EthicallyChallenged

Mój tata pracuje w techlandzie i powiedział mi że w trójce będą ruchome piaski (tm) na dachach.

Nie masz ich na wlasnosc. Uiszczas jednorazową opłatę za możliwość grania w te gry. Jednorazowa opłata nie równa się posiadaniu czegoś na własność. To nie jest żadna paranoja tylko fakt zawarty w Steamowych ToS.

Tak jak Klicek pisał, na własnosc to dla Pana jest. Dla niewolnika fastfood na kredyt

Przeciez juz teraz programow sie nie posiada lecz wynajmuje. To samo dotyczy gier na steamie.

czy to jest to co mysle, zewnetrzny dysk ssd z balastem? O_0

Dziękuję za komplementy! 🙂 Wraca. Jak szedł to miał ubrania, 5 kg więcej wagi i kieszenie pełne tabletek. To było kilka dni temu ale nie zdążyłem go narysować bo za szybko szedł.

Dzięki, domyślnymi, ten akurat to Pencil-6_Quick_Shade, ten z ikonką trzech ołówków.

Kolejny szkic w Kricie. Bardzo fajnie mi się w tym programie rysuje.

Jak będzie nam czas do grobu, to nie będzie już żadnego "branie do grobu", wszelkie dobra doczesne włącznie z oczami i innymi organami będą należeć do Banku Centralnego/Dobra Ogółu i będą utylizowane na potrzeby Wspólnot Specjalnych Potrzeb. Hmmm, może jednak se porzeźbię w tym VR...

Nigdy nie rzeźbiłem w VR, tylko się pobawiłem tiltbrushem raz, ale jest jedna wada VR o której nigdzie nie widziałem, żeby ktoś wspominał, mianowicie odległości ekranów od oczu. Jak się człowiek wkręci w granie lub rzeźbienie, to można przesiedzieć parę godzin bez przerwy z hełmem na głowie, gdy oczy skupiają się na punkcie oddalonym o około 1 centymetr. Biorąc pod uwagę to jak gapienie się na bliskie rzeczy bez przerw na patrzenie w dal wpływa na krótkowzroczność, myślę że siedzenie w VR to doskonały sposób na zjebanie sobie wzroku, dlatego mój kask leży i się kurzy od jakiegoś roku. Wolę porzeźbić sobie w monsterclay'u.

Szkic - zabawa pedzelkami w Krita

Dobre strony kryzysu z niedostatkiem chipów: zabrako chipów do kartridzy z tuszem, wiec Canon uczy uzytkownikow jak obejsc DRM zmuszjacy do kupowania tuszu kiedy jest go "za malo" w drukarce 😄 https://arstechnica.com/tech-policy/2022/01/chip-shortage-has-canon-telling-customers-how-to-skirt-its-printer-toner-drm/

Ja bym się trochę poczepiał, bo takie budynki opierające się na ramach z drewnianych belek raczej nie miałyby murowanych ścian z ciężkich kamieni, te panele byłyby wypełnione plecionką i błotem i pobielone wapnem: słomiane strzechy powiny być dużo grubsze żeby nie przeciekały:

Haha to stad ten post o dzieciolach? Godny Bladerunnera! 😄

Ja jeszcze nie umiem, ale śmiem powiedzieć, że jest lepiej niż było. Pomaga wszystko po trochu, książki, kursy z mentorami, tutoriale z neta. Najważniejsze to pamiętać o tym, że konsumowanie tej całej teorii nic nie da bez samodzielnego eksperymentowania. Możesz obejrzeć milion tutoriali "uczących" jak jeździć na rowerze, ale bez samodzielnego wsiadania i paru wywrotek się nie nauczysz.

Zajebiście wygląda ta wisząca skóra. Z ciekawości - czemu tyle miejsca w kadrze u góry?

Wlasnie wiedzminy sa w przecenie na gog. Jak ktos ma malo czasu to mozna zaczac od trojki, gralem we wszystkie trzy ale jak wyszla trojka to juz nie pamietalem co sie dzialo w dwojce a w jedynce doszedlem tylko do polowy. Wiecej pomaga znajomosc ksiazki w niepogubieniu sie w fabule trojki.

Może nie kończy, tylko zostaje używana do innych zadań, jdo myślenia o tym ak obejść te limity. Czasami z takich ograniczeń, czy to sprzętowych czy to budżetowych (budżetu czasowego) rodzą się bardzo fajne pomysły bo ludzie szukają rozwiązań na problemy zamiast się bryndzlować w krainie fantazji. 🙂

Ja doszedłem do wniosku, że warto się zaznajomić z pingwinem, zawsze dobrze mieć dodatkową opcję w zanadrzu, bo chyba nikt się nie łudzi, że nowa winda będzie lepsze niż poprzednia. Dla świętego spokoju robię to na osobnej maszynie i bawię się wspaniale ucząc się Vim'a LOL. Jak ktoś miał pierwszy kontakt z komputerami przez pryzmat windowsa to wiadomo, że ciężko przełamać dekady przyzwyczajeń, ale perspektywa bycia skazanym na windows bez innej opcji mnie przeraża, dlatego wolę się pouczyć Linuxa niż np obejrzeć film czy coś w tym stylu.

Nie daj się, przetrwaj to jakoś, i pamiętaj, że taka sytuacja to dzisiaj raczej norma niż wyjątek. Możesz być bogaty jak Bezos, bogaty i sławny jak Kanye West, bogaty, sławny i przystojny jak Brad Pitt, a nic nie poradzisz. Takie czasy.

Dzięki! Waha się od 3 do 7 dni, zależnie od stopnia skomplikowania, najdłużej zajęły ten w namiocie i ta parada z poprzedniego odcinka. Ostatnio coraz więcej się podpieram 3d bo bardzo wygodnie mi się pracuje nad układaniem kompozycji, ale są to bardzo surowe modele i tekstury:

Różne czcionki w życiu widziałem, ale to "A" jest mega dziwne 🤔

Są gorsze zakończenia niż śmierć. Lepiej odejść w blasku chwały jak Rich Piana, niż przeżyć i skończyć jak Gabbi Tuft.

Kolejny odcinek i następne kilka obrazków: