Skocz do zawartości

EthicallyChallenged

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez EthicallyChallenged

  1. Dziękówa! Swoją drogą odnotowano gdzieś kiedyś jakiś lvl dwn? Fakt nicponim, już i tak pilnowałem sie żeby "posklejać" kształty ciemne i jasne w większe grupy ale widać za mało. No nic, następnym razem. A z tym brudnym kolorem to mógłbyś mi powiedzieć dokładniej? Bo chciałem, żeby była taka syfiasta, szara, fabryczna atmosfera, ale może Tobie chodziło o jakis inny brud niezależny od tejże? A tak poza tym, to Nie ***** w KAPELUSZ!!! Jak człowiek spędzi wystarczającą ilość godzin przy Red Dead Redemption i dowali na koniec 3:10 to Yuma to prędzej czy później musi sie to tak skończyć. Detalium:
  2. EthicallyChallenged odpowiedział cinoslaw → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Skały pierwsza klasa! Zwłaszcza ta oświetlona, z przodu, pycha! Patrzę i patrzę na nią, wygląda jak impast olejem, no jęczę z zachwytu normalnie. Mogłeś ten miecz wygiąć troszkię, byłoby jeszcze lepiej. Tak, wiem, czepiam się.
  3. EthicallyChallenged odpowiedział emmilius → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Zapomniałeś palec wskazujący zamalować ;]
  4. Dzięki ludziska. uwagi celne, komplementy milutkie. Florian P co do pytania to z refek była fota kolesia haniebnej jakości , jedna moja fota w szlafroku, kapciach i spodniach od dresu (nie, nie pokażę) i parę fotek ośmiornic. Ostani mój twór parogodzinny
  5. EthicallyChallenged odpowiedział nicponim → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Jak na me gusto to za duzo tego blura dałeś. Albo jakbyś tak dorzucił jeszcze jeden plan za postacią i dał tam taki lekki blur a na trzecim planie mniej więcej o 50% mniej blura niż jest teraz to byłoby fajnie. Teraz wygląda troche jak wlepa na rozmytej focie... I proporcje tej kostuchy trochę za bardzo przegięte, ale to też kwestia mojego gustu. A przerwa czasem daje wiele dobrego, można sobie w głowie poukładać wnioski z tych wszystkich ćwiczeń. Aż sie boję co się tu będzie dzaiało po tej przerwie.
  6. EthicallyChallenged odpowiedział olaf → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    a na niektórych frytkach jakby tak krawędzie zmiekczyć to nie byloby fajnie? Jak również na zieleninie (tam, gdzie wyżej wymienione spotykają się z tłem, oczywiście nie na całej długości, tylko na wybranych miejscach)
  7. EthicallyChallenged odpowiedział emmilius → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    na operze tez nie bangla...
  8. Cephalord skończony. zbliżenie: Osoba na obrazku to prof PZ Myers, autor bloga pharyngula, to tak na wypadek gdyby ktoś chciał ponarzekać, że "mogłeś mu dać monokl czy coś żeby był bardziej cool". Wszystkie uwagi jak zawsze cenne, komentować!
  9. W pierwszym obrazku dziwnie to wygląda jak masz ogień na maxa wysiedziany (wygląda na kilkugodzinną robotę albo wklejona fotkę, w każdym razie detal grubo) a zaraz obok takie abstrakcyjne bazgoły. ble. Ogólnie miejsca gdzie powklejałeś foty sie wybijają od tych malowanych. to po co je wklejać, żeby tak w oczy kłuły? Lepiej byś zrobił jakbys wszystko namalował.
  10. Mi sie zmiany na forum podobaja. Rebelii nie poprowadze.
  11. EthicallyChallenged odpowiedział grubas → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Lekki ukłon/hołd dla Watchmen? Rewelka stary!
  12. EthicallyChallenged odpowiedział nicponim → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Brawo!!! Ale lecisz do przodu, niesamowity postep.
  13. Jako, że idei przebranżowiania omszałych dziadów kibicuję z całego serca, to napiszę co myślę, może cos pomoże, jako że niżej podbisany dziadyga już parę lat się męczy i w wiele ślepych zaułków zdążył już na swej ścieżce zabrnąć. Prezentacja sie liczy. to odnośnie Twoich rysunków na kartkach. Żółte widmo i deformacje sugerują aparat użyty przy żarówie i z bliska. Soczewka aparatu aniekształca okrutnie (chcesz sprawdzić? zrób se fotkę czegoś prostego, np krawędzi kartki tak aby znajdowała się blisko końca kadru i zobaczysz piękny łuk zamiast linii). Postaraj sie o skaner, wydatek nie astronomiczny a przydaje się często jak lubisz śmigać ołówkiem, a widzę,że lubisz. Widać, że zapał masz. Ale rzec w tym, żeby go ukierunkować na produktywne tory. Nie chcesz tracić czasu rysując rzeczy które dają mało wiedzy, prawda? Bo omszały dziad czasu ma mało i musi z niego wycisnąć co się tylko da, nie? Polecam przyjęcie następującego nastawienia (tylko na jakiś czas , tak na próbę): Rysowanie może mieć różne cele. Jednym z nich jest stworzenie obrazka. Innym znów nauczenie się czegoś. Czegoś, co pomoże przy okazji rysowanie w celu nr 1. Ja często miałem tak, że chciałem zrobić fajny obrazek, i to szybko! Ale powinieneś poświęcać czas na rysowanie stricte w celu nauki, studiowania, odkrywania i ćwiczenia. Studiować można wiele zagadnień i pewnie każdy może podać inną listę, dla mnie są to: 1. kompozycja 3. perspektywa 2. mechanikia światła (walor) 3. teoria koloru 4. anatomia Studiowanie w/w polega na pochłanianiu teorii (książki, net, filmy instruktażowe itp) a następnie ćwiczenie ich. Najlepiej z natury. Żeby nie było niejasności, widzę że już to robisz, studia anatomii, portrety itd. Po prostu chcę zwrócić uwagę na to, że niektórym pomaga takie podejście typu "a teraz sie nauczę jak zielone światło wpływa na czerwoną piłkę i jak będzie wyglądała biała kartka oświetlona światłem odbitym od tej piłki" w przeciwieństwie do podejścia "dobra, czas coś porysować...co by tu teraz *zaczyna rzezać po kartce*". Ja stosuję oba podejścia, z tym że to pierwsze wydaje mi sie bardziej produktywne. Patrząc na Twoje rysunki wydaje mi się, że powinieneś przywiązać więcej uwagi do rysunku. Przez pojęcie "rysunek" rozumiem określanie jakie miejsce w przestrzeni powinny zajmowa dane elementy. Mona to osiągnąć za pomocą linii. Weźmy na warsztat jakiś Twój rysun. A choćby ten: Widać już zaczęte cieniowanie, jednak moim zdaniem jest to tracenie czasu na tym etapie. Zanim zajmiesz sie cieniowaniem powinieneś opanować ważniejsze aspekty, stojące wyżej w hierarchii. Na przykład: Proporcje i poprawność anatomiczna mogą zostać zobrazowane bez użycia cieniowania, samą tylko linią. Z tekstów uczonych mędrców wiemy, jakie powinny być proporcje (użyjmy kanonu Greckich rzeźbiarzy, 8 długości głowy w postaci) Jak widzisz mój hebanowy Adonis różni sie od Twojego pod względem umiejscowienia elementów na naszej przestrzeni roboczej.Na marginesie, chciałem zachowac pozę, a więc pochylona głowa troche komplikuje prezentację. Gdyby trzymał ją prosto, to podbródek znajdowałby sie na czerwonej lini, nie pod nią. Ale mam nadzieję, że widać że u Ciebie kończyny były za krótkie i ogólnie proporcje były nie takie jak trzeba.Chodzi o to , żeby nie zaczynać z cieniowaniem dopóki rysunek nie trzyma sie kupy. Ja wiem, jak ciężko się opanować, wierz mi. Przejście do cieniowania symbolizuje zakończony etap pracy, krok bliżej do zaje*****go obrazka, gratyfikację, miłość tłumów i co tam jeszcze. Ale żadna ilość cieniowania, choćby najdoskonalszego, nie uratuje skopanego rysunku. Będzie wyglądać be. Nie ma sensu. Lepiej zrobić 99 rysunków samą linią na każdym czegoś się ucząc, zrobić setny dobrej jakiści i go pocieniować, niż 100 skopanych ale wymodelowanych rysunków. Miej cierpliwość zrobić coś dobrze i powoli na podstawowym etapie, zamaist robić dużo i szybko, lepiej na tym wyjdziesz. Poprawność jest ważniejsza niż ilość i prędkość, a prędkość osiągniesz z biegiem czasu. Się rozpisałem z deka, nieproszony ;] choć prosiłeś o krytykę ogół więc sie nie narzucam. Nie chcę żeby wyglądało że się wymądrzam i pouczam, sam nie umiem aż tak dużo, ale może uda się pomóc i nie zmarnujesz czasu na takie rzeczy jak ja marnowałem. Nauczyłem się co nieco na swoich błędach, może Ty też się nauczysz na moich i oszczędzisz trochę czasu. Pozdro i powodzenia.
  14. szybcior (jakies 3-4 godziny) zainspirowany smutnym losem rdzennych mieszkancow Teneryfy wybitych przez Hiszpanskich konkwistadorow
  15. No, robił sporo obrazków do Call of Cthulhu więc macki siłą rzeczy się pojawiały ;] Lipa, jutro wyjeżdżam na tydzień, zero kompa, nie zdążę dzisiaj skończyć. Będę musiał za tygla przysiąść i dociągnąć do finału. Na razie jest tak:
  16. EthicallyChallenged odpowiedział nicponim → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    A niech Cię... Rewelka...
  17. Hehe, emmilius juz ta rozmowa kiedys byla (cofnij sie do postu 388) :] Mi sie Ludvigsen zawsze kojarzy z mackami, moze Tobie tez?
  18. Hehe, dzięki za radę serio, no postaram się go zajebiście zrobić, ale w designie jestem ograniczony, bo jest to osoba żyjąca i ma byc podobna do siebie. Lecim dalej, końca nie widać
  19. EthicallyChallenged odpowiedział nicponim → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    ja wrzucam na deviantart do dzialu scrapbook i chyba jest ok. Kolejna super pracka, normalnie pelen podziwu jestem za te ostatnie zrzuty. A jak sobie jeszcze piszesz lekka reka ze to "speedy" to mnie krew zalewa (z zazdrosci). Graty.
  20. powoli do przodu, ale do konca jeszcze sporo
  21. EthicallyChallenged odpowiedział nicponim → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Ale żeś sie rozbujał! To ja Ci zawyżę gwiazdki, udaremnie jakiemuś hatesowi wysiłek ;] Ostatnia najlepsza.
  22. Dead space sie przewija? ;] Fajne rysuneczki!
  23. Dzięki za komenty. Florian te rzeczy co napisałeś, jak twarz itp to są ledwo zaczęte i dużo sie tam zmieni, to dopiero początek. Chyba znalazłem zadowalajace rozwiązanie, co o tym myślicie?
  24. Zacząłem dzisiaj dłubać takie coś. Nie będę sie wgłębiał w treść, pokrótce to naukowiec na krześle o takim wymyślnym kształcie, z okien widok na dno morza. Mógłby mi ktoś doradzić, bo mi sie nie podoba ten rejon za oparciem krzesła, acz nie wiem co mam z nim począć... Z góry dzięki za komenty jakie się niewątpliwie za chwileczkę pod tym postem pojawią :]
  25. EthicallyChallenged odpowiedział olaf → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Tak z kształtu pyska to bardziej jak krowa wygląda niż misiek, może spróbuj nos mniejszy?

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności