ICE

Dzieki Bigu, dawno nie odwiedzalem jego strony, a to jeden z moich guru rysownikow.

Taki rozwoj naprawde cieszy oko, a z racji zem jest totalny laik i sie wogole nie znam na rysowaniu i malowaniu, to zapytam z ciekawosci. To jest olej czy akryl?

Przemek ja ci nakopie do tylka za to, ze tak rzadko wrzucasz! ;> I nie tlumacz mi sie tu zadnymi jestem zajety i takie tam, powiedzialem i koniec :P Pozdrawiam.

Spinacz z worda mnie rozwalil, ale mogles sie pokusic o zrobienie klawiatury.

Musisz popracowac nad relacja szyja glowa i to koniecznie, bo kuleje to w tych miejscach. Druga sprawa popracuj nad przestzrennoscia bryl, bo o ile sama twarz tworzy nam iluzje troj wymiarowoscito niektore miejsca dookola sa plaskie na potege. Najlepiej cwiczyc na modelu, ale jesli amcie w szkole jakis odlew, to takze bedzie dobre rozwiazanie. Aha i musisz tez przestawic swoje upodobania do robienia wyraznych plam w miejsach gdzie przejscie winno byc gladkie, jak teraz na czole. Widoczne pociagniecia pedzla daja efekt malarski, ktory i mi sie podoba, ale nalezy to robic umiejetnie i z glowa. I teraz nie pisz mi ze mam racje, tylko do roboty! zero pitu pitu ;]

Fajny "komboj" dobrze dobrales palete, ale troche rzeczy mi nie podpasilo wiec strzelilem szybki paintover. Teorytycznie swiatlo blokowane przez kapelusz, potocznie zwane cieniem rzuconym winno byc wymodelowane nieco inaczej, ale nie chcialem ( czytaj nie chcialo mi sie ) tak znacznie przemalowywac twojej pracy. Co zmienilem? Poprawilem anatomie, nawet tak gruby grubas wygladal by nieco inaczej, moja wersja jest nieco odchudzona. Dodalem nasycenia w miejscach bardziej ukrwionych i troche chlodnych kolorow na brodzie i w okolicy, podrasowalem nieco jego brwi, ktorych nie mial wogole, ostatecznie twoj pomysl tez byl fajny. Taki brak brwi na pewno dodaje unikalnosci postaci. Odbilem swiatelko na gornej czesci oczodolow, gdyz przy tak silnym swietle bankowo trafilo by ono na odstajace w tym miejscu powierzchnie. Draznilo mnie tez troche to ucho, w zasadzie powinno byc odchylone bardziej do tylu, ale tego tez juz nie przemalowalem. Generalnie bardzo fajy obrazek Joel, idziesz do przodu, ale kadruj lepiej bo to ujecie bylo nieco nieciekawie ustawione! ;>

Uhuhu Sons of Anarchy, Marek doslownie dales popalic! Masz moj glos.

Okhm zniszczyles moje morale Grzesiu.... Zaje eee mocna praca.

Gosciu w bialej plachcie ma powazne problemy z budowa i proporcjami ciala. ( tutaj widac, ze nie myslisz, jak twoje postaci zbudowane sa pod spodem kiedy maja na sobie sporo lachman) Najbardziej przeszkadza mi szyja, "krotkosc" raczek i nozek. Stopy winny byc takze nieco inaczej rozstawione, bo poki co jego pozycja wydaje sie jakas taka "odd". Z rad, prosta ale wydaje mi sie ze dodala by do pracy. Niech zaistnieje tam wiatr, ktory szargal by pustynnym kurzem w te i tamte. Doda to klimatu i dynamiki do pracy. P.S Poogladaj sobie troche Kapitańskich prac ( envirkow ) pomysl, co tak bardzo ci sie w nich podoba i postaraj sie wprowadzic to do swojej pracy.

Jak sie czlowiek zna, to i szybko widac rezultat ;)

Radzę Wiec zapisać się na kurs rysunku architektonicznego, artystyczny nie na wiele ci się zda. No i powodzenia ! Message sent from mobile device

Prawda jest iż zeczywiscie widziałeś kubek tak jak widziałeś, chodzi tu natomiast O fakt: namalowales to w sposób, który nie mógł by zaistnieć w prawdziwym świecie w wiekszosci przypadkow. Jest tam błąd który psuje cały odbiór realizmu tej pracy, przytocze pewne stwierzenie: nie ważne jakie sa fakty, ważne jest to co mozesz udowodnić w sądzie. Ta sama sytuacja wystepuje tu, sposób w jaki to namalowales nie sprzedaje Twojej racji. Kiedyś wszystko to zrozumiesz i pewnie sam będziesz się z tego śmiał ;) pozdro. Message sent from Mobile device

Spory postep, a to zawsze cieszy. I jaka decyzje podjelas, jednak ASP?

Poki co moge tylko pisac, bo zdycham jeszcze po operacji Joel Bedyk ma racje i nie chodizlo mu o to, jak TY TO odebrales. U nas w Drimagine uczy Kamil Witkowski, gosc zna sie na rzeczy ( mozesz poszukac jego starych prac tu gdzies na maxie ) I opowiedzial Kojotowi i mnie pewna historyjke: Kiedy sie uczyl, zawsze latal do swojego profesora po rady odnosnie prac. I pewnego dnia zrozumial, ze doszlo to do tego stopnia iz sam nie byl w stanie stworzyc zadnej samodzielnie, bez czyjegos zdania/opinii/porad . No i postanowil zmienic ten stan rzeczy... All credits to K. Witkowski * ;] Kolory masz swietnie dobrane, kadr od resha tez jest ciekawy, lekko tylko poprawic mu perspektywe, dodac to i owo. Z tym swiatlem na wielbladzie to sluszna uwaga. Podsumowujac zrob jakas w pelni skonczona prace sam, pokazesz wtedy i juz po fakcie wyjda bledy. Wtedy ew rady maja wiekszy "efekt psychologiczny" poniewaz wlozyles juz sporo wlasnej pracy w cos co nie koniecznie bylo poprawne i lepiej wkuje ci sie to do mozgu przy kolejnej. Peace.

Popracuj nad kompozycja, a z czasem bedziesz totalnym kozakiem. Hej! \m/

One maja byc proste, ich sie z reguly nie pokazuje a jedynie zostawia dla siebie. Moze wyjasnie ci jaki jest wogole tego cel. Tutaj Kojot cwiczy je sobie ot tak, ale jak juz bedziesz pracowal i dostaniesz zlecenie, to najlepiej jest natrzaskac sobie kilka szybkich zeby wywalic z glowy na papier/plotno/monitor jak najwiecej pomyslow i wybrac najlepszy, ktory potem ciagnie sie dalej. Nie ma sensu detalizowac thumbnailsow, bo nie taki jest ich cel. Trzeba tylko szybko zarysowac swoj pomysl i przejsc do nastepnego.

Prrszalony nie zgodze sie w 100% z poczatkiem twego postu. Ludzie z Florencji zaczynaja mniej wiecej tak samo, jak ci dzialajacy metoda "R" "R" po prostu w efekcie koncowym ( jak dla mnie ) jest bardziej dynamiczna, oczywiscie rysunkowa, a nie jest to zrobione weglem zdjecie, ale reszta twojego postu zgadzam sie w 100%. I tym samym koncze lekki offtop, ktory jednak moze byc dla niektorych nieco przydatny. A Szalonemou proponowal bym repe za garsc linkow.

SBT: totalnie nie zgadzam sie z toba, wystarczy troche "lepiej" poszukac ;) I nie generalizowal bym tego do stwierdzenia magiczna, lecz specyficzna metoda. Ale zeby nie robic offtopu. Chyba najlepszy jaki "jest" na sieci. http://forums.cgsociety.org/showthread.php?t=490884 P.S Najszybciej to mozna rozpoznac, po metodzie ceniowania, ci ktorzy znaja proces (prrrszalony pozdro! :) ) wiedza, ile rzeczy tak naprawde sie w tym kryje. ( co powyzszy tutek zreszta wyjasnia )

Jesli juz bawic sie w Reillyego, to polecil bym naogladac sie mase prac wykonanych ta technika, a zobaczysz gdzie i kiedy tzreba akcentowac ten tzw " core shadow".

Po kilku kartkach takich linii znajdziesz odpowiedni kat dla reki, w ktorym to bedzie ci sie ajpewniej rysowalo i zobaczysz, ze narysowanie prostej lini wcale nie jest takie trudne. oczywiscie wymaga to troche praktyki ( jak wszystko ) Grunt to skupic sie na tym, tak jak na kazdym innym zadaniu i podejsc z powaga.

Cieszy mnie, ze jest to teczka w ktorej jest na czym zawiesic oko. Enviro i industrial design ida ci zdecydowanie lepiej, jak postacie, aaale wszystko jest do nadrobienia. Pierwsza mordka bardzo mi sie podoba, czyzby inspirowana tym? P.S Rada od Marka jest nieoceniona uwaga, u Mullinsa tez draznilo mnie to, ze niektore prace byly "przegadane" pomimo swej prostoty.

Hmm postaraj przestawic swoje myslenie na kontrast. Kontrast moze byc wszedzie i miedzy wszystkim. Maly-duzy, jasny-ciemny, gladki-chropowaty, szary-kolorowy, cieply-zimny, ostry-rozmyty etc. to doda kopa.

Chialem dac Omenowi, za kultowego Hellraisera, ale jak przewinalem i zobacyzlem prace Ros'a to niestety ( wybacz Marku :P ) zmienilem zdanie. Moj glos powedrowal do jego urny.

Wkoncu mnie wypuscili ze szputala, widze ze ci poziom podskoczyl w tym trudnym rpg'u ;) Akwarele coraz lepsze, mlynek mnie rozwalil, swetnie ujalesc kolory (a wiem, jak on wyglada chlopaki i dziewczyny) Swietnie wykoncyzles te postaci z sylwetek, ale sam wiesz, ze z nogami i stopami musisz jeszcze powalczyc. Bless, man.

I rysowanie elips z gestu, bo z podstawki wyszla rybka ;)