Skocz do zawartości

Special Delivery - świąteczny film animowany 360


adek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

No dla takich rzeczy kusi zeby odkurzyc oculusa. Nie moge sie doczekac pierwszej wiekszej produckji 360 nieugietego James Camerona lub Micheal Baya.

 

Albo moze pole do popisu dla naszych efekciarzy w PL ?

Edytowane przez michax56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniejsza sprawa w takiej reżyserowanej produkcji 360 to utrzymać uwagę widza w odpowiednim miejscu. Widz kadruje sam dlatego może być problem, że się "zgubi". Akurat ta animacja ma kilka dobrych sposobów jak zmusić widza do popatrzenia w odpowiednim kierunku. Dobrym przykładem jest moment gdy na tego kolesia spada śnieg z dachu. Jesteśmy ciekawi co to było, dlatego patrzymy w górę :) Dodatkowo jest kilka smaczków w przeciwnym kierunku niż akcja. Mieszkańcy grający na instrumentach, kobieta z gołębiami, gościu z indykiem (najlepszy :D) i kilka innych drobniejszych.

To się dobrze sprawdza, ale nie wyobrażam sobie filmu akcji w tej technice. Zwłaszcza że filmy akcji opierają się najczęściej na szybkim montażu, tu musiałbyś użyć ciągłej sceny i dodatkowo łatwo zrujnować wszystko, gdy widz będzie patrzył w zupełnie inna stronę.

Dobrą sceną w 360 mógłby być ten fragment filmu Children of Men:

Tutaj widz jest traktowany jak uczestnik wydarzeń. Dużo się dzieje, więc nie ważne gdzie się obrócisz, zawsze będziesz mieć wrażenie że nie umyka Ci nic.

 

Co innego scena jak ta gdzie kamera musi być skupiona na zaplanowanej akcji, bo inaczej straci sens:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle ze popularnosc moga zyskac 'Extended Edition' Czyli 80% filmu w normalnej liniowej technice. A np. wszystkie ujecia POV przeskakuja w full 360, albo takie 270 z focusem na 180 - 120, reszta marginesy.

 

Co do samej technologi, licze tylko ze poprawia rozdzialke w wersji finalnej, bo ta z DK2 z 960 na oko jest zdecydowanie za mala. Chociaz tutaj sporo winy moglo wynikac z samej jakosci ekranu.

 

W kazdym razie, jezeli chodzi o testy mini gier z fpp, bylem w stanie wytrzymac dosc dlugo, ale jedynie przy 100 - 120 fps.

Najwiekszy problem sie pojawial przy duzych przestrzeniach z szczegolowymi tlami. Wtedy niestety oko zaczynalo skupiac sie na poszczegolnych rgb plamkach na ekranie zamiast na detalach.

 

Tak przy okazji, po mimo tragicznej ceny konsumenckiej wersji rifta, sprzedaje sie jak swieze buleczki. Przynajmniej w pierwszych godzinach :)

Moze jest szansa na atrakcyjny market dla tworcow ala mobile pare lat temu. Na pewno swietne medium dla grafikow/filmowcow 3d. Rift bedzie mial swoj sklep, na ktorym wydaje mi sie ze w pierwszych miesiacach bedzie spory problem z contentem. Wiec robienie shortow/experiences moze przyniesc troszke funduszy, forma idealnie nadaje sie pod rifta.

 

Dla zainteresowanych link do AMA z Palmerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, userow vr bedzie za 5 lat moze tyle co userow pralek z technologia eco bubble samsunga. Nikt rozsadny nie spodziewa sie osobnej serii proszkow pod ten typ. Jak mocno trzeba hypowac by vr stal sie czyms popularnym mino ze nie bedzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że będzie popularny. Ludzie zawsze chcieli VR tylko technologia nie pozwalała na zrobienie tego dobrze. Wydawanie wyroku na podstawie poprzednich prób z VRem to błąd bo dopiero Oculus poradził sobie z wymaganiami tego rozwiązania. To jest pierwszy VR z którego da się normalnie korzystać.

Coś jak ze smartphonami starego typu (przed 2007) i dzisiejszymi telefonami na iOS/Android. Nikt dzisiaj nie powie że telefon z ekranem dotykowym i pełnym systemem operacyjnym to fanaberia która się nie przyjmie globalnie. Pewnie już mało kto pamięta ale dekadę temu większość osób tak myślała.

Oculus to na razie zabawka dla majętnych early adopterów ale za parę lat, jak technologia potanieje i dojrzeje i konkurencja wzrośnie to VR stanie się powszechny.

Edytowane przez Monio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, userow vr bedzie za 5 lat moze tyle co userow pralek z technologia eco bubble samsunga. Nikt rozsadny nie spodziewa sie osobnej serii proszkow pod ten typ. Jak mocno trzeba hypowac by vr stal sie czyms popularnym mino ze nie bedzie ;)

 

Hype hmm, dosc cicho bylo ostatnio. Nawet na konferencji oculusa realistycznie stwierdzili ze jeszcze troche czasu potrzeba zeby osiagnac pelny 'presence'. Zaznaczyli rowniez ze gry niekoniecznie sa glownym potentatem pod VR, szczegolnie w aktualnym jego stanie. Dosc chlodno i realistycznie podchodza. Na tyle oczywiscie na ile moga :)

 

Z perspektywy tworcow, mysle ze rynek warty ryzyka. Chociaz sam gadam a nic nie robie w tym kierunku. A nie ma przeciez lepszego medium dla osob ktore intersuja sie tworzeniem interaktywnych gier i zabawek w 3d.

 

 

Jak trufle potanieja tez stana sie popularne ;) chodzilo mi tylko o to, ze dynamika plynow w biznesie pozwala odlozyc temat na polke '2020maybe'

 

2020 to dosc mlody wiek jezeli chodzi planowanie biznesu :) Z 2-4 lata conajmniej zajmie stworzenie czegos wiekszego i wyczucie co dziala a co nie. Do 2026 wylonia sie glowne gatunki i formy ktore sie sprwadzaja w VR i AR.

 

Pewnie zastanawiasz sie skad biore te estymaty. Niestety z dupy :) Ale fajnie zeby sie spelnily.

Edytowane przez michax56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dynamika plynow w biznesie pozwala odlozyc temat na polke '2020maybe'

Nie nie pozwala tylko to jest podstawa zarządzania strategicznego. ;) Oculus to nie startup z tyłka który może paść w każdej chwili tylko firma z ogromnymi zasobami i na bank mają już przygotowany plan na następne lata, wiedzą co robią. Obecna cena jest skierowana do ludzi dla których 200 dolców w tą czy w tą nie robi różnicy, jak pierwszy iphone. Idę o zakład że jeszcze w tym roku doczekamy się dużej obniżki ceny Oculusa a w następnym kolejnej razem z odświeżonym hardwarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie wyrazilem sie jasno. Oceniajac nie mam na mysli oculusa, tylko caly rynek i ew. Produkcje kontentu. Czyli jako tworca, dopiero po 2020 moze zaczne sie rozgladac jak wyglada rynek, kto cos robi i czy warto inwestowac czas. A sam hype widze sledzac media, ale ponownie - kompletnie nie patrze na vr przez pryzmat oculusa, zerszta na ces ocenia sie ze HTC wypada znacznie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawde, zdecydujesz czy zainwestowac po pierwszym lepszym 'success story' :)

 

Ja mialem osobiscie na mysli caly VR, poparty jedynie osobistymi wrazeniami w pracy z DK2 + Razer Hydra nad mini projektami. Sprawdzanie co dziala co nie itp. I przyznam ze hype jest przereklamowane. Szczegolnie dla DK2. Troszke przypomina hype dla motion controllerow.

 

Potencjal jest ale trzeba sporo odwagi i wsparcia od tworcow zeby ruszylo wszystko. Bo sam sprzet to polowa drogi. Teraz najciezsza droga polowka, czyli content. Oculus i Steam cisna kase w produkcje platformy i flagowych produktow. Tak jak w przypadku konsol, zapewne minie kilka lat az pojawia sie zlote kury, ktore beda w stanie produkowac hity na ta platforme.

 

Poza grami, VR moze odswiezyc kilka innych sektorow, takich jak e-edukacja, symulacje (te juz ostatnimi czasy przezyly renesans), porno, software (VR Desktop, Ide, Modeling). Ale zeby zyskac praktyczne zastosowanie w nowych sektorach, vr potrzebuje co najmniej 2x wieksza rozdzielczosc niz to co teraz oferuje rift lub vive.

 

Ciekawe rowniez kiedy facebook zdecyduje sie monetyzowac swojego oculusa. Product placement moze przezyc rowniez swoj renesans :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Success story, to moim zdaniem, bardzo slaby benchmark by inwestowac w cokolwiek. Chyba ze przez sukces rozumiemy firme 5lat na rynku vr z progresja zysku netto rok do roku. To co innego. Przyznam,ze chetnie bym sie zakrecil wokol rozwiazan B2B VR ale chyba o kilka lat za wczesnie na to. Lepiej tworzyc wlasne IP i pozniej je inkorporowac na platforme, ktora aktualnie faktycznie przynosi dochody uczestnikom,a nie tylko jednorozcom.

 

- - - Połączono posty - - -

 

P.s. Sony 4k w xperii jest fajnym krokiem w odpowiednim kierunku ale to tylko jeden klocek ukladanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tutaj masz racje. Nie ma co czekac z pewnymi kategoriami produktow. W wiekszosci przypadkow VR mozna potraktowac tylko jako kolejne medium na ktore twoje rozwiazanie bedzie dostepne.

 

Wszystko zalezy od jakiej strony na to patrzysz. Jezeli od strony inwestycji z ocena AAA, no to 5 lat to minimum. A i tak pewnie ryzyko bedzie relatywnie wysokie.

 

Mi chodzi jedynie o fakt ze aktualnie saturacja rynku produktow VR jest bardzo mala. Wiec idealne miejsce do popisow z malymi produktami obarczonych sporym ryzykiem. Dobry moment rowniez na rozpoczecie zdobywania jakiejs 'renomy'. Za 5 lat bedzie duzo trudniej sie przebic i pokazac.

 

B2B jak najbardziej. VR Trading Desktop, VR Visual Studio. Wszedzie bedziemy wpierdzielac VR prefix za 5 lat :P

 

Z testow na rodzicach, terapie VR mialy by tez potencjal.

Edytowane przez michax56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez watpienia sam produkt jest ciekawy, chetnie zobaczylbym fajne rzeczy, ale wlasnie zanim filmy beda vr, to pewnie kina musza byc vr a to oznacza pewnie dekade od teraz. Sama technologia mega, tylko biznesowo nie ma jeszcze sensu, fakt ze pojawia sie vr wszedzie wynika chyba z faktu, ze juz nawet smartfony maja zadyszke i w panice producenci pchaja na rynek cokolwiek z fajnym buzzwordem bojac sie slabego 2016.

Nie rozumialem dlugo czemu Buffet doinwestowal w intela, ale chyba tylko oni maja obecnie gotwe rozwiazania nowych technologii dla biznesu, reszta buzzuje.

Tez sie zastanawiam co zrobi facebook, ale chyba sa zbyt zajeci teraz zmyslaniem cyferek do raportow ;)

steam po slabo przemyslanym koncepcie steam machine chyba juz udowodnil ze slabo ogarnia cos co ma pod nosem od lat wiec chyba tylko sobie podaja rece dookola i wiele z tego nie wyniknie, bo chcialbym zobaczyc budzet czegokolwiek pod VR z gatunku AAA.

Inwestycje - mysle, ze teraz kazda kasa jest tylko wrzucaniem kasy do krateru ale B2B czasem wypalaja kompletnie niesexy rozwiazania ktore po prostu dzialaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności