzędzia jakim jest tablet i PS. Przy okazji potrenować walor, czy kolor. Robiłem też ćwiczenia typu master study (miniatury kolor/walor) - Bierstadt, Friant, Innes, Riepin, Sargent, Dunn. "Dlaczego to chcę zrobić i co chcę przez to osiągnąć?" Moim celem jest osiągnięcie zadowalających efektów w malowaniu z wyobraźni. A żeby dobrze malować z wyobraźni, trzeba przed wszystkim ćwiczyć malowanie i rysunek z natury. Z takiego założenia wychodzę. Projekty z fotek, to raczej ćwiczenie narzędzia, techniki, procesu kreacji, niż samej obserwacji i interpretacji. "Na czym chcę się rzeczywiście skupić?" Podczas dążenia do celu - na malowaniu na tablecie z natury. Niestety nie dysponuję modelem, który przez 3 godziny będzie pozował nago i zmieniał pozycję, powiedzmy co 5 minut, więc zostają foty, ewentualnie autoportret, ale z lusterka nie lubię za bardzo malować. A tak, to plener i techniki tradycyjne. Z analizą dawnych mistrzów trafiłeś. Powinienem zagłębić się w twórczość wybranego mistrza i zrobić porządne master study - technika, kolory, kompozycja, nastrój. Może zacznę od Riepin'a - jeden z moich ulubionych. A potem praca z wyobraźni w jego stylu. Dobry pomysł, dzięki za inspirację ;) Zdecydowanie więcej muszę malować z wyobraźni, a foty jako referencje, chociaż dodałem w wątku kilka speedpaint'ów i na komentarz do nich też liczę. Może się ktoś pokusi :) Poza tym studium postaci (jak te ćwiczenia wyżej i szkice), to dla mnie podstawa i największa frajda. Jak się da to z natury, a jak nie to internet. Takie gesture studies bardzo dużo mi dają, a chcę się skupić w digital'u właśnie na postaci ludzkiej. Jeszcze raz dziękuję za komentarz ;)
Napisano 30 Czerwiec 201410 l Autor No to wrzucam coś z wyobraźni. Tym razem też nagrałem video. Czekam na komentarze i krytykę. Link do VIDEO http://dai.ly/x20kfp7
Napisano 30 Czerwiec 201410 l Moim zdaniem w tym ostatnim brakuje żółtego światła na tej zbroi, bo światło nie działa tylko na dany obiekt ale na całą scenę. (jak mówię coś źle, to niech ktoś mnie poprawi :P)
Napisano 1 Lipiec 201410 l Autor Dzięki Wojsuj, masz rację. Będę o tym pamiętał następnym razem. Na dziś wieczór wymyśliłem sobie takie ćwiczenie w stylu Less is more. Chciałem ograniczyć pociągnięcia pędzlem, bo jak oglądam video ze swojej ostatniej pracy, to stwierdzam, że za dużo paćkam, a za mało myślę. Na warszta wziąłem kilku wojaków z googla. Czas 70 min. Efekt oceńcie sami.
Napisano 2 Lipiec 201410 l Autor Czas na dzisiejszą wrzutę. Mam nadzieję, że mi to wejdzie w nawyk. Na początek rozgrzewka - goblin walorem. Następnie WIP, który dziś zacząłem - postać z Hellboy'a II. Proszę wszystkich o komentarz, chcę robić postępy. Refka http://www.cinemasquid.com/screenshots/sets/hellboy-ii-the-golden-army/7343a789-4255-43de-b13a-c2f36fcc7767/980830a6-63ca-449c-a631-9c163e3170ce
Napisano 3 Lipiec 201410 l Te ołówkowe rysunki są wg mnie fajne, martwe też. Te ostatnie najgorsze. Chyba robiłeś je prosto z głowy bez referencji. Dawaj dalej jakieś pace.
Napisano 5 Lipiec 201410 l Autor Zgadza się, koleś w koronie bez żadnej refki. Z głowy i trochę na żywioł. Postać z Hellboy'a to WIP, jeszcze nad tym siedzę. Jak będzie skończone to pokażę. Wysiedziałem dzisiaj koło 6 godzin w sumie przy tablecie. Oglądałem też video tutorial'e, które publikuje w sieci Anthony Jones. "Painting with confidence" i "Painting with color" cz.1 i 2. Polecam! Wrzucam dzisiejsze prace. Na rozgrzewkę zrobiłem martwą w walorze - 90 min. A następnie wziąłem na warsztat obraz Riepin'a. Najpierw walor. Wzorowałem się oczywiście na kolorowym obrazku i naturalnie bez color picker'a, ale załączam bez nasycenia. Można zobaczyć, że efekt nie jest zadowalający. Potem zrobiłem kolor.
Napisano 6 Lipiec 201410 l Autor Skończyłem Angel of Death z Hellboy'a. Nie jestem zadowolony, ale więcej nie będę tej pracy męczył. Pokazuję, bo liczę na krytykę i przydatne wskazówki. Wydaje mi się też, że zbyt polegałem na refce (link trochę wyżej). Mam pomysły na kolejne prace z wyobraźni. Tym razem będę stosował refki inaczej. Zapraszam do komentowania! :)
Napisano 9 Lipiec 201410 l Autor Dzisiejsza wrzuta - trochę eksperymentów. Najpierw szkic kreską, potem walor, a na końcu kolory Multiply i Overlay. W planie na resztę tygodnia anatomia i pejzaż.
Napisano 12 Lipiec 201410 l Autor Zgodnie z planem, chociaż trochę mało. Studium waloru z pejzażem i anatomia - mięśnie, tors, przód. Edytowane 12 Lipiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 13 Lipiec 201410 l Autor Martwa natura w niedzielny poranek. Na razie skupię się na ćwiczeniach z walorem.
Napisano 14 Lipiec 201410 l Hola, co tak nikt tu nie wypowiada się? Jakbym widział swoją teczkę. ;) Co do rycerza, pozwoliłem sobie zrobić mały ołwerpejnt. Nie jestem jakimś tam masterem etc., ale nóż widelec może coś się przyda. Ogólnie te chałupy / koszary niestety nie są namalowane zgodnie z perspektywą. Trawa / ziemia bliżej nas powinna mieć bardziej nasycony kolor, a to co dalej - bledszy. Warto też decydować się albo na pionowy format ilustracji, albo na poziomy - w tym wypadku myślę, że lepiej zadziałałby pionowy ze względu na postać rycerza. Overpaint wrzucam ukryty pod linkiem, coby nie zaśmiecać Ci teki. >>>KLIK a tu z liniami perspektywicznymi >>>KLIK Co do pejzaży - świetne, moim zdaniem na najwyższym poziomie razem ze studium anatomii biorąc pod uwagę ostatnie prace. W martwej naturze wydaje mi się, że nieco zbyt ograniczony ten zakres szarości. Myślę, że miejscami powinno być ciemniej. Czekam na więcej prac na poziomie pejzaży! Edytowane 14 Lipiec 201410 l przez groch
Napisano 14 Lipiec 201410 l Autor Groch, bardzo dziękuję za odwiedziny i za korektę. Koszary trochę na odwal się zrobiłem. Dlatego m.in. robię pejzaże, żeby mieć jakiś pomysł na tło w kolejnych pracach. Dzięki za poświęcony czas na overpaint'a - z kolorami i perspektywą powietrzną i tą klasyczną, to się oczywiście zgadza. Na razie dłubie walorowo, bo z kolorem jestem dupa :) Co do waloru w martwej to rzeczywiście, mało kontrastu. Dlatego dzisiaj zrobiłem ćwiczenie z prostymi bryłami i pojedynczym, ostrym źródłem światła. Wrzucam poniżej i lęcę oglądać Twoją teczkę. PS. Kicia miażdży :D
Napisano 19 Lipiec 201410 l Do tego co robisz polecam dwa źródła, z którymi sam aktualnie walczę (o ile już ich nie znasz): - do bryłek Scott Robertson - GNOMON WORKSHOP - Shading matte surfaces (są trzy części) - do anatomii Michael Hampton - Figure Drawing - Design & Invention (książka)
Napisano 26 Lipiec 201410 l Autor @mats Anatomię ćwiczę/ćwiczyłem z różnych źródeł. Książki, video tutoriale, rysunek z natury. Poniżej podaję moją "receptę", czyli w mojej opinii szybki sposób na opanowanie podstaw. 1. Bierzesz atlas lub dobrą refkę z sieci i uczysz się najpierw szkieletu, czyli po prostu przerysowujesz dokładnie i z proporcjami cały szkielet - np. partiami, w całości, poszczególne kości osobno. 2. Kiedy masz już "zaimplementowane" proporcje szkieletu, ćwiczysz dalej na refkach. Link do video, w którym FZ pokazuje jak to wygląda - od 4m 19s 3. Kiedy szkielet masz już obczajony, wracasz do atlasu i teraz uczysz się mięśni. Podobnie jak poprzednio przerysowujesz poszczególne partie, żeby zapamiętać ułożenie, kształt itd. Pamiętaj o miejscach, gdzie mięśnie są przyczepione do szkieletu. 4. I wracasz do ćwiczeń ze zdjęciami, tylko tym razem zamiast szkieletu ćwiczysz układ mięśniowy. 5. Potem, jeśli masz możliwość, koniecznie rysuj z natury. @DraxMustHurt "Shading matte surfaces" nie znam, ale poszukam - dzięki za informację. Hampton'a znam - przerabiałem zanim wziąłem się za gesture studies (w poprzednich postach). Przerwałem na pierwszym rozdziale, ale muszę w końcu do tego wrócić. Aktualnie czytam Color and Light i zacząłem też Lighting with Sam Nielson. Ćwiczę teraz walor, potem chcę popracować nad kompozycją, a dopiero później wrócić do anatomii. Edytowane 26 Lipiec 201410 l przez ropuch81
Napisano 26 Lipiec 201410 l Autor Czas na wrzutkę. Wymyśliłem sobie takie ćwiczenie - uczy rysowania światła i rozwija wyobraźnię. Borę dwie fotki - na jednej jest model, a na drugim podobnie, ale za to z ciekawym światłem. Modela rysuję z pierwszej refki, ale z oświetleniem z drugiej. Poniżej efekty, oceńcie sami, krytykujcie, poprawiajcie. Refki w linkach. Model: http://postimg.org/image/5p444yw85/ Światło: http://postimg.org/image/dvw3wjmat/ Model: http://postimg.org/image/y5tfbonfp/ Światło: http://postimg.org/image/ukxjsgiw5/ Model: http://postimg.org/image/gtt2q8tyd/ Światło: http://postimg.org/image/fssu14cyt/ Model: http://postimg.org/image/zbxfahbqd/ Światło: http://postimg.org/image/vj9bh06ud/ I jeszcze dwie martwe z prostymi bryłami, walorowo.
Napisano 3 Sierpień 201410 l Autor Szkice w różnych kadrach do projektu, który nazwałem Hunting the Giant. Który wg Was jest najciekawszy? Co można zmienić, poprawić? Z góry dziękuję za komentarze :) Przed i w trakcie rysowania, korzystałem z video tutoriali (oba bardzo pomocne): Eytan Zana - graphic composition https://gumroad.com/eytanzana oraz The Techniques of Syd Mead 1 - Thumbnail Sketching and Line Drawing 2 - Value Sketching http://www.thegnomonworkshop.com/store/category/107/ Kadry w proporcjach: 1x1 3x2 16x9 24x10 Ograniczyłem się do 4 stopni szarości, prostych pędzli i gumki. Edytowane 4 Sierpień 201410 l przez ropuch81
Napisano 6 Sierpień 201410 l Autor Dorzucam jeszcze kilka. Teraz wybiorę, powiedzmy 4 i zrobię większą, bardziej dopracowaną wersję każdego. W międzyczasie jeszcze szkice samych postaci.
Napisano 13 Sierpień 201410 l Autor Thumbnail sketching plus wybrane filmy z YT w temacie. https://www.youtube.com/watch?v=bTXL_A_u30s&list=PL9Zt6zH8EMsw3dmDFS5_RZaxoGHQwlCv5&index=5 https://www.youtube.com/watch?v=itqyxnFyGmY&list=PL9Zt6zH8EMsw3dmDFS5_RZaxoGHQwlCv5&index=6
Napisano 24 Sierpień 201410 l Autor Dziękuje za komentarz @kamesanin. Wymęczyłem jeszcze trochę 4 wybrane. Powoli mi to idzie, ale czasu mało. Kiedy się da to rysuję, byle do przodu. Chcę je teraz wszystkie pokolorować i zobaczyć jak wyjdzie. Wtedy wybiorę jeden i będę szlifował. Oczywiście zachęcam do komentowania, wszystkie uwagi będą dla mnie bardzo cenne.
Napisano 28 Sierpień 201410 l Autor Walka z kolorem rozpoczęta. Nie będzie łatwo, ale napierać trzeba. Kolorowałem głównie na warstwach 'Kolor', 'Nakładka' i 'Pomnóż'. Korzystałem z fotek, żeby zaobserwować kolorystykę przy podobnym świetle. 1. Full moon 2. Burning golem 3. The Ancient One 4. The Squirrel Lord :) Teraz zrobię krótką przerwę od koloru. Trochę ćwiczeń na tablecie, a potem powrót do koloru. Najpierw teoria, potem proste ćwiczenia z natury. Edytowane 28 Sierpień 201410 l przez ropuch81
Napisano 28 Sierpień 201410 l wiecej historii w poszczegolne elementy wsadzaj. wiem, ze to niedokonczone, ale juz na tym etapie powinno sie cos dziac. pamietam jak feng zhu w ktoryms z filmow zrobil np gore ktora w jakis sposob przypominala łuski czy zęby smoka. bez sensu jest robic tak regularne i nic nie przedstawiajace gory. przyjrzyj sie chmurom za oknem. kazda z nich jest inna, kazda pobudza wyobraźnie, czemu by samemu nie robic takich malowniczych, inspirujacych gór, tylko takie monotonne fale ;d
Napisano 10 Wrzesień 201410 l Autor @Rozpu, witam w mojej teczce. Dziękuję za komentarz. Pamiętałem o górach, przy ćwiczeniach, które robiłem i wrzucam poniżej. Co prawda są to ćwiczonka z kompozycji i ograniczania waloru, ale trafiło się kilka fragmentów z krajobrazem. Ćwiczyłem z klatkami z filmów. Dla tych co nie wiedzą, podaję źródło: http://www.cinemasquid.com/ Pozostałe miniatury z wyobraźni (jeden z refką), dla formatów, takich jak wcześniej. Dwa tematy, które potem rozwinę. Generalnie większość czasu spędzam ostatnio na ćwiczeniach z kompozycji, a do tego kreski, kółka - 'muscle memory'. Czasu nie mam za wiele, ale udaje mi się siedzieć przynajmniej godzinę dziennie na tabletem. Od ponad dwóch tygodni maluję codziennie i mam zamiar utrzymać ten zwyczaj. Ułożyłem sobie system tematów i ćwiczeń, to pomaga mi się zdyscyplinować. W tym tygodniu wracam do podstaw koloru. Podzielę się efektami. KOMENTUJCIE! :) Movie stills Sacrifice 1 Sacrifice 2 Final blow Edytowane 10 Wrzesień 201410 l przez ropuch81
Napisano 28 Wrzesień 201410 l Autor Witam w mojej teczce, SamaeL89 i dziękuję za dobre słowo :) Przeczytałem niedawno książkę Mastery George'a Leonard'a. Natknąłem się na nią na stronie Fusroda. Wspaniała lektura. Książka bardzo mi pomogła w zbudowaniu większej motywacji do malowania, a bazując na podstawach doskonalenia umiejętności, w niej opisanych, stworzyłem system o cechach rpg, który pomaga mi usystematyzować materiał, cele które chcę osiągnąć oraz czas przeznaczony na naukę i praktykę. Od pięciu tygodni maluję codziennie. Na razie są to głównie ćwiczenia. Poniżej zamieszczam proste zadanie z zakresu podstaw koloru. Biała kula ze styropianu plus kolorowy bristol lub draperia, potem dwukolorowe tło i piankowe piłeczki. Czas, to około 60 minut. Wszystko na jednej warstwie i tylko pędzel, żadnych narzędzi takich jak zaznaczanie, proste linie z shift'em itp. Nawet Ctrl+Z starałem się używać jak najmniej. Ciepłe światło ze zwykłej żarówki. Ostatni obrazek jest z wyobraźni - nie miałem czerwonej piłki.
Napisano 3 Październik 201410 l Autor Dzisiaj rocznica śmierci Rembrandt'a. Z tej okazji zamieszczam rozmowę z Mistrzem. Rozmawialiśmy w sumie grubo ponad 6 godzin, przy Dziewczynie w kapeluszu. Dowiedziałem się od Mistrza Rembrandt'a sporo ciekawych rzeczy i na pewno jeszcze nie raz się spotkamy. Jeszcze wiele przede mną, ale widzę, że ćwiczenia z kolorem przynoszą rezultaty. Zamieszczam też link do audycji na temat mego rozmówcy. Pierwsza część to życiorys, a od drugiej zaczyna się analiza twórczości. Audycja WIP w gratisie :) Edytowane 4 Październik 201410 l przez ropuch81
Napisano 7 Październik 201410 l Autor Więcej ćwiczeń z Cinemasquid. Terminator, Sędzia Dredd i Evil Dead II
Napisano 21 Październik 201410 l Autor Kalberos, dobrze trafiłeś, bo akurat miałem to ćwiczenie na liście, więc post z dedykacją dla ciebie, a tym samym liczę na komentarz i opinię. Skończyłem pierwszą serię tych ćwiczeń, w sumie 10 godzin. W następnej serii skupię się bardziej na interpretacji kolorów wg wiadomości, które przyswoiłem podczas czytania Color and Light. Dokładnie chodzi mi o to, o czym autor napisał na stronie 170-171. STRZYG. Zgadza się, Cinemasquid bardzo się przydaje. Przed miniaturami linki do oryginałów. the worlds end 1 the worlds end 2 django unchained 1 django unchained 2 django unchained 3 skyfall 1 lawrence-of-arabia 1 lawrence-of-arabia 2 lawrence-of-arabia 3 the-searchers james-bond-skyfall 1 barry-lyndon 1 barry-lyndon 2 lawrence-of-arabia 4 deep-blue-sea lawrence-of-arabia 5 batman-begins dances-with-wolves Edytowane 21 Październik 201410 l przez ropuch81
Napisano 22 Październik 201410 l Autor Dokładam jeszcze kilka miniatur do tematu ze Spitpaint - Eskimo. Po kolejnej serii ćwiczeń z kolorem i movie stills, chcę zrobić serię color comps, wykorzystując miniatury, które do tej pory wrzuciłem do teczki. Wcześniej mam do przerobienia kilka tutków z Gumroad'a w temacie. Podzielę się wrażeniami i przypominam o tym, że komentarze i krytyką są, w mojej teczce, bardzo mile widziane.
Napisano 27 Październik 201410 l prosiles o komentarz 1. generalnie jest bardzo dobrze bo widac ze caly czas cwiczysz ,czyli robisz cos czego nei robi 80% grafikow w tym kraju 2. skupisz sie na podstawach to tez bardzo dobrze , popisy w stylu fotorealistyczne zdjecie wygladaja fajnie ale na fejsbuku natomist nic nie wnosza do twoich umijetnosci . to wlasnie rysujac podstawowe formy uczysz sie takich podstawowych zagadnien jak kolor, swiatlo , faktura ,proporcje, masa - oczywiscie mozna sei tego nauczyc malujac portret albo bitwe ułanow... tyle ze jest trudniej. rysujac jabluszko i butelke ,skupiasz siena proporcjach tych dwoch przedmiotow na tym jak absoruja swiatlo i jakie generuja cienie- czyli na roznicach! czesto jest tak ze ktos sie bierze za martwa nature a potem wszystko wyglada jak ulepione z tej samej plasteliny -tymczaem kazdy przedmiot w takiej kompozycji jest inny ( a przynajmniej ktos kto uklada takei zestawy powinien tak sobie dobrac przedmioty zeby bylo tam szklo (grube ,gladkie ,obłe , cienkie ,kolorwe ) porcelana ,drewno (mega trudne) , metal , draperia , kwiaty , mieso? powiem wiecej ,jesli nawet malujesz kompozycje zlozona z przedmiotow zrobionych z plasteliny to powinno to byc widac ze wszystkie sa takie same i z plasteliny i tylko ulepione z nich sa przedmioty . 3. teraz tak ,proporcje i kompozycja: jak sei rysuje taka laske albo pana z kabanem w majtkach to nei chodzi o to zeby wyszlo ci to samo co na zdjeciu , tu ktos ci dorysowal takei linie ( mniej wiecje o to chodzi ale to nei to ) , robisz studium wiec studiujesz obiekt po to zeby zrobic jego kopie -pierwsze ale to ze studium robi sei z natury a nie z plaskeigo zdjecia, bo z plaskiego zdjecia wyjdzie ci tylko jeszcze bardziej plaski rysunek. robiac studium musisz po pierwsze zrozumiec co sei dzieje z obiektem ze generuje takie swiatlo taka fakture takie walory. cienie sa dlaczego ? bo na bryle pada swiatlo , szescian rzuci inny cien , kula inny . twarz tez rzuci inny cien jesli narysujesz taka sama twarz to wygeneruje ci ona takie same cienie- rysowanie cienia ze zdjecia to absurd - skupiasz sie nie na analizie bryly tylko na jej rezultacie, robisz poprostu kopie czyli sprowadzasz sie z artysty do maszyny pod tytulem xero . Tutaj wracamy do proporcji i podstawowych bryl - jak opanujesz łapanie proporcji , czyli patrzymy na dwa szesciany i szacujemy ktory jest wiekszy ktoy bardziej masywniejszy ktory zwrocony bardziej do nas ,robimy taka analize ,mierzymy to reka ( kojarzycie taki widok jak rysownik wyciaga reke przed siebie z olowkiem ? to jest wlasnie mierzenie) dlatego nie da sie zmierzyc proporcji ze zdjecia i dlatego wychoda wam glupoty potem :) a potem wyprowadzamy konstrukcje obiektu ,najczesciej od podstawy, rysujemy os pionowa ,najczesciej symetrii , wokol tej osi budujemy szescian w zmierzonych proporcjach ,pamietajac o skrotach perspektywicznych (!) jak juz mamy zlapana konstukcje to zajmujemy analiza 3D czyli jak obiekt przymuje swiatlo i oddaje je do otoczenia, powstaja cienie i walory. na koniec zajmujemy sie analiza jego cech powiedzmy ,z czego jest zrobiony ,jaka ma powierzchnie,czy jest gesty czy leisty czy ulotny czy stabilny itd. Tak samo robimy przy portrecie, konstuujemy czaszke , mierzymy proporcje ,gdzie szczeka ,gzi eoczodoly ,gdzi enos i uszy. potem zageszczamy siatke i dodajemy oczy ,pwieku ,usta ,zeby . jak to nam seidzi to zajmujemy sei 3D , patrzymy skad na model pada siwatlo ,jak ono splynie po obiekcie , gdzie powstana walory cienie wlasne i generowane. na koniec analizujemy cechy modelu jak piegi , krzywe zeby , odbarwione paznokcie zalotne spojrzenie. 4.pracujemy na d wszytkimi elelntami zawsze jednczesnie -symultanicznie. nie moze byc tak ze pieknie przerysujesz oczy , ze dokonasz analizy galki ocznej oddach wszystkie jej cechy , kulistosc, odbijanie swiatla, cien od powiek i rzes a potem sei okazuej ze jedno oko nie lezy ja jednej orbicie z drugim - orbicie albo moze lepiej rownolezniku , bo oczy na glowie nie leza na lini bo glowa jest w pewnym sensei sferyczna wiec linia oczu jest jakims wycinkiem luku. 5. masz ten sam problem co 99% poczatkujacych grafikow rysujesz pana w majtkach , skupisza sie na wiernym odwzroowaniu miesni , zyl a nwet penia w majtkach ,po czym przychodzi do twarzy i jeb! bez proporcji bez niczego buzia jak z kreskowki? co sie dzieje? ryj jest takkim samym elelntem czlowieka jak jego dupa, rysuje sie to dokladnie tak samo , nie mozna na etapie twarzy popadac w jakies kompleksy 6 . juz to chyba mowilem ale widze ze duzo cwiczysz , trzeba duzo cwiczyc najlepiej z natury - to wazne , w naturze nawet jak malujesz obiekt z jednej strony to nigdy nie siedzisz na dupie przez 5 h w jednym miejscu tylko sei ruszasz, dzieki temu jednak obserwujesz obiekt w przestreni 3D a to kluczowe do zrozumienia jak jest zrobiony , uczysz swoj mozg przedmiotu pod tytulem ludzi łep ,dziki temu ktos ci potem kaze narysowac czowieka z bańki to twoj mozg jak twardy dysk ,siegnie do archiwum i znajdzie tam wsyzstko co potrzbuje zeby odtworzyc taki obiekt z pamieci. w zawodzie ilustratora klineci bardzo doceniaja kreatywnosc artysty , nawet malo doskonala postac narysowana z bańki bedzie bardziej doceniona (w $) niz kolejna kukla bez wyrazu ze zdjecia . pamietajcie ze zdjecie zrobil tez artysta i wlozyl w to swoja kreatywnosc, emocje i umiejetnosci -nie masensu tego powtarzac a poza tym zawsez wyjdzie wam tylko pusty golem z tego bo nie wiecie przeciez co autor mial na mysli. tak jak z ta dziewcznyna na poczatku - wszystko fajnie tylko ze ja wole patrzec na zdjecie bo jest w na nim czlowiek ,na ryzujku obok jest narysowany ryj i to w zasadzie tyle co mozna powiedziec ( oczywiscie pomijajc to wszystko co juz powiedzialem ,ze fajnie zanalizowales oczy ,zeby itd) 7. kompozycja -temat rzeka, jak sie kogosz spytasz czym jest -nikt ci jasno nie odpowie - ale jak ryzujesz nei myslac o kompozycji to odrazu kazdy ci powie ze kompozycja jest zjebana , w najlepszym razie -nudna kopozycja to takie zagospodarowanie przestrzeni kadru ...zeby bylo ciekawie. kompozycje tworza obiekty ,na przykald w martwej naturze ale tez siwatlo i walory /kolory cienie. dlatego na zdjeciu pani reka jest wazna a moze nawet wazniejsza niz nos tej pani , dlon jest elementem kompozycji ktory naprowadza nas na temat przez lekko uchylone usta z krzywymi zebami , potem na wzrok postaci -dzieki temu artysta opowiada nam historie pewnego czlowieka a my czytamy te historie i zwracamy uwage na istotne szczegoly ,dziei temu mozemy powiedziec ze ta pani jest prosta dziewnczyna , nei miala operacji plastycznych ,jest piekna w natualny sposob ,moze skromna moze troche niesmiala -to jzu kwestia indywidualnej interpretacji ,ale na pewno nie powiemy " o ladnie" bo jesli ktos tak mowi to znaczy ze woole nie przeczytal twojego portretu. dlatego wlasnie nie mozna tak robic ze rysujemy psotac ,skupiamy sie na twarzy i oczach a na kciuku sa dwie bulby i nikt sei nie zatawaia skad te bulby i po co . tymczasem ksztalt tego kciuka i ulozenie dloni oraz wyrazistosc kosci powoduje ze jest to w zasadzie peierwsza rzecz na ktora zwracamy uwage . 9. ciezko w kilku slowach powiedziec o czyms co inni wałkuja od setek lat, jest to ogromna wiedza i doswiadczenie ktora proprzez cwiczenia mzoe dac switne rezultaty, pamietaj o doch postawowych rzeczach: -patrz i ucz swoj mozg swiata ktory cie otacza -rysuj i ucz swoja reke ksztaltow kotre zna twoj mozg pamietasz takie zajecia w przedszkolu w rysowanie szlaczkow? szlaczki uczyly twoj mozg pewnych krzywizn , na poczatku wygladaly jak losowe linie bez sensu poza powtarzalnoscia. potem przez wielogodzinne cwiczenia uczyles reke powielac te ksztalty. Potem kiedy zaczeliscie pisac literki i wyrazy w szkole nagle okazalo sei ze litery skladaja sei z tych prostych i krzywych ktore trenowalismy wczesniej. zaczelismy od elelntarnej analizy czegos tak trudnego iskomplikowanego jak pismo. potem kazdy juz rozwiaj to we wlasnym kierunku kotry nazwya sei nawet charakterem pisma- i dokladnie tak samo wyglada rozwoj artysty - od podstaw i masterowania banałow do mistrzowskich kreacji i wlasnego stylu. mam nadzieje ze pomoglem
Napisano 27 Październik 201410 l OOo ten komentarz to prawie jak błogosławieństwo, młody przeczytaj to dokładnie i wykorzystaj tą wiedze :D
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto