Dziwne że nikt tego jeszcze nie wrzucił. Świetny filmik stworzony przez Juice dla IPN:

[h=1][/h]

Wrzucił, ale do "rzeczy interesujących".

 

Zgadzam się, że fajne. Dla młodych widzów w sam raz. Trafia w sedno.

Technicznie też bardzo miodne.

A to przepraszam, nie widziałem (a szukałem :) ) Powinno być na głównej, chyba że sprawa zbyt polityczna ;)

Zgadzam się, że na główną!

Graficznie naprawdę nic interesującego, reżysersko całkiem zgrabnie przedstawiona historia, płynne przejścia od sekwencji do sekwencji, ale merytorycznie jest to taki patos, takie zadęcie, taka martyrologia, że zbiera mnie na mdłości. Rozumiem, że młode pokolenie potrzebuje poczucia wspólnoty, jakiegoś dowartościowania, ale żeby sięgać blisko 80 lat wstecz, by budować patriotyzm, to tandeta i kicz. Inna sprawa, że wygłaszane tu z zaciśniętą szczęką wywody o naszej historii, są bardzo kontrowersyjne, delikatnie rzecz ujmując. Mnie to osobiście odrzuca.

Zgadzam się, że film może być "mdły" itd. dla kogoś co nie ma w sobie narodowego pierwiastka.

 

To chodzi o to żeby ta historia była nadal żywa, bo ciągle próbują ją zmieniać, zapominać itp..

Najwidoczniej nie mam w sobie szczęśliwie tego "narodowego pierwiastka", czymkolwiek by on nie był. Nie potrafię patrzeć na naszą historię tylko przez okulary ofiary, klęsk poniesionych z podniesioną głową, trudno.

Ja tam osobiście nie zauwazylem nic kontrowersyjnego, przecież tak wlasnie wygladala Polska historia. Moim zdaniem swietna animacja.

Ot, zablysnal...

Film swietnie zrealizowany, ale jednak zdecydowanie bardziej trafia do mnie taka narracja:

Jednak zdaję sobie sprawę, że ten filmik, mimo że od dawna w sieci to niezbyt popularny.

Można było się cofnąć jeszcze do Chopina, Marii Skłodowskiej, Konstytucji 3 maja :)

Przedstawić naszych noblistów, żeby pokazać ile Polska zrobiła dla pokoju.

Zgadza się, że takie osiągnięcia trzeba popularyzować w taki sposób. Tylko, że tych dokonań i nazwisk nikt nam nie zabiera.

Prawda historyczna nie występowała/nie występuje/nie będzie występować... czyli nigdy i nigdzie.... jest tylko aktualna gówno-prawda....:))))))))))

Całkiem dobrze zrealizowany kawałek propagandy. Nie mam negatywnego nastawienia, wszystko co "propaguje" określoną ideę nazywam propagandą. Na pewno tworząc inną w przekazie, uderzyliby w inne struny. Zgadzam się, ze powinniśmy więcej promować polskich naukowców czy sportowców. Ale jako idea solidaryzująca obywateli i kształtująca określoną wspólną swiadomość, też nie jest zła.