telthona

nikodem, wiesz, ja tak sobie gadam, ale w sumie nie wyobrażam sobie żebym studiowała gdzieś indziej. no i nie każde asp jest takie samo... :P ale i tak uważam że asp nie uczy, a na pewno nie pomaga Ci w zbudowaniu portfolio, gardzą komercją, bo student asp powinien mieć ambicje wielkiej kariery i marzyć o Tate Gallery a nie o robieniu jakichś kiczowatych ilustracyjek dla Dream Works ;) Asp nie uczy, generalnie jest uczelnią dla kombinatorów, mozna sobie wszystko spokojnie olewać, o ile ma się silną osobowość i potrafi się wybronić z każdej sytuacji, innymi słowy trzeba być wyszczekanym, ale jednocześnie potrafić w umiejętny sposób lizać tyłki, żeby sie czasem nikt nie obczaił że to lizactwo jest... no i być podatnym na wszelkie wpływy. Student asp powinien być jak glina którą da się dowolnie kształtować, dlatego często bardzo zdolnych kandydatów nie przyjmują, wlepiając im etykietke "zmanierowany", natomiast całe 5 lat, (lub tylko 3, jeśli ma się szczęście) poświęcają oni na to, by Cie zmanierować, by zniechęcić do realizmu i popchnąć do eksperymentowania :D najlepiej żeby studenci nie wiedzieli CO CHCĄ robić w życiu. To wtedy może nawet człowiek obierze sobie jedną z tych dróg któe proponuje akademia. Ja wiedziałam już dawno co chcę robić, i po dwóch latach asp zobaczyłam że ta szkoła mnie skutecznie od tego odciąga. No i są też czasem nawet jakieś podstawowe zajęcia z pakietu adobe, ale takie mega podstawowe, bo poziom grupy jest obniżany do najniższego poziomu studenta, przez co osoba która umie photoshopa na poziomie "przeciętnym" może czuć się bogiem photoshopa i pomagać koleżankom i kolegom jak sobie z czymś nie radzą :P oczywiście zdarzają się na asp artyści z krwi i kości, np http://ibryzek.carbonmade.com, osoby które same sobie wykombinowały swój styl i mają coś do powiedzenia, ale jest to zdecydowana mniejszość, do której nigdy nie należałam, i którym głęboko zazdrościłam tego myślenia abstrakcyjnego. Szczerze mówiąc przez akademię byłam niesamowicie rozdarta, nie mogłam na niczym konkretnym sie skupić, bo było tych przedmiotów za dużo a na dodatek wszystko w niesympatycznej atmosferze wyścigu szczurów i zbierania piąteczek. Asp na dodatek przyzwyczaja do "przesuwania deadlinów", i "robienia wszystko na ostatnią chwilę" a na tym można się nieźle przejechać w pracy :D A, i ja piszę to tylko z powodu wewnętrznej potrzeby rozwiania mitu akademii, bo ja ten mit kupiłam i sie strasznie rozczarowałam, dlatego mam misję otwierania ludziom oczu zanim sie na coś takiego zapiszą, bo są ludzie którym to odpowiada, a wszystkie naiwne dusze, jaką ja kiedyś byłam chce po prostu oświecić :P zwłaszcza jeśli ktoś jest naiwny, emocjonalny i zdeterminowany na cel. ja taka jestem i uważam że asp (szczególnie grafika w wawie) nie jest dla takich ludzi. :D ale po raz kolejny przyznaję, nie ma alternatywy dla ludzi takich jak my. więc jeśli ktoś ma parcie rodziny, że musi studiować, albo sam widzi się na akademii to niech idzie. Niektórzy sie dostosują, inni zrezygnują, ale w każdym przypadku będzie dużo negatywnych i pozytywnych emocji, kwestia tylko tego, których będzie więcej. Po za tym, jak przestawię asp w złym świetle, i ludzie będą oczekiwać najgorszego, to może się nawet mile rozczarują, że asp nie jest takie złe. Kwestia nastawienia :D można nawet powiedzieć, że robie akademii przysługę :P dlatego wszyscy studenci lub absolwenci asp, którzy są na tym forum, wybaczcie mi. to nie jest kalanie świętej ziemi, tylko po prostu mówienie tego o czym inni boją się publicznie powiedzieć ;D Pozdrawiam wszystkim, i chyba nie bede już pisać na ten temat, bo wyjdę na "tą złą", a chciałam dobrze. PS: yarosh, krzywezwierciadlo, grass, noiprox - wszyscy macie RACJE. bez kitu. jak tu przyjemnie na forum, tacy rozważni, madrzy ludzie. :D i tak, niby robi sie poniekąd to co się lubi, ale jeśli zawężyć tą szerką branżę sztuki, to i tak sie okaże że projektów jest za dużo, przedmiotów za dużo, za dużo presji i stresu i nawału obowiązków na łeb. i weź ty sie w takiej atmosferze jeszcze ucz digital paintingu czy (szczyt ekscentryzmu na asp) 3D. .. :D

no, w koncu ktoś z trzeźwym podejściem do tej szkoły. asp nie da ci pracy! jedynie papier i wątpliwą renomę (w gamedevie istnieje stereotyp portfolio studenta asp, hahaha :D) ja tak sobie gadam, ale w sumie nie ma zadnej alternatywy dla ludzi takich jak my. albo jakieś kursy dwuletnie, albo szkoły policealne, albo prywatne uczelnie, których opłacenie nie jest takie proste. Dlatego jeśli ktos chce iść na asp, to droga wolna, najlepszy sposób na zmarnowanie paru lat, i przedłużenia sobie młodości :> bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że STUDIA DZISIAJ NIE MAJĄ SENSU, prawda? ;) PS1: nie mam na myśli medycyny i innych takich PS2: warsztat po asp? ha ha ha :D

no ramiona zdecydowanie za wąskie :) jak malujesz oczy to pamiętaj by tęczówka i żrenica były możliwie zbliżone do koła. nie powinny sie rozjeżdżać :D ale sam tym twarzy bardzo fajny :) i fajnie walorem podziałałeś. i włosy super namalowane. jak pierze :D

o, to jest bardzo fajne, takie sensualne. ale przydałby sie jakiś fokal point, coś wyostrzonego, jakiś fajny detal ładnie wyrenderowany czy cós :)

hej maronski. chyba nigdy Ci nie pisałam jakoś komentarzy, mimo że wszędzie Cię zawsze było pełno, i generalnie kiedyś zainspirowałeś mnie paroma motywami. Okładki z Twoimi pracami są bardzo charakterystyczne i od razu rzucają sie w oczy w księgarniach :) zawsze jednak drażnił mnie ten taki Twój "komputerowy szlif". miałam czasem wrażenie ze obrazki są wyliczone matematycznie. są przeładowane detalem, overlayem, linear dodgem, miekkim pędzlem i innymi efektami photoshopa. Ja wiem, że to trochę nie na miejscu, mówienie komuś z takim doświadczeniem i portfolio, żeby rozwijał się dalej, ale właśnie to chciałabym Ci powiedzieć. Mam wrażenie że sława i masa fanów przyćmiła Twoje ambicje do bycia lepszym. Może spróbowałbyś czegoś innego. np zwykłych portretów. lub pejzaży, ale bez efekciarstwa. Ty masz tak dobrze wyrobiony warsztat że powinieneś po prostu nauczyć się "umiaru". Nie wiem czy to kwestia klientów, którzy mówią "więcej detalu" "bardziej to dokończ" etc, czy po prostu kwestia tego że detal przychodzi Ci łatwo i szybko. Moim zdaniem powinieneś trochę oszczędniej podchodzić do grafiki, może zrobić coś w czarnobieli, albo coś tradycyjnymi mediami, jakieś luźne rysunki, czy coś. sorry ze marudzę :P ale od ludzi z takim dorobkiem już mozna (mam nadzieję), wymagać więcej.

Ice, rozwaliłeś mnie. wolisz mopsy w różowych sweterkach?! Thx: świetne tooo... nie widziałam chyba tego cyklu. TO https://lh6.googleusercontent.com/-i1MyJM8ax3M/TsFPWHdgHvI/AAAAAAAAAd0/Xij_1BD8ycc/s800/yellow%252520afex%252520na%252520web.jpg jest świetne. ta ostatnia lewitująca kobieta też. masz super wyczucie koloru, i budujesz własny świat tymi dziwnymi ciałami, dlatego uważam że nie powinieneś iść w strone mopsów w sweterkach bo dałoby to chyba nieprzyjemnie groteksowy charakter. a już teraz masz dosyć duży dystans do postaci które malujesz, dlatego uważam że powinieneś się tego trzymać. masz niepowtarzalny styl, i nie daj sie namówić na zmianę toru. kto wie gdzie cię zaprowadzi droga którą już teraz obrałeś. będę z ciekawością się przyglądać :)

hej. wiesz co, przestań pisać artykuły na temat własnych prac, ludzie przeglądają czasem forum w pracy, szkole lub w bardzo póxnych godzinach nocnych, i nie ma czasu lub chęci na czytanie 10 akapitów o tym co myslałeś i co chciałeś zrobić. Obrazek generalnie widać, więc nie trzeba go opisywać. a jeśli musisz, to używaj podwójnych enterów, żeby dało sie to przeczytać, i żeby nie wydawało sie to topornym blokiem tekstu :P taka rada na przyszłość. co do pracki: wydaje mi się że za szybko sobie mocno komplikujesz zycie. i postać w dynamicznej pozie, i drzewa, i architektura, i skomplikowany design. postaraj się opanować każą z tych rzeczy oddzielnie, i dopiero potem staraj sie je łączyć. Ta ilustracja chyba Cię przerosła, bo wyszła sytasznie zielono-szaro-zgniło, bohaterowi brakuje bryły a jego głowa przypomina trochę psa mojej siostry --> http://i.imgur.com/MJeDm.jpg

moim zdaniem póki co powinnas sie dalej skupić na anatomi, walorze i warsztacie, a design zostawić sobie na czas kiedy te pierwsze jako tako bardziej opanujesz. bo w przeciwnych przypadkach łatwo o wpadki... np ta trzecia noga. hm! jakaś większa niż pozostałe, ha ha ha ^^"

fajny ten portret. twarz lepsza na oryginale, ale pete fajnie pokazał gdzie można by było anatomię poprawić, chodzi głównie o ramie, i bardzo fajny ten czarny kontur nad ramieniem. nadaje to takiego mocniejszego komiksowego charakteru, który idealnie pasuje do tego portretu. :) over Rothbarta też jest spoko, bardzo wszystko zmiękczone, i takie pudrowe sie wydaje, ale mam wrazenie ze w tym portrecie właśnie zaletą była komiksowa krecha :D

jak chcesz zdwać na akademię to zapisz sie koniecznie na jakieś zajęcia z rysunku i malarstwa :P i nie ma żadnych wymówek, że drogo czy że nie ma czasu. bo mozna zapisać sie do koła rysunkowego w jakimś centrum kultury, zwykle są mega tanie albo za darmo. dwa razy w tygodniu to minimum z Twoim poziomem :P PS: a tak na marginesie to wszystkim odradzam akademię, jeśli są na jakimś wyższym poziomie, bo wiele sie z polskich akademii nie wyciagnie, ale w Twoim przypadku może to być jakiś motor żeby nauczyć sie na tyle żeby zdać. sama najwięcej nauczyłam się przed akademią, bo była motywacja, zeby zdać. człowiek sie rozpędza a potem głośny plaskacz w pysk :P zderzenie z rzeczywistością. asp nie jest tym na co wygląda ;P

Noiprox - wcale nie jest taki straszny? ja mam wrażenie że nick "Słabiak" to chamski chwyt marketingowy! XD ostatnie bardzo fajne jeśli chodzi o kolor i fakture. ten z ulicą też spoko. portret laski gorzej wyszedł, ale to wina koloru, że jakiś taki tęczowy.

ten płaszcz wygląda jak kanoe XD ale kolor fajnie "błyszczy" :)

fajnie walorem działasz :D a link faktycznie fajny :D sama sobie ściagnełam :D

a ja w tym nawet potrafie Świętego Jerzego dostrzec :) Bardzo podoba mi się dynamika kompozycji, ale zastanawiam się czy nie lepiej by było gdyby ten smoko wąż wyglądał jakby miał odcień bardziej czerwony. ale kompozycja, zwłaszcza sufit który jest podłogą, są super ;>

świetne te Twoje tusze :) maja niesamowity klimat. cokolwiek zrobisz w tej technice, wygląda super. Jednak w digitalach widać skłonności do "kolorowania" obrazków i uzywania całej palety kolorów. Powinieneś popracować troche nad kolorem :>

w tym: http://img211.imageshack.us/img211/3669/autoportret1.jpg super kolory Ci wyszły. takie nieco przybruszone, ale mają super klimat. Ten ostatni robot też ma fajne kolorki :D nawet design jest spoko :D i poza też ok, wydaje sie taki zagubiony :D

hej Emmilus, sorry że nie odpisałam ^^" dobrze że się przypomniałeś. no co do żywiołaka to chyba już kwestia gustu, nie ma sie z czego tłumaczyć. zrobiłeś to kartoonowoo, ale jakoś wydaje sie ten potwór zbyt powazny jak na wygląd który ma :D z tym designem i niekonsekwencją to chodzi o to, że np temu kolesiowi -królowi w zbroi zrobiłeś bardzo dziwny płaszcz, który rozumiem powiewa epicko, ale funkcji płaszcza jakoś nie spełnia. no chyba że jest to płaszcz, który ma się mu plątać pod nogami. młot przypomina motykę i w niefortunnym miejscu go namalowałeś bo wygląda jakby ten metal okalał gałąź drzewa z tyłu. koleś z rogami i kosą ma tak duzą ilość łańcucha, ze spokojnie mógłby opleść nimi rogi, założyć bombki i być gotowym na gwiazdke : chodzi mi o to że robisz za dużo dziwnych itemów które psują wydźwięk postaci. samo renderowanie i wykańczanie detalu masz na naprawde super poziomie, sama chciałabym tak ładnie całościowo operować detalem. po prostu mógłbyś czasami zrezygnować z jakiegoś pomysłu po to, by na nim oprzeć jakąś inną postać lub ilustrację. Np ta ilustracja z królem. ma fajną korone i nietypowy młot. ma pod tym wszystkim ciekawą kolczugę, i płyty pancerza mają ciekawy wzór. to naprawdę wystaczy na ciekawy design. ten postrzępiony płaszcz, mógłbys dać innej postaci. np jakiejś deadrycznej pani mroku, lub jakiemuś wampirzemu przywódcy lub jakiemuś nieumarłemu... komuś kogo wiedza tajemna lub status świeżości bardziej by tłumaczył że płaszcz jest postrzepiony :D teraz wyraziłam sie jasno? ^^"

ZIN: wydruki próbne wykonywał klient i wysłał mi nawet raz próbki żebym na własne oczy zobaczyła że ma rację :D Wielkie dzięki za overa, masz rację z tym kolorem :D Dziękuję wszystkim za opinie i pomoc. Ze wszystkimi się zgadzam, zwłaszcza z tym że wychodzi sztywno. Często staram sie wykonać coś, co jest ponad moje siły, ale tak naprawdę dopiero wtedy czuję że się naprawdę czegoś uczę. Może po iluśtam ilustracjach- sztywniakach w końcu wyrobi mi się ten luz, mam nadzieję :P

fajny pomysł z tą plazmą :D bedzie ciekawie :D

Valery, to już wiemy czemu na pizze nie chciałeś z nami pójść xD :D

JakkaS!!!!!! Jaaaaa! Oczywiście że jest lepiej! Ale Ty jesteś super, dzięki dzięki wielkie za overa, cholera, teraz widzę że ta pracka miała potencjał żeby być znacznie znacznie lepszą, cholera, przy następnych smokach będę próbowała wprowadzić te uwagi w życie. czemu tak dobrych nauczycieli jest tak mało? :D jeszcze raz dzięki :) :D Ten over równie szokuje co mobilizuje :D

ha, widzisz Zin, gdybym ja to wszystko mogła zrobić tak jak JA chcę, to pewnie wyglądałoby lepiej :) jednak przy robieniu tego typu ilustracji, trzeba pamietać o zachowaniu pewnego kanonu, o czym non stop klienci mi przypominali. Chodzi o to, że jak maluję czarnego smoka, to cóż, musi być czarny. Ale nie za bardzo, bo w druku bedzie za ciemny. A jak zrobie odbicia kolorowe, to ktoś może go pomylić ze smokiem czerwonym... etc etc bardzo dużo tego typu ograniczeń jest. Co do ilustracji z elfkami - to było zamierzone, ja po prostu zrobiłam dwie ilustracje z jednej twarzy, co z resztą widać. Wampirka natomiast jest bardzo starą ilustracją którą Pentakl po prostu ode mnie kupił. A wampir troche sztywno stoi bo miał być w reprezentacyjnej neutralnej pozie. Ze wszystkimi uwagami sie zgadzam. Na poczatku był znacznie ciemniejszy, kazali mi go rozjaśniać bo za ciemny wychodził w druku :) Ale wielkie dzięki za korektę :> człowiek ciągle się uczy. ciągle. i zawsze jest coś, co możnaby zrobić lepiej :D

ta pracka bardzo fajnie w miniaturce wygląda, ale w przybliżeniu blur jest zbyt zblurowany :] brakuje ostrych krawędzi. skoro kolec jest ostry to ramie i zbroja też powinny :D

no, więcej światła! fajny design, taka krecha komiksowa. suche igły też spoko.

Jeszcze raz dzięki za komentarze :) Artozi: chętnie wgrałabym bardziej podkończone prace z projektu Silvernai, ale coś ciagle tej strony www nie uruchomili, więc ja poczekam do premiery stronki, i pokażę więcej rzeczy :) Oczywiście zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, może to światło na szczęce wstawiłam już tam na siłę, żeby portret był ciekawszy. Następnym razem będę bardziej ostrożna, obiecuję :D I oczywiście, nie byłeś zbyt czepialski, właśnie brakuje mi dobrej krytyki, mam wrażenie że tu na maxie traktują mnie wszyscy ulgowo XD A tak w międzyczasie up z innego projektu przy którym pracuję. Gra karciana w realiach fantasy, nazwana Racial Wars. Pokazuję Wam na razie tylko tyle ile mogę. Generalnie sporo się tego nazbierało :) Projekt jest ciekawy, niebawem uruchomią stronkę oficjalną, na razie można poczytać co nieco na wordpresie lub na stronce Wydawnictwa Pentakl.