Cześć wszystkim, jak zapewne pierwsza i nieostatnia osoba śledzę sobie wasze teczki. Dzisiaj stwierdziłem, że nadszedł czas żebym i ja powrzucał parę swoich prac. Jestem samoukiem, większość czasu spędziłem z ołówkiem w łapie. Digitalem zacząłem się bawić mniej więcej 2-3 miechy temu. Stwierdziłem, że nie ma sensu wrzucać wszystkiego. Wybrałem parę prac, które umieszczę chronologicznie.

 

 

 

 

 

 

 

Studium różnych materiałów:

 

 

Na koniec portret mojej dziewoi ;)

Będę wdzięczny za krytykę ;)

Edytowane 31 Sierpień 20168 l przez Kwachu

http://imageshack.com/a/img843/7398/7t1x4.jpg bardzo brudne kolory, staraj sie ocieplac, ochladzac, nasycac, odsycac, a nie tylko przyciemniac i rozjasniac, bo to nieciekawie wyglada, tak mysle ;d

Ok Rozpu na pewno to uwzględnię w kolejnych pracach, dzięki wielkie :)

Dorzucam kilka prac z wczoraj i dzisiaj. Z góry przepraszam za jakość zdjęć ;/

Na pierwszy ogień parę szkiców nochali, rąk itd.

 

Tak wiem ta jedna lapa to mi wręcz tragicznie wyszła :P

 

I jeszcze jeden speed

Zapomniałem o jeszcze jednej pracy, która chciałem pokazać. Moja pierwsza ilustracja. Ogólnie spędziłem nad nią kupę czasu ale dalej coś mi tu nie pasuje, problem w tym że nie potrafię określić co dokładnie (poza tym co pisał Rozpu). Więc jak ktoś znalazł by chwilkę żeby mi te błędy pokazać był bym wdzięczny :)

kwachu może coś z perspektywą nie gra , choć nie jestem pewien i może trochę z światłem po prawej stronie .

Parę szkiców z dzisiaj

Ćwiczenia z wczoraj i dzisiaj:

Para przydatnych rzeczy, machnięte z natury :P

 

Chciałem też płaszczyzny na twarzy wyłapać i trochę tonów skóry poćwiczyć:

 

Edytowane 28 Maj 201410 l przez Kwachu

Mój ukochany kubek z którego zdążyłem już wypić myślę, że spokojnie parę cystern kawy :P

w kubku bardzo fajnie sobie poradziłeś ze wzorem, ale za miękko namalowałeś jego resztę, brakuje ostrych krawędzi

 

bliki też raczej powinny być ostre a nie takie rozmazane, poszukaj też następnym większego uproszczenia bryły na początku, dopiero pod koniec jeśli to konieczne nadaj bryle taki kształt jaki widzisz.

 

Powód dla którego powinienieś upraszczać jest następujący: łatwiej będzie ci zrozumieć jak pada światło, jaki jest walor itd. i tak na przykład ucho kubka można sprowadzić do porstopadłościanu na początku i z postępem prac dodawać krzywych i coraz bardziej zaokraglać

 

co do poprzedniego widoczku to znowu za miękko, wszystko jest rozmyte jak po nałożeniu filtra, talie światło jakie masz na tym zdjęciu powinno podkreślac dokładnie kaształt każdej z plam. poświęć więcej uwagi analizie zanim weźmiesz się za malowanie :)

 

o coś takiego mi chodzi

 

Edytowane 30 Maj 201410 l przez takashmen

Dzięki wielkie, będę nad tym pracować ;)

Studium Repina, coś słabo to wygląda względem oryginału :P

Studium z dzisiaj, wszystkie uwagi mile widziane :)

Edytowane 4 Czerwiec 201410 l przez Kwachu

Speed z dzisiaj, kadru z filmu dzień niepodległości. Jak zawsze czekam na jakieś uwagi w czym przed wszystkim musiał bym się podciągnąć :)

dodalem sfumatto, ambience, w najjasniejszych miejscach ognia schlodzilem kolory, rzucilem od ognia swiatlo na statek ;d mysle ze dalo to wiecej przestrzeni

Dzięki Rozpu, rzeczywiście Twoje zabiegi dodały trochę głębi. Do tetego dowiedziałem się jeszcze, że jest coś takiego jak sfumato, wiec czuje się troszkę mądrzejszy :P

Pare szkiców anatomicznych, oj sporo jeszcze pacy przede mną gubię te proporcje :/...

 

A także trochę walki z walorem:

 

oj ta walka z walorem ci nie poszla ;c jako cwiczenie rób cos takiego - pierwszy plan najciemniejszy i kazdy dalszy coraz jaśniejszy ;d tu ci góry za zamkiem jasniejsze wyszly niz pierwsyz plan, i sie wydaje, ze to jest po prostu zamek krasnoludków, a nie ze jest dalej ;d

 

i cwiczenia anatomiczne sie robi TYLKO z referek, inaczej co to za cwiczenia, to nie sa wtedy cwiczenia tylko sprawdzanie co juz umiesz jak bez refki rysujesz, bo nic sie nie mozesz wtedy doweidziec nowego xd ani porównac czy wyszlo xd rup durzo c:

Zdaje sobie sprawę, że kolejne, dalsze plany powinny mieć jaśniejszy walor i na początku nawet tak to u mnie wyglądało. Chyba za bardzo sugerowałem się rafką. Co do tych głów wydawało mi się właśnie że już choć trochę ogarnąłem temat ale jak przyszło co do czego to widzę, że jednak nie. No nic pozostaje ćwiczyć dalej :).

Tu jest zdjęcie z którego rysowałem zamek:

Walka z walorem cz.2

 

 

Edytowane 11 Czerwiec 201410 l przez Kwachu

Trochę mi się luźniej w terminarzu sesyjnym zrobiło, wiec się nawet chwila na grafikę znalazła. Tak wiem skałka to mi zupełnie nie wyszła :P

Rysuj z natury jak najwięcej i ćwicz oko i rękę, łap za szkicownik i rysuj ludzi w autobusie np:) wyrobisz sobie kreskę i szybkie łapanie proporcji, pamietaj fotografia spłaszcza rzeczywistość i odrazu ustala ci perspektywę:) Pozdrawiam

 

http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=94348

Dzięki za rade, trzeba będzie zainwestować w jakiś mały szkicownik :P. Po sesji wezmę się porządnie za naukę bo narzazie czasu mi brakuje ;/.

Udało mi się znaleźć chwile i machnąć parę studiów torsów.

 

Parę ćwiczonek z perspektywy i studium obrazu:

 

 

 

nie jestem masterem digitala ale mnie uczono, że walor na pudłach zazwyczaj powinien być:

max jasny

Szacunek za cierpliwość z tego typu ćwiczeniami - jestem pewny, że będą z tego owoce. Wtedy zainspirowany sam się za takie może wezmę. :P

@Spolsh- dzięki, pewnie masz racje ale nie przykładałem do tego żadnej wagi nie o to chodziło mi w tym ćwiczeniu :)

@theSz- też liczę kiedyś na jakiś progres, na razie jednak jeszcze sporo pracy przedrzemana z perspektywą bo mi się wszystko rozjeżdża.

Wrzucam parę szkiców z ostatnich dni oraz studium z dzisiaj obrazu Leyendeckera. Tak więc dzięki za komentarze liczę na dużą porcje krytyki :P

 

 

 

 

 

Działaj, działaj, nic nie pójdzie na marne :) Pozdrawiam

Jak zobaczyłem te rączki od razu mi się przypomniał rozdział książki:

 

http://www.empik.com/rysunek-przewodnik-po-sztuce-rysowania-civardi-giovanni,p1044939307,ksiazka-p

 

zrobiłem Ci fote tego rozdziału:

https://www.dropbox.com/s/94nhxwq5m552s5g/DSC02425.jpg

 

twoje ostatnie rysunki wyglądają jakbyś nie konstruował obiektów od formy uproszczonej po wykończony rysunek

Dzięki za komentarze, motywują do dalszego działania :)

@Rosikowski- dzięki wielkie za ten rozdział, zainteresowałem się całą książką, ja na razie uczyłem się z:

http://www.empik.com/rysowanie-postaci-anatomia-ksztalty-proporcje-barrington-barber,p1080670554,ksiazka-p

Książka nie jest zła ma dużo rysunków, jednak brakuje tam sposobu upraszczania na proste bryły ludzkiej anatomii.

Nauka perspektywy, troszkę bardziej zaawansowane ćwiczonko niż te ostatnie, pod sam koniec zorientowałem się ,że spierdzieliłem perspektywę tego głównego budynku bo nie zgadza się z perspektywą dachu no ale już trudno :P

Kolejne ćwiczonko tym razem na kolor i perspektywę.

 

Zmalowałam szybki over, bo perspektywa tu lata jak chorągiew na wietrze.

 

 

- Bryła ogólnie - niby prosty kościółek złożony z pudełek, a odnoszę wrażenie, że w ogóle nie zająłeś się wykonstruowaniem tego. Zrób sobie porządną linearkę, wrzuć ją na warstwę wyżej i kolorem maluj na warstwie niżej, żeby cały czas widzieć konstrukcję (chyba że tak robisz, to w takim razie linearka była niechlujna)

- Okna - jeśli to mają być ładne romańskie okienka, to muszą mieć jakąś konstrukcję (lub jakiekolwiek inne, typów okien jak psów, wystarczy poszukać dobrych zdjęć referencyjnych i zastanowić się, jak to było wykonstruowane na płasko, bo najczęście są to wariacje przecinających się okręgów i kwadratów w najprzeróżniejsze sposoby).

Poza tym nie wyznaczyłeś osi ścian, więc jedne otwory okienne są trochę w lewo, inne trochę w prawo, część wyżej, część niżej, ot, robił je pijany murarz. Ale tak też mogło być ;) Ponadto okna też mają swoją grubość w murze, to nie mogą być nalepki przyklejone na kamienie. Widzę, że coś z tym próbowałeś działać, ale nie do końca to wyszło.

Co do waloru, to całkiem dobrze z nim tu pracujesz. Nie są dobrze wrysowane cienie, ale już mi się nie chciało tego poprawiać :C

 

Podsumowując - polecam znaleźć jakąś przyjemną i poprawną merytorycznie literaturę dotyczącą zagadnień perspektywy, najlepiej obejmującą zagadnienie cieni rzuconych. Niestety nic mi do głowy nie przychodzi, więc może ktoś coś podpowie (bo raczej akademicki podręcznik do geometrii wykreślnej doprowadzi cię do frustracji, a tylko taki znam). Ćwiczenie na kolor całkiem wyszło, na perspektywę niestety nie. Ale będzie lepiej, tylko mądrze ćwicz ;)

Edytowane 30 Czerwiec 201410 l przez cho.co

Dzięki Cho.co za jasne przedstawienie mi w czym problem :), z tymi oknami rzeczywiście dałem dupy. Kurde Twój over niestety się nie wyświetla. Już chyba za długo przy tym siedziałem i przestałem widzieć jakiekolwiek błędy... Co do cieni to rzeczywiście jak się na nie teraz patrze to źle leżą, o perspektywie nawet nie wspomnę :P.

Dziwna sprawa z tym wyświetlaniem, wcześniej było normalnie :C no trudno, wrzuciłam na inny hosting, powinno być teraz dobrze :)

Haha rzeczywiście perspektywa leży i kwiczy :P

Polecam kurs Marshall'a Vandruff'a:

http://www.marshallart.com/other/shop/videos/index.php

naprawdę fajnie i przystępnie cała perspektywa wytłumaczona za trochę ponad 30 zł

Wygląda całkim nieźle ale zaopatrzyłem się już:

http://ctrlpaint.myshopify.com/collections/frontpage/products/perspective-sketching-1-the-basics

Zobaczymy jak z tym mi narazie pójdzie :P

Wreszcie udało mi się skończyć sesje czas wziąć się porządnie do grafiki. Zacząłem sobie przerabiać książkę Michael Hamptona. Dzisiaj udało mi się machnąć kilkadziesiąt syrton ale stwierdziłem, że nie ma sensu zamieszczać wszystkiego. Niestety efekty są dość słabe, gesture to trudniejsza sprawa niż by się mogło wydawać :P

 

Rysowanie postaci nie jest proste i wymaga wiele pracy.

Tutaj masz nagrania z genialnych kursów od świetnego artysty Steve'a Hustona'a całkiem za darmo na youtube:

rozszerzają perspektywę nie tylko na rysowanie postaci, ale także na sztukę jako całość.

Przerobiłem wiele materiałów, ale jego najbardziej do mnie trafiły.

 

Polecam także kanał Proko:

https://www.youtube.com/channel/UClM2LuQ1q5WEc23462tQzBg

nie tylko ma bardzo przystępne kursy, ale także filmy z krytyką prac kursantów, zwłaszcza te ostatnie dają wiele, bo pozwalają spojrzeć z innej perspektywy na swoje prace.

Dzięki wielkie Kefas!! biorę się do oglądania :)

Postępy z nauki Hamptona:

Edytowane 15 Lipiec 201410 l przez Kwachu

Moje dalsze próby podszkolenia się w anatomi na podstawie Hamptona:

 

 

 

skup się na dłoniach i stopach następnym razem:D http://www.amazon.com/Michael-Hampton/e/B00420I182 tą książeczkę polecam

Właśnie z tego się uczę :P

Po krótkiej przerwie wracam. Studium, które robiłem ostatnio (Victor Matorin).

 

Zwracaj uwagę na "twardość" materiałów. Jak zgaduję, jego rękawy to kolczuga (chyba, że sweter?). Widać na nich rozmazaną teksturę, którą jeszcze zmiękczyłeś pędzlem i dlatego kolczuga bardziej czuje mi się jak sweter. Spróbuj zaznaczyć jej twardość np. highlightami i twardą krawędzią. Tkanina który jest na niej wygląda na o wiele twardsza i cięższą niż metalowa zbroja - chyba powinno być odwrotnie? :)

Racja, jak się teraz patrzę to rzeczywiście kolczuga bardziej jak sweter wygląda :P. Dzięki wielkie :)