Papa Pio

Sympatyczne, fajnie zrobione... eh kiedy mi się tak uda... czy w ogóle :D...

Kamieniem pewnie :D

Fakt... jak na takiego giganta to miałkie...

Kurcze... ciesze się, że się spodobało... to budujące, bo ja sam już na to patrzeć nie mogłem...

Shifu vs Tailung - takie mam skojarzenie...(kung fu panda)... fajnie oddali wdzięk i lekkość y.. lisicy?.

Stało się.... dobrnąłem do końca... błędów jest wiele albo i więcej, ale radość płynie z faktu ukończenia... skwitowałem w ten sposób obecny stan wiedzy o Blenderze... można się uczyć dalej i robić miejmy nadzieję lepsze rzeczy... Wiem że przy poziomie shortów jakie można zobaczyć na max3d to moja praca raczej Wam siedzenia nie urwie, ale jest... i będę z tego dumny jako z "mojego pierwszego" filmu animowanego... Pozdrawiam wszystkich i proszę... możecie się pastwić :)

fajne aczkolwiek skojarzenie z otworem na czole mam dziwne....

Heh... ogląda program o ślimakach zombie... zmanipulowanych przez pasożyta ...

Diabeł w szczegółach... fajnie widać że ona też gościa skanuje co jakiś czas...

Ciekawe czy będzie stosował ten niesamowity kamuflaż... ubieram okulary = Klark, zdejmuje okulary = Superman...

Nie nie... tron to nie moja bajka... jakieś to wszystko czarne w paski...

Może dlatego, że w porównaniu z resztą bohaterów... ona ma tylko pitolecik....

Koleżanki i kolegi.... taki proglem mam... mam dwie.. a tam dwie.. TRZY ścieżki dźwiękowe pod animację i mam taki problem chciałbym pomanipulować głośnością... że w czasie ataku ostra gitara głośna po akcji muzyka ucicha i wchodzi cos spokojnego a w między czasie jeszcze dźwięki uderzeń i to wszystko w różnych głośnościach... co robić PANIE... pozdrawiam

No. jo... a ja mam remont łazienki :/... 20... zobaczymy... trochę tak na wariata...

Chętnie skorzystam... przez weekend jeszcze zobaczę czy wszystko gra jeżeli chodzi o tempo czy coś zmienić i po niedzieli prześlę Ci to... jedyne co mogę w zamian zaoferować to umieszczenie w napisach końcowych... pozdrawiam

Pan jaszczur gałujący na zdjęcie jaszczurki mnie po prostu zmiksował i wylał na podłogę... nie wiem kiedy się pozbieram....

Trochę nie leży mi przebudzenie zombiaka na końcu... takie trochę.... A KUKU !!... poza tym fajne... zombie przejadło mi się już lata temu... i zawsze zastanawiał mnie taki mankament: - zombie odczuwają ciągły głód mięsa - dopadają biednego przechodnia - ugryzą go raz czy dwa i co.... zostawiają i idą dalej? uznają go już za swojaka czy jak?... wydaje mi się że zombie powstałe w wyniku pogryzień powinny być totalnie zmasakrowane i obgryzione, a nie... tu ugryzionko, tam ukąszonko... ale to tylko taka moja bolączka... pozdrawiam

Dziadku jak znam Twój światopogląd to wątpię czy chciałbyś przyłożyć rękę do tego rodzaju twórczości http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=76856 Może i prawdą jest że należy wspierać "nasze" (jako pracownik samorządu gminnego mam na ten temat szersze zdanie)... 100 razy bardziej wolę iść do naszego lasu niż jechać na karaiby, gdzie mogę wdepnąć w jakiegoś jadowitego pajora i upocić się jak pruślun... Mimo wszystko nie powinno to działać w drugą stronę - czyli bagatelizowania wszystkiego co nie jest "nasze"... zwłaszcza w czymś takim jak animacja... uczyć się trzeba od lepszych... ale wiem do czego zmierzasz... przykład pieczywa mi to rozjaśnił... masz swoje lata i nie chcesz już gonić za tymi których uznaje się za najlepszych, tylko wytyczyć ścieżkę dla węższej grupy uznających Twoją formę przekazu... było nie było gdyby pokazano mi 20 animacji w których jedna byłaby Twoja... myślę ze od razu byłbym w stanie ją wskazać...

Nie w tym rzecz... ja nie mówię że jestem kozak i robię coś lepiej... a w dziale animacja nie mam nic bo ...KURDE NIE MAM SKĄD WZIĄĆ DŹWIĘKU !!! do mojej bananowej opowieści o niczym... ale nie znaczy to też że nic nie robię... z drugiej strony chyba nie ma na tym forum użytkownika który nie wiedziałby kim jest Dziadek3D, więc może w Twojej postawie jest metoda... czasem mam wrażenie że Twoje wypowiedzi są celowo takie a nie inne by wywołać burzę na forum... jakby nie patrzeć zamiast mówić o powyższej animacji nastąpiła zmiana toru na twórczość Dziadka3D... w każdym razie nie mam się za żadną wyrocznię... to są po prostu subiektywne odczucia z tego co oglądam i co wolę... tyle potrafi nawet słoń losujący zwycięską drużynę na euro koko..

eh Dziadek ja Cie kurde szanuje za to co robisz, bo nie znam nikogo w tym wieku co by potrafił takie rzeczy... problem Twoich animacji polega chyba na tym, że są strasznie nieruchawe... a gro osób odwiedzających tą stronę to własnie fani animacji... dlatego przynajmniej ja chętniej oglądam w/w animację tego "studia" wiele razy, za każdym razem doszukując się czegoś i próbując rozkminiać przekaz... Twoje animacje są naprawdę dla wytrwałych... ja najczęściej nie daję rady i po 30 sekundach popycham suwaczek bliżej końca... no i ta Twoja autoreklama na każdym kroku... "moje jest lepsze" "moje ma przekaz" "moje jest dla wybrańców" " jestem lepszy od Disneya" " A zobaczcie MOJE"... mimo wszystko podziwiam Twój skill w modelowaniu... gdybyś trochę przysiedział przy animowaniu... może Twój przekaz trafiłby do szerszego grona... Pozdrawiam

To prawda... o ile sroga część modeli wygląda dobrze o tyle animacja Dziadka zwykle ogranicza się do przemieszczających się brył...

Hehe świetne... wreszcie film o jakimś budowlańcu :d

Inicjatywa cieszy i za to należy się pochwała... ale widząc tę armie ludzi i sprzęt na który przez całe życie pewnie nie zarobię... a potem te parę sekund końcowego efektu... jestem leko zniesmaczony... PS: po kiego grzybka robili aktorowi blizny na twarzy skoro i tak nie ma ujęcia na którym byłoby je widać?... Profesjonalizm??

Mi tez się podoba... making off rewelacja... fajnie gdyby inni poszli za tym przykładem... oglądanie jak ekipa się po kolei zabiera za taki proces jest bardzo motywujące...

wiem ze pytanie jest banalne ale gdzieś to zgubiłem... chodzi mi o włączenie wymiarów edgy... w oknie... szukam i nie mogę znaleźć... żona chce remont łazienki i łącząc przyjemne z pożytecznym chce zrobić wizualizację żeby dobrać kafelki.... eh... gdzie too było...